WRZEŚNNIOWE mamy - Wrzesień 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie po 1 porodzie to może raz teściowa mi rosół zrobiła i wpadali teściowie na chwilę. Moi rodzice daleko, więc później przyjechali. Ogólnie jest zasada że do maluszka się nie przychodzi w 1 miesiącu, bo i mama jest podatna na wszystko tak jak maluch. Trzeva dojść do siebie. Więc tak było. Myślę że to rozsądne. Urodziłam w pandemie, więc to też było wskazaniem żeby z tymi odwiedzinami uważać.
Jeśli chodzi o chrzciny, to nie chrzciliśmy i nie będziemy chrzcic. Taka decyzja była od początku naszego wspólnego życia, nie chodziliśmy do kościoła,ślub cywilny, nie rozwijamy się religijnie i dobrze nam z tym. To są kwestie bardzo osobiste. I to że nie będzie miał komuni, Nie przeszkadza nam. Rodzina musiała to zaakceptować.Niedoczynność tarczycy od 2014r.
Pierwsza ciąża-listopad 2018 - puste jajo
3cs
16.09.19 - pozytywny test:)
Maksymilian 👶 28.05.2020
Pozytywny test II 13.01.2023
[/ -
Widzę, że tu wiele fanek Marvela 😉
Mój narzeczony zawsze lubił, ja się wciągnęłam od czerwca, bo akurat wtedy wykupiliśmy dostęp do Disney.
Jeżeli któraś chce oglądać w pełnej chronologii to polecam listę z tej strony: https://www.pcworld.pl/news/Jak-ogladac-filmy-MCU-Chronologia-wydarzen-w-kinowym-uniwersum-Marvela,428259.html?amp=1
My jesteśmy na pozycji 70 🤯
Ale przez to Netflix poszedł w odstawke a tam sporo mi się nazbierało do nadrobienia 😱
bebag lubi tę wiadomość
-
Muszka1 wrote:U nas wszystko okej, malutka ma prawie 8cm kończymy 1 trymestr i rozważamy zmianę lekarza, na pewno nie będę rodzic tam gdzie on przyjmuje (leżałam tam na ginekologii, dramat) pora rozpatrzeć się za kimś nowym i za szpitalem do rodzenia 🙈 BTW myslala któraś z was o porodzie prywatnym?
-
Hej!
Poród prywatny - marzenie😄 czytałam o tym w pierwszej ciąży, ale ze względu na odległość do najbliższej takiej placówki u nas nie wchodziło to w grę.
U nas nocka jednak całkiem dobrze. Wczoraj bolało mnie gardło i głowa, dziś już nic😄 mam nadzieję że to rzeczywiście już koniec choroby🙂
Zajadam czipsy na drugie śniadanie, taka miałam ochotę że szok😄 a mąż kupił truskaweczki i malinki...
Miłej soboty dziewczyny!bebag, LILA_33, Muszka1, Nadziejka30, Umka lubią tę wiadomość
-
Sylv91 wrote:Ja myślę o porodzie prywatnym. Dobre opinie słyszałam o Medicover, ale na razie się rozglądam.
Ja niestety do najbliższej prywatnej placówki mam 100km autostradą, finansowo byśmy to przełknęli ale mąż mówi że spędzałaby to mu sen z powiek że akcją rozwija się na autostradzie i z nikąd pomocy, że jest wypadek jak to nieraz bywa i stoi cała autostrada...🥺
Też mnie to trochę przeraża:( -
My będziemy chrzcili może nie praktykujemy tak jak się powinno czyli nie chodzimy do kościoła co niedzielę. Ale obchodzimy święta, przyjmujemy sakramemty, jajka też świecimy. W coś wierzyć trzeba chociaż każda religia to sekta która wierzy w coś czego nei widziała 😁
U mnie wróciły mdłosci które męczą strasznie i wymiotuję wieczorami. A myślałam że po 12 tygodniu już przechodzi. Widać że i w 16 dalej męczą ale mam nadzieję że nie będzie tak do porodu bo chyba oszaleje. W piątek zapomniałam pójść na pobranie krwi przypomniało mi się o 10 dopiero więc już było po wszystkim. Muszę iść w poniedziałek ale chyba dobie na lustrze kartkę przyczepie żeby nie zapomnieć. W czwartek wizyta zobaczymy co tam słychać w brzuszku.
Macie extra fotki ja po tym co opowiadacie mam wrażenie że mój lekarz zrobil mi zdjęcia na odpiernicz i to tylko takie 2d.
Chodzicie prywatnie czy na NFZ macie takie fajne usg? -
Jeśli chodzi o prywatny poród Ti pewnie extra sprawa😄🤩ale My póki co myśleliśmy nad prywatnym pokojem w szpitalu i ewentualnie o prywatnej położnej do porodu,ale to piki co tak luźno myślimy 😊😉
Muszka to już kawał dziewczynki masz wbrzuszku 🤩😘❤️ jak noga??
Nika uff to dobrze,że tak szybko zwalczykas to choróbsko 😄🤩 a czipsiki to idealna nagroda za szybkie wyzdrowienie hihi❤️😄
Cudnie się czyta Wasze wiadomosci z udanych wizyt i te piękne zdjęcia waszych dzieciaczków aż nie mogę doczekać się swojej najbliższej wizyty 😄😊✌️🤩
Juchacha94 super,że krwiak się wchłonął I z maleństwem wszystko dobrze 😊❤️a dużego miałaś krwiaka?? Nadal mam krawiaka i liczę, że po mału będzie się wchłaniać 🤔tylko u mnie ma nadal 2,5cm 😬
Jeśli chodzi o chrzciny to będziemy chrzcić, oboje jesteśmy wierzący, ale dla mnie to tylko wyłącznie decyzja rodziców😊🌸
Miłego dnia !❤️🌸
nika647, Muszka1, Umka lubią tę wiadomość
I procedura
11.'22
1. Transfer nieudany ❌️
01.'23
2. Transfer ❄️ udany🩷
01.10. córeczka 3700g 61cm💗
II procedura
09.'24
❄️
10.'24
Transfer -Cb
III procedura
11.'24
❄️❄️
12.'24
7dpt 90,4 11dpt 261,4 15dpt 1233
28dpt mamy serduszko -
Tkpom wrote:My będziemy chrzcili może nie praktykujemy tak jak się powinno czyli nie chodzimy do kościoła co niedzielę. Ale obchodzimy święta, przyjmujemy sakramemty, jajka też świecimy. W coś wierzyć trzeba chociaż każda religia to sekta która wierzy w coś czego nei widziała 😁
U mnie wróciły mdłosci które męczą strasznie i wymiotuję wieczorami. A myślałam że po 12 tygodniu już przechodzi. Widać że i w 16 dalej męczą ale mam nadzieję że nie będzie tak do porodu bo chyba oszaleje. W piątek zapomniałam pójść na pobranie krwi przypomniało mi się o 10 dopiero więc już było po wszystkim. Muszę iść w poniedziałek ale chyba dobie na lustrze kartkę przyczepie żeby nie zapomnieć. W czwartek wizyta zobaczymy co tam słychać w brzuszku.
Macie extra fotki ja po tym co opowiadacie mam wrażenie że mój lekarz zrobil mi zdjęcia na odpiernicz i to tylko takie 2d.
Chodzicie prywatnie czy na NFZ macie takie fajne usg?
Ja może nie mam mdłości, ale daje okropną nadwrażliwości na zapachy, najgorzej dalej na mięso, wystarczy że poczuje jego zapach i odrazu wymiotuje. Też miałam nadzieję że po 12 tyg ustąpi wszystko no ale nadal trwa 🙈 Też mam nadzieję że to minie 🙂
Kciuki za wizytę ✊✊ -
Oj mdłości to masakra, ja Zeszłam na jedną tabletkę przeciw mdłościom, po kilku dniach nie wzięłam już w ogole i na drugi dzień wymioty. Więc wyslalam męża po kolejne opakowanie. Będę brała po jednej na razie, może po tym 16-tym tyg będzie lepiej. W poprzednich ciążach tak bylo
-
Nika a co bierzesz na mdlosci?? Ja byłam w aptece to taka stara magister nie wiem z 70lat dała mi tabletki dla dzieci te co do jazdy samochodem są. Oczywiście ich nie brałam bo wątpię czy pomogą ale już mi było głupio nie kupić bo patrzała na mnie jak na wariatkę 🤣🤣🤣
-
Biorę xonvea n mdłości, Nika chyba też z tego co pamiętam. To lek na receptę działa REWELACYJNIE. Ja też odstawiłam kilka dni temu i też musiałam wrócić do niego- wczoraj po wizycie czułam się potwornie i 3x stawaliśmy samochodem z mężem bo byłam bliska wymiotów. Może jeszcze nie mój czas na odstawienie leku
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2023, 22:47
nika647 lubi tę wiadomość
-
zosiasamosia wrote:Dziewczyny, czy orientujecie się czy mogę brać dodatkowy magnez? Od 2 nocy budzą mnie okropne skurcze. A dziś jeszcze po bigosie czuje że za chwilę dopadnie mnie zgaga pełną gębą.
Tkpom - Na mdłości tak jak napisała muszka xonvea - na receptę, ja miałam w obu poprzednich ciążach potworne wymioty, chudłam , nie mogłam jeść, miałam podrażniony przełyk więc jak się tylko pojawiła opcja leku to się nie zastanawiałam. Ale wiem że trudno jest to odstawić. Więc na tym etapie chyba lepiej już nie zaczynać brania. No chyba ze masz naprawdę silne wymioty.
Muszka - no z tym odstawieniem xonvei to jest ponoć tak że 3 dni po odstawieniu jest masakra, na opakowaniu jest napisane zeby odstawiać po 16 tyg. stopniowo, ale jak stopniowo zejsc z 1 tabletki? Może po pół brać🙂 ja chyba te wdrożę jakąś większą dawkę wit. B6 to ona jest w tym leku i ma ponoć znaczenie przy mdłościach. -
zosiasamosia wrote:Dziewczyny, czy orientujecie się czy mogę brać dodatkowy magnez? Od 2 nocy budzą mnie okropne skurcze. A dziś jeszcze po bigosie czuje że za chwilę dopadnie mnie zgaga pełną gębą.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2023, 08:26
-
Zamiast edytować to się sama zacytowałam🙈
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2023, 08:27
-
Ja w 1 ciąży też miałam te skurcze to lekarz mój kazałam mi nawet 3 razy dziennie brać żeby pomogło. Na pewno było lepiej. Teraz też biorę ale nie tak duża dawkę. Ale pewnie jeszcze zwiększę jak będzie trzeba 😉Niedoczynność tarczycy od 2014r.
Pierwsza ciąża-listopad 2018 - puste jajo
3cs
16.09.19 - pozytywny test:)
Maksymilian 👶 28.05.2020
Pozytywny test II 13.01.2023
[/ -
Witam się oficjalnie w 2 trymestrze ❤️ pamietam że przy samych początkach, w pierwszych dniach stycznia myślałam o 2 trymestrze jakby to było coś nieosiągalnego i tak odległego .. a to już połowa marca 🙈
zosiasamosia, LILA_33, Nadziejka30, nika647, ann2224, Umka, niezapominajk_aa lubią tę wiadomość