Zafasolkowane z grupy Starania o maluszka OF
-
WIADOMOŚĆ
-
Sory za długo nikt się nie zgłaszał więc moje dzieciątko w brzuszku zjadło..
Wiecie co.. Mam problem..
Mąż kupił busa do firmy.. Odstawialismy nasze bujną do mechanika.. Że by pieszo nie wracać oby pojechał busem żeby z powrotem się zabrać..
Gdy wsiadłam do busa otworzyłam drzwi.. W busie są duże.. I wsiadam.. I nagle łup... Dostałam drzwiami po doopie.. Poczułam prąd po całym ciele.. Niby nie mocno ale było słychać.. Wróciliśmy.. Zaczęły jajniki boleć.. Popłakałam się ze strachu o dziecko.. Wiecie.. Odklejenie łożyska i te sprawy... Spanikowałam... Po pewnym czasie ból ustąpił.. Teraz całe Podbrzusze mnie boli.. Nie mogę siedzieć..
Powiedzcie że nie zrobiłam krzywdy dziecku... Wiem... Może przesadzam.. Ale w tym momencie przyszła myśl że jedno dzieciątko straciłam.. Drugiego nie mogę..
Mam nadzieję że jutro przejdzie.. Mąż kazał mi się uspokoić bo mówi że niepotrzebnie dziecko stresuję... Łatwo mówić...
Wierzę że nic mu się nie stało...
Ale powiedzcie.. Odklejenie łożyska oznacza krwotok no nie?? Bo dedukując jeśli tak to oznacza że u mnie wszystko ok...
Wiem czarne myśli... Ale już le odganiam od siebie...
A Wy rosnijcie kochane też..
Kuźwa niech walną jeszcze jednego gola no...
31 lat, 8 cykl starań zakończony sukcesem, endometrioza, Antoś 5, 5 lat.
-
Waldziu kochanie nie pomogę bo się nie znam...mogę tylko wierzyć całym serduszkiem że na pewno wszystko ok. Jesteś w czwartym miesiącu dzidziuś jest już dobrze chroniony w razie wątpliwości to wiesz...może jutro szpital czy coś... wierzę że to nie jest potrzebne ale dla własnego spokojuPierwszy cykl starań o drugiego maluszka!
-
Karne a ja o tym lozysku szukam info haha. Kochanie wszędzie piszą że zywoczerwona krew od razu leci, ogólna słabość, takie dosyć bardzo gwałtowne przeżycie. Myślę ze u Ciebie jest okej
WaldhauzerM lubi tę wiadomość
Pierwszy cykl starań o drugiego maluszka! -
szuflada wrote:Karne a ja o tym lozysku szukam info haha. Kochanie wszędzie piszą że zywoczerwona krew od razu leci, ogólna słabość, takie dosyć bardzo gwałtowne przeżycie. Myślę ze u Ciebie jest okej
Szuflada.. Czyli tak jak myślałam.. Jest ok..
Dzięki kochana jesteś jedno dla Ciebie drugie dla maluszka..31 lat, 8 cykl starań zakończony sukcesem, endometrioza, Antoś 5, 5 lat.
-
szuflada wrote:No i dostałam skierowanie do endokrynologa na cito dziewczyny... Bo zapewne mam niedoczynność tarczycy o czym nawet wczesniej nie wiedziałam
O proszę.. No to dobrze że to wyszło kochana.. Idź idź i daj znać co tam jak tam..31 lat, 8 cykl starań zakończony sukcesem, endometrioza, Antoś 5, 5 lat.
-
Szuflada kochanie.. Rozumiem Cię.. Ja wczoraj też płakałam po uderzeniu więc wiem jak to jest martwić się o zdrowie maluszka..
Ale postaraj się uspokoić bo stres powoduje również stres dzidzi..
Prenatalne miałaś?? Jeśli wyszły dobrze to pewnie jest ok.. Trzeba w to wierzyć..31 lat, 8 cykl starań zakończony sukcesem, endometrioza, Antoś 5, 5 lat.