Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
chabasse wrote:No właśnie ja się martwię o moją.. bo ona jest strasznie zazdrosna o mnie i łazi za mną krok w krok
To ważne by każdego psa przygotowac na dziecko odpowiednio wcześniej. Najlepiej od początku gdy się dowiemy o ciąży. Moja sunia- Achaja strasznie kocha dzieci, mam nadzieję, że jej entuzjazm nie minie jak będzie miała własnego potworka w domu -
Ursa wrote:eM to strasznie przykre. Ja swojego pierwszego psa też straciłam 5 lat temu. Miał 19 lat.
Ursa lubi tę wiadomość
Aniołek 12tc -18.04.2014 [*]
Aniołek 8tc -25.08.2014 [*]
Maks - ur 08.09.2015
Nataniel 18tc - 20.12.2017 [*] -
nick nieaktualnyDziewczyny na szczęście wszystko jest dobrze. Lekarz powiedział, że ciąża się prawidłowo rozwija, że jest 6+6 dni, serduszko pyka,CRL 0,86 cm no i moja macica jak na moje rozmiary jest ok. Mam tylko w jednym miejscu nie doklejone łożysko i prawdopodobnie jutro od lekarki dostanę leki. Spokojna już jestem i dziękuje za kciuki
eM, Anitka201, chabasse, agatka196, Dżuls, Terazsięuda:-), kasig lubią tę wiadomość
-
szczęśliwa 2015 wrote:Dziewczyny na szczęście wszystko jest dobrze. Lekarz powiedział, że ciąża się prawidłowo rozwija, że jest 6+6 dni, serduszko pyka,CRL 0,86 cm no i moja macica jak na moje rozmiary jest ok. Mam tylko w jednym miejscu nie doklejone łożysko i prawdopodobnie jutro od lekarki dostanę leki. Spokojna już jestem i dziękuje za kciuki
szczęśliwa 2015 lubi tę wiadomość
-
szczęśliwa2015! Jakie wspaniałe wieści! Bardzo się cieszę! Dbaj o siebie
Lady Savage przystojniak z Chirona Cezara A jaką szyję ma długą
eM, dlatego tak się cieszę, że w PL coraz więcej weterynarzy robi specjalizację. Niestety jak coś jest do wszytskiego to jest do niczego i skoro my leczymy serce u Kardiologa a nie u ogólnego, z ciążą chodzimy do Ginekologa to dlaczego mamy nadzieję, że weterynarz bez specjalizacji będzie znawcą od wszystkiego ( i to nie tylko od psów ale od kotów, węży, lotopałanek itd).
Nasz Kubuś też miał problemy z nerkami i białkomoczem. Na szczęście to dopiero pod koniec życia. My mieliśmy to szczęście, że trafialiśmy na tych dobrych specjalistów. Kubuś w 91 roku przeżył operację płuca bo miał zmiażdżone, bo mój tata na niego upadł, potem dwa razy rak, paradontoza. Tyle narkoz i nim stopniały śniegi w wieku 19 lat jeszcze bawił się i kopał dziury w zaspach. Potem śniegi stopniały i bidulek zaczął cierpiećszczęśliwa 2015, eM, Lady Savage lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
szczęśliwa 2015 wrote:Cieszę się, że jesteśmy tu wszystkie razem
I tak już musi zostac do końca. Nie ma mowy na nic innego. Ja mam jutro wizytę o 13 i chyba umrę ze stresu. Opanowałam do mistrzostwa sztukę, myślenia o czymś innym gdy tylko napadają mnie złe myśli czy niepokoje ale jest jeden moment gdy nie mogę sie opanowac... gdy siedzę pod drzwiami lekarza. -
Ursa wrote:
Lady Savage przystojniak z Chirona Cezara A jaką szyję ma długą
QUOTE]
Oj jest przystojniak w szczególności jak się uśmiechnie
a tutaj wersja Kudłaty z Scooby Doo
chabasse, Carolline, adzia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
O sile psiego uśmiechu też coś wiem Samoyedy inaczej nazywane są uśmiechniętymi psami północy.
Już się nie mogę doczekać żeby zobaczyć jak moje psiaki zareagują na dzidzię. Samoyedy były wykorzystywane ogólnie czyli do polowań, do zaprzegu, do zaganiania reniferów ale również, łagodne suki wkładano do kojców razem z dziećmi. Fajne mieli przedszkolanki Samoyedzi
A tutaj jeden z wielu filmików z samoyedem i dzieckiem w roli głównej: https://www.youtube.com/watch?v=Mu6PFTvY8GU
Biorą pod uwagę fakt, że na mikrobiologii nam mówili, że nadmierna higiena jest matką alergii sądzę, że to dziecko nie bedzie miało alergi 3:)
A tu jeszcze moja Achajka ze swoimi przyjaciółkami. Zdjęcie zrobione na zeszłorocznym spotkaniu samoyedów w Szczecinie
chabasse, Carolline, adzia, agniesja, kasig lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
skabarka wrote:
Wzrok jej na tym zdjęciu jest zabójczy, zaczęłam się tak śmiać, że mi się dziecko odezwałoskabarka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny