Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Roszkowskiegoanima wrote:Dzuls masz na mysli dr. Roszkowskiego?? albo dr.Makowskiego?
Powodzenia na Karowej. Ja sie w sumie wynudzilam, ale plus ze widzialam dzidzie i wiem ze jest ok

Właśnie wróciłam i było super
Pani ginekolog tak się przejęła tym, że oprócz kropki to nie widziałam swojego dziecka, że zrobiła mi bardzo dokładne usg, pokazując fikające rączki i nóżki, serducho itd. Tak więc młode ma 3,2cm i tętno 183
)) Jestem happy, mogę już spokojnie czekać na przezierność
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2015, 13:40
agatka196, chabasse, Misi@, bento, la_lenka, kasig, skabarka, Magnolia3 lubią tę wiadomość
-
Staraczka23 wrote:Chcicałam zapytać was czy myślicie już o tym czego nie chciałybyście aby dziecko odziedziczyło po was lub po ojcu ?
Bo ja coraz częściej myślę sobie OBY DZIDEK NIE MIAŁ TAKIEGO DŁUGIEGO NOCHALA JAK TATUŚ
No
ja bym chciała by nie odziedziczyło po ojcu nóg
, mój Rafał ma koszmarne stopy, jak Hobbici
takie owłosione i grube, ale po mnie też nie, urodziłam się z 4 szponami, zamiast paznokci mam 2 najmniejsze palce ze szponami, zarówno po prawej jak i po lewej, ponoc to wychodzi co drugie pokolenie (moja mama nie ma, i jej rodzeństwo też nie, ale jej mama, czyli moja babcia tak ma). I mam nadzieję, że po mnie i po moim ojcu nie odziedziczy trądzika
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ej, nie ma co się śmiać!Lady Savage wrote:
wiecie co, właśnie dzwoniła do mnie moja mama, bo przeczytała w jakieś gazecie naukowej położniczej, że zbadali ileś kobiet po poronieniu z lat 2013-2014 i przyczyną poronienia było zbyt częste głaskanie brzucha, które wywołało skurcze
. I mama do mnie ja się Was tyle nagłaskałam i się urodziliście, ale może Weronika ostrożnie z tym głaskaniem, może współczesne dzieci nie lubią. SZCZĘKA Mi opadła a potem zaczęłam się histerycznie śmiać, i nie mogę, ale mam humor
, teraz będę się do wszystkiego śmiać jak głupia do sera 
Ja pod koniec ciąży miałam zakaz dotykania piersi i brzucha, bo od tego wydziela się bodajże oksytocyna, która prowokuje skurcze macicy
Ale te "współczesne dzieci" - cudne
-
Dżuls wrote:Ej, nie ma co się śmiać!
Ja pod koniec ciąży miałam zakaz dotykania piersi i brzucha, bo od tego wydziela się bodajże oksytocyna, która prowokuje skurcze macicy
Ale te "współczesne dzieci" - cudne 
No ale bez przesady, ja pamiętam jak mnie bolały pierwsi w pierwszych tygodniach i sobie je masowała, jak mnie ból chwycił to nawet przy profesorach się zdarzało i dzidzia
zdrowy, żyje, albo teraz no nie wyobrażam sobie by pod prysznicem sobie nie umyć piersi czy brzucha gąbką i też się nic nie dzieje
-
nick nieaktualny
-
Mi dzis kolega zwrócił uwagę ze przytylam wlasnie w biuscie i w barachchabasse wrote:Ojj... ja od początku ciąży to już 6-7 kg przytyłam.. to keżenie mi zdecydowanie nie służy.. W ogóle to strasznie mi w barach przybyło i wyglądam jak paker.. oczywiście zamiast pieknych miesni nam mięciutki tłuszczyk..
a tu ślub za rogiem i nie wiem jak to z kiecką będzie.. eehh..
a na wadze wcale nie:)
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH













