Zaciążone z grupy Ruby z OF
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnydzięki kobiety :*
Bratku ja też się zwykle nabijam z siebie, dzisiaj chyba słaby dzień mam i te hormony mi uderzają do głowy, ale już się poprawiam żeby na imprezie sobie wstydu nie zrobić że jakaś przewrażliwiona jestem albo co...zresztą m też już mi puknął w głowę
Ejrene dzięki za linka, piękne są te kocyki ale ciężko wzór wybrać, wszystkie piękneBratek lubi tę wiadomość
-
Ejrene tak miała rumień i to bardzo silny, nasiliło się jeszcze bardziej po naświetlaniu na żółtaczkę. Wyglądało to strasznie, ale po tygodniu jak wychodziliśmy do domu było już o niebo lepiej, teraz praktycznie wszystko już zeszło. Od początku kąpiemy w emolium, płyn z Hippa czeka na swoją kolej.
Teraz z kolei skóra jej się łuszczy. Miałam nie używać oliwki ale nasmarowałam ją dwa razy tą z babydream bo patrzeć nie mogłam i jest poprawa.
6.06.2015 Aniołek (8tc) -
Mój właśnie Wiola mój też ma rumień ale lekarka nie kazała mi nic z tym robić i się zastanawiam kiedy to zniknie i skóra też mu się łuszczy ale też nie kazała mi nic z tym robić to nie smaruje oliwką
A w jakim czasie od wypisu ze szpitala powinna przyjść położna na tą pierwszą wizytę? -
Bratku ja też miałam jedną paczkę 1 i potem już 2 w większych paczkach
Ruby ode mnie też kopniak Ciesz się że dzieć rośnie a po porodzie będziesz się martwić jeśli będzie nadbagaż
Na pocieszenie zobacz jak ja wyglądałam równo miesiąc przed porodem a doszło jeszcze 3-4kg.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2016, 22:19
Bratek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWow Kjopa niezły brzuchol!!! przyjmuję kopniaki z pokorą...
Ja wróciłam z imprezy i wszyscy mnie tam chwalili jak to super wyglądam więc możenie jest tak źle,chyba chwilowy spadek nastoju do tego dołka doprowadziłcinnamon cookie, Bratek lubią tę wiadomość
-
Ejrene wrote:Mój właśnie Wiola mój też ma rumień ale lekarka nie kazała mi nic z tym robić i się zastanawiam kiedy to zniknie i skóra też mu się łuszczy ale też nie kazała mi nic z tym robić to nie smaruje oliwką
A w jakim czasie od wypisu ze szpitala powinna przyjść położna na tą pierwszą wizytę?
U mnie położna była na drugi dzień. W dniu wypisu złożyłam deklarację w przychodni i na drugi dzień przyszła.
6.06.2015 Aniołek (8tc) -
nick nieaktualny
-
Dzięki Ryby ale a już tracę nadzieje. Sama nie wiem czy łazić do lekarzy czy dać sobie spokój bo już mi się nie chce latać po lekarzach. We wtorek idę z tą cytologią ale czy zrobi mi te wymazy to nie wiem. Napisałam do lekarki o te wymazy to napisała tylko, że mam przyjść w celu dalszego leczenia . Teraz myślę,że po poronieniu coś musiało się narobić bo mimo, że nasienie się lepiło to zaszłam w piątym cyklu a teraz 14 cykli i nic. To nie możliwe, że niema innej przyczyny.
No ale lubię tu zaglądać. Patrzeć jak Wam brzuszki rosną i szykujecie wyprawki lub dziewczyny piszą jak z maluszkami jest -
Kjopa woooooooooooow no niezły brzuch!!! Albo takie ujęcie nie wiem czemu, ale nie mogę sobie wyobrazić, że będę miała brzuch takich rozmiarów to jest takie dziiiiwne, w ogóle cała ciąża jest dziwna
Ruby nooo i widzisz, po prostu hormony zabuzowały ostatnio też pisałam o swoich wybuchach, no co zrobisz, trzeba przeżyć -
Dziewczyny a mam pytanie trochę z innej beczki czy Wam w ciąży zmieniło się owłosienie na ciele? Chodzi mi o to, że to co się dzieje z moimi nogami od jakichś 2-3 tygodni to jakaś masakra włosy szybko odrastają, twardsze, pełno krostek, a do tego często robi mi się taka dziwna gęsia skórka na łydkach, czuję jakby bolały mnie mieszki włosowe trudne to do wytłumaczenia ale nigdy tak nie miałam.. Wczoraj tak się drapałam po łydkach, że aż Mąż mnie po rękach bił bym przestała dodam, że nie używam nic nowego do mycia czy golenia...
-
Kjopa, wooooooooow, ale brzucholek Chyba, że, jak pisze ciasteczko, taka perspektywa?
Ufff, podziwiam. Mój ostatnio niby jakoś super nie rośnie, ale i tak coraz częściej muszę go sobie jakoś... "przełożyć" bo gdzieś nie sięgam ))))
P.S. Miałaś "paczkę" jedynek, czyli... ile? Bo wszędzie piszą na paczki.... tylko, że paczka potrafi mieć 22 sztuki, ale i 88
Ruby - cieszę się, że Ci lepiej. Wiesz, to czasem nawet jest tak, że ktoś specjalnie powie, że już duży brzuszek, bo... prawda taka, że większość dziewczyn, zwłaszcza na początku, CHCE już mieć większy brzuszek i cieszy się z takich komentarzy. Zobacz na zdjęcia na forach. Bądźmy szczere, zwłaszcza w I trymestrze, jest mnóstwo zdjęć, na których, jak dla mnie (sorry, że napiszę tak szczerze) połowa "brzucha", to efekt wypychania go i zjedzonego obiadu
Wiadomo, że zawsze też trafi się ktoś niedelikatny w komentarzach, ale co poradzić.
Powiem Wam, że mnie mega bawiło, gdy brzuszek był na taki etapie, iż można by uznać go za ciążę... ale także otyłość... Hahaha, czasem było widać kogoś, kto stara się dyskretnie ocenić w kolejce czy to ciąża i zaprosić mnie na początek kolejki, czy też po prostu za dużo jem...
cinnamon, bo ciąża jest dziwna Przynajmniej pierwsza
Nieraz rechotałam, że gdyby nie to, że mogłam sobie sama przyłożyć sondę do własnego brzucha i widziałam, że kabelek NAPRAWDĘ idzie od aparatury do MOJEGO brzucha, czyli MUSI pokazywać to, co w moim brzuchu, to bym nie uwierzyła, że to możliwe Zwłaszcza, gdy Junior był już na etapie całkiem kształtnej główki, machania łapkami, reagowania na przykładanie sondy itd., a brzuch wciąż był nieduży
Uwaga, teraz będzie słoooooodkoooooo..... To pewnie wyuczona sztuczka... ale jaka urocza
Dobra, wracam do jednej z najtrudniejszych części wyprawki, czyli: "Eeeeee, a co to jest kaftanik? A czym się różnią śpiochy od pajacyka????" i takie tam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2016, 13:20
cinnamon cookie lubi tę wiadomość
-
Bratku zgadzam się, pierwsza ciąża to tyle nowości, tyle rzeczy nie wiedziałam, że czasami się zastanawiam na jakim świecie ja żyłam a to dopiero początek u mnie... samo to, że dzieć siedzi sobie w brzuchu matki, tam sobie śpi i fika, kopie albo ma czkawkę niesamowite
Co do wyprawki - jestem pewna na tryyylion procent, że będę miała te same znaki zapytaniaBratek lubi tę wiadomość
-
Nie to nie takie ujęcie. Zobaczcie,że ja nie stałam całkiem bokiem bo by wyglądał na jeszcze większy. Pisałam Wam,że byłam strasznym chuderlakiem przed ciążą i gdzieś musiałam upchnąć chłopaka 60cm i 3705g . Przytyłam jakoś 20-24kg.
Bratku ale że co nie odróżniasz? Chodziło mi o 1-22szt.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2016, 13:30
-
Bratku ja polecam śpiochy i pajacyki z odpinaniem między nóżkami. Wygodnie się zmienia pieluchy . Niektóre mają tylko na jedną nóżkę i to jest nie wygodne bo ciężko drugą wyjąć ale to podczas zmiany pieluchy a tak to nie przeszkadza. Ja miałam też takie z tyłu zapinane na wysokości nad tyłkiem i też były bardzo wygodne
Bratek lubi tę wiadomość
-
Cynamonku mi w ciąży włosy wolniej odrastały, a te na głowie nie przetłuszczały się tak jak przed czyli zmiany na plus
Bratku pajace są z długim rękawem chyba zawsze a pod śpioszki coś trzeba ubrać bo na szelkach są i tak jak kjopa napisała różnie rozpinane. Ja wolę śpiochy od pajaców, i np nie lubię body kopertowych bo za dużo zachodu z nimi jak dla mnie.
Bratek lubi tę wiadomość
-
cinnamon, trafiłam wczoraj na ten artykuł, szukając info o ubrankach, ale jest tu w ogóle o wyprawce. Wiadomo, nie ma źródeł idealnych, ale powiem Ci, że jest to całkiem niegłupie zestawienie.
http://www.mamazone.pl/artykuly/male-dziecko/noworodek/2014/wyprawka-dla-dziecka.aspx?page=1
No właśnie - każdy musi przetestować, bo i dzieci różne - nie tylko w sensie wymiarów i tempa wzrostu ale też tolerowania manipulowania przy nim. Dlatego właśnie tak się zbieram i przymierzam, jak wilk do jeża - żeby potem nie zostać z armią nienoszonych rzeczy. Wprawdzie mniej ciuszków, to też częstsze pranie... ale chyba na początek pójdziemy kluczem naprawdę MAŁO i jak się ogarniemy - będziemy wiedzieć, czego dokupić więcej, a co ma średni sens...