Zafasolkowane z grupy Starania o maluszka OF
-
WIADOMOŚĆ
-
Monia, nieźle..
Oni nie rozumieją że wsparcie też nam potrzebne.. Ja zawsze marzyłam że gdy będę w ciąży razem będziemy latać po sklepach..
To ten Ci wejdzie.. patrzy tylko na ceny i ten jego tekst.. takie to małe... jutro po pracy ma mnie zabrać.. sam pierw mówi że w weekend pójdzie do pracy żeby zarobić na dziecko, bo w weekendy ma do ręki A teraz sie wymiguje.. A jeśli dowiem się ze coś kupił już.. nie dla Kuby.. niech Bóg trzyma go w swojej opiece.. Ja w czwartek i tak jade samai mam go w de..
Dziś kazalam mu pogadać z kumplem bo jego żona jest położną u nas w szpitalu.. zadzwonił.. I mówi tak :
-No gadalem z nim, jego Żona już tam pracuje ze 20lat, tak sie wycfanily żeby im płacić.. pytał Kiedy rodzisz... aaa to jeszcze czas.. jak coś polecisz sie na mnie...
No kur.. jak mnie wkur.. jak go zjebalam.. To on ma załatwić, dogadać sie z ceną, chce się wcześniej spotkać, poznać, pogadać, wypytac A ten takie coś..
Polecić to moze znajomemu dentyste,!
I ciągle dla niego jeszce pół roku mi zostało.. A jedyne co mam dla dziecka to buciki..
Mówię wam, oszaleje -
mój podszedł do sprawy zadaniowo... po 1 usg kazał przygotować listę i wybrać rzeczy, w sensie fotelik do auta, bujaczek, laktator,łóżeczko, itp. generalnie grubsze sprawy
wiemy, że na wózek możemy liczyć, a jak moi Rodzice kupią wózek, to Teście pewnie też coś dorzucą... przygotowałam listę, ogarnęłam, jakiej firmy chcę, Mąż zaakceptował i powiedział: "Ty wybrałaś, ja zarabiam"
On za to przyszedł z modelem auta i powiedział, że takie chce kupić w marcu
no i tyle w temacieDuśka;), Evelin, Allmita, Kim87 lubią tę wiadomość
-
LILITH.P wrote:mój podszedł do sprawy zadaniowo... po 1 usg kazał przygotować listę i wybrać rzeczy, w sensie fotelik do auta, bujaczek, laktator,łóżeczko, itp. generalnie grubsze sprawy
wiemy, że na wózek możemy liczyć, a jak moi Rodzice kupią wózek, to Teście pewnie też coś dorzucą... przygotowałam listę, ogarnęłam, jakiej firmy chcę, Mąż zaakceptował i powiedział: "Ty wybrałaś, ja zarabiam"
On za to przyszedł z modelem auta i powiedział, że takie chce kupić w marcu
no i tyle w temacie
Wielkie zazdro!
Pożycz facetahehe
Trochę moim potrzasnelam, jest lepiej.. można się dogadać, a to cośkosmetyki dla bobo będzie kupować, a ubranka przy okazji jak będziemy na mieście. Nie że jest promocja i trzeba jechac
Wózek mój tata, łóżeczko my a rodzice mojego, hmm już zależy od nich.. pomagają w remoncie..
Z 8tyś już poszło.. Z tego trochę nam dołożyli więc nie naciskam. -
Mam pytanie..
Siostra koło świąt zostanie mamą..
Nie miałam pomysłu na prezent a będę chrzestnawięc ciocia powinna na narodziny, no i że to święta coś dac
pomyślałam o takim kocyku, który sie przyda na dłużej, oraz karte upominkowa do Smyka na 200zł..
Myślicie że tyle starczy ?
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/65a734a23b5d.jpgWaldhauzerM lubi tę wiadomość
-
Evelin wrote:Mam pytanie..
Siostra koło świąt zostanie mamą..
Nie miałam pomysłu na prezent a będę chrzestnawięc ciocia powinna na narodziny, no i że to święta coś dac
pomyślałam o takim kocyku, który sie przyda na dłużej, oraz karte upominkowa do Smyka na 200zł..
Myślicie że tyle starczy ?
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/65a734a23b5d.jpg
Moim zdaniem takEvelin lubi tę wiadomość
-
LILITH.P wrote:mój podszedł do sprawy zadaniowo... po 1 usg kazał przygotować listę i wybrać rzeczy, w sensie fotelik do auta, bujaczek, laktator,łóżeczko, itp. generalnie grubsze sprawy
wiemy, że na wózek możemy liczyć, a jak moi Rodzice kupią wózek, to Teście pewnie też coś dorzucą... przygotowałam listę, ogarnęłam, jakiej firmy chcę, Mąż zaakceptował i powiedział: "Ty wybrałaś, ja zarabiam"
On za to przyszedł z modelem auta i powiedział, że takie chce kupić w marcu
no i tyle w temacieEvelin lubi tę wiadomość
07.04.2017 Alex 3240 g
249 g -> 469 g -> 824 g -> 1018 g -> 1410 g -> 1880g -> 2678g -> 2950g szczęścia
8 sierpnia - dodatni test owulacyjny
22 sierpnia - 2 kreseczki
Aniołek 14.10.2015
-
Ja sama wybieram rzeczy dla dziecka. Coś tam czasem mojemu pokaze, ale wiem ze się na tym nie zna i go to za bardzo nie kręci
Generalnie dzielimy się wydatkami i nie wyobrażam sobie, ze mówi że coś nie kupimy bo za drogie, ale też staram się rozsądnie podchodzić i nie wymyslam nie wiadomo czego :
A tak zapytam Was co Wy konkretnie w tym pepco chcecie kupować? Ja ostatnio tam zaszlam i tak szczerze to nic mi w oko nie wpadło. Ciuszki jak ciuszki - niektóre ładne, ale jakość nie powala. Kocykow juz mam pod dostatkiem, więc nawet nie patrzyłam. Coś tam ciekawego jest jeszcze?3500 g 54 cm -
LILITH.P wrote:mój podszedł do sprawy zadaniowo... po 1 usg kazał przygotować listę i wybrać rzeczy, w sensie fotelik do auta, bujaczek, laktator,łóżeczko, itp. generalnie grubsze sprawy
wiemy, że na wózek możemy liczyć, a jak moi Rodzice kupią wózek, to Teście pewnie też coś dorzucą... przygotowałam listę, ogarnęłam, jakiej firmy chcę, Mąż zaakceptował i powiedział: "Ty wybrałaś, ja zarabiam"
On za to przyszedł z modelem auta i powiedział, że takie chce kupić w marcu
no i tyle w temacie
Ej dawaj go na szkołę do mojego.. Ja swojemu powiedziałam że znalazłam bujaczek za 6 dyszek a właściwie sam mnie znalazł to awarię mi zrobił że Tosiu bez bujaczKa się wychował.. Guzik prawda bo miał tylko po kimś i to samoróbkę która zardzewiałą ale miał... I dodałam że mógłby mieć pretensje jakbym cały czas chodziła i kasę wydawała ale tego nie robię od dawna więc niech wyhamuje...
Coś nawet już zaczyna mówią że w przyszłym roku kupuje sprzęt do firmy.. Ja mu k... dam.. Już 3 lata inwestuje a dom miał budować dziad jeden.. Teraz niech się za budowę weźmie skoro firma zarabia dość dobrze na siebie..
Evelin.. Ehh.. Ja wczoraj chciałam go wykorzystać bo niedziela to jedyny dzień kiedy jest w domu.. Ale wyszło co wyszło..31 lat, 8 cykl starań zakończony sukcesem, endometrioza, Antoś 5, 5 lat.
-
Hej dziewczynki ... a ja panikuje właśnie bo zauważyłam, że mam na wkładce krew... i nie wiem czy jechać na IP już teraz czy zaczekać aż coś więcej się wydarzy bo może to tylko naczynko mi pękło ;/
Olgierd 04.12.16 - 55cm i 3865g
24.01.2017r - 5500g i 60 cm
07.02.2017r.- 5800g i 62cm
04.03.2017r. - 6300g i 67cm
21.03.17 6600g i 70cm
07.04.17 7kg i 71cm09.05.17- 8kg i 73cm
-
Moj malzonek raczej sie nie wtraca w dzieciowe zakupy. Jak cos wkladam do koszyka to znaczy ze jest potrzebne;) malo tego sam nalega zeby kupic inny wozek, bardziej gadzeciarski, ale jakos mnie to nie przekonuje. Stawiam na dzeczy, ktore sprawdzily sie przy dziewczynkach. Na chwile obecna brak mi pieluch tetrowych i koszuli dla mnie do szpitala. Ach i czekam na kokon niemowlecy, ale to juz mama mi dowiezie w grudniu. W ogole bardzo wam kokony polecam, super sprawa, wszedzie mozna je ze soba zabrac i malucha jest gdzie odlozyc a w duzym lozeczku dziecku od razu przyjemniej w taki kokonie.
Ja licze na to ze mama uszyje mi chociaz ze dwa domowy i na wyjscia -
Duśka;) wrote:Hej dziewczynki ... a ja panikuje właśnie bo zauważyłam, że mam na wkładce krew... i nie wiem czy jechać na IP już teraz czy zaczekać aż coś więcej się wydarzy bo może to tylko naczynko mi pękło ;/
Nie chce nic mówić, ale ostatnio gadalam z kuzynka i opowiadała, ze dzień przed porodem miała właśnie plamienie/krwawienie
Więc może coś się tam zaczyna
3500 g 54 cm -
Duśka;) wrote:Hej dziewczynki ... a ja panikuje właśnie bo zauważyłam, że mam na wkładce krew... i nie wiem czy jechać na IP już teraz czy zaczekać aż coś więcej się wydarzy bo może to tylko naczynko mi pękło ;/
-
WaldhauzerM wrote:Ej dawaj go na szkołę do mojego.. Ja swojemu powiedziałam że znalazłam bujaczek za 6 dyszek a właściwie sam mnie znalazł to awarię mi zrobił że Tosiu bez bujaczKa się wychował.. Guzik prawda bo miał tylko po kimś i to samoróbkę która zardzewiałą ale miał... I dodałam że mógłby mieć pretensje jakbym cały czas chodziła i kasę wydawała ale tego nie robię od dawna więc niech wyhamuje...
Coś nawet już zaczyna mówią że w przyszłym roku kupuje sprzęt do firmy.. Ja mu k... dam.. Już 3 lata inwestuje a dom miał budować dziad jeden.. Teraz niech się za budowę weźmie skoro firma zarabia dość dobrze na siebie..
Evelin.. Ehh.. Ja wczoraj chciałam go wykorzystać bo niedziela to jedyny dzień kiedy jest w domu.. Ale wyszło co wyszło..
Ja chcę bujaczek Tiny Love... regularna cena to jakieś 500 zł, ale zdecydowanie wolę używany, który można kupić jakieś 200 zł taniej. I już z myślą, że praktycznie chcemy dziecko po dziecku... więc kupuję już dla dwójki
mój Mąż ma podejście do pieniędzy na zasadzie, zarabiam, a jak coś trzeba kupić, to lepiej dołożyć na lepsze. Nie żyjemy rozrzutnie, bo ja ogarniam głównie nasze finanse
I to nie tak, że ja nie pracujętylko mąż programista, to mąż programista
zarabia znacznie więcej ode mnie, ale nie trafił mi się sknera
jak mu pokazałam torbę dla dziecka, jaką chcę, to 350 zł Go nie przeraziło
-
Evelin wrote:Mam pytanie..
Siostra koło świąt zostanie mamą..
Nie miałam pomysłu na prezent a będę chrzestnawięc ciocia powinna na narodziny, no i że to święta coś dac
pomyślałam o takim kocyku, który sie przyda na dłużej, oraz karte upominkowa do Smyka na 200zł..
Myślicie że tyle starczy ?
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/65a734a23b5d.jpg
Evelin.. Pozazdrościć takiej ciotki.. Poważnie..
Wyobraźcie sobie że 1 listopada byłam na obiedzie u rodziny.. Najbliższej.. I moja chrzestna coś gada że jej koleżanka została babcią i ostatnio kupiła dziecku szumisia że to moda taka i w ogóle ale o co chodzi to nie wie.. Więc mówię o co chodzi na jakiej zasadzie to działa i że też choruję na niego tylko cena zwala z nóg.. 199 zł.. A ciocia mówi że nie że ona przez internet kupiła za 140 zł.. Mówię to muszę poszukać..
Po kilku dniach wieczorem przychodzi do mnie mama.. Mąż siedzi obok a mama do mnie że może ciocia zapytać z jakiej strony kupiła i jak chcę to w ramach prezentu dla dziecka ciocia dorzuci mi 50 zł do szumisia.. Mąż spojrzał w necie że rzeczywiście taka cena więc mówię no dobra.. A ten że nie.. Jedno dziecko wychowane bez to drugie też.. Skończyłam temat.. Miałam nawet iść do mamy później żeby powiedziała cioci że ok.. Ale tak wczoraj sobie myślę.. W duszy.. Nie będę się z kimś licytowac o 5 dych.. Po za tym głupio się tak prosić.. Potem ciotka chodzi i gada.. Wieczorem kupiłam na stronie Smyka za 121 zł a kurier gratis.. Co ja się będę o 50 zł prosić.. To bez sensu..31 lat, 8 cykl starań zakończony sukcesem, endometrioza, Antoś 5, 5 lat.
-
Duśka;) wrote:Hej dziewczynki ... a ja panikuje właśnie bo zauważyłam, że mam na wkładce krew... i nie wiem czy jechać na IP już teraz czy zaczekać aż coś więcej się wydarzy bo może to tylko naczynko mi pękło ;/
Kochana może to czop zaczyna odchodzić.. Nie martw się.. Poczekaj i zobacz czy będzie tego więcej.. Może to być też po badaniu..31 lat, 8 cykl starań zakończony sukcesem, endometrioza, Antoś 5, 5 lat.
-
eveli_na wrote:a badali Cie dzisiaj? Moze to po badaniu?
Właśnie nie badał, żeby nic nie podrażnić, tylko USG przez powłoki robił.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2016, 18:37
Olgierd 04.12.16 - 55cm i 3865g
24.01.2017r - 5500g i 60 cm
07.02.2017r.- 5800g i 62cm
04.03.2017r. - 6300g i 67cm
21.03.17 6600g i 70cm
07.04.17 7kg i 71cm09.05.17- 8kg i 73cm