Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
agatka196 wrote:Moja jest aktywna coraz częściej. Dziś w nocy godzinę, rano 2h i teraz tez juz do kapieli. Także to normalne. Mi w pierwszym tygodniu tylko spała, jadła i kupę robiła. A teraz to nawet nic zrobić nie mogę. Dziś to już w ogóle płacze, prezy się o nie wiem o co jej chodzi. Sucho ma, najedzona a i tak płacze i nawet jedna łezke dziś zobaczyłam.
-
KathleenPL wrote:Tymek dzisiaj 4h w dzień wytrzymal. Musze kupic chustę jak najszybciej bo on taki przytulak jest, że tez mało mi daje zrobić...
-
Lilla My wrote:Dlatego my właściwie nikomu nie mówiliśmy, że za tydzień CC, bo będą dzwonić i się dopytywać. A tak to postawimy ich przed faktem dokonanym, że synek jest już na świecie.
chyba tez bym tak zrobiła
Kucykowa lubi tę wiadomość
-
julita wrote:tak prywatna i o to awantura ze strony męża - ładnie na nas zarobią a tak brzydko mnie dzisiaj potraktowali, jednak myślę że wszędzie zdarzają się takie pojedyńcze akcje a wierzę że jutro zajmą się mną bez zarzutu tak jak Gusiakiem naszym
trzymam kciuki za jutro i zazdroszczę, ze juz
A ze dzieciaczki rodzą sie u nas falami, dawno nic sie nie dzialo to moze i pociągniesz, ktores z nas za sobą
-
nick nieaktualnyLa_lenka, 5.2 w zyciu, chyba, ze do jakis fantazyjnych wiazan z wykonczeniami
Ja i moje 20 kg nadwagi wiazemy nawet kieszone z 3.6, chociaz na ogryzkach, a przy kangurze mam ogony dlugie
Najlepiej dolacz do lokalnej grupy na fb i wpadnij do nich na spotkanie, tam zazwyczaj przynoszą swoje chusty, mozna pomacac, przymierzyc i pogadac
Kathleen - zapomniałam napisać, przyjęłam zaproszenie jakiś czas temu i nawet się odzywałam na pw,ale nie wiem czy doszlo? -
nick nieaktualnyskabarka wrote:ja wiem, ja wiem - tylko że jak piję mleko zwykłe to małej wyskakują krosty ropne na polikach, nie wiem na jakiej zasadzie to działa, ale po odstawieniu mleka i zastąpieniu go właśnie tym wynalazkiem bez laktozy krostki zaczęły znikać
nie będę wnikać, grunt że małej jest lepiej
A to nie sa potowki? Podobno tez moga byc lekko ropne. Wtedy zmiany moglyby sie zbiegac ze zmianami temperatury.
Sorry, ze tak dociekam, po prostu z ta laktoza to jest normalnie niemozliwe :p szczegolnie, ze nietolerancja laktozy nawet u doroslych (u ktorych faktyzcnie wystepuje czesciej) objawia sie zwykle problemami jelitowymi, a nie skornymi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2015, 00:59
-
nick nieaktualnyla_lenka wrote:To jest ten jeden aspekt którego nie umiem przeskoczyć w kp. Niby wiem, że pokarm z krwi, że niedojrzałość układu pokarmowego etc., ale nie potrafię się przełamać do "normalnego" jedzenia. Za każdym razem jak chcę coś zjeść normalnego to mam psychiczną blokadę nie do przeskoczenia.
Choć i tak, pomimo mojej diety, dziś mała uraczyła nas koncertem przed zrobieniem kupki, więc chyba brzuszek jej dokucza.
Moim zdaniem warto się przełamywać ze względu na to, żeby sobie dostarczać wszystkich wartości odżywczych, w końcu ten organizm musi jakoś tam funkcjonować, żeby się zajmować dzieckiem, mieć energię i nie łapać przy tym spadków odporności -
nick nieaktualny