X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniówki 2015
Odpowiedz

Wrześniówki 2015

Oceń ten wątek:
  • Nancy87 Autorytet
    Postów: 2652 2476

    Wysłany: 6 października 2015, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamusie z racji tego, że już prawie wszystkie jesteśmy rozpakowane, robimy akcje gubienia kilogramów? Mi w sumie zostały 4 kg po porodzie ale chciałabym zgubić dodatkowe 6, czyli łącznie 10 kg. Byśmy założyły sobie suwaczki wagi i podawały wagę raz w tygodniu:) Myślę, że dla niektórych to będzie motywacja żeby coś tam było na minusie, a nie na plusie:) Co Wy na to? Ja wiem, że muszę zacząć zdrowe odżywianie, bo samo już nic nie spadnie, a nie chcę żeby poszło w drugą stronę. Tylko należy pamiętać, że matka karmiącą powinna jeść 500 kcal więcej niż normalnie, bo karmimy dwoje.

    atdce6yd8pusr0mr.png
    3i49e6ydnzlh0jxr.png
  • diatomka Autorytet
    Postów: 1521 722

    Wysłany: 6 października 2015, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej

    Kolejna noc wyjeta z zyciorysu;) coz, zycie;)

    Dziewxzynu czy wasze dzieci , chodzi mi glownie o te na mm, puszczaja bąki , ja jestem przerazona bo raz ze czesto adwa bardzo glosne:/

    Moka ale ulewa po tych dwoh godz troszke czy duzo?

    tb73hdgewbpj0awv.png
    o148j44j3jm7z3xv.png
  • agatka196 Autorytet
    Postów: 3135 2356

    Wysłany: 6 października 2015, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anulka wpisz sobie w Google i ogladnij filmik. Ja polecam.

    My po wizycie. Wyniki są dobre jednak mała kaszle mocniej wiec pani dr przepisała syropki, krople do noska, ewentualnie na gorączkę paracetamol w czopkach i w czwartek do kontroli. Ja tez zapodaje sobie te same syropki, herbata z cytryna i sokiem, prenalen i paracetamol. Mam nadzieje że staniemy obie na nogi szybko.

    Nancy z miłą chęcią wezmę udział w akcji tylko kto mi będzie robil zdrowe jedzonko :-P teraz chytam co kolwiek bo czasem nie ma jak. Ale obiecuję słodyczy jeść nie będę :-P :-P :-D

    Alicja moja tez ulewa. Czasem jak się bawi, jak leży i to nawet z godz po jedzeniu i pediatra mówi że ona ulewa nadmiar który zjadła.

    A sposób na podanie syropkow u tam małego dziecka macie jakiś. Łyżeczka wypluwa wszystko.?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2015, 14:40

    Mam 4 Aniołki w niebie. Boże czuwaj nad nami
    16udk0s3stit4jg4.pngklz9df9hfp6o5oq3.png
  • Gusiak Autorytet
    Postów: 2544 1478

    Wysłany: 6 października 2015, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Diatomka właśnie moja od kilku dni tez co chwile puszcza bąki.... głośne i bardzo często, a mm jest tylko dokarmiania raz, dwa razy dziennie.... też się już nad tym zastanawialam....bo przy nich jeszcze krzyczy :/


    Kurde właśnie dzwoniłam zapisać mała na USG bioderek i co.... na skierowanie wolny termin dopiero w listopadzie (wtedy będzie miała już 8 tygodni, wiec oczywiście za późno), ale jak już się zapłaci to nie ma problemu wizyta w poniedziałek.... echh... ten sam sprzęt, ten sam lekarz ale za wolny termin kasę trzeba wyłożyć....
    Jak mnie denerwuje ta nasza służba zdrowia...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2015, 14:46

    qb3c9vvjejpwrdmi.png

    https://www.maluchy.pl/sl-70344.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 października 2015, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nancy ja czekam do wizyty u cipolonga , jak będzie ok to w listopadzie zaczynam :)

    Diatomka u mnie tak jest , piardy co chwilę , dałam dzisiaj koperkowa z saszetki zwykłą to puszcza takie długie , jak u mamy byłam to mówiła że brzuszek pracuje i są pierdy to dobrze , mąż z kolei w sobotę wyczytal ze dziecko które płacze i pierdzi a kupy nie robi to może mieć blokade w jelitach , teraz bądź madrym i wpadnij na to co jest bardziej prawdziwe :D
    Ona teraz śpi ale jak się wybudzi to sprawdzę czy zrobiła , tak się martwilam ze odruch wymiotny bede miała przy zmianie pieluchy a ja normalnie czekam az w tej poeluszce będzie .

  • la_lenka Autorytet
    Postów: 4802 2697

    Wysłany: 6 października 2015, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się jeszcze nie czuję psychicznie gotowa na odchudzanie. Jem w biegu, często na raty i to co akurat jest w lodówce. Trudno, na razie musi być jak jest. Mam nadzieję, że się z czasem ogarnę.

    Córeczka <3
    kYd4p2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 października 2015, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    la_lenka wrote:
    Ja się jeszcze nie czuję psychicznie gotowa na odchudzanie. Jem w biegu, często na raty i to co akurat jest w lodówce. Trudno, na razie musi być jak jest. Mam nadzieję, że się z czasem ogarnę.

    To ja po 12 biegiem kanapke sobie robilam , a że młoda płakała to jadłam i na rękach ją trzymałam :D
    Moja ława rano wyglądała tak , butelka z mlekiem,butelka z herbatka , kubek po kawie , puszka energetyka :D

  • Nancy87 Autorytet
    Postów: 2652 2476

    Wysłany: 6 października 2015, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No mi też ciężko się ogarnąć przez co jem byle co i byle jak. We wrześniu mąż mi zamówił obiady i codziennie o 14:30 Pan przyjeżdżał z gorącą zupą i drugim daniem. W sumie wygodne to było, muszę znowu zamówić na cały miesiąc.

    atdce6yd8pusr0mr.png
    3i49e6ydnzlh0jxr.png
  • la_lenka Autorytet
    Postów: 4802 2697

    Wysłany: 6 października 2015, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nancy87 wrote:
    No mi też ciężko się ogarnąć przez co jem byle co i byle jak. We wrześniu mąż mi zamówił obiady i codziennie o 14:30 Pan przyjeżdżał z gorącą zupą i drugim daniem. W sumie wygodne to było, muszę znowu zamówić na cały miesiąc.
    Wow, rewelacja. Szkoda, że u mnie nie ma takich opcji. Mnie gotowanie dobija, bo najczęściej zanim się ugotuje to córa zaczyna płakać i już zjeść nie daje rady. Próbuje to jakoś wcześniej planować ale mi nie wychodzi :(

    Córeczka <3
    kYd4p2.png
  • Gusiak Autorytet
    Postów: 2544 1478

    Wysłany: 6 października 2015, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też bym sie chętnie wzięła za powrót do figury, ale póki co czekam jak Staraczka na zielone światło od ginka do ćwiczeń.... w piątek jedziemy do kliniki na kontrolę, wiec może juz się czegoś dowiem =)


    A co do diety to niestety jak większość z Was .... poki co mam brak czasu na przygotowywanie sobie zdrowych posiłków, raczej łapie coś na szybko =)

    Planuje ruszyć z dietą jak będę miała pozwolenie na ćwiczenia - a, ze do zrzucenia jeszcze zostało mi jakieś 10kg to nie ukrywam, że chciałabym zacząć jak najszybciej =)

    qb3c9vvjejpwrdmi.png

    https://www.maluchy.pl/sl-70344.png
  • easymum Autorytet
    Postów: 1097 712

    Wysłany: 6 października 2015, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    adzia wrote:
    Mojej spasowalo mleczko gerber. Zero kolek, zaparc. Oprócz tego dodaję do każdej porcji mleka zageszczacz z bebilonu. Bo strasznie ulewala. A teraz nic. Jest najedzona i nawet spokojniej śpi. Wcześniej podawałam Bebiko i Nan Ale jej nie spasowalo.

    Adzia, a ulewanie czym jest powodowane? Co daje ten zagęszczacz? Pytam, bo moja czasem ulewa i to nawet sporo. A czasem zupełnie nic. Więc nie wiem co jest powodem, bo mleko to samo, Bebilon HA.
    A Ty jakie mleko Gerbera masz?

    gg64rl68s121551a.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 października 2015, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to marzę aby wejść do wanny i odpocząć :D
    Oby dzisiaj sie udało bo kurde nigdy nie zajmowalo mi mycie 10min a w wannie polezalam sobie godzinę i był jakis relax :D

  • easymum Autorytet
    Postów: 1097 712

    Wysłany: 6 października 2015, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agatka196 wrote:

    A sposób na podanie syropkow u tam małego dziecka macie jakiś. Łyżeczka wypluwa wszystko.?

    Może małą strzykawką? Ja tak podawałam mleko w pierwszych dniach jak mała nie dawała się dobudzić na jedzenie.

    agatka196 lubi tę wiadomość

    gg64rl68s121551a.png
  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 6 października 2015, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nancy ja odpadam, nie mam wagi.

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 6 października 2015, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :) Kupiłam właśnie Zuzi grzechotkę do wózka :) jaka ona jest w nią wpatrzona XD 3 lwy skradły jej serce :3

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • anulka20 Autorytet
    Postów: 2206 1127

    Wysłany: 6 października 2015, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nancy ja tez odpadam nie mam wagi moj tez ulewa czasem wrecz sporo

    Anulka20

    Synek :) Wiktor
    3jvz82c38h6gh3mk.png
  • adzia Autorytet
    Postów: 993 1961

    Wysłany: 6 października 2015, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    easymum wrote:
    Adzia, a ulewanie czym jest powodowane? Co daje ten zagęszczacz? Pytam, bo moja czasem ulewa i to nawet sporo. A czasem zupełnie nic. Więc nie wiem co jest powodem, bo mleko to samo, Bebilon HA.
    A Ty jakie mleko Gerbera masz?
    Mleko Gerber 1 nestle. A zageszczacz Bebilon Nutrition preparat przeznaczony ww przypadku skłonności do ulewania. Mleko jest naprawdę super tylko jest jedna wada jest mało dostępny ja go kupuję w Biedronce i tam się rozchodzi jak świeże bułeczki, zawsze biorę 2 paczki. Teraz jest nawet promocja za 600 gr 23zł
    Wcześniej za nim je podałam Lence poczytałam opinie na jego temat i byłam mile zaskoczona. A teraz sama widzę efekty że mleko spasowalo małej.

    easymum lubi tę wiadomość

    3i49df9hy5b5npd4.png
  • adzia Autorytet
    Postów: 993 1961

    Wysłany: 6 października 2015, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to że ulewala po prostu za lapczywie i za szybko piła i mleko widocznie było dla niej za wodniste. Bo odkąd daję ten zageszczacz nie ulewa nic.

    easymum lubi tę wiadomość

    3i49df9hy5b5npd4.png
  • KathleenPL Autorytet
    Postów: 1673 684

    Wysłany: 6 października 2015, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moka89 wrote:
    Położna mówiła ze to normalne, układ pokarmowy jeszcze nie jest dojrzały i jakaś zapadka czy coś tam się nie domyka. Moja potrafi ulać po 2h :)
    Podobno chłopcy lubią ulewać, często mają problem z wąskim przełykiem. Młody chlusta za każdym razem po jedzeniu, ilości spore. A potem strawionym serem też mu się często zdarza. Nigdzie czysta wyjść nie mogę bo notorycznie cała w mleku jestem. Cóż zrobić... takie życie. Póki się nie krztusi i nie przeszkadza mu to w spaniu to nic z tym nie robię.

    Co do gubienia kg. Czekam na wizytę u lekarza i bierzemy się za ćwiczenia jeśli będzie można (chociaż ja mam ciągle problem z tymi szwami więc nie wiem co będzie).
    Ale od karmienia i względnej diety mam już 8 z przodu :D

    atdciei3o1k6xtk1.png
    relgk6nl74aaqa70.png
  • bento Autorytet
    Postów: 951 406

    Wysłany: 6 października 2015, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u nas katar się nasilił :-( jutro wizyta i mam nadzieję, że coś nam pediatra podpowie. Można wychodzić na spacer z katarkiem?

    U mnie gubienie kg jak na razie samo się dzieje, jem lekkostrawne dania i zawsze rano gdy mała ma drzemkę robię obiad. Na śniadanie najczęściej jem owsiankę. Planuję również od poniedziałku ruszyć z ćwiczeniem na orbitreku.
    Chociaż kg nie są najgorsze, ciało wygląda fatalnie... uda, brzuch, pośladki, skóra wiotka i jakaś taka powyciągana :-(
    Jakie kremy stosujecie po porodzie, pytanie do dziewczyn karmiących piersią.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2015, 16:23

    sRUqp2.png
‹‹ 2515 2516 2517 2518 2519 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ