Zafasolkowane z grupy Starania o maluszka OF
-
WIADOMOŚĆ
-
Cherry kciuki! niech mlody/mloda zaprezentuje swoje klejnoty/ich brak
Dusia - jaki zdolny Oli!!!!!!!!!
od kiedy kladlas go na brzuszku?
dziewczyny glupie pytanie ale serio co 2-3 godziny trzeba karmic? to kiedy sie spi? przeciez jeszcze trzeba zmieniac pieluchy i przebierac i kapac no i trzeba cos zjesc dla siebie? o mamo bede zombie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2017, 11:58
Cherry_Blossom, ines. lubią tę wiadomość
-
Wisienko zaciskam kciuki i oczywiscie daj znac po wizycie.
Dusia pewnie ciagle to slyszysz ale syn jest niesamowicie podobny do Ciebie:)
Duśka;) lubi tę wiadomość
__________________
Marysia(*) 21.05.2016r. 41tc.
Kocham Cię Aniołku
https://biedroneczkolecdonieba.blogspot.com -
Bita smietana ja jestem powoli jak zombie...
najsmieszniej ze czasem trzeba nawet dwa razy zmienic pieluche bo w czasie karmienia lubi soboe dwojka pojsc.. na wekend bylo faknoe bo był maz wiec mialam pofane wszystko..ztobil2mi nawet obiad na dzis ale musze TYLKO dogotoqac obrac ziemniaki no i od rana nie mialam naprawde czasu.. u nas jedzcze jest czesto problem z zasypianiem wiec Wogole nie mam czasu prawie....w czasie ciazy spalam po 9-12h na dobe yeraz jak prześpię 6 to czuje sie szczesciara
Wiem o tych fazach mleka itp dlatego wlasnor na jednym karmieniu taczej idzie jeden cyc...hehe tez mam wrazenie ze latam z cycem na wierzchu caly czas.. w srode bedzie tesciowa to sie napatrzy...
Duśka;), bita_smietana, Sylwia91 lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
bita_smietana wrote:Cherry kciuki! niech mlody/mloda zaprezentuje swoje klejnoty/ich brak
Dusia - jaki zdolny Oli!!!!!!!!! od kiedy kladlas go na brzuszku?
dziewczyny glupie pytanie ale serio co 2-3 godziny trzeba karmic? to kiedy sie spi? przeciez jeszcze trzeba zmieniac pieluchy i przebierac i kapac no i trzeba cos zjesc dla siebie? o mamo bede zombie
Hahaha .... Sen ? A co to takiego ? Bedac matka nauczylam sie ze mozna spac 3h i zyc
Kladziemy go od urodzenia prawie bo na brzuszek mu pomaga
Oj tak Allmita ma racje czasem jedno karmienie to 2-3 pieluchy
a czasem i przewijak ;-P
Biedroneczko dziekuje :-*Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2017, 12:41
Olgierd 04.12.16 - 55cm i 3865g
24.01.2017r - 5500g i 60 cm
07.02.2017r.- 5800g i 62cm
04.03.2017r. - 6300g i 67cm
21.03.17 6600g i 70cm
07.04.17 7kg i 71cm 09.05.17- 8kg i 73cm
-
Dziewczyny z doswiadcenia robcie wieksze porcje i mrozic, mrozic i jeszcze raz mrozic ... Jakby nie mama i pomrozone obiady to przez pierwszy miesiac nic bym nie jadla bo na gotowanie czasu brak ;-(
Pozniej sie to normuje i jest wiecej czasu ale na pierwszy miesiac zapasy obowiazkowe :-*
bita_smietana, Allmita lubią tę wiadomość
Olgierd 04.12.16 - 55cm i 3865g
24.01.2017r - 5500g i 60 cm
07.02.2017r.- 5800g i 62cm
04.03.2017r. - 6300g i 67cm
21.03.17 6600g i 70cm
07.04.17 7kg i 71cm 09.05.17- 8kg i 73cm
-
Allmita wrote:Bita smietana ja jestem powoli jak zombie... najsmieszniej ze czasem trzeba nawet dwa razy zmienic pieluche bo w czasie karmienia lubi soboe dwojka pojsc.. na wekend bylo faknoe bo był maz wiec mialam pofane wszystko..ztobil2mi nawet obiad na dzis ale musze TYLKO dogotoqac obrac ziemniaki no i od rana nie mialam naprawde czasu.. u nas jedzcze jest czesto problem z zasypianiem wiec Wogole nie mam czasu prawie....w czasie ciazy spalam po 9-12h na dobe yeraz jak prześpię 6 to czuje sie szczesciara
Wiem o tych fazach mleka itp dlatego wlasnor na jednym karmieniu taczej idzie jeden cyc...hehe tez mam wrazenie ze latam z cycem na wierzchu caly czas.. w srode bedzie tesciowa to sie napatrzy...
polubilam za napisanie prawdy
a tesciowa niech patrzy i zazdrosci jedrnych cycusiow
dobra, kazda kobieta daje rade
no i to tylko na poczatku jest ciezko, potem juz troche lepiej chyba
Dusia - dobry pomysl z mrozeniem obiadow
Allmita lubi tę wiadomość
-
Chery kciuki zaciśnięte..
Bita Śmietana ja też jak zombie ale to z racji tego że w dalszym ciągu mamy nocne krzyki.. Pytanie skąd się biorą skoro karmimy mlekiem bez laktozy.. Podejrzewam że ciężko mu zasnąć.. Zaśnie ale za kilka minut budzi się..
My się możemy pochwalić tym że rośniemy bardzo szybko.. Tym że śmiejemy się i gaworzymy.. Podnoszenie główki to nie u nas bo Leoś wczesniakiem jest i zawsze jest płacz przy próbie leżenia na brzuszku.. Ehh31 lat, 8 cykl starań zakończony sukcesem, endometrioza, Antoś 5, 5 lat.
-
To jest okolo 3h a tak naprawdę to karmienie piersią to karmienie na żądanie. Jak widzę że mała nie jest glodna to nie wpycham na sile. Inaczej w przypadku noworodkow bo one chetnie przespia pore karmienia. Ja brałam ją na przewijak, zmienialam pieluche, potem cyc i jak zasnela to dopiero od tego momentu liczyłam 3 godziny.bita_smietana wrote:Cherry kciuki! niech mlody/mloda zaprezentuje swoje klejnoty/ich brak
Dusia - jaki zdolny Oli!!!!!!!!! od kiedy kladlas go na brzuszku?
dziewczyny glupie pytanie ale serio co 2-3 godziny trzeba karmic? to kiedy sie spi? przeciez jeszcze trzeba zmieniac pieluchy i przebierac i kapac no i trzeba cos zjesc dla siebie? o mamo bede zombie
-
Ja przez pierwsze 4 dni spalam łącznie 3h takze ten... prawie mdlałam jak chodzilamAllmita wrote:Bita smietana ja jestem powoli jak zombie... najsmieszniej ze czasem trzeba nawet dwa razy zmienic pieluche bo w czasie karmienia lubi soboe dwojka pojsc.. na wekend bylo faknoe bo był maz wiec mialam pofane wszystko..ztobil2mi nawet obiad na dzis ale musze TYLKO dogotoqac obrac ziemniaki no i od rana nie mialam naprawde czasu.. u nas jedzcze jest czesto problem z zasypianiem wiec Wogole nie mam czasu prawie....w czasie ciazy spalam po 9-12h na dobe yeraz jak prześpię 6 to czuje sie szczesciara
Wiem o tych fazach mleka itp dlatego wlasnor na jednym karmieniu taczej idzie jeden cyc...hehe tez mam wrazenie ze latam z cycem na wierzchu caly czas.. w srode bedzie tesciowa to sie napatrzy...
wszystko się unormuje :* a maraton cyc-przewijak-cyc potrafil się powtórzyć nawet 5 razy w nocy..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2017, 14:59
-
A jakbys go położyła tak na sobie? Ty na pół siedząco i on na Twoja klate? U nas na początku tylko to dzialalo w innym wypadku byl krzyk i placz.WaldhauzerM wrote:Chery kciuki zaciśnięte..
Bita Śmietana ja też jak zombie ale to z racji tego że w dalszym ciągu mamy nocne krzyki.. Pytanie skąd się biorą skoro karmimy mlekiem bez laktozy.. Podejrzewam że ciężko mu zasnąć.. Zaśnie ale za kilka minut budzi się..
My się możemy pochwalić tym że rośniemy bardzo szybko.. Tym że śmiejemy się i gaworzymy.. Podnoszenie główki to nie u nas bo Leoś wczesniakiem jest i zawsze jest płacz przy próbie leżenia na brzuszku.. Ehh
Kochana moim zdaniem skromnym to nie w laktozie tkwi problem. Ja bym spróbowała cyca dac moze mu brakuje tego przytulenia do cycusia. Nie wiem sama ale mocno trzymam za Was kciuki :*
WaldhauzerM lubi tę wiadomość
-
Strasznie się boję... Byle do 32 tyg i dziękuję za wsparcie :*19Biedroneczka91 wrote:Worldbyme wszystko będzie dobrze Kochana:* dbaj o siebie:*
07.04.2017 Alex 3240 g
249 g -> 469 g -> 824 g -> 1018 g -> 1410 g -> 1880g -> 2678g -> 2950g szczęścia
8 sierpnia - dodatni test owulacyjny
22 sierpnia - 2 kreseczki
Aniołek 14.10.2015
-
Hej dziewczęta
U mnie nadal nudy - nic się nie rusza. Coś czuję, ze Młodej się nie spieszy. Żadnych boli, skurczu - cisza jak makiem zasial
Cherry trzymam kciuki i daj znać jak po wizycie!
World odpoczywaj i oszczędzaj się - będzie dobrze! Zobaczysz będziesz musiała jeszcze Młodego wyganiac
Dusia Jak się uroczo usmiecha!
Smietana Co tam u Ciebie? Jak w pracy? Dajesz radę jeszcze? Brzuch nie przeszkadza? Jak tam wyprawka?
worldbyme lubi tę wiadomość
3500 g 54 cm -
Cherry kciuki!!
World odpoczywaj jak najwiecej
Dusia jaki on jest slodziasty! usmiechniete cudenko
Allamita ja wybudzalam na karmienie bo Gabriel slabo przybieral, ale tylko w dzien wybudzalam bo w nocy ssie na spiocha, przewijam na spiocha i w sumie od 20-21 do 6-7 rano to u nas wszystko na spiocha, w dzien roznie dzis je co chwile ewidentnie zwiekszyl zapotrzebowanie. Ach no i nas w nocy ratuje smoczek. Jak wiem ze juz najedzony a jeszcze sie wierci to daje smoka i odpalam szumisia. Poza tym Gabriel spi z nami w lozku to tez ma duzy wplyw na spokojny sen .
Waldziu u was ten placz tylko w nocy? Moze ma za duzo bodzcow w dzien i potem nie moze sie wyciszyc?? Jak u was z rytualami? Probowalas masazu wyciszajacego?
worldbyme lubi tę wiadomość
L.07', N.10', B.12', G.16'
❤
