X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Zafasolkowane z grupy Starania o maluszka OF
Odpowiedz

Zafasolkowane z grupy Starania o maluszka OF

Oceń ten wątek:
  • eveli_na Autorytet
    Postów: 1663 893

    Wysłany: 11 lutego 2017, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Allamita jelita malucha musza dojrzec. Czasem nie jest to latwy proces dla maluszka. Na szczescie z trzecimmiesiqcem wszystko odchodzi w niepamiec. Ten etap to tzw. Czwarty trymestr.

    L.07', N.10', B.12', G.16' <3
    Kz9n.png
  • Aguś77 Ekspertka
    Postów: 205 86

    Wysłany: 12 lutego 2017, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze, przyznam ze sama nie wiem co robic. Tak od 4 mialam gigantyczne bole krzyzowe plus brzucha plus w kroczu, czułam sie jakby mial mnie dostapic okres stulecia normalnie, bol byl tak silny ze mnie obudzil. Generalnie Ludzik najpierw szalał i wyginal sie na wszystkie strony, czulam jak sie przesuwa itd. Tyle ze to w dalszym ciagu jest bol krzyzowy - nie czuje jakichs typowych skurczy, no od czasu do czasu moze by mozna bylo temu bolowi taki charakter przypisac. Wzielam przed chwilą wręcz gorący prysznic mysląc ze jak przejdzie to to nie to, jak nie przejdzie to trzeba sie ruszyc do szpitala i teraz zglupialam juz do reszty. Nie jest to bol taki jaki byl, ale tez nie przeszlo. Niekoniecznie zaś mam potrzebe warowania 5 godz na IP jesli bol jest krzyzowy i skurcze nie wyjda na ktg. i sama juz nie wiem co robic...Poprzednio bylo latwiej, bo jak dostalam skurczy to to byly skurczze, nie mialam nawet razu czegos takiego jak przepowiadajace wiec to byl system zero-jedynkowy, a teraz to juz sama glupieje..

    2nn343r856geaxci.png
  • pestka1 Autorytet
    Postów: 1007 765

    Wysłany: 12 lutego 2017, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może poczekaj jeszcze i zobaczysz, jak akcja ma się rozkręcić to na pewno to poczujesz.

    Evelin lubi tę wiadomość

    cb7w3e3k5o2hfu1b.png
  • KlaudyŚ Autorytet
    Postów: 4286 2472

    Wysłany: 12 lutego 2017, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie podobnie było pierwsze skurcze a później biegunka z wymiotowaniem :p
    Na ktg skurcze się zapisywaly ale sytuacja się wyciszyla na noc dziś rano znów skurcze tym razem regularne ale bez postępu porodowego; p
    Schody obeszlam teraz się położyłam na chwilkę i brzuszek twardnieje i prawie że nie wyczuwalne skurcze ,bo w końcu wiem kiedy są :)

    Evelin lubi tę wiadomość

    p19uskjonvbututx.png

    relgwn15ul8mpggj.png

  • pestka1 Autorytet
    Postów: 1007 765

    Wysłany: 12 lutego 2017, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KlaudyŚ wrote:
    U mnie podobnie było pierwsze skurcze a później biegunka z wymiotowaniem :p
    Na ktg skurcze się zapisywaly ale sytuacja się wyciszyla na noc dziś rano znów skurcze tym razem regularne ale bez postępu porodowego; p
    Schody obeszlam teraz się położyłam na chwilkę i brzuszek twardnieje i prawie że nie wyczuwalne skurcze ,bo w końcu wiem kiedy są :)

    Już bliżej niż dalej:D Trzymam kciuki, a szczerze mówiąc jak zobaczyłam, że napisałaś,to byłam pewna, że już po wszystkim :D

    Evelin lubi tę wiadomość

    cb7w3e3k5o2hfu1b.png
  • KlaudyŚ Autorytet
    Postów: 4286 2472

    Wysłany: 12 lutego 2017, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pestka kazłego dnia liczę ze to juz a tu cisza :p
    Rozwarcia nie ma a mały siedzi juz w kanale i uciska skurcze się piszą, pozostaje czekaj jutro na szpitalu ma być mój lekarz prowadzacy może przyspieszyć mi bo ile to można siedzieć w tym szpitalu

    p19uskjonvbututx.png

    relgwn15ul8mpggj.png

  • worldbyme Autorytet
    Postów: 742 592

    Wysłany: 12 lutego 2017, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sytuacja opanowana fałszywy alarm Ale nie chce mi się Ani pisać ile przez ten weekend przeżyliśmy stresów i nerwow...

    Evelin, Allmita lubią tę wiadomość

    07.04.2017 Alex 3240 g
    249 g -> 469 g -> 824 g -> 1018 g -> 1410 g -> 1880g -> 2678g -> 2950g szczęścia
    8 sierpnia - dodatni test owulacyjny
    22 sierpnia - 2 kreseczki
    Aniołek 14.10.2015
  • LILITH.P Autorytet
    Postów: 3800 2413

    Wysłany: 12 lutego 2017, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    worldbyme wrote:
    Sytuacja opanowana fałszywy alarm Ale nie chce mi się Ani pisać ile przez ten weekend przeżyliśmy stresów i nerwow...


    Przytulam!!

    worldbyme, Evelin lubią tę wiadomość

    24 V - Michał Franciszek <3 3105 g 53 cm Miłości

    0b52cec6da.png
  • Sylwia91 Autorytet
    Postów: 5779 4526

    Wysłany: 12 lutego 2017, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klaudyś i Aguś czekam na wieści z porodówek jak na szpilkach! Już się nie mogę doczekać aż napiszecie że się zaczęło :)

    Worldbyme, wyobrażam sobie, sama przeżyłam niezły horror w szpitalu w 29tc kiedy po podaniu antybiotyku odlecialam a tętno mi spadło do 17 i Basi do 50 i nie chcialo wrócić :( przytulam mocno, oby następną niespodzianką był już tylko szczęśliwy poród :*

    Dzisiaj kończymy 4 miesiące, jej... probowałyśmy marchewki :D oczywiście więcej zjadł śliniak, pielucha i ubranie niż Basia :D ale chyba była zadowolona i to najważniejsze :) no i dzisiaj pierwszy raz nie wracałam do domu między mszami, mama dała rade z małą :)

    worldbyme, Evelin, bita_smietana, Allmita lubią tę wiadomość

    qb3cjw4z459az3ou.pngklz99vvjlhtpt58w.pngx7g1xzdvar8apynv.png
  • 19Biedroneczka91 Autorytet
    Postów: 1981 1889

    Wysłany: 12 lutego 2017, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguś, Klaudyś, juz niedlugo:* my juz czekamy na wiadomości, ze macie już Dzieciątka przy sobie:)
    Worldbyme wspolczuje ciezkiego weekendu, ale grunt ze jest ok:*
    Sylwia, Twoja Basia to juz duza dziewczyna;) zjada nowe rzeczy, wytrzymuje kilka godzin bez mamy... Masakra. Kiedy to zlecialo:) pozdrawiam dziewczyny:*

    worldbyme, Evelin, Sylwia91 lubią tę wiadomość


    w4sq9jcgmw79sv3t.png
    yf3b3vt.png
    __________________
    Marysia(*) 21.05.2016r. 41tc.
    Kocham Cię Aniołku
    https://biedroneczkolecdonieba.blogspot.com
  • worldbyme Autorytet
    Postów: 742 592

    Wysłany: 12 lutego 2017, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biedroneczka, Sylwia i Lilith :* <3

    19Biedroneczka91, Evelin, Sylwia91 lubią tę wiadomość

    07.04.2017 Alex 3240 g
    249 g -> 469 g -> 824 g -> 1018 g -> 1410 g -> 1880g -> 2678g -> 2950g szczęścia
    8 sierpnia - dodatni test owulacyjny
    22 sierpnia - 2 kreseczki
    Aniołek 14.10.2015
  • Aguś77 Ekspertka
    Postów: 205 86

    Wysłany: 12 lutego 2017, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas wszystko jak jest tak było. Niby bóle sa silne i juz widze po tylu godzinach wszystkie gwiazdozbiory, ale jakos nic nie idzie do przodu. Poza tym, ze mi nastroj siadł i czuję się wyrodną matką przyznając ze mam juz dość i żądam porodu, eksmisja z brzucha i koniec ;)
    Klaudys Biedactwo, mam nadzieje ze lekarze coś poradzą - bez sensu się tak męczyc przeciez.
    Sylwia - ale zleciało szybko, dzisiaj juz marchewka.. Jutro powtorka, czy juz jakies inne warzywko? Pamiętam jak moja Weronika zaczynała jesc juz nie-tylko-mleko - domowy krupnik to wsuwała tak ze bałam sie, ze pęknie :)
    Biedroneczka - dzięki za wsparcie.
    Worldbyme - dobrze, ze wszystko już ok, wypoczywaj teraz i oby już to był koniec tego typu "atrakcji" :/
    Mam szczerą nadzieje, ze jutro się cos ruszy i uda się najblizsza noc przespac przynajmniej w wiekszosci. We wtorek niby mam wizyte u ginekologa, ale chcialabym móc ją odwołać tuląc już to moje rozbrykane Malenstwo ;)
    Dziewczyny, jak to jest z urlopem macierzynskim? Co sie sklada w pracy?

    Evelin, Sylwia91 lubią tę wiadomość

    2nn343r856geaxci.png
  • Duśka;) Autorytet
    Postów: 885 1035

    Wysłany: 12 lutego 2017, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczynki :)

    Klaudyś, Aguś życze żeby szybko się zaczęło bo sama przenosiłam i wiem ile to stresu i jakie to męczące ;* ;)

    Sylwuś no Basia to już super zuch Dziewczynka ! :D <3

    A ja sie pochwalę, że wczoraj moi rodzice zafundowali mi i T. wypad do kina :D Oli został z nimi na nałe 3h i nic a nic nie płakał :D
    A dziś kończymy równe 10 tygodni ... Jej sama nie wiem kiedy zleciało :D

    Evelin, Aguś77, 19Biedroneczka91, Sylwia91, bita_smietana lubią tę wiadomość

    Olgierd 04.12.16 - 55cm i 3865g <3
    24.01.2017r - 5500g i 60 cm <3
    07.02.2017r.- 5800g i 62cm XD
    04.03.2017r. - 6300g i 67cm :P
    21.03.17 6600g i 70cm XD
    07.04.17 7kg i 71cm <3 09.05.17- 8kg i 73cm :D
    relgg7rfs0712hy9.png
  • Evelin Autorytet
    Postów: 2710 1397

    Wysłany: 12 lutego 2017, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguś77 wrote:
    Kurcze, przyznam ze sama nie wiem co robic. Tak od 4 mialam gigantyczne bole krzyzowe plus brzucha plus w kroczu, czułam sie jakby mial mnie dostapic okres stulecia normalnie, bol byl tak silny ze mnie obudzil. Generalnie Ludzik najpierw szalał i wyginal sie na wszystkie strony, czulam jak sie przesuwa itd. Tyle ze to w dalszym ciagu jest bol krzyzowy - nie czuje jakichs typowych skurczy, no od czasu do czasu moze by mozna bylo temu bolowi taki charakter przypisac. Wzielam przed chwilą wręcz gorący prysznic mysląc ze jak przejdzie to to nie to, jak nie przejdzie to trzeba sie ruszyc do szpitala i teraz zglupialam juz do reszty. Nie jest to bol taki jaki byl, ale tez nie przeszlo. Niekoniecznie zaś mam potrzebe warowania 5 godz na IP jesli bol jest krzyzowy i skurcze nie wyjda na ktg. i sama juz nie wiem co robic...Poprzednio bylo latwiej, bo jak dostalam skurczy to to byly skurczze, nie mialam nawet razu czegos takiego jak przepowiadajace wiec to byl system zero-jedynkowy, a teraz to juz sama glupieje..


    Tule z calych sil, bo jeszcze je mam :*

    Aguś77 lubi tę wiadomość

    mhsvi09ksakq2zvz.png
  • Evelin Autorytet
    Postów: 2710 1397

    Wysłany: 12 lutego 2017, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KlaudyŚ wrote:
    Pestka kazłego dnia liczę ze to juz a tu cisza :p
    Rozwarcia nie ma a mały siedzi juz w kanale i uciska skurcze się piszą, pozostaje czekaj jutro na szpitalu ma być mój lekarz prowadzacy może przyspieszyć mi bo ile to można siedzieć w tym szpitalu


    3mam kciuki malutka. Trzymaj sie :*

    mhsvi09ksakq2zvz.png
  • Evelin Autorytet
    Postów: 2710 1397

    Wysłany: 12 lutego 2017, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    worldbyme wrote:
    Sytuacja opanowana fałszywy alarm Ale nie chce mi się Ani pisać ile przez ten weekend przeżyliśmy stresów i nerwow...


    To dobrze kochana :* odpoczywaj :* :*

    worldbyme lubi tę wiadomość

    mhsvi09ksakq2zvz.png
  • Evelin Autorytet
    Postów: 2710 1397

    Wysłany: 12 lutego 2017, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia91 wrote:
    Klaudyś i Aguś czekam na wieści z porodówek jak na szpilkach! Już się nie mogę doczekać aż napiszecie że się zaczęło :)

    Worldbyme, wyobrażam sobie, sama przeżyłam niezły horror w szpitalu w 29tc kiedy po podaniu antybiotyku odlecialam a tętno mi spadło do 17 i Basi do 50 i nie chcialo wrócić :( przytulam mocno, oby następną niespodzianką był już tylko szczęśliwy poród :*

    Dzisiaj kończymy 4 miesiące, jej... probowałyśmy marchewki :D oczywiście więcej zjadł śliniak, pielucha i ubranie niż Basia :D ale chyba była zadowolona i to najważniejsze :) no i dzisiaj pierwszy raz nie wracałam do domu między mszami, mama dała rade z małą :)


    Super że tak sie dogadujecie juz z Basia :* oby jak najwiecej Niunia była zadowolona <3

    Sylwia91 lubi tę wiadomość

    mhsvi09ksakq2zvz.png
  • Evelin Autorytet
    Postów: 2710 1397

    Wysłany: 12 lutego 2017, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    19Biedroneczka91 wrote:
    Aguś, Klaudyś, juz niedlugo:* my juz czekamy na wiadomości, ze macie już Dzieciątka przy sobie:)
    Worldbyme wspolczuje ciezkiego weekendu, ale grunt ze jest ok:*
    Sylwia, Twoja Basia to juz duza dziewczyna;) zjada nowe rzeczy, wytrzymuje kilka godzin bez mamy... Masakra. Kiedy to zlecialo:) pozdrawiam dziewczyny:*


    <3

    19Biedroneczka91 lubi tę wiadomość

    mhsvi09ksakq2zvz.png
  • Evelin Autorytet
    Postów: 2710 1397

    Wysłany: 12 lutego 2017, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguś77 wrote:
    U nas wszystko jak jest tak było. Niby bóle sa silne i juz widze po tylu godzinach wszystkie gwiazdozbiory, ale jakos nic nie idzie do przodu. Poza tym, ze mi nastroj siadł i czuję się wyrodną matką przyznając ze mam juz dość i żądam porodu, eksmisja z brzucha i koniec ;)
    Klaudys Biedactwo, mam nadzieje ze lekarze coś poradzą - bez sensu się tak męczyc przeciez.
    Sylwia - ale zleciało szybko, dzisiaj juz marchewka.. Jutro powtorka, czy juz jakies inne warzywko? Pamiętam jak moja Weronika zaczynała jesc juz nie-tylko-mleko - domowy krupnik to wsuwała tak ze bałam sie, ze pęknie :)
    Biedroneczka - dzięki za wsparcie.
    Worldbyme - dobrze, ze wszystko już ok, wypoczywaj teraz i oby już to był koniec tego typu "atrakcji" :/
    Mam szczerą nadzieje, ze jutro się cos ruszy i uda się najblizsza noc przespac przynajmniej w wiekszosci. We wtorek niby mam wizyte u ginekologa, ale chcialabym móc ją odwołać tuląc już to moje rozbrykane Malenstwo ;)
    Dziewczyny, jak to jest z urlopem macierzynskim? Co sie sklada w pracy?


    Bede w srode w swoim zakladzie dowiem sie wszystkiego co i jak, ale napewno masz okreslony czas po porodzie bo do tego potrzebny akt urodzenia wiec nawet jeśli do tego czasu coś sie ruszy u Was to i tak masz czas wiec wszystko Ci opisze :)

    mhsvi09ksakq2zvz.png
  • Evelin Autorytet
    Postów: 2710 1397

    Wysłany: 12 lutego 2017, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Duśka;) wrote:
    Hej Dziewczynki :)

    Klaudyś, Aguś życze żeby szybko się zaczęło bo sama przenosiłam i wiem ile to stresu i jakie to męczące ;* ;)

    Sylwuś no Basia to już super zuch Dziewczynka ! :D <3

    A ja sie pochwalę, że wczoraj moi rodzice zafundowali mi i T. wypad do kina :D Oli został z nimi na nałe 3h i nic a nic nie płakał :D
    A dziś kończymy równe 10 tygodni ... Jej sama nie wiem kiedy zleciało :D

    Jak dobrze miec takich rodzicow :)
    Wiec co miał maluch plakac jak ma kochanych dziadkow :)
    To calusy na 10-tygodnice :*

    Duśka;) lubi tę wiadomość

    mhsvi09ksakq2zvz.png
‹‹ 448 449 450 451 452 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ