Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
easymam przesypianie nocy chyba nie do końca zależy od kp, ja karmię piersią, a mój pięknie przesypia noce od 21 do 6 potem zje i śpi jeszcze do 8-9, właśnie wstaliśmy niedawno. Owszem czasem go dokarmiam butlą jak moje dystrybutory strajkują, ale czy wieczorem dostanie moje mleko czy mm to śpi dokładnie tak samo. Miał jakiś czas temu jakiś odchył w okresie świąt i sie budził, ale to było związane chyba z nadmiarem wrażeń i po kilku dniach przeszło
easymum, Anitka201, MadziaRatMed lubią tę wiadomość
-
Nasz przesypia cale noce odkąd zaczęliśmy jemu podawać butlą odciągnięte mleko. Czasami dodatkowo przytuli się do piersi ale to raczej podczas skoku.moka89 wrote:Moja terrorystka zasnęła o 20 o 20.30 postanowiła dojeść drugiego cyca, pozniej budziła sie o 22.30, o 00.30 pozniej nie spała gdzieś do 1.30, pozniej nie pamiętam co się działo, od 3 do 6.45 przespała przytulona do mnie. Kuzwa! Ja tak długo nie pociągnę
muszę jakiś system opracować. Normalnie przeszłabym chyba na mm ale to podejrzenie skazy wiąże nam ręce -
Hejka. My dziś też zaliczamy szczepienie...
Co do cukrów, to wskazują one na nietolerancję. Niestety tym razem robiłam w innym labie i nie mam podanych widełek, ale z tego co pamiętam, to wynik między 180-200 wskazywał na nietolerancję glukozy, powyżej 200 na cukrzycę, u mnie to jest po prostu inuslinooporność. Akurat w tym temacie nie miałam złudzeń, bo przed obiema ciążami miałam podobne wyniki.
Ale kurna ten cholesterol?? Wygląda na to, że po obojgu rodzicach odziedziczyłam najgorsze możliwe geny :> U mojego rodzeństwa przynajmniej rozkłada się jakoś po równo, a ja mam komplet. Cukrzyca, cholesterol, słaby wzrok i rozwalony kręgosłup. Do pełni "szczęścia" brakuje tylko nadciśnienia po mamie (na szczęście mam notorycznie za niskie) i voila. Słowem, czas się za siebie zabrać.
La_lenka, mam do Ciebie pytanie. Pamiętam, że mówiłaś, że bierzesz sporo witaminy D3 bo masz duże niedobory, i jeszcze oprócz tego dajesz dziecku. Ile witaminy D może brać matka karmiąca? Ja biorę 1000j, młoda 400j i zastanawiam się, czy możemy obie jednocześnie, i ile z tego przenika do mleka...?Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2016, 10:15
-
Dokladnie tak mamy. Jak juz uśnie to śpi kilka godzin ale pobudka na jedzenie jest z wrzaskiem niesamowitym i ponowne uśpienie go do koszmar- caly czas rykAnitka201 wrote:4me u nas po 2 szczepieniu było dokładnie to samo. Do tego budził się z takim piskiem jakby go coś bardzo wystraszyło. Az się boję kolejnego szczepienia. teraz na szczęście jest ok- wrócił usmiechniety Tymus. Zobaczymy co przyniesie kolejna noc.
Dziwne, ze ta sama szczepionka co ostatnio a skutki tak inne
-
Podawałam odciagniete na dobranoc i raz spała do 2 raz do 22-23, więc czar prysłAnitka201 wrote:Nasz przesypia cale noce odkąd zaczęliśmy jemu podawać butlą odciągnięte mleko. Czasami dodatkowo przytuli się do piersi ale to raczej podczas skoku.
Odciaganie zajmuje mi sporo czasu, nie mam az tyle pokarmu zeby szybko sciągnąć i mieć zapasy. Teraz mamy ten skok 3-4 miesiąca Póki co dzis jest grzeczniutka, siedziała godzinę w bujaczku a ja mogłam posprzątać (sprzątanie mnie odstresowuje.. Lubię.. 
)
Spacer odpuszczam, bo chodniki niepoodsniezane i cieżko pchać wózek. Trza płozy zamontować
Jaki fotelik do karmienia? Taki z funkcją dla maluchów, ktore jeszczesame nie siedzą?Gabrysia
-
nick nieaktualnyKasig ja daje kleik kukurydziany z nestle .
4me zauwazylam ze jak swoją pochwale na forum to potem jest źle .
Dzisiaj spala do 6 od 20
Ja sie obudzilam o 4 na szybkie rzyganko i dopadla mnie chyba kolka jelitowa tak z neta wnioskuje , bolal brzuch i uczucie kolki po prawej , o 6 do mamy pisalam czy mogla by przyjsc jak mi nie przejdzie bo nawet nie moglam małej utrzymać z bolu az łzy mialam , wzielam nospe i po 10min znowu rzygalam a fuj jak gorzko sama nosoa i żółć .
Zjadlam bułkę i jak by lepiej , teraz ide do wanny ogrzać się -
nick nieaktualny
-
Dzięki, juz wszystko wiem. Po napisaniu postu dzwonili z przychodni się umówić na szczepienie i zamówią dla nas szczepionkę za 135 zł. Nie chce mi się szukać tańszej4me wrote:My mieliśmy wczoraj pentaxim i problemu nie bylo. W przychodni mieli.
Madzia - wyglada fajnie jest stabilne? Fajnie, że pod dupkę jest materiałowa tapicerka, latem nie będzie się przeklejam do ceratki :p
Gabrysia
-
Ja to jestem matka wariatka hehe.
Mój Kacperk ładnie sobie dzisiaj spał od 19 ale ja obudziłam sie już o 2 i do 5 spac nie mogłam bo czekałam aż mój mały kawaler obudzi się na mleczko (zawsze się tak budził 3-4) wiec matka na spioszka trochę nakarmila i spaliśmy dalej do 8
Te dni tak szybko lecą z maluszkiem ♡
Ostatnio pisałam ze podałam kacprkowi troszkę marchewki. Ale pojawiła mu się na raczce dzień po marchewkę taką pokrzywka czerwona czy możliwe ze marchewka to uczulila ?
Z Miłości Stworzeni
♡Kacper♡ Naszą Miłością Jest ♡
♡Naszą Miłością Pozostaną♡
3.10.2013r [*]Michałek[*]
30.01.2014[*]Moja Bratanica
26.06.2014[*]
-
4me - co do pracy męża to teraz u nas jest luz, ale w poprzedniej nigdy nie wiedział, kiedy wyjdzie i na którą musi pójść do pracy. Dodatkowo szef dzwonił do niego po nocach, w weekendy. Skończyło się zwolnieniem lekarskim od psychiatry i do tego sam odszedł z pracy chociaż nie miał nic nowego nagrane...Synek
Cel: 2015 przynajmniej w dwupaku! -
jest mega stabilne, ogólnie wybierła moja siostra, która pracuje na tym dziele w SMYKU więc się zna na tych wszystkich bajerach. mowi, ze oni maja praktycznie idenatyczne, tyle, ze super irmy i cena x2. takze j polecam to krzeselkomoka89 wrote:Dzięki, juz wszystko wiem. Po napisaniu postu dzwonili z przychodni się umówić na szczepienie i zamówią dla nas szczepionkę za 135 zł. Nie chce mi się szukać tańszej
Madzia - wyglada fajnie jest stabilne? Fajnie, że pod dupkę jest materiałowa tapicerka, latem nie będzie się przeklejam do ceratki :p) i chyba od 4mż można bo ono ma taką opcję, że prawie leży
-
nick nieaktualnyeasymum wrote:Staraczka, a miałaś wycinany wyrostek? Objawy wskazują ... Gorąca kąpiel jest wtedy niewskazana, jedzenie też, i w te pędy do szpitala, żeby się nie rozlał.
Wyrostek to chyba nie bo jak widzialam u kolezanki blizne bo wycinali to miala nisko , mnie bolalo bardziej pod zebrami i tak czułam troche jak by cos się przesuwalo w strone brzucha .
Ból porownalam do kolki a mialam tak jak roksana się pchala pod żebra , tyle że zawsze byla po lewej a tu prawa mnie męczy , zjadłam i przestało boleć wzięłam kąpiel było ok a teraz znowu pobolewa tylko mniej .
Weszlam na schemat narządów i tam było jelita i woreczek . Jeśli jutro będę to czuła pójdę do mamy i polecę na ip niech chociaż przeswietlenie zrobią , normalnie az temperatura wyższa była .
Jak dajecie albo dawać będziecie marchewke to kupujecie słoiczek czy same gorujecie ?
