WRZEŚNNIOWE mamy - Wrzesień 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
bebag wrote:Dziewczyny, a czy któraś miała problem z żylakami w ciąży? Od piątku pobolewa mnie prawa noga, a wczoraj się nasiliło. Ja mam sporo żylaków i oczywiście już się naczytałam o zakrzepicy. Choć mam nadzieję, że to raczej jakaś „kontuzja” niż coś poważnego, ale zapisałam się już do mojej gin żeby mnie gdzieś dalej z tą nogą pokierowała. Chcialam zapytać czy macie jakieś doświadczenia z żylakami? Heparyną? Czy takie żylne historie zawsze leczy się heparyną czy są też jakieś inne metody?
Na pewno nie powinnaś lekceważyć objawów tylko wybrać się z tym do lekarza. -
Belldandy, tak właśnie liczę, że jakieś środki zapobiegawcze jak pończochy pomogą, dlatego idę od razu do lekarki, żeby mi doradziła co z tym dalej robić, żeby się nie pogorszyło. Ciąża to bardzo wymagający stan jednak - jak już mi mdłości trochę ustąpiły to noga zaczęła boleć
belldandy lubi tę wiadomość
-
strigo wrote:Zwiększa się masa więc i obciążenie nóg, stawów, kolan.
Na pewno nie powinnaś lekceważyć objawów tylko wybrać się z tym do lekarza.
Właśnie obawiam się, że to jednak hormony zrobiły coś z krwią i żyłami, mam tylko nadzieję że póki co obędzie się bez jakichś drastycznych metod leczniczych. Także jutro idę do lekarza, mam nadzieję że coś zaradzi.
Swoją drogą w poprzedniej ciąży nic mi nie dolegało, ale z tydzień po porodzie dostałam takiego bólu kolan, że ze 3 tygodnie go leczyłam - prawdopodobnie był to skutek obciążenia, tylko w ciąży hormony mi porozluźniały więzadła i inne takie i nie bolało, a jak hormony przestały działać to się zaczęła jazda.
-
bebag wrote:Właśnie obawiam się, że to jednak hormony zrobiły coś z krwią i żyłami, mam tylko nadzieję że póki co obędzie się bez jakichś drastycznych metod leczniczych. Także jutro idę do lekarza, mam nadzieję że coś zaradzi.
Swoją drogą w poprzedniej ciąży nic mi nie dolegało, ale z tydzień po porodzie dostałam takiego bólu kolan, że ze 3 tygodnie go leczyłam - prawdopodobnie był to skutek obciążenia, tylko w ciąży hormony mi porozluźniały więzadła i inne takie i nie bolało, a jak hormony przestały działać to się zaczęła jazda.
No i mam sobie nie żałować irygatora i molestować dziąsła szczoteczką żeby je wzmocnić
Więc trzymaj się i daj znać co lekarz powie! Miejmy nadzieję, że nie będzie konieczna żadna inwazyjna metoda leczenia czy też zapobiegania postępowi. Oby się okazało, że wgl to zwykłe przeciążenie -
bebag wrote:Właśnie obawiam się, że to jednak hormony zrobiły coś z krwią i żyłami, mam tylko nadzieję że póki co obędzie się bez jakichś drastycznych metod leczniczych. Także jutro idę do lekarza, mam nadzieję że coś zaradzi.
Swoją drogą w poprzedniej ciąży nic mi nie dolegało, ale z tydzień po porodzie dostałam takiego bólu kolan, że ze 3 tygodnie go leczyłam - prawdopodobnie był to skutek obciążenia, tylko w ciąży hormony mi porozluźniały więzadła i inne takie i nie bolało, a jak hormony przestały działać to się zaczęła jazda. -
ja cała ciąże lezalam + 23 kg ( z osoby trenującej 5x tyg plus dużo hormonow, po luteinie mega tyje, zmiana trybu o 180stopni ) i jak wstałam na końcu ciąży, to moje biodra nie wytrzymały takiego obciążenia, dostaly naraz tyle kg, a. nie stopniowo, wypadło mi 5 dyskow i rwa kulszowa 🙈😳
zbierali mnie z podłogi, dostałam zgode gina i z jego prywatnej przychodni przyjeżdżała do mnie uro gin i mnie masowala i naklejała mi tejpyWiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2023, 16:33
Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
Któraś z Was ostatnio pisała że boli ją głowa, mnie od kilku dni teraz strasznie męczy ból głowy nie wiem czy to z pogody czy z czego 🤷♀️ jak tam u Was samopoczucie dziewczyny?
-
u mnie na szczęście ( odpukać ) przeszedł ten ból, ale kilka dni bolało.. co orzed ciaza mi się zdarzało raz na rokAntoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
LILA_33 wrote:Któraś z Was ostatnio pisała że boli ją głowa, mnie od kilku dni teraz strasznie męczy ból głowy nie wiem czy to z pogody czy z czego 🤷♀️ jak tam u Was samopoczucie dziewczyny?
Polecam plastry na czoło chłodzące
U mnie średnio, walczę z infekcja intymna właśnie odebralam leki które mi zlecił lekarz, trochę też się boję środowego usg prenatalnego i tego nifty 🫢
Rehabilitacja rwy kulszowej trwa - innymi słowy z każdej strony jakieś objawy 🤣
-
Ja dziś tez mam jakąś kumulację: mdłości i ból brzucha, tak silny że się trochę wystraszyłam, ale to tylko jelita🙈 ból kręgosłupa, zrobiłam małe rozciąganie i jest lepiej. Mam przyrząd do masażu prądami ems, ale chyba w ciąży tego nie można używać, a to tak pomagało☹️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2023, 17:48
-
LILA_33 wrote:Któraś z Was ostatnio pisała że boli ją głowa, mnie od kilku dni teraz strasznie męczy ból głowy nie wiem czy to z pogody czy z czego 🤷♀️ jak tam u Was samopoczucie dziewczyny?
Ja ponownie napiszę, że po raz pierwszy od czasu jak jestem w ciąży nie mam migreny!!! A zdarzało się wcześniej nawet 2 razy w miesiącu. A ból głowy raz w tygodniu to był standard.
Poza tym cały weekend spędziłam w łóżku (prawie) byłam głodna i jednocześnie miałam żołądek w gardle. Dzisiaj już lepiej, choć zrobiłam sobie homeoffice
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2023, 18:06
-
nika647 wrote:Ja dziś tez mam jakąś kumulację: mdłości i ból brzucha, tak silny że się trochę wystraszyłam, ale to tylko jelita🙈 ból kręgosłupa, zrobiłam małe rozciąganie i jest lepiej. Mam przyrząd do masażu prądami ems, ale chyba w ciąży tego nie można używać, a to tak pomagało☹️
nika647 lubi tę wiadomość
-
U mnie dziś spoko. Od paru dni nawet mam energie. Wczoraj do 22 prasowałam bo trzeba było nadrobić tygodnie drzemek po pracy. Muszę mieszkanie przywrócić do ładu bo już patrzeć nie mogę.
Dziewczyny z prenatalnych dzisiejszych gratulacje dobrych wieści. Kto jeszcze w tym tygodniu ma badania?
Mi też odkąd jestem w ciąży to głowa przestała boleć trochę przypisuje to też dużej ilości wypitej wody dziennienika647 lubi tę wiadomość
-
I ja się melduje po USG prenatalnym - wszystko Ok - mam milion zdjęć każdej części ciała i narządów. Bobo również nie zostawił nam cienia wątpliwości i wiemy już dziś, ze będziemy mieli synka 💙💙💙
16.03 mam wizytę u genetyka z wynikami badan z krwi
Dziś złapałam bardzo duży oddech i już na serio cieszę się ta ciąża - jutro moj tata w dniu urodzi dowie sie, ze będzie miał pierwszego wnukabelldandy, zosiasamosia, niezapominajk_aa, Muszka1, LILA_33, bebag, Natka95, nika647, Katia89, Umka, Sowella, strigo, ann2224 lubią tę wiadomość
2018 - początek starań
2020- start klinika; histerolaparoskopia
2021 - IUI 💚 -> 💔 7tc. /2021 - IUI ❌/2021 - IUI ❌ /2021 -IUI ❌
2021 - start procedura --> 1x 4.1.1 i 6 komórek
2022 - transfer 💚 --> 11tc.💔 (trisomia 22)
2022- zapładniamy pozostałe komórki --> 1x 4.1.1. --> przebadany zarodek --> transfer 🍀
7 dpt 💚JEST DRUGA KRESKA!
7+1 - bijące serduszko
9+1 - 2,44cm Bobo
13+0 - prenatalne - 6,5 cm zdrowego Bobo - Synuś 💙
20+2 - połówkowe - 364g 💙
29+2 - prenatalne - 1420 💙
31.08 - 💙H . 💙 13:22, 3540g., 53cm💙 -
Dziewczyny, gratulacje super wieści o prenatalnych 😍👌
Ja czekam do 16.03, strasznie mi się dłuży a chciałabym już powiedzieć rodzinie zanim się domyślą... Jeszcze w środę tesciowa ma urodziny i jest duże ryzyko że zaproponuje jakieś winko 🙉
No i w pracy muszę powiedzieć, ale zabieram się do tego jak pies do jeża, najchętniej bym wgl nie mówiła bo dopiero niecałe pół roku temu przecież wróciłam z macierzyńskiego 😬 chyba nikt się nie spodziewa🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2023, 23:56
nika647 lubi tę wiadomość