Zafasolkowane z grupy Starania o maluszka OF
-
WIADOMOŚĆ
-
Bidoku kochany...najgorsza zaraza te mdłościKlaudyŚ wrote:I teraz ja DołączaM hmm co u mnie myślałam ze mi przeszly wymioty a tu limo rano pojechałam na rynek ale jam wrocilam musialo.Być.
A caly dzien chodzę głodna bo niczym nie moge.sie najeść
Ale jeszcze tylko chwilka :* zaraz drugi trymestr i koniec
Pierwszy cykl starań o drugiego maluszka! -
Ja jeszcze nic nie kupuje. A nie przepraszam chuste kupiłam. Natomiast cała reszta czeka na październik. Teraz nie mam weny, we wrześniu lecimy na 10 dni do polski a w październiku już bede szykować ciuszki i inne gazdzety
L.07', N.10', B.12', G.16'
❤ -
szuflada wrote:Waldi, ja od tego miesiąca też zamierzam kompletowac wyprawkę smoczki kupiłam hihi
Kochanie ja coś nie coś też mam.. Rok temu w konkursie wygrałam wyprawkę z Chicco.. Dostałam tą butelkę real feeling,smoczek, wkładki laktacyjne i próbki wszelkiej maści.. Muszę wózek po Tosiu pylnąc i kupię taki jaki będzie mi odpowiadał.. Ciuszki mam po Tosiu ale połowę wydaję..31 lat, 8 cykl starań zakończony sukcesem, endometrioza, Antoś 5, 5 lat.
-
Ogólnie to wylądowałam dziś na urazówce.. Zdrętwiała mi stopa i nic nie czując zahaczyłam o kratkę do wycierania butów największym palcem i chyba pękła torebka stawowa bo spuchło..
Zaczęli pisać skierowanie na rtg ale powiedziałam że jestem w ciąży co widać i co spowodowało póki co powrót do domu w bandażu uciskowym.. Smarować Altacetem no chyba że się pogorszy to będą zakładać płaszcz z ołowiu i będzie rtg.. Więc razem z Leosiem liczymy że skończy się na Altacecie i bandażu..31 lat, 8 cykl starań zakończony sukcesem, endometrioza, Antoś 5, 5 lat.
-
o kur zapiał Waldi... Ty to masz normalnie pecha ... współczuję takich wrażeń i bólu... miejmy nadzieję że szybko Ci przejdzie !WaldhauzerM wrote:Ogólnie to wylądowałam dziś na urazówce.. Zdrętwiała mi stopa i nic nie czując zahaczyłam o kratkę do wycierania butów największym palcem i chyba pękła torebka stawowa bo spuchło..
Zaczęli pisać skierowanie na rtg ale powiedziałam że jestem w ciąży co widać i co spowodowało póki co powrót do domu w bandażu uciskowym.. Smarować Altacetem no chyba że się pogorszy to będą zakładać płaszcz z ołowiu i będzie rtg.. Więc razem z Leosiem liczymy że skończy się na Altacecie i bandażu..Fabian Cyprian Tymuś -
a ja jakos nie mam nastroju ostatnio....totalnie bez powodu więc zwalam to na hormony ciązowe....ewentualnie jeszcze dochodzi to że mi sie dłuży do urlopu-jeszcze 3 tyg....i mam teraz jeszcze rehabilitacje na kręgosłup-wieć rano ide do pracy-potem dom,obiad-i na rehabilitacje....
męczą mnie też upały-wolałabym żeby było chłodniej, ciesze sie że od jutra pogoda sie zmienia..
tak sobie ponarzekałam,a co..
WaldhauzerM lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
Gaduaaa wrote:a jaki ? pochwal się
Anex Sport z fotelikiem Maxi Cosi Cabriofix ;-POlgierd 04.12.16 - 55cm i 3865g
24.01.2017r - 5500g i 60 cm
07.02.2017r.- 5800g i 62cm
04.03.2017r. - 6300g i 67cm
21.03.17 6600g i 70cm
07.04.17 7kg i 71cm 09.05.17- 8kg i 73cm 
-
A ja się dzisiaj dowiedziałam że w Łodzi będą targi moje upragnione na które czekam.. Smykoland dał mi cynk że niedługo będą mieli targi.. Bardzo się cieszę..
Noga dalej spuchnięta i trochę boli ale daję radę..31 lat, 8 cykl starań zakończony sukcesem, endometrioza, Antoś 5, 5 lat.
-
Hej, hej cos nam usycha to forum ostatnio. Mało nas tu bywa. Jak sie czujecie brzuchatki? Grudnioweczki czujecie już kopniaczki ? Bo ja już naprawdę konkretne zwłaszcza w pęcherz. i czkawka, moim zdaniem najzabawniejsza przypadłość płodu. ostatnio nawet do trzech raz dziennie pozdrawiamy po usg polowkowym. Wszystko mamy na miejscu maluch rośnie. Ptasiorka tez wypatrzyłam
Gaduaaaa jak sie czujesz??
Waldziu jak noga?
Hop jop reszta?!
Allmita, Nats, WaldhauzerM lubią tę wiadomość
L.07', N.10', B.12', G.16'
❤ -
Hejoooo, no strasznie irytujące te aktualizacje są... wczoraj pisałam chyba 3 razy...
pisałam że
Duśka fajny wózek wybrała... i pytałam o kolor
Allimita że pomarudzić to fajna rzecz hehe... ja na samym początku jestem a chodzę zmęczona i nic mi się nie chcę... ograniczam swoje domowe porządki codziennie do minimum i muszę się wręcz do nich zmuszać....
a tak to u mnie okey... zaczęło się nocne wstawanie do kibelka w nocy... wrrr... chyba ta macica się tam rozrasta bo raz lub 2 w nocy wstaję..
Fabian Cyprian Tymuś -
Gaduaaaa rozpychają sie te twoje twinsy
Ja wózek chyba w mothercare kupię z gwarancja 2 letnia chociaż bardzo dumam nad tym bo mam xlandera tylko gondole musiałabym dosłać z pl bo jej nie zabrałam. A z drugiej strony xlander wielki jest przynajmniej mój a to ten stary model.L.07', N.10', B.12', G.16'
❤ -
następna z twinsami... hahahaeveli_na wrote:Gaduaaaa rozpychają sie te twoje twinsy
Ja wózek chyba w mothercare kupię z gwarancja 2 letnia chociaż bardzo dumam nad tym bo mam xlandera tylko gondole musiałabym dosłać z pl bo jej nie zabrałam. A z drugiej strony xlander wielki jest przynajmniej mój a to ten stary model.
ja nie wiem co wyście się tak usrały wszystkie
jeszcze nie myślę o wózku... ja chyba dopiero zacznę myślęć o wszystkim po pierwszym usg w 12 tygFabian Cyprian Tymuś -
ja nie pisze ostatnio, bo nastrój jak mówiłam jakis taki do dupy...
GAduaa wiem że pomarudzić fajna rzecz,ale mnie mój nastrój zaskoczył bo własnie od poczatku ciąży miałam wręcz zajebisty....a tu takie coś..
jeszcze na dzis umówiłam sie na spotkanie z koleżankami-pierwszy raz mnie będą w ciąży widzieć -chciałam się ładnie ubrać-a tu pogoda tak mnie zaskoczyła że masakra....znaczy chciałam żeby było chłodniej,ale bez przesady....hehe ciążarnej nie dogodzisz..;)chciałam iść w ładnej zwiewnej sukieneczce...no ale tu leje jak z cebra...no i zaczełam przymierzac dzis co by tu ubrać...i nie mam coo.....hehe.. dobrze że mam jedne ciążowe spodnie,ale z kurtka widze robi sie problem-bo juz ja ledwo dopinam....oj chyba najpierw to dla mnie będą zakupy dla mnie na jesień a potem dla bobasa...
https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
zawsze to jakaś forma rozrywki hihi bynajmniej dla mnie zakupy wszelakiego rodzajuAllmita wrote:ja nie pisze ostatnio, bo nastrój jak mówiłam jakis taki do dupy...
GAduaa wiem że pomarudzić fajna rzecz,ale mnie mój nastrój zaskoczył bo własnie od poczatku ciąży miałam wręcz zajebisty....a tu takie coś..
jeszcze na dzis umówiłam sie na spotkanie z koleżankami-pierwszy raz mnie będą w ciąży widzieć -chciałam się ładnie ubrać-a tu pogoda tak mnie zaskoczyła że masakra....znaczy chciałam żeby było chłodniej,ale bez przesady....hehe ciążarnej nie dogodzisz..;)chciałam iść w ładnej zwiewnej sukieneczce...no ale tu leje jak z cebra...no i zaczełam przymierzac dzis co by tu ubrać...i nie mam coo.....hehe.. dobrze że mam jedne ciążowe spodnie,ale z kurtka widze robi sie problem-bo juz ja ledwo dopinam....oj chyba najpierw to dla mnie będą zakupy dla mnie na jesień a potem dla bobasa... może się tez trochę odprężysz na spotkaniu z koleżankami...
na mnie spotkania towarzystkie mają ogromny pozytywny wpływ !Fabian Cyprian Tymuś -
Gaduaaa wrote:na mnie spotkania towarzystkie mają ogromny pozytywny wpływ !
tak własnie na to licze..
zakupy to dla mnie zazwyczaj mordęga.. tym bardziej jak widze ceny ciuchów ciążowych w sklepach-dlatego raczej będe kupowała przez neta i fc...
tylko własnie doszło do mnie dziś że trzeba bedzie i kurtke jesienna i zimową i spodnie jakieś jeszcze....i legginsy długie ciążowe(3/4 juz mam) i może rajstopy ciażowe...nosz kurde duzo tego..jeszcze wakacje mi sie szykują w plenerze więc przydałyby się tez jakies krótkie czy 3/4 spodnie,bo przeciez nie bede w kiecce po szlaku biegać..;)hehe także najpierw egoistycznie mama zajmie sie swoją garderobą a potem przejdziemy do Robala..
https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
Hej dziewczęta
Allmita Rozumiem Cię, też mam ostatnio jakiś wisielczy humor. Wszystko mnie wkurza i czuje się jakaś taka opuchnięta. Nie mam na nic chęci.
Ja jutro mam USG. Już się nie mogę doczekać, żeby zobaczyć Malucha. Mam nadzieje, że wszystko jest ok.
Ja już zaczynam robić research jeżeli chodzi o wózki i wychodzi na to, że albo kupimy używany 3w1, albo w ogóle na razie nie kupimy. Kuzynka mi obiecała, że da mi swój 3w1, ale muszę zobaczyć w jakim on jest stanie. Te wózki wielofunkcyjne są dość spore i ciężkie, zwłaszcza spacerówki, a ja mieszkam na 4 piętrze bez windy i to jest duży problem. Więc po prostu przemęczymy się pierwsze pół roku z jej wózkiem, a później kupimy lżejszą spacerówkę.
Co do ciuchów ciążowych polecam rozejrzeć się po lumpeksach. Sama widziałam u siebie fajne spodnie ciążowe. Mi się spodnie udało dorwać w hmie. Za dwie pary ciążowych zapłaciłam 70 zł. Jak na razie nie mam brzucha, ale czekają w szafie na swoją premierę.
3500 g 54 cm
