Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Nancy87 wrote:Lady to był tylko zły sen. A co do bóli, to wiesz, że się zdarzają i to jest normalne.
no wiem, ale nie miałam pojęcia, że mogą się zdarzyć aż tak silne, i u mnie to jest tylko w nocyWiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2015, 10:11
-
nick nieaktualnyLady Savage wrote:Cieszę się, ale to jest silniesze ode mnie takie ryczenie po śnie. Jestem na nospę uczulona
Co do facetów to oni naprawdę SA z innej planety...myślę ze on może sie BAC, ze cos sie stanie dlatego nie chce o tym rozmawiać. Oni juz tak niestety maja -
Kathleen nie przejmuj się na razie brakiem badań, pójdziesz do innego ginka i on zleci swoje
nie ma co moim zdaniem robić na zapas bo co lekarz to inaczej prowadzi. Moja np uważa że nie ma co teraz kuć, trza poczekać na serducho i wtedy dopiero będziemy się badać co i jak.
Lady Savage wiem że łatwo się mówi, ale nie ma co się denerwować. Tak długo jak nie masz czerwonych plamień to nie dzieje się nic złego. Wiem że to mogło Cię mega przestraszyć, sama pewnie sikałabym po majtach ale stres tylko szkodzi. A co do faceta, mój ma tak samomówię mu dziś że cycki mnie przestały boleć i mnie to schizuje a on że nie mam się czym martwić i tyle. No ale ja się martwię i już! A oni zamiast nas uspokoić to traktują nas jak hipochondryczki, eh co za idioci
Co do objawów, dziewczyny cieszcie się nimi a nie smutajcie sięto znaczy że beta rośnia a dzidzia razem z nią
Ja mam dziś gorszy dzień i się stracham że objawy są lżejsze niż ostatnio, a to może źle wróżyć...
KathleenPL lubi tę wiadomość
Aniołek 12tc -18.04.2014 [*]
Aniołek 8tc -25.08.2014 [*]
Maks - ur 08.09.2015
Nataniel 18tc - 20.12.2017 [*] -
Jeśli chodzi o facetow to po przy drugiej ciąży juz jest inaczej. Wiedza czego sie spodziewac. Mój mnie wkurza strasznie w domu, klocimy sie prawie bez przerwy, ale jak gdzieś idziemy, np. na zakupy czy coś to skacze kolo mnie, nie dzwigaj, nie podnoś, ja wezme, na pewno wszystko ok, na co masz ochote... Itp itd.
-
eM moze masz racje. Musze wyluzować. Do pierwszej ciąży jakoś spokojniej podchodzilam, ale pewnie dlatego, ze byla zupełnie z zaskoczenia. A ta wymęczona i wystarana to sie strasznie boję ze cos będzie nie tak. No i tez po tych 6 latach bardziej świadoma jestem wielu rzeczy. Taka duża przerwa to mam wrażenie jakbym pierwszy raz w ciązy byla
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2015, 11:52
eM lubi tę wiadomość
-
Misi@ wrote:A kiedy masz wizytę?.
Co do facetów to oni naprawdę SA z innej planety...myślę ze on może sie BAC, ze cos sie stanie dlatego nie chce o tym rozmawiać. Oni juz tak niestety maja
Ja mam wizytę 12 stycznia -
nick nieaktualnyHej
U mnie bez zmian, póki co mogę jeszcze się wysypiać, więc korzystamSzukałam wczoraj ubrań ciążowych w H&M, bo moje wytaliowane jeansy MEGA mnie cisnęły, ale nie znalazłam nic ciekawego. W związku z tym wzięłam nożyczki i ciachnęłam gumę z moich spodni, tzn. wycięłam z przodu taki trójkąt, żeby guma nie była aż tak obciskająca na brzuchu - i jest spoko.
A co do facetów - mój mąż jest bardzo pomocnyadzia, Misi@ lubią tę wiadomość
-
Nancy87 wrote:Mój też jest bardzo pomocny. Dzisiaj dał mi kanapki, jogurt i inkę do szkoły, mówiąc, że nie dbam o jego syna hehe. Codziennie chce mi też brzuszek smarować
Miło z jego strony.
My wróciliśmy właśnie z zakupów, i też spoko się zachował, dał mi papier toaletowy a sam niósł 6 toreb O.O, ale czasami jego zachowania są takie wkurzające, tak ta sytuacja z rana, miałam ochotę go patelnią zdzielić, zamiast wsiąść przytulić i powiedzieć że będzie wszystko ok, to takim zdaniem mnie zamordował -
Aha dziewczyny może nie wierzycie w przesądy, ale w rodzinie miałam dwa takie przypadki, chodzi o perły, nie noście na sobie pereł ani prawdzywych ani sztucznych bo dzidzia będzie obwiązana pępowinom, moja mama w to nie wierzyła jak jej babcia powiedziała i chodziła z perłami na szyji, i mój brat urodził się fioletowy, bo był 3 razy pępowiną obwiazany