Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Moja juz dawno spi pod kołderką. Część, która jest w dolnej części łóżeczka zawijam pod spod i dzięki temu Gabi nie nakrywa sobie kołderką głowy
Co do kup, to u nas stosując espumisan i Delicol kupa jest codziennie, czasami co drugi dzień. Teraz podaję jej co drugie karmienie po 4-5 esp i 3 del
Ze snem nocnym raz gorzej, raz lepiej. Wczoraj walczyłam od 00.30 do 2, bo co się położyłam to smok był wypluty i się wybudzałaZa to od 17/18 jest tak obrynczona, że szok, nic nie pasuje i widać że czeka na 19 - kąpielka i spać.
Jutro mamy kolejną dawkę 5w1 -
Co do pierdzenia, to moja sadzi bąki jak stary chłop xD Z mężem mamy polewkę, jak leżymy w łożku, jest taka mega cisza i Gabi daje czadu w swój materac hahaha
Miałam jeszcze zapytac, co polecacie na suchą skórę. Oliwka na mokrą skórę nie bardzo daje radę, balsam z babydream tez nie, moze przejść na emolienty? -
Staraczka a tak sobie pomyślałam, ze skoro Ty masz tyle tych gazetek baby loves i tam sa kupony na moje mleczko, które Tobie nie są jakoś szczególnie potrzebne (chyba) to może zechcialabys mi je wysłać?
Mogę w zamian przesłać te pozostałe ... poki co mam jedną gazetkę, ale jak upoluje więcej to dam wszystko poza zniżka na hippStaraczka23 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyGusiak wrote:Staraczka a tak sobie pomyślałam, ze skoro Ty masz tyle tych gazetek baby loves i tam sa kupony na moje mleczko, które Tobie nie są jakoś szczególnie potrzebne (chyba) to może zechcialabys mi je wysłać?
Mogę w zamian przesłać te pozostałe ... poki co mam jedną gazetkę, ale jak upoluje więcej to dam wszystko poza zniżka na hipp
Podaj na priv dane , dzisiaj ide na pocztę to wyśleGusiak lubi tę wiadomość
-
4me - u nas też najlepiej sprawdza się owijanie mocno w kocyk, odpływa bardzo szybko i tak go odkładam do łóżeczka, jeśli chcę, żeby w dzień dłużej pospał. Bo w nocy obowiązkowo kołderka. Natomiast w ogóle nie sprawdził się śpiworek, bo rączki na wierzchu i dużo miejsca.
Pierdzioszków dużo u nas nie ma, ale jak już są, to młody czasami pryknie i zaczyna płakać, jakby się wystraszyłSynek
Cel: 2015 przynajmniej w dwupaku! -
Wasze dzieciaki piją rozmrozone mleko?
Narobilam kurde zapasów, a mój mały chrabaszcz w ogóle jakoś nie wykazuje chęci picia takiego mleka.... na pije się troszkę i koniec....
W ogóle wasze mleko po rozmrozeniu tez jest w takim żółtym odcieniu? -
Gusiak wrote:Wasze dzieciaki piją rozmrozone mleko?
Narobilam kurde zapasów, a mój mały chrabaszcz w ogóle jakoś nie wykazuje chęci picia takiego mleka.... na pije się troszkę i koniec....
W ogóle wasze mleko po rozmrozeniu tez jest w takim żółtym odcieniu?
jeszcze nie miałam okazji rozmrażać mleczka i mam nadzieję że nie będzie takiej potrzeby ale w zamrożarce mam już równo 40 torebek po 150ml co łącznie daje 6 litrów mlekai już nie mrożę bo szkoda kasy na torebki i miejsca brak więc codziennie wylewam to co odciągam. po zamrożeniu mleko ma kolor taki bardziej żółty ale po rozmrożeniu nie wiem. swego czasu zastanawiałam się czy mleko zamrożone ma 100% wartości odżywczych co to prosto z piersi??
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2015, 12:25
-
agniesja wrote:Złe wieści. Podobno producent Pentaximu wstrzymał produkcję tej szczepionki do końca roku
Kurde, a my jutro się szczepimy i nigdzie jej nie mogę dostać
Być może jakaś apteka ma w zapasie, ale to jak szukanie igły w stogu siana
Sprawdzałam wszystkie apteki w swojej okolicy żeby dostać tą szczepionkę DTaP - krztusiec bezkomorkowy, ale nie taka skojarzona tylko sam krztusiec-blonnica-tezec i niestety nigdzie nie ma... kompletne braki...
My mamy kolejne szczepienie 17.12 i jeśli nie dostaje bezkomorkowego krztusca z jakiś zapasów przychodni to zastanawiam się nad odroczeniem tej konkretnej szczepionki...
-
My już po szczepieniu. Szczepionka 5w1 infanrix bo innej nie ma.
Mały teraz ładnie śpi odpoczywa po przejściach. Płakał bardzo A ja prawie razem z nim.
Kacper noce śpi pięknie od 20 (Tak zasypia A mleczko zjada o 19 lub 19.30) i śpi sobie do ok 3.30 zje i śpi dalej do 7budzimy się równo jak z budzikiem.
Jak ja kocham tego szkraba ♡♡♡♡adzia lubi tę wiadomość
-
Julita moje właśnie po rozmrozeniu ma taki żółtawy kolor i mala wcale jakoś chętnie nie chce go pić.... cos kojarzę, że chyba Aldona tez pisała ze Jej córa tez jakoś specjalnie się nie rzuca na takie rozmrażane..
A co do wartości odżywczych to wydaje mi się, że jednak trochę tego traci... wiadomo, że najlepsze i najzdrowsze jest takie świeże -
gdzieś jakiś czas temu słyszałam że w kilku miastach w Polsce jest coś takiego jak bank mleka kobiety i tak pomyślałam że gdyby u mnie w Białymstoku było coś takiego to mogłabym codziennie oddawać conajmniej 150ml - później z takiego mleka mogą skorzystać matki które nie mają pokarmu a ich maluchy bardzo go potrzebują np. wcześniaki lub chore niemowlaki, fajna inicjatywa
chociaż nie wiem czy zdecydowałabym się na podanie mojemu dziecku mleka innej matki pomimo że jest badane, pasteryzowane i przechowywane w odpowiednich warunkach
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2015, 12:48
-
4me wrote:Easymum jak tam u Ciebie nocne tankowanie i przesypianie do rana u maluszka ???
U nas kolejna raz mam ochotę się poddać. Wybudzony o 23, nakarmiony i co? 2.45 pobudka! Jak jest dobra noc to wytrzymuje do 3.30 co najwyżejjutro bede zombie bo juz wiem, ze obudzi się tuz przed 6 na kolejne karmienie
Czyli spalam 3 godziny i teraz-biorąc po uwage godzinne karmienie, uśpienie jego i siebie- pośpię 1,5h i koniec spaniabuuuuu no tak sie nie da zregenerować sil
Tak jak wszystkie inne metody Tracy sie sprawdzają, tak z tym nocnym karmieniem porażka - mam dość, buuuuuuuuuu, aaaaaaaaa
Muszę powiedzieć, że chyba idziemy w dobrym kierunku. Od kilku dni mamy wybudzanie kilka minut przed północą, zmianę pieluchy i karmienie (prawie na śpiocha więc szybkie), mała zjada tak między 70 a 100, więc trudno mówić o tankowaniu do pełna. Krótko odbijamy i śpi jak zabita. No i najlepsze, że kolejne karmienie w ciągu ostatnich 4 dni to: 5:30, 6:00, 6:15 i dzisiaj 5:15. Czyli utrzymuje się w podobnych granicach. To nie znaczy, że ja sobie smacznie śpię, bo niuńka rozbudza się trochę wcześniej, dzisiaj np o 4, ale chwilkę się pokręci, ja tylko nasłuchuję czy jest ok i ona śpi dalej a ja drzemię i czekam aż da sygnał, że to już pora
No i od tych 4-5 dni mamy po 6 karmień, a nie jak dotąd jedzenie na raty, dojadanie między drzemkami. Jeszcze się nie cieszę, bo na razie trudno mówić, że to już tak na stałe, ale trend jest dobry
4me, chabasse, trix lubią tę wiadomość
-
4Me,mój zapada już koło 17:30-18:00... budzimy go wtedy na kąpiel i śpi po karmieniu na spiocha do 1:00, a potem do 4:00,ale już wiercąc się co chwilę
Dziś o 1:00 w ogóle nie.chciał spać,tylko gadać z nami,a jak odkładałam do kolyski, to nas nawoływał konsekwentnie przez pół godziny,że nie szło go zostawić...a jego uśmiech po podejściu do kolyski-rozbrajający
od tej pory miał 3 drzemki po 40 minut,a ja toczę powieki po podłodze
Też ni ...uja nie wiem, jak przestawić mu porę spania,żeby zasypiał nie o 18:00 a np. choć 20:00