Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
polecam to krzeselko do karmienia, http://allegro.pl/krzeselko-graco-contempo-fotelik-do-karmienia-gcb-i5714394697.html , mam po synku co prawda w paseczki, ale jest super. a przygode mielismy wtedy z krzeslkiem bo najpierw kupilam za 150zł tandeta jakich mało! pękło jedno przeslo juz przy wyjmowaniu z kartonu! musielismy wywalic kolejne pieniadze i kupilismy to graco włąsnie. super sprawa. cale szczescie to pierwsze tesc naprawil i udalo mi sie sprzedac.
-
a to moja Tosia wczoraj
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/1e2730120b2e.jpgAnitka201, la_lenka, paula2013, Dżuls, Lilla My, Kasiarzynka, julita, chabasse, agatka196, easymum, adzia, 4me, karolcia87, kasig, agniesja, Bruma, Gusiak, snoopy_etka, trix, Luna1 lubią tę wiadomość
-
ja wsadzalam malego jak mial jakos 4,5 m-ca , oparcie sie odchyla sporo do tylu, w sumie tez calkiem lezec nie moze malenstwo jak je np marchewke zeby sie nie zakrztusilo. jeszcze bardzo polecane, i gdyby teraz nie miala starego krzeslka to napewno bym kupila chicco poly!!!
paula2013 lubi tę wiadomość
-
Ja w temacie krzesełka idę w minimalizm - czyli ikeowe i to używane od koleżanki. Tylko tackę muszę dokupić.
Moja dziś ma jakiś problem ze sobą - od rana krzyk, buzia w podkówkę i łezki. Obawiam się, że to może być ten słynny 6-tygodniowy skok, bo brzuszek miękki, nos wyczyszczony, na zęby się nie zapowiada... Już nie mam pomysłu co jej może dokuczać innego -
diatomka wrote:ja obstawiam ze u nas bedą zęby do konca miesiąca. ktoś jeszcze wyczekuje?
Ja juz wyczekuje i wyczekuje....trzy tyg temu zaczął pchać łapki do buzi i marudzil. ..teraz slini się jak taki mops....ale czy to coś z tego będzie nie mam pojęcia
A u Was jakie objawy? -
nick nieaktualnyU nas tez cmokanie pięści zwłaszcza wtedy kiedy dydusia nie ma , dydus jest to ok
A czy slyszalyscie o czyms takim ze dzieci powinny ssac kciuka chociaz raz dziennie pare minut zeby wyciągnąć kciuki ?
Dla mnie to paranoja a slyszalam od znajomej ktora wpadla na kawe i jak zwykle chciala czestowac zlotymi radami , ta sama ktora jej glowe skubala .. -
moka89 wrote:Podobno pchanie piąstek i ślinienie to kolejny etap rozwoju naszych maluchów, niekonie związany z ząbkowaniem
tak, tak to prawda - jest to jeden z etapów rozwojuu mnie to samo, młoda pcha paluchy do buzi na potengę a czasem mam wrażenie że za chwilę włoży całą piąstkę.
Staraczka, heh cóż to za brednieżeby kciuki wyciągnąć? a po co kciuki wyviągać?
-
nick nieaktualny
-
paula2013 wrote:Koleżanka wczoraj pytala jakie mleko jej daje bo ma kolege ktory kradnie i sprzedal jej duze mleko bebilon za 25zl
A ile normalnie kosztuje ? Bo ja używam NAN zamawiam przez neta bo przy większej ilości taniej wychodzi niż w sklepie[/QUOTE]
Ja bebilon comfort mam 400gram kosztuje 35zl -
Staraczka23 wrote:A czy slyszalyscie o czyms takim ze dzieci powinny ssac kciuka chociaz raz dziennie pare minut zeby wyciągnąć kciuki ?
Dla mnie to paranoja a slyszalam od znajomej ktora wpadla na kawe i jak zwykle chciala czestowac zlotymi radami , ta sama ktora jej glowe skubala ..
I przede wszystkim co to jest i czemu służy "wyciąganie kciuków"
Ja jestem zdania, że lepszy smoczek niż kciuk, bo smoka kiedyś zabiorę, a kciuka jej nie odrąbię. Mi ssanie kciuka "zafundowało" cztery aparaty na zęby w tym trzy stałe, więc z chęcią młodej darowałabym te przejścia.