Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Aaaa no i najwazniejsze młody dzis byl pierwszy raz z tatą na basenie. W ogóle nie zapłakał i jako jedyny wytrwal do konca zajęć
oby to byl początek fajnej przygody z woda podobno mial mega frajdę i radoche- aż onstruktorka go dawala za przykład ciągle następnym razem idę z nimi 
dzis nie bylam bo myśleliśmy, ze tylko jeden rodzic moze 
trix, la_lenka, przyszła mama, easymum, Anitka201, karolcia87, Dżuls lubią tę wiadomość
-
Hej wszystkim!
Ja tylko jedno zdanie w kwestii szczepień - właśnie kilka dni temu 15-misięczny synek koleżanki wylądował w szpitalu bo zaraził się rotawirusem - jakoś za kilka dni mieli go szczepić. Spędzili tydzień w szpitalu drżąc o jego życie, bo strasznie to przeszedł. I nie wiadomo gdzie się zaraził, bo do żłobka nie chodzi, jest z mamą w domu, funkcjonuje jak każde z naszych dzieci. Dzisiaj rodzice żałują, że już dawno go nie zaszczepili ...
My jesteśmy po szczepieniach 5w1, po rotawirusie i pneumokokach. Raczej zaszczepię małą również na meningokoki, jeszcze tylko nie wiem kiedy. Trix, dobrze, że bierzesz obie opcje pod uwagę, rozumiem wątpliwości skoro znasz z autopsji ewentualne skutki NOP. Ja z kolei nie znam ani jednego przypadku powikłań po szczepieniach, znam za to co najmniej 50 dzieciaczków zaszczepionych bez żadnych powikłań. Loteria?
-
4me wrote:Btw- pol szczeki mojej boli... Mocno i ruszać nią nie mogę
idzie ósemka - znów, od 10 lat sie wyrżnąć nie może?!
Jakies znane metody na uśmierzenie bolu, inne niż plukanka z szalwi lub wody utlenionej????? Help!
Współczuję bólu. Wiem, że na ból zęba istniejącego pomaga gryzienie tym zębem goździka (te małe, brązowe, przyprawa np do grzańca)
4me lubi tę wiadomość
-
Anitka, to ile kiełków ma już Twój młodzieniec?
Dziewczyny, please o burzę mózgów - co byście zabrały na wyjazd za granicę? Rzeczy dla dziecka oczywiście Bo mi się już mózg lasuje 
Wózek parasolkę mam, wanienkę dmuchaną też, nosidełko, dziś zamawiam namiocik do spania. A z takich drobiazgów?
-
Dobry dzień.
Maludą przez weekend zaczęła ćwiczyć pełzanie i przemieszczanie się po podłodze Wyglada jakby tańczyła break dance xD unosi nogi, próbuje wspinać się na kolanka, robi wysoki podpór i rusza dupką jak piesek haha
Ciekawe co tam u naszych dziewczyn na fejsiorku odezwijcie się jak tu zaglądajcie
Gabrysia
-
Idę niedługo do dentysty z młodym- jakos będziemy musieli dać rade. Mam nadzieje, ze gabinet dentystyczny bedzie dla niego ciekawy ósemeczka rzucila sie juz na gardlo i węzły chłonne...
Pewnie jedyny ratunek na szybko to maść z antybiotykiem- ciekawe czy go mozna przy karmieniu i czy dentystka bedzie miała wiedze na ten temat ;/
Easymum mi jakos nic więcej nie przychodzi do glowy z tym wyjazdem. Narazie na liście mam te rzeczy, które wypisalas. No i oczywiscie w apteczce leki na kazda możliwa dolegliwość
I pieluchy do wody
-
A widzisz, o pieluszkach do wody zapomnałam, dzięki
Byłam u endo, tsh powyżej 2,1 więc zmiana dawki skoro planuję ciążę za jakieś pół roku. Dzisiaj mamy też kontrolne usg bioderek.
Pogoda cud miód więc póki mam jeszcze trochę czasu to lecimy na spacerek. Okularki z Kappahla.przydają się idealnie Nawet w samochodzie, bo młoda jeździ na fotelu z przodu, więc nie mogę powiesić żadnej osłony przeciwsłonecznej na boczną szybę.
4me, zanim dotrzesz do dentysty, poważnie spróbuj z tymi goździkami. Mi kiedyś bardzo, bardzo pomogło, chociaż byłam sceptyczna, ale złapałam się jak tonący brzytwy i pomogło
4me lubi tę wiadomość
-
Tylko, ze te goździki to pewnie na bol zęba a mnie tak naprawde boli opuchnięte dziąsło, gdzie pewnie jest juz stan zapalny narazie woda utleniona, ibuprom i żel na dziąsełka ukradłam młodemu
A goździków i tak w domu brak. Jescze tylko godzinka i wychodzimy do tego lekarza...Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2016, 13:37
-
easymum wrote:Byłam u endo, tsh powyżej 2,1 więc zmiana dawki skoro planuję ciążę za jakieś pół roku.
No i kurna nie ogarniam tych lekarzy. Ja am TSH prawie 3 i od gina usłyszałam, że wszystko cacy Zapisałam się do endokrynologa szpitalnego, u którego byłam parę razy w ciąży, zobaczymy co powie.
-
Hejka.. My się ostatnio nie odzywamy, bo mamy mały chaosik w życiu. Mama miała operację na oko i jest razem z nami.. W piątek bylismy na szczepieniach (wzw i pneumo..) i oczywiście robiliśmy pomiary. Więc ważymu 9500 i mierzymy 72 cm. podobno wypadlismy juz z siatki centylowej.. heh,.. ciekawe. Całe szczęście następne szczeppienia dopiero za kilka miesięcy , bo to dla mnie okropnie stresujące sytuacje. A czy zdrowy.. aczy nic mu potem nie będzie, a czy go nie będzie bolało itp.. ehh.. taki los matek.
A dzisiaj jest pierwszy dzień wiosny i również nasza pierwsza rocznica ślubu. i muszę się pochwalić, że zadzwonił do drzwi kurier z przepięknym bukietem żółto - czerwonych róż. Może i banał ale jaki miły. Szczerze mówiąc nie spodziewałam się...
Pogoda dzisiaj przecudna jak na wiosnę przystało..
4me, la_lenka, Anitka201, karolcia87, easymum lubią tę wiadomość
Synek Antoś
Emilia
