Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie okres też niestety bolesny, tzn pierwszy był w miarę, ale kolejne w sumie jak przed ciążą
nie wiem skąd ta fama, że po ciąży nie boli. Tyle prawdy w tych medycznych statystykach 
Jeszcze 2 dni temu marudziłam, że młoda nie naśladuje, no to od wczoraj klaszcze w łapki
niezdarnie, ale uroczo i robi przy tym słodką minkę - wymiękam a wystarczyło kilka razy pokazać jej stukanie klockiem o klocek, to jej się spodobało i zaczęła uderzać sama. No i potem błysk i brawo też powtarza. A jak robię pa,pa zaczyna się głośno śmiać Tylko to gaworzenie sylabami w lesie, ale ma czas, dużo gada do siebie, dzisiaj nawet obudziła mnie śpiewaniem
-
Według mnie (choć ikeowe widziałam tylko w knajpie, nie miałam okazji porównać jednego obok drugiego) keter nie jest zupełnie większy jeśli chodzi o zajmowanie przestrzeni/rozstaw nóg. Ogólnie na żywo byłam zaskoczona, że jest takie niewielkie. Jeśli chodzi o wygląd to też mi się bardzo podobało. Cena też zła nie jest porównując np. do takiego Tripp TrappDżuls wrote:Keter fajnie wygląda, ale np. do mojego mieszkania byłoby już za grzmotowate
Za to co do okresu po porodzie to mogę wam powiedzieć skąd się wzięło przekonanie, że nie boli. Bo są takie kobiety. Na przykład ja się pod tym podpisuję.
U mnie w tej chwili okres przychodzi zupełnie niespodziewanie, zero wcześniejszych symptomów, zero bólu. Nie wzięłam nawet jednej tabletki przeciwbólowej, bo nie było potrzeby. A ja miałam już (chyba) 4 (5?) okresów, ciągle bezbolesne. Moja siostra po swojej ostatniej ciąży jest 7 lat (a po porodzie 11 lat) i nadal stwierdza, że tabletkę musi od wielkiego dzwonu.
Córeczka
-
A tak w ogóle moje dziecko ma wywalone na wszystkie niby "hitowe" zabawki. Kupiłam jej właśnie jakąś taką kulę (Hula-kula? no coś w tym stylu). Że niby super, że zachęca do poruszania się, uczy raczkowania... Zainteresowania było 5 minut i kula leży, mała ma w nosie piosenki, światełka, tulanie.
Obecnie hitem jest rozmontowywanie maty i gryzienie łączników
Córeczka
-
W sumie spełnia swoje zadanie. Ten materiał to taka jakby wiskoza. Jest delikatny, lekko lejacy materiał. Idealnie nadaje się do auta, wózka jak chce tylko okryć młodego. Podobno w lecie ten materiał chłodzi. U nas się sprawdza w 100% ale zdaje sobie sprawę ze komuś zwyczajnie nie podpasuje. Jako plus otulacz posiada takie uszy do zawiązywania (np w aucie do zagłówka, wózka czy nawet na szyję aby spokojnie nakarmić dziecko w miejscu publicznym bez wystawiania piersi). No i jest ogromnyla_lenka wrote:Polecasz?
Długo chodziłam za jakimś otulaczem bambusowym. Nie mogłam zdecydować się na wzór i nagle ten wpadł mi w oko, a ze babcia miała nieodparta ochotę kupić coś młodemu to zaproponowałam ten kocyk
-
WiemMadziaRatMed wrote:Moja już je, ale ja je zmieniłam blenderem na miał i tak jej podaje jak kaszkę przy okazji w samochodzie pałąk od fotelika zawsze musi byc podniesiony to był postój na karmienie
Co do owsianki to zacznę jemu podawać na przemian z płatkami jaglanymi. -
Ja podaje, bo za bardzo kaszki jej nie smakuja, a te jaglane to robi się tak samo?? Nigdy ich nie jadłam, a na pewno zdrowsze niz kaszka mannaAnitka201 wrote:Wiem to był postój na karmienie
Co do owsianki to zacznę jemu podawać na przemian z płatkami jaglanymi.
-
Madzia ja podaje blyskawiczne płatki jaglane. W sumie ich nie miksuje. Młody wcina aż miło (szkoda ze obiadu tak chętnie nie je ) dodaje do tego starte lub prazone jabłko. W smaku bardzo dobre czasami wspólnie to jemy na śniadanie
MadziaRatMed lubi tę wiadomość
-
To ja poproszę krótki wygład do czego to, bo może jeszcze nie wiem, że tego potrzebuję. Czy pod nazwa otulacz nie kryje się po prostu coś a la pieluszka tetrowa, tylko że z materiału dobrej jakości?la_lenka wrote:Też właśnie szukam bambusowego otulacza na lato. Ten jest bardzo ładny, ale cenowo... Pomyślę. Jeszcze męża wyślę do Tkmaxxa, kiedyś tam widziałam świetne (i nie kupiłam, bo nie rozumiałam wtedy do czego to).
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2016, 11:06
-
dziewczyny gdzie jest guzik spowalniający? jakiś przycisk "slow down"?
w poniedziałek mała zaczeła raczkować a od wczoraj samodzielnie siadać z pozycji na pieska
to może jutro zacznie chodzić a pojutrze biegać?
hmm muszę zastanowić się nad jakimiś płatkami o których piszecie bo kaszką z woda mała pluje, próbowałam różnych smaków bo myślałam że w tym tlwi problem ale chyba nie.
ach no i kolejna cała noc przespana, kaszka dodana do butli z mlekiem to chyba był dobry pomysł
Anitka! uroczyyyyyy synuś!!!
Anitka201 lubi tę wiadomość
