Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Czarna - wolałabym wrócić bez małej żmijki w środku, ale co zrobić.. Pozamykane wszystko, w ciagu chyba 6 Ktg, które miałam było kilka skurczy na ok 50%, więc czekam cierpliwie dalej
) Leżały ze mną dwie dziewczyny, którym brakowało 2-3 dni do skończonego 42. U jednej nic a nic, u drugiej po dzisiejszej nocce 4 cm, także pocieszam się, że inni mają gorzej, a widocznie dziecko jeszcze potrzebuje pobyć w brzuszku
-
Pola Irena, a kupiliście małemu "prawdziwe" łóżko, bo u mnie się sprawdziło. Mały bez problemu się przeniósł z naszego wyrka. Ja mam klaustrofobie i jakiś nie mam przekonania aby dziecko spało nisko podłogi, a w około szczebelki. Chłopcy w dziecięcym łóżeczku spali dość krótko. Mąż zrobił im miniaturę dorosłego łóżka na materacu z łóżeczka.
Moje kochane chłopaki Michał lat 10, Paweł lat 7, no i jeszcze jest tata, teraz doszła Marysia -
Spokojnie mala bedzie chciala wyjsc to fa ci znac
ja od poniedziałku mam skurcze co chwilę ale nieregularne (na ktg byly piekne i regularne a pozniej w domu juz nie )... ogóle stwierdziłam ze mój syn bawi się ze mną "wychodzę A jednak nie A może tak... " i tak od 3 dni
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2015, 19:56
-
ela wrote:Pola Irena, a kupiliście małemu "prawdziwe" łóżko, bo u mnie się sprawdziło. Mały bez problemu się przeniósł z naszego wyrka. Ja mam klaustrofobie i jakiś nie mam przekonania aby dziecko spało nisko podłogi, a w około szczebelki. Chłopcy w dziecięcym łóżeczku spali dość krótko. Mąż zrobił im miniaturę dorosłego łóżka na materacu z łóżeczka.
Nie próbowaliśmy jeszcze. Na razie zmieniliśmy takie drewniane łóżeczko, na turystyczne, które jest nieco większe i ma miękkie boki. Kolejnym krokiem będzie jakiś tapczanik jak się nie przyzwyczai... -
Moka i dobre podejście
ja już dzisiaj też się nie na krecam ze ma mały wyjść i koniec hehe będzie chciał to wyjdziebnie to niech sobie siedzi tylko pilnuje sobie jego ruchów
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2015, 20:12
-
O, i tego nie rozumiem - ciężka sytuacja i zachodzi w kolejną ciążę. A teraz płacz, że wyrzucają ją z mieszkania:
http://lodz.wyborcza.pl/lodz/1,35153,18745230,eksmituja-ciezarna-z-trojka-dzieci-dla-dobra-rodziny.html#BoxLokLodzImgSynek
Cel: 2015 przynajmniej w dwupaku! -
Jak i synu to i mama synu pod lampami jutro dokładne wyniki ma bo crp trochę spadło mama nadzieje że spadnie więcej, a u mnie wyszła niedokrwistość i tabletki mamy chyba tabletki dwa razy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2015, 20:43
-
Ale dziś ciężkie popołudnie. Mała tylko cycanie, 15 minut snu, płacz i od nowa. Już ledwo żyję, w końcu przysnela na chwilę dłużej, ale dosłownie boję się ruszyć, bo nadal popłakuje przez sen jak ją zostawię. Chyba odreagowuje dzisiejszego lekarza. Moja mała bida
-
la_lenka wrote:Ale dziś ciężkie popołudnie. Mała tylko cycanie, 15 minut snu, płacz i od nowa. Już ledwo żyję, w końcu przysnela na chwilę dłużej, ale dosłownie boję się ruszyć, bo nadal popłakuje przez sen jak ją zostawię. Chyba odreagowuje dzisiejszego lekarza. Moja mała bida
potem już będzie tylko lepiej
-
nick nieaktualnydziewczyny info od PannaB:
Ogólnie ból jest,ale daje radę, mała grzeczna tylko ciągle wisi na cycu:) na noc mi zostawili ją i trochę się boję;( trzymajcie kciuki dziewczynki:* pozdrawiamy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 23:23
MadziaRatMed, Kucykowa, Lilla My, la_lenka, adzia, bento, Czarna_88, Lady Savage, Misi@, monaaa85, Bruma, Pola Irene, kiti, snoopy_etka, diatomka, Gusiak, Wonderland, Kasiarzynka, agatka196, KathleenPL, karolcia87, Dżuls, Carolline lubią tę wiadomość
-
Boziu jak to jest możliwe ze w naszych brzuszkach rozwinęły się takie piękne istotki małe jedne już się urodziły A drugie pojawią się na dniach ♡♡♡ to jest cud życia
ach ... Kolorowej nocki mamuśki wszystkie
monaaa85, Kucykowa lubią tę wiadomość
-
Haha
mamusie szkoda że nie mogłyście zobaczyć miny R kiedy powiedziałam mu że w przyszłą sobotę 12 września a dokładnie w nocy 12 września to on karmi całą noc małą
a ja śpię i proszę mnie nie budzić.
skabarka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Lista zaktualizowana:) Kochane czas mi przelatuje przez palce, musimy się wszystkiego nauczyć i dobrze zorganizować. Nawet nie mam kiedy Was poczytać, przeleciałam dzisiaj na szybko posty i podopisywałam do listy.
Malutki jest kochany ale też bardzo wymagający. Dzisiaj byłam na ściągnięciu szwów, także już lepiej mi się chodzi. Jutro przychodzi do nas środowiskowa. Aaaaa powiem Wam tylko, że życie naprawdę wszystko weryfikuje i robię wiele rzeczy, których nie planowałam i wręcz wściekałam się, jak ktoś mi powiedział, że będę tak robić np. zabieranie dziecka do łóżka, wkładanie do becika czy też zapraszanie gości do domu.
Co do wagi to u mnie na razie tylko -7kg ale brzuszek już malutki.MadziaRatMed, agatka196, Misi@, Czarna_88 lubią tę wiadomość