mity na temat duphastonu i innych "wspomagaczy"
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej Dziewczyny, co myślicie o moim przypadku: od kilku miesięcy staramy się o dziecko, bezskutecznie. W ostatnim cyklu - 9dpo progesteron ok. 15, 10 dpo beta negatywna, 14dpo plamienie, 15dpo i w sumie 16dpo pozytywny test ciążowy, 16 dpo beta 10 i wieczorem plamienie, 17dpo okres, beta 9 (to mi w szpitalu zrobili, "dyżurny" ginekolog z którym rozmawiałam przez telegon mnie wysłał, żeby sprawdzić czy to nie pozamaciczna np).
Fazę lutealną mam zwykle ok 13 dni, ale zawsze plamienia 1-2 dni przed okresem. Myślicie, że duphaston u mnie by się przydał...? Idę w tym cyklu do "mojego" gina za jakiś tydzień z hakiem, to będzie 15 dc i nie wiem co on na to wszystko powie, nie wie jeszcze o tej ciąży biochemicznej (jak to określili w szpitalu).Starania od 2016
3x IUI
2x biochemiczna
-
____________________
ICSI Novum 06/2018 -> 3 zarodki 2-dniowe
- świeży transfer - mamy synka!
Powrót do tematu wrzesień 2020
FET 09/2020
FET 10/2020
Maj 2021 odmrazamy komórki -> mamy 2 zarodki 3 dniowe
ET 05/2021 słabe przyrosty bhcg, poronienie zatrzymane 7tc
FET 09/2021
końcówka 2021 -> zmiana kliniki. Oviklinika? Gameta? -
nick nieaktualny
-
Mi dupek mocno przyspieszył @. Cykl 27dni czyli jak na mnie mega krótki kilka dni przed @ zrobiłam test owulacyjny i wyszły prawie takie same kreski... nie wiem czy to dupek czy co. W sumie zawsze na testach miałam druga kreskę ale nie tak mocną. Ciekawe czy w tym cyklu też wyjdzie.
Myślicie że mogę mieć jakieś problemy z poziomem LH? -
Byłam wczoraj na wizycie u ginekologa i po 2 cyklach z Luteina i Duphastonem dostałam Clostibegyt ... Mam go przyjmować od 3 dnia cyklu przez 5 dni, a później czekać na owu i próbować... Narazie czekam na okres. Przedwczoraj skończyłam brać L. i D. więc pewnie @ lada dzień się pojawi.
Czy któraś z Was miała do czynienia z tym Clostibegytem?Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2016, 11:51
Aniołek [*]
Nasza Księżniczka [*]
Kocham Was moje Dzieciaczki całym sercem :* -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDaphne wrote:Mi dupek mocno przyspieszył @. Cykl 27dni czyli jak na mnie mega krótki
A ja już dziś 52 dc i codziennie wydaje mi się, że to już dziś
Co do testów owu, to już różne rzeczy słyszałam. Mi np. wyszedł pozytywny a owu nie było i lekarz powiedział, że to o niczym nie świadczy
@msmarmify trzymam kciuki!!!
Mały update Właśnie rozpoczęłam nowy cykl
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2016, 13:51
-
Mediana miałam to samo przy długich cyklach
Co do pozytywnych testów a braku owulacji wiem. Mi nigdy nie wyszedł pozytywny ale też nigdy nie robiłam wtedy kiedy mógłby wyjść (głupio to brzmi, wiem )
Chodzi mi to że mi zawsze ta druga kreska wychodzi. Obojętnie w którym momencie cyklu jestem. Podejrzewam że dziś też by się pojawiła. I nigdzie nie mogę znaleźć nic na ten temat nawet lekarz mi nie odpowiedział -
Break wrote:Dzięki
Musiałam cofnąć się w wątku i doczytać bo pamiętam że byłam ciekawa Twojego cykluWiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2016, 18:07
-
nick nieaktualny
-
Daphne wrote:Break skończyłaś już ten cykl? Co z tą owulacją? Była, nie była, będzie? Co lekarz na te plamienia?
Musiałam cofnąć się w wątku i doczytać bo pamiętam że byłam ciekawa Twojego cyklu
Aj na okres nadal czekam:/ W Poniedziałek skończyłam brać L. i D. także powinnam już dostać @. Z tą owu to już się pogubiłam. Śluz wyglądający na płodny i taką też szyjkę macicy miałam przedwczoraj więc na wszelki wypadek dorwałam się do męża, ale to przecież nielogiczne żebym miała owu po takiej dawce Luteiny i Dupka... Wcześniej owu nie było na bank bo tak mi wyszło z badań. Tak jak pisałam wcześniej lekarz przepisał mi teraz Clo i mam ja brać od 3 dnia cyklu... Boje się trochę bo dziewczyny piszą o tych torbielach, które robią się po tym leku i dodatkowo nie wspomniał nic o żadnym monitoringu tylko mam to po prostu prze 2 miesiące przyjmować... Aj już mam dosyć tej plątaniny... Może trzeba odpuścić i czekać na to co przyniesie los... W dodatku się mega przeziębiłam i siedzę ugilana po pachy;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2016, 13:14
Aniołek [*]
Nasza Księżniczka [*]
Kocham Was moje Dzieciaczki całym sercem :* -
Alisa wrote:Hm, mi zawsze wychodzą testy owu na plus, krecha aż bordowa. Ale co z tego jak nie mam owulacji... testy pokazywały jedynie skok LH
Ja jak robiłam testy na owu to przez kilka dni pod rząd miałam ciemną kreskę, później jasną, a później znów ciemna ...
Aniołek [*]
Nasza Księżniczka [*]
Kocham Was moje Dzieciaczki całym sercem :* -
Break wrote:Aj na okres nadal czekam:/ W Poniedziałek skończyłam brać L. i D. także powinnam już dostać @. Z tą owu to już się pogubiłam. Śluz wyglądający na płodny i taką też szyjkę macicy miałam przedwczoraj więc na wszelki wypadek dorwałam się do męża, ale to przecież nielogiczne żebym miała owu po takiej dawce Luteiny i Dupka... Wcześniej owu nie było na bank bo tak mi wyszło z badań. Tak jak pisałam wcześniej lekarz przepisał mi teraz Clo i mam ja brać od 3 dnia cyklu... Boje się trochę bo dziewczyny piszą o tych torbielach, które robią się po tym leku i dodatkowo nie wspomniał nic o żadnym monitoringu tylko mam to po prostu prze 2 miesiące przyjmować... Aj już mam dosyć tej plątaniny... Może trzeba odpuścić i czekać na to co przyniesie los... W dodatku się mega przeziębiłam i siedzę ugilana po pachy;)
Trzymam dalej za Ciebie kciuki !!! -
Dzięki kochana :* Odnośnie zmiany lekarza to już sama nie wiem... chwalą go ogólnie, nie słyszałam o nim złego słowa... Nawet wczoraj dowiedziałam się, że koleżanka która miała problemy (chodzi do niego) jest w 3 miesiącu ciąży... Jedyne co o nim złego mówią to to, że jest łasy na kasę, hah. Myślę sobie, że skoro taki jest to moje monitoringi byłyby mu wręcz na rękę bo przecież to wizyta czyli kasa dla niego. Chyba zrobię tak, że jak dostanę okresu (bo nadal czekam) to zadzwonię do niego i zapytam kiedy mam się zgłosić na monitoring bo już zaczęłam brać lek i tyle. Najchętniej to bym to wszystko rzuciła w chol... i niech się dzieje co chce.
A Ty jak się masz Daphne?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2016, 11:04
Aniołek [*]
Nasza Księżniczka [*]
Kocham Was moje Dzieciaczki całym sercem :* -
Break wrote:Dzięki kochana :* Odnośnie zmiany lekarza to już sama nie wiem... chwalą go ogólnie, nie słyszałam o nim złego słowa... Nawet wczoraj dowiedziałam się, że koleżanka która miała problemy (chodzi do niego) jest w 3 miesiącu ciąży... Jedyne co o nim złego mówią to to, że jest łasy na kasę, hah. Myślę sobie, że skoro taki jest to moje monitoringi byłyby mu wręcz na rękę bo przecież to wizyta czyli kasa dla niego. Chyba zrobię tak, że jak dostanę okresu (bo nadal czekam) to zadzwonię do niego i zapytam kiedy mam się zgłosić na monitoring bo już zaczęłam brać lek i tyle. Najchętniej to bym to wszystko rzuciła w chol... i niech się dzieje co chce.
A Ty jak się masz Daphne?
Ciągle mnie bolą jajniki. Tzn tak kłują najbardziej lewy a zaczęło się to już przed poprzednią miesiączką. Mówiłam ginowi ale się nie przejął i dalej nie wiem czy to torbiele, czy to przez że jajniki są nieco większe niż powinny.
Nie mam postawionej żadnej konkretnej diagnozy oprócz "niewydolności jajników" ale poczytałam o tym i zbyt poważnie to brzmi jak na moje dolegliwości.
Od 16dc znów dupek przez 10dni i zobaczymy. Ciekwi mnie jak ten cykl będzie wyglądał.
Ajjjj chłop do pracy poszedł a ja złapałam poranną sobotnią depresję -
Dziewczynki pomóżcie, czy miała tak któraś z Was? Po 10 dniach brania odstawiłam ten D. i L. no i czekam ciągle na okres. Dziś będzie 9 dzień, w zeszłym miesiącu po wybraniu tych leków miesiączka przyszła na trzeci dzień a teraz czekam i nic. Dziś rano miałam malusieńkie brązowe plamienie, takie na serio minimalne... Nie wiem co ja mam już o tym myśleć. W ciąży nie jestem bo robiłam badania krwi podczas brania leków i wyniki wskazały, ze nie było owu, a przecież po wybraniu leków nie mogłam jej mieć... to bez sensu. Nie wiem co myśleć.
Aniołek [*]
Nasza Księżniczka [*]
Kocham Was moje Dzieciaczki całym sercem :* -
Break, ja po ostatnim odstawieniu luteiny czekałam na okres 12 dni. Myślałam, że oszaleję z nerwów... Gin mówi, że w zasadzie do 7 dni powinien okres sie pojawić, ale jak już 14 dni nic nie będzie to się do niego zgłosić.niedoczynność tarczycy
AMH 12,2