X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Zaciążone z grupy Ruby z OF
Odpowiedz

Zaciążone z grupy Ruby z OF

Oceń ten wątek:
  • cinnamon cookie Autorytet
    Postów: 3677 3836

    Wysłany: 25 lipca 2016, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Póki co się uspokoiło, ale głowa mnie rozbolała chyba z nerwów, nie wiem.. a ciśnienie mam 91/41 :/ idę chyba na spacer, może trochę ruchu mi trzeba?

    11 cykl - <3 :)
    f2wl20mmrxkgechr.png
  • Bratek Autorytet
    Postów: 1744 2331

    Wysłany: 25 lipca 2016, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super, że przeszło - jak brązowe, to starsza krew. Może się poocierałaś? Teraz tam wszystko przekrwione strasznie.

    Hahahaha, jakie masz cudowne ciśnienie :-D
    Ja ostatnio twardo po kawusi oscyluję wokół 100/60 ;)

    Idź, spacer zawsze się przyda, byle spokojny. Może też przez to ciśnienie tak Cię głowa boli? Zresztą nie wiem, jak u Ciebie, ale u nas pogoda koszmarna. Pół promyczka słońca nie ma, ale na termometrze 31 stopni - jestem od rana mokra ;/



    Uffffff, udało mi się uzyskać wyniki konfliktu płytkowego - zlecone jakieś 3,5 miesiąca temu :P Na szczęście są dobre, chociaż Pani miała wysłać... i nadal ich nie widzę... ;]
    No nic, czekam na wieczorne wyniki tarczycy i wątróbki...

    W 12 cs... <3 :) SYN <3 :-D
    3jvz2n0asudxzqnn.png
  • cinnamon cookie Autorytet
    Postów: 3677 3836

    Wysłany: 25 lipca 2016, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bratku u mnie rano gorąco i pochmurno, później burza z lekkim deszczem a teraz słońce i upał :| też cała się lepię :/ wyszłam spacerem do sklepu, zaraz biorę się za obiad, już mi lepiej :) trochę ruchu i od razu ciśnienie podskoczyło :) co do plamienia to dopiero Mąż mi obwieścił, że zaraz po <3 widział trochę krwi ale ALBO zapomniał mi powiedzieć :> ALBO zwyczajnie się wystraszył :/ hmmmmm mężczyźni.... a z Twoimi wynikami to ładnie się zagubiły! Ale ważne, że są. Czekamy na te wieczorne :)

    11 cykl - <3 :)
    f2wl20mmrxkgechr.png
  • Bratek Autorytet
    Postów: 1744 2331

    Wysłany: 25 lipca 2016, 16:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oooo, no to widzisz - pewnie się poocierałaś. Nam została na czas brzuszka dosłownie JEDNA wygodna pozycja :P Słowo daję, dziewica wielorazowego użytku.... B-)


    Aha, chciałam zgłosić, że po raz enty dochodzę do wniosku, iż będę wyrodną matką... :P
    Zrobiłam kolejne podejście do muzyki "dla brzuszka" i.... no nie mooooooogęęęęęę. Nie wiem, o co chodzi, zwłaszcza, że różne plumkania i muzykę klasyczną zasadniczo lubię, ale... no w tych gotowych zestawach nie mogę, nooooooooo..... Mogę słuchać soundtracków prędzej, ale nie tego.... :P
    No nic, jak się dzieć urodzi, będę puszczać... i wychodzić z pokoju.... ;]

    cinnamon cookie lubi tę wiadomość

    W 12 cs... <3 :) SYN <3 :-D
    3jvz2n0asudxzqnn.png
  • cinnamon cookie Autorytet
    Postów: 3677 3836

    Wysłany: 25 lipca 2016, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domyślam się jaka pozycja i zapewne to w ciąży u wszystkich stały repertuar ;) a z tą muzyką to faktycznie aż tak źle?? :) co jest na tej składance?

    11 cykl - <3 :)
    f2wl20mmrxkgechr.png
  • Bratek Autorytet
    Postów: 1744 2331

    Wysłany: 25 lipca 2016, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Obiecywali, że będzie kilka pozycji :P :P :P
    ;)

    A z muzyką - nie wiem, o co chodzi, ale chociaż robiłam podejście do kilku składanek, to coś nie mogę zdzierżyć ;)
    Są różne - albo takie ogólne trele-morele-plumkanie, albo na bazie muzyki klasycznej, na której zresztą się wychowałam...

    No nic, znajomi usypiają skutecznie syna z użyciem składanki Beatlesów, więc... ;))))

    W 12 cs... <3 :) SYN <3 :-D
    3jvz2n0asudxzqnn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lipca 2016, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heh nie narzekać mi tu ze jedna bo ja nawet tej jednej nie mam :-D

    Te składanki mi też się nie podobaja, nuda :-P

    Bratku daj znać co Ci tam wyszło w watrobce ;-)


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lipca 2016, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cynamon stres jest naszym wrogiem ;-)
    Trzy głębokie oddechy i jeśli nie ma plemienia to czekamy do wizyty, jeśli coś Cię niepokoi nie ma sensu się martwić tylko trzeba sprawdzić :-)

    cinnamon cookie lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lipca 2016, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas parno ale bez słońca na szczęście a teraz lało ale przez chwilę, dla mnie ta pogoda jest bardziej znosna niż upały i patelnia do samego wieczora :-\

  • cinnamon cookie Autorytet
    Postów: 3677 3836

    Wysłany: 25 lipca 2016, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruby wrote:
    Cynamon stres jest naszym wrogiem ;-)
    Trzy głębokie oddechy i jeśli nie ma plemienia to czekamy do wizyty, jeśli coś Cię niepokoi nie ma sensu się martwić tylko trzeba sprawdzić :-)
    Tak jest szefowo! ;)

    Ruby lubi tę wiadomość

    11 cykl - <3 :)
    f2wl20mmrxkgechr.png
  • Bratek Autorytet
    Postów: 1744 2331

    Wysłany: 25 lipca 2016, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tragedii nie ma, ale coś się ogólnie "rozjeżdżam", im bliżej terminu ;/
    Wątróbka idzie w górę ewidentnie. Tarczyca, dla odmiany, w dół :-O mimo, że dawka Euthyroxu od maja ta sama (od początku ciąży zmieniana chyba 2, albo 3 razy, za każdym razem trzeba było podnosić)...

    TSH 0,531 μIU/ml [0,550 — 4,780] - L
    AST ­45 U/l [10 — 31] - H
    ALT 68 U/l [10 — 31] - H
    ALP 113 U/l [45 — 129]
    Bilirubina całkowita 0,39 mg/dl [0,20 — 1,30]

    Eeeeeee, jakoś mi humor siadł...
    Idę po lody...
    Tak. Wiem. Nie powinnam... foch3.gif foch.gif

    W 12 cs... <3 :) SYN <3 :-D
    3jvz2n0asudxzqnn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lipca 2016, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ajjjj wątróbka coś szwankuje :/ no nic lekarka musi zobaczyć, nie wiem czy to już nie jest czasem początek cholestazy? nie strasząc absolutnie, tylko z moim mniejszym wynikiem tak mnie zdiagnozowali. A jak swędzenie? utrzymuje się?

    Na szczęście nie zostało ci już strasznie dużo czasu, ja to z każdym tyg się modlę żeby u mnie czy to pokrzywka czy to cholestaza pojawiły się jak najpóźniej bo pewnie się pojawią - przynajmniej tak piszą :/

    Może od jednego loda nie będzie rewolucji cukrzycowej oby ci chociaż skutecznie humor poprawił :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lipca 2016, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    chociaż jak tak czytam to te wartości nie są jakieś duże, przy cholestazie się odnotowuje dużo wyższe więc może nie trzeba się martiwć na zapas.

  • Bratek Autorytet
    Postów: 1744 2331

    Wysłany: 25 lipca 2016, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cholestaza zazwyczaj pojawia się coś po 30. tygodniu ciąży, więc jestem akurat na dobrym etapie. Druga rzecz - z tego, co się orientuję, Fraxiparine, którą się kłuję, niestety wątrobie nie sprzyja ;/

    Myślę, że wiele zależy od oceny lekarskiej i tego, na ile lekarz dmucha na zimne. Ja mam wyrobioną sporą tolerancję dla wyników wątrobowych ;) ale zdaję sobie sprawę, że w ciąży trochę inaczej lekarze patrzą - okazuje się, że np.moja Bratowa z mniejszymi przekroczeniami wylądowała już na oddziale i leżała tam do końca ciąży ;/

    Wg artykułu autorki z warszawskiej AM, wykopanego na szybko w Czytelni Medycznej, średnie wzrosty przy cholestazie, to 2-3x (acz może być i 10x), czyli coś, co dla mnie normalnie mieściłoby się w granicach tolerancji i bym olała ;)
    http://www.czytelniamedyczna.pl/1437,cholestaza-wewnatrzwatrobowa-ciezarnych.html#

    Świąd jest napadowy, że tak powiem. Zobaczymy. Napiszę jeszcze jutro do tej NFZowskiej czy mogę już wdrożyć Essentiale - raczej nie zaszkodzi ;) (a tak poradziła gin-endo, Bratowa na oddziale też łykała), no ale nie chcę jej, w razie czego, planów krzyżować.


    Swoją drogą, ciekawe czy tarczyca przyłożyła się do tego, że ostatnio, za przeproszeniem, pocę się, jak świnka ;/ Jak mnie najdzie, to po prostu siedzę i po mnie płynie, wrrrrrrr.....


    Sorki za maruderstwo, ale jakoś mi tak humor siadł.... Akurat z okazji jutrzejszego rozpoczęcia 33 tygodnia... ;] :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2016, 20:59

    W 12 cs... <3 :) SYN <3 :-D
    3jvz2n0asudxzqnn.png
  • cinnamon cookie Autorytet
    Postów: 3677 3836

    Wysłany: 25 lipca 2016, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bratku chciałabym napisać coś mądrego ale poza TSH nic nie znam :/ a o tej cholestazie muszę poczytać bo nawet nie wiem co to jest.... tyle się od Was nowinek dowiaduję! Oby nie były aż tak złe, że szpital będzie konieczny :(

    11 cykl - <3 :)
    f2wl20mmrxkgechr.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 lipca 2016, 08:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kobiety,

    Bratku spoko , marudz ile chcesz, co do cholestazy to u mnie dopiero w 39 tygodniu zagościła o ile dobrze pamiętam...ale tak jak mówię ja i tak bardziej obstawiała bym pokrzywke ciężarnych bo wartości wątrobowe nie były tragiczne, a te bable na rozstępach swędzące wskazywały na pokrzywkę a nie cholestazę, ale kłócic się z lekarzami nie bedę- swoje wiem :P


    Kiedy wizyta?

    Cynamon no forum to kopalnia wiedzy nie powiem, sama tu tyle rzeczy odkryłam , chociaż czasem lepiej nie wiedzieć i żyć swoim żcyiem z mniejszym stresem ;)

    Ja też wczoraj przezyłam chwilę grozy, ale już mi przeszło. Bo tak mi się wydawało że zobaczyłam plamienia na bielixnie, ale problem w tym, że miałam takie rózowo- czerwone majtki , a tego było mało więc ciężko uznac czy to czasem nie był śluz. Niczego na papierze nie znalazłam, ruchy dziecia czuję, po zmianie biezliny nic a nic do dzisiaj się nie pojawiło więc uznaje że mogłam się pomylic i zyję dalje bez paniki ;)

    Znowu mi się bzykanko śniło :P chyba przez te wasze pozycje :D

  • Kjopa3 Autorytet
    Postów: 2759 2776

    Wysłany: 26 lipca 2016, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bratku to nie musi być muzyka poważna ;-) Możesz wybrać inny rodzaj muzyki taki jaki lubisz.

    Ruby mi się też dziś śniło bo 11 dc a tu nic. Liczę na wymazy więc ostatnie dni się powstrzymywałam :-P.

    f2wlx1hpc3bq5aq6.png
    19 cykl starań-od 10.2014r.-14 cpp <3
    06.07.2009r - synuś
    04.2015r- 10tc [*]
  • Bratek Autorytet
    Postów: 1744 2331

    Wysłany: 26 lipca 2016, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruby - hm, to ciekawe. Bratowa mówiła - i potwierdza się to w wielu źródłach, że raczej starają się ciążę z cholestazą wcześniej rozwiązać, bo od 39tygodnia rośnie wyraźnie ryzyko obumarcia płodu. Ona rodziła 3 tygodnie przed terminem (a z Bratanka i tak kawał chłopa był ;) ). Może faktycznie to u Ciebie było raczej alergiczne, a wątroba podniosła się po prostu na koniec ciąży? Albo była to jakaś delikatna forma? :)
    No nic, przyjdzie czas, to skontrolujesz - trzymam kciuki, by wszystko było ok (!!!!!!) i tym razem obyło się bez atrakcji :)

    Wizyta? W piątek. Wczoraj jedna lekarka odpisała, żeby brać Essentiale 3xdz. i za kilka dni powtórzyć oznaczenia. Dzisiaj druga (do której idę w pt.) odpisała, żeby brać Essetiale i przejść na dietę wątrobową.
    Bleeeeeee, na tej diecie, to ja się chyba zanudzę ;) Bo jak się połączy wątrobową z cukrzycową, to zostaje takie sobie ble ;)
    Właśnie m.in. za to jestem zła - bo ciężko mi idzie trzymanie takiej super diety, a teraz, to chyba w ogóle mnie trafi ;)
    Jednocześnie mam świadomość, że MUSZĘ, bo inaczej mogę zrobić krzywdę Juniorowi :(


    A tak z innej parafii - coś mi się zdawało, że brzuszek znowu mi "skoczył" (bo on ewidentnie rośnie skokowo). No i racja - dobiłam do 99cm



    Kjopa - ja ogólnie lubię muzykę poważną :) Nie wiem, może po prostu to kolejny dowód na to, że nie znoszę hasła "muszę/powinnam" :P ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2016, 11:44

    W 12 cs... <3 :) SYN <3 :-D
    3jvz2n0asudxzqnn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 lipca 2016, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bratek właśnie mierzyłam u mnie równa setka :D w najbardziej wystajacym miejscu brzucha rzecz jasna :P

    Dietki współczuję, ciekawe czy sama nie będę musiała przejść na takową...
    tak myslę że albo dopiero się zaczynało, albo zwyczajny ucisk dziecka bądź właśnie po tabsach - witaminach watroba była lekko obciążona...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2016, 11:43

  • Bratek Autorytet
    Postów: 1744 2331

    Wysłany: 26 lipca 2016, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja tłumaczyłam Małżowi, że mój brzuch wcale nie jest największy, ale jakoś mi chyba nie wierzy ;)
    Btw-wczoraj Mu się trochę wieczorem żaliłam - na zdrowie, dietę, dolegliwości - no tak całościowo ;)
    No i... że się boję, że nie jestem dla Niego kobieca z takim bambaryłem...
    A Małż na to: "Wiesz co, kobieta chyba nie może być bardziej kobieca niż wtedy, gdy jest w ciąży <3"

    Mój ci On!!!!!!!!!!!!! 348.gif


    Btw-skojarzyłam właśnie jedną rzecz i muszę o tym napomknąć lekarce w piątek. W zeszłym tygodniu na USG miałam robione przepływy i jeden wyszedł graniczny. Lekarz powiedział, że raczej traktuje to, jako artefakt i wydaje mu się, że nie ma potrzeby robienia kontrolnego USG, ale to już do decyzji lekarki. No to muszę jej w pt.dać znać...
    Zwłaszcza, że przekopałam trochę net... I chyba już wiem, o który parametr chodzi. Taką samą wartość miał tydzień wcześniej, więc to raczej NIE jest artefakt ;/
    Chociaż nie wiem, jakim sposobem udałoby się dopchać na USG z NFZ....... Pewnie by trzeba prywatnie. Z NFZ-u CUDEM udało mi się 01.07. zapisać na 01.09. ....
    Sam lekarz śmiał się, że na USG należy się do nich zapisywać przed poczęciem dziecka..... B-)

    No dieta fuj-fujowa ;) Tzn. w wielu punktach zbieżna. Ale są też rozbieżności, typu: w wątrobowej powinno się unikać przetworów pełnoziarnistych, grubych kasz itd - gdzie właśnie w cukrzycowej takie się powinno jeść. W wątrobowej-owoce dojrzałe, bez skórek, jak coś-przetarte itd. W cukrzycowej-właśnie na odwrót.
    I bądź tu człeku mądry i pisz wiersze.... B-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2016, 19:24

    Kjopa3, cinnamon cookie lubią tę wiadomość

    W 12 cs... <3 :) SYN <3 :-D
    3jvz2n0asudxzqnn.png
‹‹ 95 96 97 98 99 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Perimenopauza - czym jest, jak na nas wpływa i jak sobie możemy z nią poradzić!

Czym jest perimenopauza i czym różni się od menopauzy? Czy jeśli masz 40 lat to ten temat może dotyczyć również Ciebie? W jaki sposób perimenopauza się zaczyna? Jakie są typowe i nietypowe objawy spadku i burzy hormonów przed menopauzą? Czy można temu zapobiec, jak sobie radzić z objawami i jak dbać o zdrowie, gdy spada estrogen? Wraz z ekspertami stworzyliśmy dla Ciebie artykuł, z którego dowiesz się wszystkiego, czego potrzebujesz o swoim zdrowiu hormonalnym w okresie perimenopauzy.  

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ