Zafasolkowane z grupy Starania o maluszka OF
-
WIADOMOŚĆ
-
worldbyme wrote:Czy któraś chodzi do gin z NFZ u czy chodzicie prywatnie ją nie mogę się zdecydowac. Co prawda jutro mam pierwszą wizytę prywatnie ale z tego co wcześniej lekarz mi mówił będę musiała chodzić co dwa tygodnie a wiadomo prywatnie sporo kosztuje dlatego pytam czy warto z nfz
co dwa tyg? czemu tak czesto?
ja chodze co msc i generalnie chodze i prywatnie i na nfz..jak masz czas i chęć tak kombinować to polecam bo na nfz zrobisz bezpłatnie badania, a prywatnie to wiadomo-zawsze to jednak Cie niestety lepiej traktują...
worldbyme lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
Allmita wrote:co dwa tyg? czemu tak czesto?
ja chodze co msc i generalnie chodze i prywatnie i na nfz..jak masz czas i chęć tak kombinować to polecam bo na nfz zrobisz bezpłatnie badania, a prywatnie to wiadomo-zawsze to jednak Cie niestety lepiej traktują...
07.04.2017 Alex 3240 g
249 g -> 469 g -> 824 g -> 1018 g -> 1410 g -> 1880g -> 2678g -> 2950g szczęścia
8 sierpnia - dodatni test owulacyjny
22 sierpnia - 2 kreseczki
Aniołek 14.10.2015
-
Ja.juz po.wizycie lekarz bardzo.miły ,prywatnie bez problemu mnie przyjął.
Mam poczatki zapalenia jakiegos i z stad to jednorazowe plamienie zlecił globulki przez 3 dni i duzo odpoczynku ,chial mi dac l4 ale nie pracuje wiec nie potrzebuje.
A na opryszczke kupilam sobie masc jakas ziołowa ,co mozna w ciazy i ładnie mi zasycha mysle ze po trzech dniach i to i to mi przejdzie.
A Mikołaj robil sobie chyba huśtawke zwijal sie i prostowal przy czym nogami uderzal o woreczek :p
Bedzie bokserem chyba albo sprawny fizycznie :p -
No z tym już niestety gorzej. Ja miałam jak na razie dwa usg z tym że mi to wystarczy bo ciąża rozwija się książkowo. Na Twoim miejscu zrobilabym taki myk: chodziła na NFZ a jeśli cokolwiek wzbudzi Twoje wątpliwości lub zapragniesz zobaczyć dzidzie na usg to pójdziesz na wizytę prywatnie
badania na NFZ i Twój spokój, wilk syty i owca cała
Pierwszy cykl starań o drugiego maluszka! -
Jak chce na plecach to leżę, a przekrecam na bok trochę tylek
żeby aż tak całkiem na boku nie było. Też większość kobiet ma kręgosłup dziecka potem po lewej stronie (tak słyszałam) i stąd wygodniej na lewym boku spać. Ja mam na prawej jak się okazało i jak leżę na lewym boku dłużej to mała się odbija nóżkami więc jej nie dokuczam i leżę częściej na prawym.
Dziewczyny męczy mnie taki pulsacyjny ból cewki moczowej jak leżę. Posiewy miałam robione dopiero co i wyszło wszystko ok.. Co to może być? -
Sylwia jeśli Ty jesteś dotleniona i możesz oddychać leżąc na plecach to Basia też
polecam Wam fanpage mamaginekolog na fb. Jest super lekarzem i fajnie obala te wszystkie mity które my tu sobie często powtarzamy. Ze nie można farbowac włosów albo ze współżycie przed owu to dziewczynka na przykład. Wszystko bujda
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2016, 21:51
Pierwszy cykl starań o drugiego maluszka! -
Z tym współżyciem to nie do końca bujda. Oglądałam program naukowy i rzeczywiście tak jest że plemniki żeńskie są w stanie dłużej przeżyć dlatego szanse na dziewczynkę rosną, choć oczywiście nie jest to żadna gwarancja bo facet może mieć naprawdę żywotne plemniki i wtedy przetrwają i te i te. U nas się sprawdziło.
Co do oddychania to mi np robi się słabo jal długo leżę na plecach, a na ktg widziałam zwyczajnie jak tętno dziecka mi spadało jak długo leżałam na plecach i sam lekarz kazał mi się przekręcić na bok. Pomogło... Więc nie wiem ale ja tam wolę boczki -
No to jeśli Tobie się robi słabo to oczywiście nie ma co na siłę leżeć
A co do tego programu naukowego- ta teoria pochodzi z lat 60 i została już obalona przez kilkanaście naukowych, zatwierdzonych prac. Najłatwiej ja obalić danymi statystycznymi z in vitro- według niej powinni rodzić się sami chłopcy albo znaczna większość. Tymczasem dzieci rodzi się pół na pół
takze nieważne co zrobimy szansę na płeć to nadal 50%
Pierwszy cykl starań o drugiego maluszka! -
Może i tak. Chociaż może w in vitro działa to inaczej? Nie mam pojęcia. W każdym razie u nas się udało trafić dziewczynę
Masakra mamusie czy któraś z was cierpi na znn? Zespół niespokojnych nóg? Ja nie umiem już sobie z tym radzić... Od tygodnia nie śpię normalnie w nocy i mam dość ;( -
Szuflada w in vitro Zapładnia sie konkretnymi plemnikami które to są X lub. Y , loteria w sensie , natomiast co do planowani płci to nie ma reguły fakt żeńskie plemniki są wolniejsze ale dłużej żyją, męskie szybsze ale zyja krócej, tylko nie do kończ tak super łatwo trafić ideanie w punkt żeby to te szybsze miały większa szanse na zapłodnienie czy idąc tym tropem cieżko wyliczyć ze jak bzykne sie przed owulka godzin tyle i tyle to na banknprzetrwa żeński plemnik a męskie polegną. Loteria
widzisz u nas dopiero czwarty strzał okazał sie być tym Igrekiem
Sylwia91 lubi tę wiadomość
-
Już widzę te moje trzy mamuśki rozpuszczające tego malucha. Będzie zniewieściały przez nie na bank.
Totalne szaleństwo już dziewczyny maja fisia na punkcie dziadziusiów i nie mogą sie doczekaćszykują dla niego pluszaki, rysunki i inne cuda, pomagają wybierać rzeczy i rozczulają sie nad maleńkimi bucikami. Takir rodzinne szaleństwo nas ogarnia
Sylwia91 lubi tę wiadomość
-
iewczyny moje poranne mdlosci nie pozwolily mi pospac. Dzisiaj jest pierwszy raz jak je odczuwam. Cos strasznego. Czuje sie jakbym popila
Dzis jade odebrac wyniki egzaminu, trzymajcie kciuki:**Sylwia91 lubi tę wiadomość
Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r
[ -
co do nfz to prawda-można znalexć dobrego....tyle że...zazwyczaj sa do niego duże kolejki...mozna zawsze próbować ,albo robić tak jak mówi Szuflada..
ja chodze po prostu tak że zazwyczaj w jednym tyg mam nfz a w nastepbym prywatnie...prywatna lekarka wie że chodze na nfz po badania, a lekarz na nfz nie wie......mi akurat na każdej wizycie robi usg ten na nfz nawet-z tym że nie jest to usg szczegółowe, bardziej patrzy czy serducho bije itp..
ale......ja naprawde widze róznice w obsłudze na nfz i prywatnie...mimo że lekarz z nfz też odpowiada na moje pytania, to jednak wygląda to całkiem inaczej...nie wiem może to kwestia lekarza
co do spania na lewym boku to nie jest zabobon,typu nie ide na pogrzeb w ciąży, tylko przecież wynika z budowy anatomicznej ciała...więc nie wiem dlaczego nagle mieli by obalić ten fakt-musieliby obalić anatomie,hehe..ja oczywiście nie leże cały czas na lewym boku-ale raczej staram się tak zasypiać itp,albo jak leże na łóżku np oglądając film to właśnie po tej stronie....szuflada jak masz jakies artykuły na ten temat to chetnie poczytam(choc chyba juz po urlopie) bo dotychczas nie znalazłam takiej opinii...zreszta zapytam dzis mojej ginki..
Evelina no tak właśnie myślałam juz sobie kiedys że bedzie na maksa rozpieszczony..imie juz wybraliście? u nas ostatnio z GAbriela przeszło na Lucjana..
Lokoko-troszke sie pomeczysz,ale.....bardzo ważne jest żeby jesc mało a czesto-nie dopuszczac do momentów gdy Cie zaczyna "ssać" bo wtedy właśnie najczesciej łapia mdłości...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2016, 10:46
Lokokoko lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png