Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
la_lenka wrote:Julita, a jak żyrafa?
według Anastazji atrakcyjniejszą zabawką jest listek papieru kuchennego, można go przynajmniej pomiętosić a finalnie porwać na kilka części
Magnolia utwierdzisz mnie w przekonaniu że małe dzieci mały problem, duże dzieci duży problem
-
Haha, no to się trafiła agentka. Zero szacunku dla maminego portfelajulita wrote:według Anastazji atrakcyjniejszą zabawką jest listek papieru kuchennego, można go przynajmniej pomiętosić a finalnie porwać na kilka części
Moja nadal żyrafkę kocha, takie z nią dyskusje uskutecznia, że boki zrywać
Córeczka
-
la_lenka wrote:Haha, no to się trafiła agentka. Zero szacunku dla maminego portfela
Moja nadal żyrafkę kocha, takie z nią dyskusje uskutecznia, że boki zrywać
nawet myślałam aby żyrafę odesłać ale co tam, niech stoi i czeka na lepsze czasy może i ona zyska uznanie w oczach córki
-
Dziewczyny a po jakim czasie od rozpoczęcia rozszerzania diety traktować jedzenie jako jeden posiłek, kiedy dawać np cały słoiczek? Małej póki co wszystko smakuje i po kilku łyżeczkach jest płacz, że to koniec jedzenia
Co z tymi kaszkami? Zaczynać od bezmlecznych, kleiku ryżowego + owoce czy czekać az wprowadzimy gluten i dawać na drugie śniadanko zwykłą mannę?
Skomplikowane to wszystko
Gabrysia
-
To chyba nie do mnie. Ją jakoś tak ciężko nie mam, pewne dlatego, że chłopcy starsi. Pawlik też włożył sobie klocki, ale do nosa, zaostrzył palec temperówką, walnął głową w szklany stół i rościoł łuk brwiowy, ale to przez sześć lat życia, więc nie jest źle. Ją sobie chwalę posiadanie trójki choć nie powiem, czasem mażę o ciszy, ale wtedy pakję małą w wózek i uciekam na spacer.[/QUOTE]ela wrote:Ela no niezla historia! Ciągle mnie przekonujesz, ze trojka to wyzwanie wielkie!
Oczywiscie Magnolia - cos mi się rano miedzy cyckiem a kupa małego pomieszalo
-
Ja! Ale mysle, ze anty które biorę bez przerw sie do tego przyczyniają. A ty bierzesz jakies antykoncepcyjne tabletki?Dżuls wrote:Czy jest tu jeszcze ktoś oprócz mnie, kto nie dostał jeszcze okresu? :> Zastanawiam się, kiedy powinno mnie to zacząć martwić...
-
Mnie sie wydaje, ze mozesz juz nawet po 3-4 tygodniach. Tylko wówczas jedno KP odchodzi wiec to powolna droga do zmniejszenia laktacji- jesli Ci zalezy to nie dawaj całych ;)to znaczy tak wyczytalam na stronach, hippa, bobovity itp. Ze po takim czasie juz mozna. Czasem nawet szybciej pisali.moka89 wrote:Dziewczyny a po jakim czasie od rozpoczęcia rozszerzania diety traktować jedzenie jako jeden posiłek, kiedy dawać np cały słoiczek? Małej póki co wszystko smakuje i po kilku łyżeczkach jest płacz, że to koniec jedzenia
Co z tymi kaszkami? Zaczynać od bezmlecznych, kleiku ryżowego + owoce czy czekać az wprowadzimy gluten i dawać na drugie śniadanko zwykłą mannę?
Skomplikowane to wszystko
Co do kaszek- ja zacznę dopiero jak postanowię skończyć KP bo to juz w ogóle wszystko zachamuje. No i moj gruby nie jest ale ciezki tak i jakos nie chce go narazie tuczyć tymi kaszkami zacznę pewnie po 6 miesiącu bo planie tylko tyle karmić.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2016, 11:02
-
Nie biorę, bo nie za bardzo mogę. Na razie od kilku miesięcy z przerwami boli mnie brzuch jak na okres, taki tępy ból, ale nie wiem czy to nie jest związane przypadkiem z kręgosłupem.4me wrote:Ja! Ale mysle, ze anty które biorę bez przerw sie do tego przyczyniają. A ty bierzesz jakies antykoncepcyjne tabletki?
-
4me no moja z tych mniejszych wrześniowek, ale tez nie chcę jej tuczyć, więc temat kaszek pod znakiem zapytania
Moja chce cyca dość często, więc ten jeden posiłek chyba nie wpłynie źle na laktację.
Ja tez nie mam okresu, bo cały czas łykam pigułki, choc zastanawiam się po co skoro ochoty na zbliżenia nie mam
Gabrysia
-
Ja miesiączkę miałam 2 razy. Pierwszy raz 42 dni po połogu a drugi raz 43 dni po połogu a teraz jestem już jakoś ponad 50 dni po ostatnim razie i na razie nie mam. Wczoraj byłam u gina na kontroli pół roku po porodzie i niby powinien mi zrobić kontrolną cytologię, a on stwierdził, że jeśli była robiona w czasie ciąży to zrobimy za rok jak przyjdę na kontrole...Ale czego się tu na NFZ spodziewać - całą ciążę chodziłam prywatnie a wczoraj poszłam państwowo i tak zostałam przyjęta...Marzenia się spełniają
-
Chłopaków karmiłam do roku, ale po 6mc wprowadziłam obiadki, kaszki i owoce,(oczywiście nie wszystko od razu) laktacja owszem była mniejsza, ale tak też miało być. Teraz daję małej porcję ok małego słoiczka (gotuję sama, więc nie wiem dokładnie) potem daję popić cycusia i tyle.
Przy takim zmniejszaniu stopniowo piersi, laktacja sama mi ustała jak panowie w końcu zdecydowali, że nie chcą pić w nocy czy rano, lepszy już był kubek z piciem lub kaszka łyżeczką.
Moje kochane chłopaki Michał lat 10, Paweł lat 7, no i jeszcze jest tata, teraz doszła Marysia -
Też nie biorę anty i tez mam cykliczne bole brzucha jak na okres. Zawsze myślę że go dostane i po kilku dniach ból mija i okresu brak.Dżuls wrote:Nie biorę, bo nie za bardzo mogę. Na razie od kilku miesięcy z przerwami boli mnie brzuch jak na okres, taki tępy ból, ale nie wiem czy to nie jest związane przypadkiem z kręgosłupem.
-
Ja tez mam często bole brzucha jak na okres. I zwykłych anty tez nie powinnam ale te co przepisują przY KP maja jakis inny sklad i ginek powiedział, ze ujdą. Zaraz sie jednak kończą, ja powoli kończę KP i chyba czas pomyśleć o spirali... Tylko, ze sama juz nie wiem czy ja chceDżuls wrote:Nie biorę, bo nie za bardzo mogę. Na razie od kilku miesięcy z przerwami boli mnie brzuch jak na okres, taki tępy ból, ale nie wiem czy to nie jest związane przypadkiem z kręgosłupem.
