Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
anulka20 wrote:A mnie chcą wypisać ordynator pierdzielony chce bez dziecka kurwa mac jego nie chuj jak się nie dam wypisać bez dziecka, tylko komu mam to powiedzieć?
-
nick nieaktualnyU nas zmian planow mały ma żółtaczkę zostajemy.
Anulka wspolczuje sytuacji. Co to za szpital.
Ją będę mieć podobno małego przy sobie, przyniosą mi lampę do pokoju.
Ech poplakalam się. Cały czas trzymalam się dzielnie i nie narzekała a teraz boje się o niegojeszcze ulal mi pokarm i oczywiście dalszy spadek. Ale pociesza się, że jak ulal to znaczy, że je.
Czekam na kolejną wizytę ordynatora. Jej mały jest taki nieszczęśliwy znów będągo badać. Ten jego krzyk aż mnie boli ;/ -
nick nieaktualny
-
Misia, zoltaczki sie nie boj. Najwazniejsze, ze szybko wdrozyli fototerapie i np nie odeslali Was do domu. Mojego syna odeslali i potem wrocilismy do szpitala z takim poziomem bilirubiny, ze mimo naswietlan, kroplowek z plynami i glukoza i tak grozila mu transfuzja. A tak, to polezycie te 2-3 dni dluzej i problem bedzie z glowy juz na stale. Wiem, ze psychicznie to jest ciezkie do udzwigniecia, bo uz kazdy chcialby byc w domu, ale dasz rade!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2015, 09:14
Misi@ lubi tę wiadomość
-
Anulka jest chyba jakiś portal praw pacjenta, zgłoś się tam może. Nie mogą Cie zmusić, żebyś dziecko zostawiła. Moja mama tak że mną miala, tylko siedziała ponad dwa tygodnie w szpitalu bo miałam ciężka zoltaczke. I tez chcieli ja wypisać sama to powiedziala, że nie ma takiej opcji.
-
Uff mały mój kochany jest ze mną juz tutaj na sali na naświetlanie zareagował dotrze zoltaczki nie ma crp ma 12 normą do 5 ale spadło z 19 zostajemy a syf mają bo ordynator chce wypisać, a lekarz od dzieci powiedział ze jest duża szansa, że jutro wyjdziemy dziś zostajemy.
diatomka, Czarna_88, Misi@, Kucykowa, Dżuls lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyanulka20 wrote:Uff mały mój kochany jest ze mną juz tutaj na sali na naświetlanie zareagował dotrze zoltaczki nie ma crp ma 12 normą do 5 ale spadło z 19 zostajemy a syf mają bo ordynator chce wypisać, a lekarz od dzieci powiedział ze jest duża szansa, że jutro wyjdziemy dziś zostajemy.
Ja mam super opiekę i wsparcie tutaj. Nawet salowe są świetne.
Cieszę się też z tego jednoosobowego pokoju. Dzięki temu karmy i rozmawiamy z sobą
-
Witam, u mnie coś ruszyło od rana skurcze 8-10 min i cały czas trzymają. Mąż pojechał do pracy, zobaczymy czy coś się rozkręci, ale zawsze to bliżej niż dalej.
Młody już w lepszej formie, gorączka prawie spadła, więc niech się dzieje wolą nieba.Czarna_88, MadziaRatMed, adzia lubią tę wiadomość
Moje kochane chłopaki Michał lat 10, Paweł lat 7, no i jeszcze jest tata, teraz doszła Marysia -
No taki szpital nie ma informacji między nimi wszystkimi lekarzami a powinno być i ginekolog i lekarz od dzieci jak juz matka urodzi ale nie jeden swoje, drugi swoje i żadnych informacji między nimi nie ma. Logiczne jest to, że mały musi być z mama. Ich tylko nerwy psują tutaj ludziom odciagalam pokarm mama nadzieje ze mały będzie jadł cyca mojego w razie w mam kapturki jakby nie chciał.
-
Witam,
u nas - odpukać nocki całkiem ok. Mała wypija butlę i śpi w nocy 4-5 godzin, po czym budzi się - kolejna butla i znowu 3-4 godziny. Ogólnie karmimy się co 3 godziny w dzień, bardzo mi to pasujeI widzę, że jej też.
A teraz sobie słodko śpi przy dźwiękach muzyki
Gratuluję nowym mamusiom!Kucykowa, Czarna_88 lubią tę wiadomość
majowy chłopczyk i wrześniowa dziewczynka
-
Ela to trzymam kciuki żeby coś się ruszyło do przodu u was
U mnie dalej te skurcze nieregularne ok co 10 min
i tak już 4 dzień nam się zaczął ciekawe ile jeszcze... No nic ide na spacer z psiakiem A przy okazji mam zdjęcia do odbioru z naszej mini sesji
-
nick nieaktualny
-
Trzeba rozruszać tą budę, bo nierozpakowane dziewczyny umrą z nudów
Południe się zbliża - co macie dzisiaj na obiad? Ja właśnie gotuję bulion warzywny, a potem zrobię pieczarkową na jego bazieanula1990, MadziaRatMed, monaaa85, Kucykowa, Anitka201 lubią tę wiadomość
Synek
Cel: 2015 przynajmniej w dwupaku! -
Lilly ja wstawilam na razie bulion a poten chyba dorzuce buraczki wlasciwie nie mam koncepcji.
Anulka supcio ze nalemu sie wyniki poprawily
Misia kusisz mnie ta sala jednoosobowa, bajbardziej mnie w poprzedniej ciazy tzn po porodzie wkurzqly pielgrzymki odwiedzajacych -
Anulka może go źle zrozumiałaś?
On zawsze jak dziewczyny wypisywal pytał się o dzidziusia i mówił że jeżeli będzie z dzidzia ok to możecie iść do domu. A tak to on nie może Cię odesłać a dziecko zostawić.