Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Zapłaciliśmy 169 zł, za rozmiar 120x170. Jest bardzo miły, włos ma krótki ale mięciutki. Tyle że to było w naszym lokalnym sklepie, nie żadna sieciowka. Firma to Balta, którą widzę np. na allegro - tyle, że jeszcze nie znalazłam tego wzoru. U nas w sklepie mieli go w katalogu "nowości" podobno przyjechał dopiero co. Ogólnie "na sklepie" był ten drugi kolor, szary obejrzeliśmy na zdjęciu i zamówiliśmy - następnego dnia nam dowiezli z hurtowni.
-
My mieliśmy shaggy, ale poszedł do śmieci jeszcze przed urodzeniem malej. Kocie kłaki i osadzający się żwirek sprawiły, że ciągle wyglądał jak brudny, nawet bezpośrednio po odkurzeniu coś zawsze wyłaziło z pomiędzy włosów, miałam dość.
Teraz też nas kusił jeden z takim trochę dłuższym włosem (gdzieś koło centymetra), bo był niesamowicie przyjemny w dotyku, ale bałam się jak będzie z odkurzaniem. Ten jest bezpieczniejszy. -
chabasse, Anitka201 lubią tę wiadomość
-
Piękny ten dywan
Co do aliexpress moze ile powiedzieć jak to wyglada z przesyłka? Ile kosztuje i czy doliczają jakies cło czy coś? Na tej grupie widziałam, że polecają te fajne szmaciane lale metoo, ktore ostatnio wpadły mi w oko i pomyslałam, że kupię małej. Cena polska ok 100, a na Ali wyjdzie z 30 zł -
No i ja mam shaggy.. którego nie znoszę i muszę coś innego wykombinować. Ja bym chciała rozmiar trochę większy, atu ceny już nie są takie kuszące. 369 zeta niby nie tak drogo jak na dywan, ale sporo jak na moją kieszen.. muszę dozbierać i wtedy się zwichnę i kupię.
-
LaLenka świetny ten dywan
widzę ze sprzedawca z allegro jest z miasta obok wiec się chyba wybiorę żeby zobaczyć na żywo
Ostatnio mało się udzielam. Małż jest teraz w domu i wzielismy się za generalne porządki. Masakra..wydawało mi się ze dom jest czysty, a ogólnie za co się nie wezmiemy to schodzi nam do wieczora. Juz się nie mogę doczekać kiedy wszystko będzie ogarnięte. Do tego młody lata jak nakręcony. Zaczął śmigać z pchaczem, trzyma się jedną ręką i zapiernicza po cały domu. -
W sumie dopiero teraz załapałam, że to jednak nie jest taki sam dywan. Mój ma tylko 3 kolory (jasny szary, ciemny szary i kremowy). A ten tu ma jeszcze czarny dodatkowo. Mi w sumie taki mniej kontrastowy bardziej pasował, choć i ten z czernią też fajowy. Ogólnie to mi się bardzo podobał ten z niebieskim, ale to już bardziej chłopięcy.
-
la_lenka wrote:Oczywiście Mania potrzebuje tego co Łucja, my jeździmy Nico.
Ogólnie ok, choć kilka rzeczy mnie drażni. Potem się rozpisze bardziej, bo w Pepco jestem.
Emmaljunga mi się sypie i zamiast reanimować ją w nieskończoność korzystam z okazji i wymieniam ją na coś bardziej poręcznegoUżywki chodzą podejrzanie tanio i to mnie zastanawia, dlatego nieśmiało podpytuję.
Ogólnie to liczę na to, że jest zwrotny, lżejszy i składa się bardziej kompaktowo, a przy tym dziecko ma sporo miejsca jak w emmie. Z Maclarena mi dziecko wypada, rozwala się w tym jak kwoka i się zsuwa, albo leży jakaś powyginana i mi się to nie podoba.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2016, 14:33
-
Co do wózka. Mamy od początku maja. Ogólnie bardzo go lubię. Super zwrotny, spokojnie daje się prowadzić jedną ręką, świetnie się podbija. Moje miasto jest w bardzo kiepskim stanie nawierzchniowym. Do tego wokół lasy więc często chodzimy po nierównych dróżkach - wszędzie jedzie się super. Ma genialną budę, kładzie się prawie do pałąka, więc żadne słońce niestraszne. Miejsca jest sporo, ale na wysokość tak średnio, nie umiem ocenić czy ewentualna 3-latka też by w razie czego dała radę.
Ale. Nie wiem czy to kwestia wózka czy mojej córki. Łucja często siedzi w wózku w pozycji dziwnej. Nogi zadarte, albo gdzieś na bok przez pałąk. Nie wiem sama czy ona to specjalnie czy się zsuwa? W innych wózkach też tak robiła... Ogólnie oparcie też nie podnosi się idealnie do pionu, nawet w najwyższej pozycji jest takie ciut pochyłe, może przez to zachęca to dzieciaka do takiego rozwalania?
No i do tego zgadzam się, pasy są koszmarne. Reguluje się paskudnie, ja ciągle nie wiem czy dobrze założyłam po praniu, zapięcie ląduje gdzieś pod pachami. Ogólnie, blee. Cały czas sobie obiecuję, że kupię takie taśmy i przeszyje te pasy po "mojemu", ale jak zwykle to ciągle w strefie planów.
W każdym razie jak za tą cenę to jest to jeden z fajniejszych wózków. Jeśli nie zależy Ci na dwóch kierunkach jazdy to jest jeszcze Bebetto Rainbow - bardzo podobny, ale ciut lżejszy i tańszy.
My za nowy płaciliśmy 720zł.
-
O super, dzięki, czyli wart. Co do pozycji, to Mania często leży jak pijak po paru głębszych, czasem z nogami na pałąku. O ile w emmie jeszcze jakoś daje radę, to Maclaren to totalna lipa, przez brak pałąka i płytkie siedzisko.
Jeszcze jedno pytanko: jak z długością podnóżka? Zakładam, że młoda i tak nie będzie jeździła do 3go roku życia, ale tak do 2go przynajmniej, ale chciałabym, żeby do tego czasu miała wygodnie. A rainbow nie jest ciut mniejszy?Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2016, 19:05
-
A to być może też mniejszy, mi zależało na dwóch kierunkach siedziska, więc tego aż tak dokładnie nie oglądałam.
Podnóżek da radę chyba. Znaczy rozłożony do góry to nie, ale na zgiete nóżki to powinno być ok. Nie mam porównania ze starszym dzieckiem. Łucja jeździ teraz z podniesionym, bo inaczej jej nóżki wiszą, więc raczej zapas miejsca jest. -
Aaaa laski, słyszałyście o aplikacji na smartfona zastępującej elektroniczną nianię? Dla mnie to jest odkrycie stulecia
Ustawiacie jeden telefon przy dziecku, ustawiacie czułość i wpisujecie nr telefonu, pod który Wasz smartfon ma zadzwonić albo wysłać smsa jak się dziecko obudzi, (może też zrobić zdjęcie) i idziecie kilka pięter niżej, albo na taras na piwko ze starym
Ja mam Baby Monitor, ale jest jeszcze sporo innych, ta jest chyba najpopularniejsza
Jaram się jak głupia, bo przy naszych wyjazdach na działkę pozwalała mi spokojnie żłopać piwko przy ognisku, bez strachu, że nie słyszę młodej.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2016, 21:28