X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniówki 2015
Odpowiedz

Wrześniówki 2015

Oceń ten wątek:
  • Nancy87 Autorytet
    Postów: 2652 2476

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ciekawe czy kiedyś robili takie wyniki na toxo. Ja też całe życie ze zwierzakami i nic nie mam. Chociaż teraz staram się nie dotykać teraz za często Kocurka.

    atdce6yd8pusr0mr.png
    3i49e6ydnzlh0jxr.png
  • KathleenPL Autorytet
    Postów: 1673 683

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nancy87 wrote:
    A ciekawe czy kiedyś robili takie wyniki na toxo. Ja też całe życie ze zwierzakami i nic nie mam. Chociaż teraz staram się nie dotykać teraz za często Kocurka.

    Z tymi kotami to juz nie przesadzajmy. Toxo mozna sie zarazić od niedogotowanego miesa, nie mycia rak, albo nie mycia owoców i warzyw. Żeby zarazić sie od kota to trzeba by mu bylo w kuwecie grzebac, a potem do paszczy pchać XD
    Ja mam trzy koty, na toxo odporność tak wiec będę żyć :D

    Sigma lubi tę wiadomość

    atdciei3o1k6xtk1.png
    relgk6nl74aaqa70.png
  • la_lenka Autorytet
    Postów: 4802 2697

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje koty ze mna śpią, codziennie musi byc porcja czułości i jak mi znowu wyjdzie negatywny test na toxo to nic i tak nie zmieni. Zarażenie sie od własnego kota, zwłaszcza niewychodzacego, jak moje, to jest przypadek jak 6 w totka. O wiele łatwiej złapać od miesa czy niemytych owoców.
    Tylko kuwety czyści mąż, tak profilaktycznie, bo odchody kocie zaczynają być groźne dopiero po kilku dniach leżenia, a u nas kuwety sprzatamy regularnie, więc tak naprawdę i tu nie ma niebezpieczeństwa.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2015, 13:36

    Sigma lubi tę wiadomość

    Córeczka <3
    kYd4p2.png
  • Nancy87 Autorytet
    Postów: 2652 2476

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ooo to ja nawet nie wiedziałam, że łatwiej zarazić się od mięsa czy owoców. Ale w ogóle nie ma co popadać w paranoję. Ja na jedyne co uważam, to na to żeby za bardzo nie dźwigać i tyle. No i ograniczyłam kocurka, ale dzisiaj mu wynagrodzę tę oschłość hehe.

    atdce6yd8pusr0mr.png
    3i49e6ydnzlh0jxr.png
  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    la_lenka wrote:
    Od wczoraj leżę w szpitalu i sie nie zanosi żeby mnie mieli wypuścić za szybko. Leków biore całą garść. No i wstawanie dozwolone tylko do łazienki.
    Na szczęście jestem już po usg, pecherzyk jest nadal, a krwiak wyglada lepiej, powoli się zmniejsza. Prawdopodobnie to krwawienie od opróżniania. Oby tak dalej, mam ogromną nadzieję, że moja kruszynka to przetrwa.
    Niefajne jest to, że krwiak jest tuz koło pęcherzyka, odkleja go w połowie, więc zagrożenie jest bardzo duże. Intensywny krwotok moze całkiem odkleic. Ale modlę się aby wszystko sie powoli zagoilo.

    Jestem nie wierząca, ale kciuki trzymam za Was mocno!

    la_lenka lubi tę wiadomość

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie wydęło już na samym początku, się to utrzymuje XD mój brzuszek wygląda tak jakby mi ktoś włożył po lewej stronie taką małą piłkę XD większą niż pin pong ale miejszą jak normalna piła, śmiesznie to wygląda jak wiczorami patrzę na brzuszek XD TAKA GÓRKA xD

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • kasiuleks Autorytet
    Postów: 266 172

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jeszcze nie robilam badan, pewnie jak juz w koncu pojde na wizyte to zrobie :)

    La_lenka mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze. Trzymam kciuki <3

    Ja sobie dzisiaj kupilam witaminy prenatalne, nie jem za duzo warzyw ani owocow wiec mi sie przydadza. Wiem ze musze zmienic swoja dietę i dodać do niej wiecej warzyw i owocow, ale to pewnie bedzie szlo powoli.

    h44e3e3kpp3ne81z.png
    03.08.11 - Aniolek 8tc cp
    22.01.15 - Aniolek 7tc
    19.06.15 - Aniolek - 5tc
    11.11.15 Aniolek - 6tc
    12.12.16 Aniołek - 7tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    !

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2016, 22:42

    Lady Savage, eM, Sigma, Misi@ lubią tę wiadomość

  • Nancy87 Autorytet
    Postów: 2652 2476

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Omnomnomnom zjadłam maca:p Ale dzidziusiowi chyba pasuje, bo nie mdli:)

    skabarka, Lady Savage, Sigma lubią tę wiadomość

    atdce6yd8pusr0mr.png
    3i49e6ydnzlh0jxr.png
  • Nancy87 Autorytet
    Postów: 2652 2476

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skabarka trzymam kciukasy:) Dawaj po fotę boba.

    atdce6yd8pusr0mr.png
    3i49e6ydnzlh0jxr.png
  • adzia Autorytet
    Postów: 993 1961

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    skabarka wrote:
    Siedzę pod gabinetem gina. Trzymajcie kciuki za ładne usg żeby wszystko było dobrze!!!
    Ciekawe czy usłyszysz już serduszko, trzymam kciuki :-)

    3i49df9hy5b5npd4.png
  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nancy87 wrote:
    Omnomnomnom zjadłam maca:p Ale dzidziusiowi chyba pasuje, bo nie mdli:)

    Ja zjadłam właśnie pizzę z papryczkami chili :) ale była pyszna XD

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    skabarka wrote:
    Siedzę pod gabinetem gina. Trzymajcie kciuki za ładne usg żeby wszystko było dobrze!!!

    Trzymam kciukasy :P i mój bobo też ;P

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • ceska Autorytet
    Postów: 653 442

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziwczynki powiedzcie mi te wszystkie badania krwi to prywatnie czy czekać na wizyte u gina i mi da skierwoanie ( wielki szlony NFZ)

    oar8skjod4lwslof.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja robiłam prywatnie, bo gina mam prywatnie i nie było wyjścia. Jak masz gina na NFZ, to nawet nie myśl o wyrzucaniu 200 zł w błoto, bierz skierowanko i niech kasa chorych płaci :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2015, 15:31

    ceska lubi tę wiadomość

  • Zuzu-La Znajoma
    Postów: 21 4

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie mamusie i przyszłe mamusie:). Jestem mamą małej Zuzi. W ciąży miałam pomysł stworzenia czegoś dla najmłodszych. Odkąd urodziła się moja córeczka wzięłam się ostro do roboty i udało się realizować zamierzony plan. Proszę odwiedźcie naszą stronę jeśli szukacie czegoś wyjątkowego dla swojego malucha i w przystępnej cenie. Serdecznie was zapraszam i trzymam kciuki za każdą z was aby poród przebiegł szybko, bezboleśnie i z pięknym happy endem, a za te które już mają swe maleństwa zdrowia i miłości:* oto nasza strona facebook.com/zuzulakids

  • ceska Autorytet
    Postów: 653 442

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jaaaa 200 zł nieee ma szans :D na 12 mam lekarza niech daje skierownie :D :D :D a 200 zł zostaiw sie na 3d :D

    Sigma lubi tę wiadomość

    oar8skjod4lwslof.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ceska - i poprawnie! :D

    ceska lubi tę wiadomość

  • Nancy87 Autorytet
    Postów: 2652 2476

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skarbarka nie karz nam długo czekać na siebie:)

    Lady Savage, a Ty zarejestrowałaś się już gdzieś?

    atdce6yd8pusr0mr.png
    3i49e6ydnzlh0jxr.png
  • Bruma Ekspertka
    Postów: 143 197

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny :)

    Ja już po wizycie. Dzidziuś ma 0,2cm i bijące serduszko FHR 90ud/min. Jeszcze nie za szybko, bo to wczesna ciąża. Pęcherzyk ciążowy 31x19mm, pęcherzyk żółtkowy śr. 2,8mm.
    Kolejną wizyta za 4 tyg. :D
    Mój gin powiedział żeby na razie szampana nie otwierać, bo wiadomo jak było ostatnio :/ Tak więc czekam cierpliwie 4 tygodnie .

    Zapomniałam wrzucić zdjęcie, trochę nie wyraźne ;)
    https://plus.google.com/u/0/photos/117956643540985896251/albums/6102026706753492385?tab=mq

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2015, 21:50

    Misi@, eM, Sigma, kasig lubią tę wiadomość

    [*] 06.08.2010 (8tc), [*] 26.06.2014 (9tc)
    Błażejek
    961l3e5ewx9j5tgn.png
‹‹ 55 56 57 58 59 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ