Zafasolkowane z grupy Starania o maluszka OF
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej ale mnie zmulilo mąż mnie obudził dopiero. Ja jak betę robił to lekarz od razu mi zrobił badania na toxo i na wirusowe zapalenie wątroby mimo że już miałam robilam w styczniu.
Co do śluzu to m go więcej z dnia na dzień i latam do kibelka sprawdzać czy czasem nie okres. Jest wodnisto kremowyMama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
na toxo też juz robiłam- czekam na wyniki....bardzo bym chciała zebym była dodatnia-tzn że kiedys to przechodzilam, bo w domu mam dwa koty i wogole duyzy kontakt ze zwierzakami, no i często jem warzywa eko z ogordka mamy..
na WZW mam szczepienia, więc chyba powinno wystarczyć....zreszta sobie chyba robiłam miano przeciwciał jakis czas temu, bo jechałam w egzotyczne kraje..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2016, 17:21
https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
No mnie nic gin nie mowil o serdudzkach.. Nawet nie pytalam.. Ale tyż po poronieniu jezdem..
Co do trawnika czy krzoków.. Agrafka poczekaj jak urośnie brzusio wtedy nie bedziesz widziała co kosisz..he he31 lat, 8 cykl starań zakończony sukcesem, endometrioza, Antoś 5, 5 lat.
-
Ja ma toxo nie mam odporności.Allmita wrote:na toxo też juz robiłam- czekam na wyniki....bardzo bym chciała zebym była dodatnia-tzn że kiedys to przechodzilam, bo w domu mam dwa koty i wogole duyzy kontakt ze zwierzakami, no i często jem warzywa eko z ogordka mamy..
na WZW mam szczepienia, więc chyba powinno wystarczyć....zreszta sobie chyba robiłam miano przeciwciał jakis czas temu, bo jechałam w egzotyczne kraje..
Kochana wbrew pozorom nie jest łatwo złapać więc spokojnie. Nie zajmuj się kuweta i myj ręce po tym.jak z kotem miałaś kontakt.Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
Dziewczyny chyba mam pierwszy atak paniki. Jakby trochę mi objawy znikały. Piersi są pełne ale nie bolą jak dwa dni temu. Brzuch też rzadziej boli. Czy objawy mogą tak się wahać jeżeli chodzi o ich siłę?Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
foxylady wrote:yo! ale naskrobałyście od wczoraj dzisiaj byłam na wizycie na nfz i dostałam skierowanie na pierwsze badania - na poniedziałek. Z wynikami mam się pojawić u dr też w poniedziałek i dopiero przepisze skierowanie na kolejne badania. Jakby nie można było zrobić tego za jednym kłuciem, no ale..
Prywatnie mi gin powiedział, że jeśli będziemy serduszkować to żebym się obserwowała i była czujna czy nie mam później ciągnięć i skurczy.. i najlepiej, żeby nie kończyć w środku, bo nasienie może spotęgować jakieś tam skurcze/ruchy w środku. Dzisiaj na nfz gin mi powiedział, żebym unikała współżycia. Co lekarz to inna opinia Aaaa.. tyle, że ja jestem po jednym poronieniu, więc mnie zapewne trochę inaczej traktują
Szuflada, odliczasz już do poniedziałku?
Kochana, gdzie jest suwaczek?
-
Kim87 wrote:Ja ma toxo nie mam odporności.
Kochana wbrew pozorom nie jest łatwo złapać więc spokojnie. Nie zajmuj się kuweta i myj ręce po tym.jak z kotem miałaś kontakt.
ja wiem że jest łatwiej to złapac nie od kota, a własnie z ogródka.. także moimi kotami będe sie i tak zajmować a kuweta mi nie straszna będzie..
Waldi-spokojnie od psa nie złapiesz na bank.. a i kleszcze nic tu do rzeczy nie mają...
akurat jeśli chodzi o toksoplazmoze jestem specjalistką..
WaldhauzerM lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
Kim87 wrote:Dziewczyny chyba mam pierwszy atak paniki. Jakby trochę mi objawy znikały. Piersi są pełne ale nie bolą jak dwa dni temu. Brzuch też rzadziej boli. Czy objawy mogą tak się wahać jeżeli chodzi o ich siłę?
mnie bolały ,potem nic-nawet sie specjalnie naciskałam a one ni huhu, a teraz bolą dużo więcej-takze zmienia sie to wszystkohttps://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
Z tymi objawami jak się okazuje różnie jestKim87 wrote:Jak tylko napisałam pociągnął mnie lewy jajnik. Chyba Groszek w ten sposób daje znać że jest ok.
Raz boli bardzo, raz mniej, a czasami przechodzi i powraca za kilka dni, a nawet i tydzień później. Nie wszystkie objawy muszą się cały czas powtarzać.
Kim87 lubi tę wiadomość
-
Allmita dzieki za oświecenie...
Kim bawisz sie w Anulę he he..
No ja niby panikara nie jestem ale po ostatnich przezyciach ciezko nie dmuchać na zimne..
A że jajnik mnie troche boli to dziś grzecznie leżę.. A spokojna bede jak jutro dzidzi tętno zobacze..
foxylady lubi tę wiadomość
31 lat, 8 cykl starań zakończony sukcesem, endometrioza, Antoś 5, 5 lat.
-
Allmita wrote:foxy widze że chodzisz prywatnie i na nfz..ja tez zastanawiam sie na d takim rozwiązaniem..zawsze to troche kasy zostanie z badań....powiedziałas "swojemu" prywatnemu lekarzowi że chodzisz tez na nfz czy jak to rozwiązałaś?
teraz mnie zmartwiłas tym seksem....mój mąż po tylu latach przerywanego wreszcie może sobie pouzywać..- poczekam co powie mój gin....co do ciągnięc to ja czasem mam niezależnie od seksu więc nie wiem jak sie do tego odniesć...
Mnie mój gin sam zaproponował żebym się umowiła na NFZ po skierowanie, bo jak stwierdził są kosztowne i nie ma co wydawać kasy skoro mi się należą Jak będę miała wyniki to dopiero mam przyjść do niego
Jeśli chodzi o sex to myślę że jak że wszystkim trzeba mieć umiar i przede wszystkim słuchać swojego lekarza, bo każdy przypadek jest inny ja może ze względu na wcześniejszą ciąże powinnam się bardziej pilnować
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2016, 22:21
Allmita lubi tę wiadomość
Nikoludek
27.12.2016 r., 4180g
