Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
A u mnie zaś na odwrót w nocy pięknie je nie chwaląc, a w dzień cyrk płacz wygina się marudzi a ja w końcu z nim płacze bo chce jsknajlepiej a nie wiem co mu jest. Jak ponad godzinę wisi na cycu i dalej nie najedzony daję mu mleko mieszane
-
Czarna! I gdzie się wyrwałaś przed szereg? Miałyśmy rodzic razem!
Gratulacje! 
A w ogóle, to jak ona urodziła?
Wczoraj pisała tylko o głodzie i nieregularnych skurczach..
szczęściara
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2015, 08:15
Czarna_88 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHehe to samo pomyslalammoka89 wrote:Czarna! I gdzie się wyrwałaś przed szereg? Miałyśmy rodzic razem!
Gratulacje! 
A w ogóle, to jak ona urodziła?
Wczoraj pisała tylko o głodzie i nieregularnych skurczach..
szczęściara
Wzięli znienacka .
To by oznaczało że dzisiaj jeszcze któraś urodzi , miejmy sie na baczności bo dzieci grupowo lubią wychodzić
Czarna gratulacje
Czarna_88 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Czarna_88 gratulacje!!!
Ja prawie nic nie jem, bo ciągle mnie boli brzuch. Stosuję dietę lekkostrawną jak po operacji woreczka - znaczy białe pieczywo, chuda wędlina, sałata, biały ser, kompot. Na obiad ziemniaki, makaron, kurczak i warzywa.Anitka201 wrote:Dziewczyny karmiące co robicie na obiad? Bo za mną chodź pulpety mięsne w sosie koperkowym
i jak u Was z dieta? Tzn jecie wszystko czy też raczej stopniowo wprowadzacie nowe produkty?
Przyznam, że mam już lekko dość tego typu jedzenia, ale co spróbuje czegoś nowego to zaraz cierpię, w brzuchu mi bulgocze, czuję jak mnie skręca.
A dajecie dzieciaczkom jakiś espumisan? Bo mała wieczorami marudzi i tak nie wiem co jej może być. Kombinuję, że może to gazy ją męczą?Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2015, 09:49
Czarna_88 lubi tę wiadomość
-
Hej Dziewczynki!
Czarna,gratulacje!!
U nas noc dziwna,skurcze od 23 do 3 nad ranem i co 10-12 min,jak na miesiaczke,znosne.Odpuscily same. Teraz lekkie cmienie,ale czopa brak i oczyszczania brak...Czekamy zatem
Czarna_88 lubi tę wiadomość

Córcia
-
Czarna, gratuluję
Mój synio też mógłby już wyjść, bo i tak nie mogę spać w nocy...wszystko mnie boli i latam do wc co chwilę.... odsypiam dopiero rano i budzę się po 10:00 głodna jak cholera i zła, bo muszę wziąć eutyrox i czekać pół godziny...
Wczoraj cały dzień bolało mnie podbrzusze, ale to ciągły tępy ból i do tej pory nie wiem co to skurcze
A też głupia myślałam, że jak wyjmą pessar to szybko pójdzie...
Czarna_88 lubi tę wiadomość
-
Ja na razie od cc (2 tygodnie rowno) zalatwialam się 4 razy. Więc opornie idzie. Spróbuj jakąś herbatke z senesem albo czopek glicerynowy. Niestety to co że mnie wyszło na poczatku po operacji to aż mnie przestraszylo!paula2013 wrote:A jak u Was wyglądało wypróżnianie się po CC? U mnie już 6 doba dzisiaj po i nic ....
-
KathleenPL wrote:Ja na razie od cc (2 tygodnie rowno) zalatwialam się 4 razy. Więc opornie idzie. Spróbuj jakąś herbatke z senesem albo czopek glicerynowy. Niestety to co że mnie wyszło na poczatku po operacji to aż mnie przestraszylo!
Udało się
no bo juz mnie brzuch bolał mam nadzieje ze teraz już będzie lżej ....

-
Ja właśnie mam przy dłuższych spacerach takie silne skurcze. Ale to takie, że nie mogę dojść do domu, muszę kilka minut posiedzieć (najlepiej to poleżeć jak żul na ławce, ale mi wstyd i tylko siadam
).
Dziewczyny - czy w szpitalu często zakładali Waszemu maluszkowi czapeczkę?Synek

Cel: 2015 przynajmniej w dwupaku!
-
Kochana IMO jedz do szpitala...aldonaa wrote:Hej dziewuszki.
Czarna gratuluje!
U nas emocje troche opadly. Teraz juz tylko czekamy na nasza mala ksiezniczke.
Dzis wizyta. Musimy skontrolowac tetno malej, bo przez ostatnie zdarzenia tetno mielismy na gornej granicy normy, a nawet kilka alarmow sie nam wlaczylo. No ale ja sie cala trzeslam, wiec nie sposob aby mala byla spokojna. Powiem Wam jeszcze, ze moj Maz jest najwspanialszym czlowiekiem na swiecie. Takiego wsparcia w tak ciezkim dla niego momencie zycia nie oczekiwalam! Cudowny czlowiek.
Pozatym od rana mam mega bole z krzyza. Boli jakbym takie 2 zajebiste okresy do kupy zebrala, ale bardzo nieregularnie. Bol trwa ok 30 sekund, a powtarza sie roznie. Czasami co 2 minuty, czasami co 10. Jak w ciagu godziny sie nie wycisza to biore cieply prysznic i zobaczymy co dalej. Wizyta na 16.40. Wiec mi to lotto czy sie rozkreci czy nie. Trasa 40 km i tak mnie dzis czeka
Ooo wlasnie idzie kolejny bol... cholera, jak tak to boli to chyba zaczynam sie porodem stresowac.




















