Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny, po dwóch poronieniach dołączam ponownie do fioletowej strony

BBF pokazuje datę porodu na 13 września 2015
Mam pytanko, czy byłyście już na USG? Ja byłam w 5 tyg. 2 dniu i był widoczny już 7,5 mm pęcherzyk. Czy taki wynik jest ok?
Misi@, Kucykowa, Roxi92 lubią tę wiadomość
-
Ja miałam dzisiaj badanie wszystko dobrze zarodek widoczny i lekarz sam zapytał czy chce l4 , ja ze jeszcze nie , nawet w pracy jeszcze nie mówiłam o ciąży , po prostu jak bd chciała juz odpocząć to pójdę na zwolnienie , i będę starała się pójść ma roczny macierzyński
Misi@, kasig, agatka196 lubią tę wiadomość
-
Ja juz powiedzialam. Przynajmniej nie musze dźwigać i mogę siedzieć tylko 4h przy komputerze i jak sie będę źle czula to hyc i do domu. Dzisiaj wyjątkowo dobrze bylo, ale zjadlam kanapki i mi niedobrze

Ale mój szef mnie zdenerwowal bo ewidentnie sie wkurzył na moja ciążę i mnie obsztorcował. Ja rozumiem, ze mial jakieś plany względem mnie, ale tak to bywa. Wiele rzeczy sie zdarza i niczego nie mozna byc pewnym. Fakt faktem, w naszym dziale co chwile jakas w ciążę zachodzi
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dobry wieczór Kobietki:)
Współczuję Wam mdłości, u mnie na szczęście póki co względny spokój.
Jestem po 1szej wizycie
Lekarka na NFZ i muszę przyznać, że bardzo fajna:) Rzeczowa i dokładna. Mój mały Kropek ma 6,7 mm
Następne badanie 27.01. i już wtedy mam nadzieję również usłyszę jak Wy bicie serduszka
Dostałam też kartę ciąży, a skierowanie na badania mam dostać za te 2 tyg. Jeśli chodzi o betę to zrobiłam raz, w 25 dc i miałam 158,91 i gin mówiła, że już teraz bez sensu powtarzać i się nakręcać skoro stwierdziła ciążę i jest ok 
Z tym apetytem to różnie, na początku non stop bym jadła mięso, a teraz wręcz przeciwnie, zero mięsa i tylko pojedyncze kęsy chleba z twarożkiem. Za to pić to mi się chce jakbym żyła na pustyni co najmniej...
Miłego i spokojnego, bez mdłości wieczorku dla Was :*

adzia lubi tę wiadomość

Córcia
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny, na moment weszłam, cały dzień spędziłam na uczelni, zajęcia miałam od rana do teraz, i nawet się dobrze czuje, to teraz zjadłam sobie zupy ogórkowej, i uruchomiłam wymioty,
a wczoraj dzidziulowi smakowała zupa
-
A mi wszystko śmierdzi. W domu śmierdzi, w lodówce śmierdzi:p Dobrze, że mąż mi nie śmierdzi hehe. Znowu mnie wzięło na mdłości...Fajnie ta tabletka działała do wieczora. Teraz się nędznie czuję
Już nie mogę się doczekać aż będziemy po prostu tylko rosnąć, bez tych wszystkich zawrotów, mdłości, wymiotów, uczucia zimna.
Lady Savage, adzia lubią tę wiadomość
-
Mnie do szału doprowadziała dziś sklepowa, mam taką wścibską sklepową, już nie raz miałam ochotę, jej powiedzieć żeby nie wpierdzielała nos w nie swoje sprawy, ale nie chcę wyjść na niegrzeczną, no i dziś jak płaciłam jej za bułkę zauważyła kartę ciąży, i posypały się pytania, i który tydzień i byłam u ginekologa, i mówie jej że byłam, że widziałam serduszko i wszystko ślicznie z uśmiechem, a ona na to, no ona w dwóch ciążach też widziała serduszka zdąrzyła je zobaczyć a potem przestały bić i poroniła, wiecie co, miałam ochotę ją rozszarpać, a potem całą drogę, mówiłam sobie, że u mnie serduszko będzie biło cały czas, że nie przestanie bić, obłędDżuls wrote:ale ta ostatnia wizyta u gina doprowadziła mnie do szału,.
-
Ja ciagle lodowate stopy i dłonie, brr okropne, no i dziś caly dzień bulgoty w brzuchu

dziewczyny a powiedzcie jak chcecie to załatwiać z chodzenie prywatnie i na nfz?tzn temu prywatnie powiecie ze gdzie indziej będziecie chodzić po skierowania na badania?czy jak?Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2015, 21:23
















