X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Zafasolkowane z grupy Starania o maluszka OF
Odpowiedz

Zafasolkowane z grupy Starania o maluszka OF

Oceń ten wątek:
  • Allmita Autorytet
    Postów: 1935 826

    Wysłany: 10 listopada 2016, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oooo wogóle to ja bym bardzo chciała chustować....moja siostra teraz sobie zakupiła właśnie-i fajne to...:)

    tylko sie zastanawiam czy przy moim nadszarpniętym kręgosłupie to oby dobry pomysł.....

    Duśka;) lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-72886.png
    https://www.maluchy.pl/ci-73456.png
  • sandrula Autorytet
    Postów: 1341 949

    Wysłany: 10 listopada 2016, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej mamuśki!:*

    Jeszcze raz dziękuję za słowa otuchy :*

    Dzis już lepiej,chodz od rana zabiegana :p
    Rano zakupy, potem mąż wyciągnął mnie na jakiś pokaz który miał trwać 1,5 godziny a trwał 2,5 :/
    Z pokazu wyniosłam tylko lanoline do czyszczenia która kosztowała niby 30 zł w promocji, pani przekonywała że w Niemczech kosztuje 80 zl/litr.. Ze wzgledu na niską cenę i zastosowanie wzięliśmy, nawet sie zastanawialismy czy nie wziąć dla mam ale podczas przerwy mąż wszedł na neta i okazało sie ze taka sama butelka na allegro normalnie kosztuje 25 zl z przesyłką.. Wiec zmieniłam zdanie :D no tak, to by było zbyt piękne by było prawdziwe :p
    Stosowala ktoras z Was tę lanoline do prania? Babka widząc mój brzuch przekonywała, że do prania ubranek jest dobra.. Muszę poczytać na.ten temat...

    Babeczki obiecuje ze w końcu Was nadrobie ale jeszcze musze trochę dom ogarnąć a po 17.00 przyjeżdżają moi rodzice z bratannica no i jutro moja siostra wiec będę Was tylko podglądać tymczasowo...

    Przyjemnego dlugiego weekendu kochane!:*

    Evelin lubi tę wiadomość

    il5hxzdv1dlz2zbx.png

    02.02.2017 - Błażejek <3 3080 g i 54 cm do kochania <3
  • LILITH.P Autorytet
    Postów: 3800 2413

    Wysłany: 10 listopada 2016, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czarnulka24 wrote:
    kochane a powiedzcie mi bo jak w ciąży się bierze specjalny kwas foliowy 5mg to już nie można witamin typu femibion ?bo one już zawierają kwas foliowy prawda? czy ten kwas na receptę ma jakieś inne właściwości ?
    pytam bo ostatnio przeczytałam wątek dziewczyn co było napisane ze biorą kwas foliowy 5mg i femibion i mnie strasznie zdziwiło bo ja biorę tylko kwas 5mg i witamin juz nie .. to czasem nie jest za dużo jak się bierze to i to ??




    ciężko mi cokolwiek powiedzieć... masz dawkę 5 mg, w femibion 4 mg... niby nie powinno przekraczać się dawki 19 mg na dobę, bo pomimo wszystko gdzieś ten kwas foliowy się osadza - wklejałam artykuł ze strony doz.pl na ten temat na wątku staraczkowym. Ja bym brała sam kwas plus np. magnez, wit D3... a najlepiej zapytać gin.

    czarnulka24 lubi tę wiadomość

    24 V - Michał Franciszek <3 3105 g 53 cm Miłości

    0b52cec6da.png
  • eveli_na Autorytet
    Postów: 1663 893

    Wysłany: 10 listopada 2016, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Allmita jesli zaczniesz nosic od poczatku to nie bedzie to problemem. Mam dyskopatie i nosiłam moje córki do o zgrozy 3rz :D a najmlodsza nawet dłuzej ;)
    Z tym, ze konsekwentnie od malucha zeby obciazenie naturalnie sie zwiekszało, bo wrzucanie na plecy 12kg na start raczej nie jest dobrym wyjsciem.

    I tak polecam chuste ogromnie, budowanie bliskosci dzieki niej jest cudne. I nie nie uczy sie dziecka nieodkładalnosci i sie go nie rozpieszcza. Powaznie mam trzy noszone córki, bardzo otwarte na ludzi, odwazne i nigdy nie odczułam zeby były rozpieszczone noszeniem ;)

    Allmita, Evelin lubią tę wiadomość

    L.07', N.10', B.12', G.16' <3
    Kz9n.png
  • Caro Autorytet
    Postów: 3620 3948

    Wysłany: 10 listopada 2016, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czarnulka24 wrote:
    aha to nie jestem sama ;) ja mam tak że czasem mam mnóstwo dolegliwości a czasem przez kilka dni nic .. ale skoro już kilka dziewczyn stwierdziło że to normalne więc nie mam się czym przejmować .. ja na 1 wizytę idę do gina za jakiś 2 tyg mam nadzieję że serduszko będzie biło i dzidzia będzie się dobrze rozwijała ;)



    caro a to twoja 1 ciąża ?

    No ogólnie 2 podejście. Za pierwszym razem beta nie rosła prawidłowo i wszystko rozwiązało się samoistnie.

    W ogóle.. Znowu dopadło mnie plamienie. Było już tak pięknie.. Ciemno-brązowe. Oczywiście zdenerwowałam się i poryczałam, no bo jakże inaczej.. Leżę teraz i staram się uspokoić i nie panikować. Ale nerwowo czuję, że zaraz wsiąde w samochód i pojadę na IP..

    początek starań 12.2015
    06.2016 💔👼
    11.2016 💔👼
    06.02.2017 ⏸️
    08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
    25.06.2021 ⏸️
    17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm)
  • LILITH.P Autorytet
    Postów: 3800 2413

    Wysłany: 10 listopada 2016, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie chusty bardzo przekonują ;) mam zwyrodnienie kręgów szyjnych i marzę o dwóch dobrych chustach :) ostatnio podziwiałam jakieś rozwiązanie, w którym nie trzeba się uczyć wiązać - takie quasi chusty, baarrdzo mi się podobały :)

    24 V - Michał Franciszek <3 3105 g 53 cm Miłości

    0b52cec6da.png
  • eveli_na Autorytet
    Postów: 1663 893

    Wysłany: 10 listopada 2016, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Caro jesli Cie to uspokoi to jedz! a ja zaciskam kciuki. Sama krwawiłam w 8tc...

    Lilith ale te chusty bez wiazania nie sa dobre dla maluszka. Najlepiej tkana splotem skosno krzyzowym, dobrze dociagnieta chusta. Prawidlowo ulozne malenstwo jest w niej bezpieczne i szcxzesliwe :)

    Allmita lubi tę wiadomość

    L.07', N.10', B.12', G.16' <3
    Kz9n.png
  • LILITH.P Autorytet
    Postów: 3800 2413

    Wysłany: 10 listopada 2016, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eveli_na wrote:

    Lilith ale te chusty bez wiazania nie sa dobre dla maluszka. Najlepiej tkana splotem skosno krzyzowym, dobrze dociagnieta chusta. Prawidlowo ulozne malenstwo jest w niej bezpieczne i szcxzesliwe :)


    myślałam o czymś takim:

    http://www.chustodzieciaki.pl/noszenie-dzieci/chusta-kolkowa/

    24 V - Michał Franciszek <3 3105 g 53 cm Miłości

    0b52cec6da.png
  • LILITH.P Autorytet
    Postów: 3800 2413

    Wysłany: 10 listopada 2016, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Caro, denerwowaniem się nie pomagasz nikomu... jedź na IP. Plamienia się zdarzają, może dostaniesz dupka lub lutkę i szybko się skończy <3 <3

    24 V - Michał Franciszek <3 3105 g 53 cm Miłości

    0b52cec6da.png
  • Nats Autorytet
    Postów: 2136 2005

    Wysłany: 10 listopada 2016, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Caro jedź, jedz. Niech sprawdza i usg zrobią.
    Ja też plamilam tak w 7 tc. Najpierw był podbarwiony śluz, a potem brązowe plamienia. Na szczęście okazało się, ze wszystko ok. Nie wiadomo skąd to się wzięło, ale mi się wydaje ze to był okres kiedy się tworzyło lozysko.
    trzymaj się tam i na pewno będzie w porzadku <3
    A nie było wspolzycia ostatnio?

    3500 g 54 cm <3
  • eveli_na Autorytet
    Postów: 1663 893

    Wysłany: 10 listopada 2016, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilith spoko, kółkowe sa super :) Jak sie nauczyc dociagac to bedzie wam sie super nosiło :)

    L.07', N.10', B.12', G.16' <3
    Kz9n.png
  • eveli_na Autorytet
    Postów: 1663 893

    Wysłany: 10 listopada 2016, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilith spoko, kółkowe sa super :) Jak sie nauczyc dociagac to bedzie wam sie super nosiło :)

    L.07', N.10', B.12', G.16' <3
    Kz9n.png
  • czarnulka24 Autorytet
    Postów: 5609 2727

    Wysłany: 10 listopada 2016, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Caro wrote:
    No ogólnie 2 podejście. Za pierwszym razem beta nie rosła prawidłowo i wszystko rozwiązało się samoistnie.

    W ogóle.. Znowu dopadło mnie plamienie. Było już tak pięknie.. Ciemno-brązowe. Oczywiście zdenerwowałam się i poryczałam, no bo jakże inaczej.. Leżę teraz i staram się uspokoić i nie panikować. Ale nerwowo czuję, że zaraz wsiąde w samochód i pojadę na IP..

    CARO jak się zaraz nie uspokoi to jedź kochana szkoda ryzykować a tak jak dziewczyny mówią dadzą lutka i plamienia ustąpią i będziesz spokojniejsza bynajmniej się do wiesz co jest przyczyną tych plamień .. pisz kochana jakby się coś działo .. trzymam kciuki aby było wszytstko w porządku ;*

    27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
    07.06.2019 synek
    3 aniołki w niebie [ <3 13tc,<3 10tc,<3 10tc] Cb


    BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity
  • Nats Autorytet
    Postów: 2136 2005

    Wysłany: 10 listopada 2016, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Caro i jak sytuacja?
    Tak jeszcze sobie myślę. Czy Ty teraz nie masz terminu małpy? Bo jak tak to takie plamienia mogą się też zdarzać i nie to jest to nic złego.

    3500 g 54 cm <3
  • WaldhauzerM Autorytet
    Postów: 5479 4060

    Wysłany: 10 listopada 2016, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Caro kochanie też w 9 tc plamiłam i dałam radę.. Jak jeszcze w domu jesteś to jedź i daj znać. I przede wszystkim spokojnie. Wiem że tak się nie da ale spróbuj..

    Czekamy na wieści..

    31 lat, 8 cykl starań zakończony sukcesem, endometrioza, Antoś 5, 5 lat.
  • Allmita Autorytet
    Postów: 1935 826

    Wysłany: 10 listopada 2016, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Caro jedz....bo bedziesz sie stresować tylko caly czas...i dawaj nam tu szybko znac

    https://www.maluchy.pl/li-72886.png
    https://www.maluchy.pl/ci-73456.png
  • Caro Autorytet
    Postów: 3620 3948

    Wysłany: 10 listopada 2016, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zadzwoniłam do gina. Powiedziałam mu co i jak. Prawie się poryczałam do słuchawki.. No nerwowo nie wytrzymuje. Jutro mam przyjechać na 09:00 na oddział do niego to sprawdzi co i jak. Narazie mam leżeć i odpoczywać.. Duphaston biorę to nic innego nie możemy zaradzić..

    początek starań 12.2015
    06.2016 💔👼
    11.2016 💔👼
    06.02.2017 ⏸️
    08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
    25.06.2021 ⏸️
    17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm)
  • Caro Autorytet
    Postów: 3620 3948

    Wysłany: 10 listopada 2016, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nats wrote:
    Caro i jak sytuacja?
    Tak jeszcze sobie myślę. Czy Ty teraz nie masz terminu małpy? Bo jak tak to takie plamienia mogą się też zdarzać i nie to jest to nic złego.

    No teoretycznie termin @ wypadał w poniedziałek. Myślisz że to może mieć jakiś związek? Kurczę no miałam lekkie plamienia już wcześniej i to tydzień przed wizytą serduszkową i lekarz mówił ze nic się nie dzieje.. A teraz nie wiem skąd wzięły się takie ciemne brązowe.. Boże ile nerwów się człowiek naje..

    początek starań 12.2015
    06.2016 💔👼
    11.2016 💔👼
    06.02.2017 ⏸️
    08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
    25.06.2021 ⏸️
    17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm)
  • ines. Autorytet
    Postów: 2747 1380

    Wysłany: 10 listopada 2016, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    co do nerwów... opowiem Wam jak raz na zawsze skończyła się moja przygoda z wizytami na NFZ.

    byłam w poniedziałek, lekarz super miły i w ogóle ordynator szpitala miejscowego (w którym i tak nie chce rodzić no ale) zaproponował, że przyjde na jeden dzień do szpitala, zrobi mi wszystkie badania, dokładne usg bo ma lepszy sprzęt niż w przychodni i pójdę sobie do domu.
    no to ok byłam dziś. wszystko szło jak miało być, rozmawiałam z nim i powiedział, że czeka tylko na moje wyniki i jak nic nie wyjdzie to sobie pójdę do domu a w poniedziałek przyjdę po reszte wyników i wypis.

    coś się sypło w międzyczasie, wypadła mu operacja, a potem wyszedł... zapomniał o mnie czy coś nie wiem. w każdym razie próbowałam się dowiedzieć co jest grane jak moje wyniki i co dalej. pielęgniarki nic nie wiedziały o moim wyjściu więc szukałam lekarza dyżurnego.
    znalazłam i masakra. tak się na mnie wydarł. jakby nie wiem czego chciała, nie odpowiedział mi na żadne pytanie, darł się że przyszłam do niego gabinetu, że on jak coś sie dzieje przyjmuje w zabiegowym a z tego co widzi nic mi sie nie dzieje, że nic nie wie żebym miała wychodzić. więc ja się grzecznie pytam co z moimi wynikami czy mi coś jest czy jest jakiś powód żebym miała dalej tu być. a ten sie dalej darł na środku korytarza że nie jest ani głuchy ani głupi i żebym sobie rozmawiała ze swoim lekarzem. a jak chce wyjść to moge iśc podpisać przepustkę i iśc do domu.

    tak mnie roztrzęsło. mi teraz niewiele trzeba, rozryczałam się jak szalona. zanim sie pozbierałam poszłam do pielęgniarek, a one że wpadł do nich wkurzony i powiedział że jak przyjde i będę chciała iść to żadnej przepustki i jak coś to tylko na własne żądanie. i tak zrobiłam. pielęgniarki sprawdziły moje wyniki, mówią, że morfologia ok, glukoza ok, mocz ok. i same się dziwiły po co mnie trzymać do poniedziałku...

    byłam przez ch***ja roztrzęsiona całe popołudnie. nigdy więcej, pomimo tego, że lekarz który mnie kierował był przemiły. nigdy więcej takich sytuacji. wole zapłacić za wszystkie cholerne badania i mieć spokojną głowę.



    jedyny plus całej sytuacji, że miałam to usg <3 kropuś jest cudowny, już dokładnie widać nóżki rączki i zarysy twarzy, a nawet oczek. serduszko bije 164/min, a najbardziej niesamowite jak lekarz w pewnym momencie do mnie, "niech pani patrzy teraz teraz - porusza sie". i naprawdę się poruszał :) w pewnym momencie miałam wrażenie, że pomachał do mnie łapką :) <3

    Duśka;) lubi tę wiadomość

    Córcia <3 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
    3i49o7esn08ndlz3.png
    Synek <3 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
    82do3e5e29ddmi8b.png
  • eveli_na Autorytet
    Postów: 1663 893

    Wysłany: 10 listopada 2016, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ines masakra ! Co za ludzie w tych szpitalach pracuja. Traktuja nas jak zwierzeta...

    L.07', N.10', B.12', G.16' <3
    Kz9n.png
‹‹ 287 288 289 290 291 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Nieregularny okres. Przyczyny i objawy nieregularnych cykli miesiączkowych.

Nieregularny okres nie zawsze musi świadczyć o zaburzeniach, czy problemach hormonalnych. Na pewnych etapach życia nieregularne cykle są okresem przejściowym. Kiedy jednak nieregularne cykle warto skonsultować z lekarzem? Jakie są najczęstsze przyczyny nieregularnych cykli miesiączkowych? 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ