X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniówki 2015
Odpowiedz

Wrześniówki 2015

Oceń ten wątek:
  • Alicja83 Autorytet
    Postów: 292 151

    Wysłany: 8 lutego 2016, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pozdrawiam wszystkich

    Strazaczka1990 lubi tę wiadomość

    ug37p07wjuiy1hl1.png
  • Magnolia3 Autorytet
    Postów: 687 213

    Wysłany: 8 lutego 2016, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bento ja tez psikam wode morska bo bez tego ani rusz, czekam 2 minutki i wyciagam wlasnie frida, dla mnie ok.Potem za 15 min jak slysze ze cos furczy to jeszcze wyciagam juz bez psikania, bo sie na dobre nosek odmoczyl.Ciesze sie ze malutkiej lepiej, naprawde kamien z serca.

    bento lubi tę wiadomość

    1usa8u69die0y60t.png
  • Magnolia3 Autorytet
    Postów: 687 213

    Wysłany: 8 lutego 2016, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kucykowa strasznie Ci wspolczuje:-(

    1usa8u69die0y60t.png
  • Kucykowa Autorytet
    Postów: 477 501

    Wysłany: 8 lutego 2016, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem Kochane...
    Zadzwonil ten lekarz co spieprzyl i przeprosil. Zaproponowal zmiane opatrunku przez jego szefa i za free. Pojechalam i mam wsadzone. To moze potrwac ponoc dosc dlugo. Ech no powiem Wam,ze nie zycze nikomu :( Z zebami od zawsze mam problem :(
    U nas nocki tez roznie,czasem 2 pobudki a czasem i 5. Jeszcze troche i bedzie lepiej,Mamuski ! :)

    Magnolia3, Strazaczka1990, Niesia86, edysia5 lubią tę wiadomość

    relgh371dtao2ef4.png

    Córcia <3
  • ela Autorytet
    Postów: 493 371

    Wysłany: 8 lutego 2016, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Idę spać, może dzięki temu uda mi się wyspać, do 5 jest siedem godz marzę aby przespać je ciągiem bez pobudek. Marzenia się spełniają tylko mogą przesuwać się w czasie, o Marysi też zamarzyłam w 2011roku urodziła się 2015, ale ważne że się udało.

    bento, Magnolia3 lubią tę wiadomość

    5b09tv73mjpedncc.png
    Moje kochane chłopaki Michał lat 10, Paweł lat 7, no i jeszcze jest tata, teraz doszła Marysia
  • bento Autorytet
    Postów: 951 406

    Wysłany: 8 lutego 2016, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mam pytanie czy któraś z Was śpi jeszcze z maluszkiem? U nas pewnie jeszcze trochę tak zostanie bo mała potrafi się budzić kilka razy w nocy. Tak szczerze to żałuję, że syn nie spał z nami... On też tak często sie budził jak był takim małym niemowlęciem i całe dnie chodziłam jak zombi.

    Kucykowa Trzymam kciuki żebyś szybko uporała się z tym nieszczęsnym zębem. Ja muszę wybrać się na usuwanie kamienia i mam nadzieję, że nie czeka mnie żadna przykra niespodzianka...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2016, 10:58

    sRUqp2.png
  • Magnolia3 Autorytet
    Postów: 687 213

    Wysłany: 8 lutego 2016, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    4 me, jestesmy z Tobą!!! Mam nadzieję ze malenstwu szybko przejdzie to co mu dolega. Bardzo, bardzo Ci wdpółzuję.

    4me lubi tę wiadomość

    1usa8u69die0y60t.png
  • la_lenka Autorytet
    Postów: 4802 2697

    Wysłany: 8 lutego 2016, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bento wrote:
    A ja mam pytanie czy któraś z Was śpi jeszcze z maluszkiem?
    Pewnie, wcale nie planuje przestać, co najmniej dopóki w nocy karmie, a że karmić będę minimum do roku, a może dwóch (a kto wie, może i dłużej) więc raczej za szybko córa nam z łóżka nie wyjdzie. :P

    bento, karolcia87 lubią tę wiadomość

    Córeczka <3
    kYd4p2.png
  • julita Autorytet
    Postów: 3182 4326

    Wysłany: 8 lutego 2016, 23:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej :) co do spania z maluszkami to Anastazja ani jednej nocy nie spędziła w naszym łóżku, od początku kima w swoim łóżeczku, które stoi w naszej sypialni no ale my od początku mamy nocki pierwsza klasa, jedno karmienie albo i wcale :) chcielibyśmy przenieść małą do jej pokoiku ale ostatnio zdarzyła się 2x taka sytuacja nad ranem że ja jeszcze śpię, mała się przebudza, pcha rączki do buzi, gryzie kocyk, bawi się i zaczyna się ksztusić przez nadmiar śliny, słyszę to przez sen, zrywam się z łóżka, podchodzę a ona cała czerwona, oczy na wierzchu, próbuje złapać oddech, nie może i dopiero odwrócenie jej na brzuszek i mocne poklepanie w plecy sprawiło że się odetkała - najadłam się strachu i aż strach pomyśleć co by było gdybym tego nie usłyszała albo gdyby Nastka już spała w swoim pokoju a wówczas na bank bym nie usłyszała, czy byłaby w stanie sama sobie poradzić?! i tak opcja przeniesienia jej do własnego pokoju oddala się w czasie bo się boje że sytuacja może sie powtórzyć :|


    Kucykowa trzymaj się!

    tb73e6ydt52f9usr.png
    5b09e6ydos8pxq3s.png
    h44es65g5xhwh8nn.png
  • Carolline Autorytet
    Postów: 824 678

    Wysłany: 8 lutego 2016, 23:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sara Aurora miała spac sama a spi z nami, przy 4 karmieniach w nocy nie ma opcji. Jak zejdziemy do max 2 będę kombinować eksmisje :D

    Strazaczka1990 lubi tę wiadomość

    28wh3e3k2h4xyjiq.png
    1usadf9h7i1th0n1.png
  • moka89 Autorytet
    Postów: 1735 1005

    Wysłany: 9 lutego 2016, 07:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gabi zaczyna w swoim łóżeczku, a po pierwszej fazie snu ląduje u nas, z naszej wygody nad czym ubolewam, no ale kiedyś miałam siłę wstawać i ją odkładać i usypiać ponownie w łóżeczku. teraz muszę jakoś funkcjonować kiedy jesteśmy same całe dnie.
    Dzisiaj budziła się chyba milion razy! To jesteś straszne :/ 22,23,24,2,4 przed 6 w międzyczasie jeszcze jakies mega płacze i tylko cyc ją uspokajał. Nie wiem jak ja przejdę na butlę skoro na nią jedzenie z piersi działa uspokajająco :/

    Gabrysia <3
    klz9df9h2mnehf2h.png
  • karolcia87 Autorytet
    Postów: 826 647

    Wysłany: 9 lutego 2016, 07:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aurelka też śpi z nami w łóżku. Co prawda jej łóżeczko jest przestawione do naszego łóżka ale jakoś tak od początku to ja miałam potrzebę żeby ze mną spała i chyba do tej pory tak mam. Parę razy co prawda próbowałam ją do swojego położyć i tak chyba z 5 nocek przespała więc jak co to wiem, że nie powinno być problemu ale odkąd przekręca się na brzuszek to w środku nocy potrafi przewędrować ze swojego łóżeczka do mnie więc stwierdzilam, że bez sensu odkładanie jej skoro sama wraca. Ma dziecko potrzebę widocznie się do mamy jeszcze potulic i czuć jej bliskość.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2016, 08:04

    Carolline lubi tę wiadomość

    aniołek w niebie Mikołaj 12.2013
    Córka Aurelka 09.2015 <3
    klz9krhm9br6smg4.png
  • ela Autorytet
    Postów: 493 371

    Wysłany: 9 lutego 2016, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My też śpimy razem, jeśli to można nazwać snem. Mania budzi się co godzinę dwie na cycusia.

    5b09tv73mjpedncc.png
    Moje kochane chłopaki Michał lat 10, Paweł lat 7, no i jeszcze jest tata, teraz doszła Marysia
  • chabasse Autorytet
    Postów: 1440 1001

    Wysłany: 9 lutego 2016, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja podobnie jak moka.. do pierwszej pobudki młody śpi w swoim łóżeczku, a potem idziemy razem do innego pokoju i tam spimy juz do rana razem. niestety nasze małzenskie łoze jest za małe, żeby wszyscy mogli się w nim wyspać..

    Synek Antoś
    1usaanli6w2njq4a.png
    wniddf9h5gbbmtsy.png
    Emilia
  • edysia5 Autorytet
    Postów: 325 167

    Wysłany: 9 lutego 2016, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas maly spi w swoim lozeczku od poczatku. Ja chcialabym go zabrac do naszego lozka aleeeeeee... Ja nie umiem karmic na lezaco! Juz tyle razy probowalam i nic jakos nie umiem ani siebie ani malego ulozyc na lezaco do cycka. A jak zaczynam kombinowac zeby nam to wyszko to tomek tak dziewnie na mnie patrzy i pewnie mysli matka wariatka co ona ciwczy hahaha ze w koncu kapitulacja i karmimy sie na siedzaco i jest ok.

    edysia5
  • Magnolia3 Autorytet
    Postów: 687 213

    Wysłany: 9 lutego 2016, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja pyza spi w lozeczku i ja slysze kazdy jej ruch, zagladam do niej za kazdym razem.Nie wyobrazam sobie, ze moglaby spac w drugim pokoju.Dzis tez cofnelo jej sie mleczko o 4.30 i juz spanie bylo zadne.Do noska jej zalalo i tez ksztusila sie co chwila, chciala dziecinka spac a nie mogla.Dlatego nie ma mowy zeby nie spala przy mnie.Ze mna nie spi, bo ladnie spi w swoim lozeczku, z reszta chyba wszystko Jej jedno. Ale musze nad Nia czuwac.Ola po malu wraca do swojego trybu snu.Gdyby nie to cifanue pokarmu ti juz by bylo calkiem niezle.

    1usa8u69die0y60t.png
  • la_lenka Autorytet
    Postów: 4802 2697

    Wysłany: 9 lutego 2016, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edysia5 wrote:
    U nas maly spi w swoim lozeczku od poczatku. Ja chcialabym go zabrac do naszego lozka aleeeeeee... Ja nie umiem karmic na lezaco! Juz tyle razy probowalam i nic jakos nie umiem ani siebie ani malego ulozyc na lezaco do cycka. A jak zaczynam kombinowac zeby nam to wyszko to tomek tak dziewnie na mnie patrzy i pewnie mysli matka wariatka co ona ciwczy hahaha ze w koncu kapitulacja i karmimy sie na siedzaco i jest ok.
    Ja znowu przez dłuższą chwilę nie potrafiłam karmić inaczej jak tylko na leżąco.
    Może wielkość biustu ma tu znaczenie?

    edysia5 lubi tę wiadomość

    Córeczka <3
    kYd4p2.png
  • moka89 Autorytet
    Postów: 1735 1005

    Wysłany: 9 lutego 2016, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na początku tez nie umiałam, ale jakoś udało mi się znaleźć wygodny sposób na karmienie na leżąco. Jak jesteśmy we trójkę w łożku to mąż jeszcze układa Gabkę wygodnie na boczku (układa nóżki i całe ciałko), a tak to sama się przekręca na boczek i przysysa do cycka :P ja w tym czasie podkładam sobie poduszkę zeby nie leżeć na ręce i tak sobie mogę spać, a młoda ciumka. Wszystko na plusy i minusy. Plus, że wszyscy się w miarę wysypiamy, minusem jest to, że ciężko ją będzie odzwyczaić od cycka i przestawić na butelkę. Planowałam karmić do 6 miesiąca, patrząc, że to juz za miesiąc to bardzo tego nie widzę. Będzie ciężko :/

    Gabrysia <3
    klz9df9h2mnehf2h.png
  • chabasse Autorytet
    Postów: 1440 1001

    Wysłany: 9 lutego 2016, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aż wstyd się przyznać ale ja nie potrafię karmić na siedzaco. Tylko na początku kiedy Antolek był malutki jakoś umiałam go przystawic siedząc a teraz to nie wiem nawet jak miałabym go utrzymac.
    I chyba la lenia ma rację ze to kwestia wielkości biustu. No i pewnie mojej przygarbionej postawy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2016, 13:37

    Synek Antoś
    1usaanli6w2njq4a.png
    wniddf9h5gbbmtsy.png
    Emilia
  • la_lenka Autorytet
    Postów: 4802 2697

    Wysłany: 9 lutego 2016, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sprawdzają się u was śliniaki? Moja od paru dni się tak ślini, że przebieram kilka razy na dzień. Ale jak ma śliniak to zaraz go ssie i tylko gorzej obsliniona. Tak źle i tak niedobrze. Sama nie wiem co robić. :/

    Córeczka <3
    kYd4p2.png
‹‹ 2939 2940 2941 2942 2943 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta w ciąży - po trymestrach

Odpowiednia dieta w ciąży wpływa nie tylko na przebieg samej ciąży, ale również na zdrowie Twojego dziecka w przyszłości (np. słaby układ odpornościowy dziecka lub problemy z otyłością). Przeczytaj dlaczego dieta w ciąży jest tak istotna, czy kompleks witamin jest w stanie ją zastąpić oraz na co powinnaś zwrócić uwagę w każdym trymestrze ciąży.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Super produkty na okres ciąży, czyli 9 produktów szczególnie polecanych dla kobiet w ciąży

Zapoznaj się z produktami, które są wyjątkowo cenne dla rozwijającego się maleństwa i Twojego nadwyrężonego ciążą organizmu. Postaraj się, aby takie produkty jak kasze, żurawina i migdały w okresie ciąży na stałe zagościły w Twoim menu.

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ