Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMona gratulacje
Mi dawali tabletki przeciwbólowe , przez 2dni bralam rano i wieczorem , jakaś godzinę po cc dostałam zastrzyk w tyłek .
Zapomnialam sie i z beczaca roksana ryknelam na męża bo bylam sie kąpać i krzyczalam ktora godzina zeby ją wykąpać zanim bedzie głodna i brak odpowiedzi , jak ryknelam bo mial skurwiale ruchy przy wanience to ona na momencie sie uspokoiławiem że głupie to ale na nia działało .
Odnośnie jego ostatniego komentowania jakis pizd na fb , wyszukalam typa z kaloryferem na brzuchu , pokazuje mu i mówię PATRZ JAKI FAJNY a on co ? PRZECIEŻ TAKICH NIE LUBISZ aż piany dostalam
Anulka ja normalnie wzięłam kąpiel taką w gorącej wodzie az mi parowalo w łazience , brakowało mi tego i nawet nie pomyślałam że mam czekać -
monaaa85 wrote:Malgosia przyszla na swiat 03.10.2015 dzieki cc...po bardzo bardzo trudnych probach sil natury. Jest przesliczna. Waga 3390g, dlugosc 54cm.
Ja jestem wymeczona zupelnie..mam nadzieje za pare dni dojde do siebie i wszystko bedzie latwiejsze. Pozdrawiam Was kochane serdecznie.
Gratuluję! -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyskabarka wrote:ania a czemu miałabyś czekać 6 tyg żeby wziąć kąpiel?!?!
ja tam kąpię się normalnie
wcześniej krócej poprostu, a teraz jakbym mogła to i z godzinę bym dupkę moczyła
-
Co do odchudzania- pomyśl fajny ale jeszcze trzeba znaleźć czas by na suwaczki wejść
Ja z jednej strony nie mogę narzekać - praktycznie zaraz po porodzie zeszlo mi 10 kg! Czyli do wagi sprzed ciąży zostalo tylko 3 kg do zrzucenia. Mam jednak podejrzenia, ze te 3 kg bedzie ciezko zgubić. Założyłam największe swoje spodnie sprzed ciąży i dużo brakowało bym sie w nie zapiela. Jakos zmienily mi sie proporcje po ciąży i w stare spodnie nie wchodzęwiec u mnie to nie nad waga a nad sylwetka trzeba bedzie pracować
Jednak dla mnie to,zdecydowanie,za wcześnie. Jestem dopiero 12 dni po porodzie i jak pójdę na jakis nawet krotki spacer to łono memnie jakos dziwnie boli... Wiec chyba jeszcze nie pora.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
skabarka wrote:na 8go listopada będziemy robić chrzest
zamówiłam dzisiaj sesję zdjęciową i reportaż z uroczystości
i zdecydowałam, że zrobimy w domu
mam i teściowa obiecały pomóc, będę gościć brata ze śląska (bo jego córka będzie chrzestną) więc i bratowa w kuchnio pomoże w razie co
To my też na 8 listopada będziemy robić chrzesti robimy w restauracji
a o kąpiel pytałam się, bo na wypisie mam , że mam prysznic szybki brać ale dzisiaj wzięłam pierwszą kąpiel mmmm tego mi było trzeba zrelaksowałam się
skabarka lubi tę wiadomość
-
Witam się po dłuższej nieobecności
Nie wchodziłam na forum,bo przeżywałam najgorsze (choć i po trosze najpiękniejsze) dni w swoim życiu, Dopiero dziś oboje jesteśmy w domku... Mnie wypisali w piątek, a Antosia zostawili na oddziale. Nie mogłam z nim zostać z powodu braku miejsc. Mialam ustalone godziny wizyt u własnego dziecka i totalnie rozwaliło mnie to psychicznie...Czekaliśmy na konsultację kardiologiczną, bo lekarka usłyszała szmery. Mały ma VSD, dwie małe dziurki w przegrodach komory serca, ale istnieje duże prawdopodobieństwo, że same się niedługo zrosną...
Teraz czekają nas ciężkie dni, bo w szpitalu był dokarmiany mm,a chciałabym go przestawić powoli tylko na pierś... No i mąż w końcu poznaje synka, bo widział go zaledwie kilka razy...
Aha, gratuluję wszystkim, które rozpakowały się już po mnie
-
Skabarka ładnie rośnie Twoja królewna
Ja małej body zakładam na 62 bo jest długa a chuda i ma strasznie długie ręce i przy 56 rękawy ma 3/4, a spodnie i polspiochy na 56. Gorzej z pajacamai ale te to tylko na noc zakładam wiec wszystko jedno czy duży czy dobry
Rafał dostał w pracy 2 paki pampersow Pampersa na które jest uczulonaNie powiem miły gest tylko szkoda że nie zapytali jakich używamy. Ale jakoś zuzyje je, i będę wciskać co któregoś na przemian z Dada. A z ciekawości wyciągłam jednego bo to rozm 3 i wcale dużo za duże nie są więc też wykoncze to co mam z rozm 2 i chyba przejdę na 3.
No i mam dalej problem z podaniem małej syropówKupiliśmy strzykawki i wszystko ok ale mała pluje tym na odległość mimo to ze podaje powolutku. Jak przytrzymam buźke by nie pluła to znowu się krztusi.