X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na owulację mity na temat duphastonu i innych "wspomagaczy"
Odpowiedz

mity na temat duphastonu i innych "wspomagaczy"

Oceń ten wątek:
  • toto Ekspertka
    Postów: 213 67

    Wysłany: 16 września 2016, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :) Dziewczyny, co myślicie o moim przypadku: od kilku miesięcy staramy się o dziecko, bezskutecznie. W ostatnim cyklu - 9dpo progesteron ok. 15, 10 dpo beta negatywna, 14dpo plamienie, 15dpo i w sumie 16dpo pozytywny test ciążowy, 16 dpo beta 10 i wieczorem plamienie, 17dpo okres, beta 9 (to mi w szpitalu zrobili, "dyżurny" ginekolog z którym rozmawiałam przez telegon mnie wysłał, żeby sprawdzić czy to nie pozamaciczna np).
    Fazę lutealną mam zwykle ok 13 dni, ale zawsze plamienia 1-2 dni przed okresem. Myślicie, że duphaston u mnie by się przydał...? Idę w tym cyklu do "mojego" gina za jakiś tydzień z hakiem, to będzie 15 dc i nie wiem co on na to wszystko powie, nie wie jeszcze o tej ciąży biochemicznej (jak to określili w szpitalu).

    Starania od 2016
    3x IUI
    2x biochemiczna
    -
    ____________________
    ICSI Novum 06/2018 -> 3 zarodki 2-dniowe
    - świeży transfer - mamy synka!
    Powrót do tematu wrzesień 2020
    FET 09/2020 :(
    FET 10/2020 :(
    Maj 2021 odmrazamy komórki -> mamy 2 zarodki 3 dniowe
    ET 05/2021 :( słabe przyrosty bhcg, poronienie zatrzymane 7tc
    FET 09/2021 :(
    końcówka 2021 -> zmiana kliniki. Oviklinika? Gameta?
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 września 2016, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daphne, widziałam, że już zaczynasz nowy cykl - zazdroszczę.... ja wczoraj wzięłam ostatniego dupka i dalej czekam.

    Toto, niestety ja mam za małą wiedzę, żeby ci pomóc :( Ale bardzo mocno trzymam kciuki i myślę, że jeśli masz wątpliwości, o warto zapytać lekarza o duphaston :)

    c386cf43642a795252ad2bed606100e1.png

  • msmarmify Autorytet
    Postów: 296 185

    Wysłany: 21 września 2016, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2020, 21:32

  • Daphne Przyjaciółka
    Postów: 132 35

    Wysłany: 21 września 2016, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi dupek mocno przyspieszył @. Cykl 27dni czyli jak na mnie mega krótki :D kilka dni przed @ zrobiłam test owulacyjny i wyszły prawie takie same kreski... nie wiem czy to dupek czy co. W sumie zawsze na testach miałam druga kreskę ale nie tak mocną. Ciekawe czy w tym cyklu też wyjdzie.
    Myślicie że mogę mieć jakieś problemy z poziomem LH?

  • Break Koleżanka
    Postów: 67 16

    Wysłany: 21 września 2016, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam wczoraj na wizycie u ginekologa i po 2 cyklach z Luteina i Duphastonem dostałam Clostibegyt ... Mam go przyjmować od 3 dnia cyklu przez 5 dni, a później czekać na owu i próbować... Narazie czekam na okres. Przedwczoraj skończyłam brać L. i D. więc pewnie @ lada dzień się pojawi.

    Czy któraś z Was miała do czynienia z tym Clostibegytem?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2016, 11:51

    9f7jj44jffifx8r6.png
    Aniołek [*]
    Nasza Księżniczka [*]
    Kocham Was moje Dzieciaczki całym sercem :*
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2016, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Break wrote:
    Czy któraś z Was miała do czynienia z tym Clostibegytem?
    Jest osobny wątek o CLO na "Starając się z pomocą medyczną". Znajdziesz tam wsparcie.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2016, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daphne wrote:
    Mi dupek mocno przyspieszył @. Cykl 27dni czyli jak na mnie mega krótki :D

    A ja już dziś 52 dc i codziennie wydaje mi się, że to już dziś :D
    Co do testów owu, to już różne rzeczy słyszałam. Mi np. wyszedł pozytywny a owu nie było i lekarz powiedział, że to o niczym nie świadczy :/

    @msmarmify trzymam kciuki!!! :)


    Mały update ;) Właśnie rozpoczęłam nowy cykl :D

    c386cf43642a795252ad2bed606100e1.png

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2016, 13:51

  • Break Koleżanka
    Postów: 67 16

    Wysłany: 21 września 2016, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alisa wrote:
    Jest osobny wątek o CLO na "Starając się z pomocą medyczną". Znajdziesz tam wsparcie.
    Dzięki :)

    Alisa lubi tę wiadomość

    9f7jj44jffifx8r6.png
    Aniołek [*]
    Nasza Księżniczka [*]
    Kocham Was moje Dzieciaczki całym sercem :*
  • Daphne Przyjaciółka
    Postów: 132 35

    Wysłany: 21 września 2016, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mediana miałam to samo przy długich cyklach :D
    Co do pozytywnych testów a braku owulacji wiem. Mi nigdy nie wyszedł pozytywny ale też nigdy nie robiłam wtedy kiedy mógłby wyjść (głupio to brzmi, wiem :D)
    Chodzi mi to że mi zawsze ta druga kreska wychodzi. Obojętnie w którym momencie cyklu jestem. Podejrzewam że dziś też by się pojawiła. I nigdzie nie mogę znaleźć nic na ten temat :( nawet lekarz mi nie odpowiedział:D

  • Daphne Przyjaciółka
    Postów: 132 35

    Wysłany: 21 września 2016, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Break wrote:
    Dzięki :)
    Break skończyłaś już ten cykl? Co z tą owulacją? Była, nie była, będzie? Co lekarz na te plamienia?
    Musiałam cofnąć się w wątku i doczytać bo pamiętam że byłam ciekawa Twojego cyklu :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2016, 18:07

  • msmarmify Autorytet
    Postów: 296 185

    Wysłany: 21 września 2016, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2020, 21:32

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 września 2016, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hm, mi zawsze wychodzą testy owu na plus, krecha aż bordowa. Ale co z tego jak nie mam owulacji... testy pokazywały jedynie skok LH

  • Break Koleżanka
    Postów: 67 16

    Wysłany: 22 września 2016, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daphne wrote:
    Break skończyłaś już ten cykl? Co z tą owulacją? Była, nie była, będzie? Co lekarz na te plamienia?
    Musiałam cofnąć się w wątku i doczytać bo pamiętam że byłam ciekawa Twojego cyklu :D

    Aj na okres nadal czekam:/ W Poniedziałek skończyłam brać L. i D. także powinnam już dostać @. Z tą owu to już się pogubiłam. Śluz wyglądający na płodny i taką też szyjkę macicy miałam przedwczoraj więc na wszelki wypadek dorwałam się do męża, ale to przecież nielogiczne żebym miała owu po takiej dawce Luteiny i Dupka... Wcześniej owu nie było na bank bo tak mi wyszło z badań. Tak jak pisałam wcześniej lekarz przepisał mi teraz Clo i mam ja brać od 3 dnia cyklu... Boje się trochę bo dziewczyny piszą o tych torbielach, które robią się po tym leku :/ i dodatkowo nie wspomniał nic o żadnym monitoringu tylko mam to po prostu prze 2 miesiące przyjmować... Aj już mam dosyć tej plątaniny... Może trzeba odpuścić i czekać na to co przyniesie los... W dodatku się mega przeziębiłam i siedzę ugilana po pachy;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2016, 13:14

    9f7jj44jffifx8r6.png
    Aniołek [*]
    Nasza Księżniczka [*]
    Kocham Was moje Dzieciaczki całym sercem :*
  • Break Koleżanka
    Postów: 67 16

    Wysłany: 22 września 2016, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alisa wrote:
    Hm, mi zawsze wychodzą testy owu na plus, krecha aż bordowa. Ale co z tego jak nie mam owulacji... testy pokazywały jedynie skok LH

    Ja jak robiłam testy na owu to przez kilka dni pod rząd miałam ciemną kreskę, później jasną, a później znów ciemna ... :/

    9f7jj44jffifx8r6.png
    Aniołek [*]
    Nasza Księżniczka [*]
    Kocham Was moje Dzieciaczki całym sercem :*
  • Daphne Przyjaciółka
    Postów: 132 35

    Wysłany: 22 września 2016, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Break wrote:
    Aj na okres nadal czekam:/ W Poniedziałek skończyłam brać L. i D. także powinnam już dostać @. Z tą owu to już się pogubiłam. Śluz wyglądający na płodny i taką też szyjkę macicy miałam przedwczoraj więc na wszelki wypadek dorwałam się do męża, ale to przecież nielogiczne żebym miała owu po takiej dawce Luteiny i Dupka... Wcześniej owu nie było na bank bo tak mi wyszło z badań. Tak jak pisałam wcześniej lekarz przepisał mi teraz Clo i mam ja brać od 3 dnia cyklu... Boje się trochę bo dziewczyny piszą o tych torbielach, które robią się po tym leku :/ i dodatkowo nie wspomniał nic o żadnym monitoringu tylko mam to po prostu prze 2 miesiące przyjmować... Aj już mam dosyć tej plątaniny... Może trzeba odpuścić i czekać na to co przyniesie los... W dodatku się mega przeziębiłam i siedzę ugilana po pachy;)
    Może jednak coś się w tym Twoim organizmie dzieje :D ja na Twoim miejscu chyba pomyślałabym o zmianie lekarza. Mi jak ten dowali tak jak Tobie to nie wiem czy się zgodzę kolejne leki łykać w ciemno. Myślałam że będzie chciał zbadać hormony kiedy wspomniałam o testach owulacyjnych że może mam za wysoki poziom LH ale machnął ręką i dał duphaston. To chyba najbardziej popularny lek wśród kobiet starających się zajść w ciążę juz od jakiegoś czasu bo "coś tam" nie działa.
    Trzymam dalej za Ciebie kciuki !!!

  • Break Koleżanka
    Postów: 67 16

    Wysłany: 23 września 2016, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki kochana :* Odnośnie zmiany lekarza to już sama nie wiem... chwalą go ogólnie, nie słyszałam o nim złego słowa... Nawet wczoraj dowiedziałam się, że koleżanka która miała problemy (chodzi do niego) jest w 3 miesiącu ciąży... Jedyne co o nim złego mówią to to, że jest łasy na kasę, hah. Myślę sobie, że skoro taki jest to moje monitoringi byłyby mu wręcz na rękę bo przecież to wizyta czyli kasa dla niego. Chyba zrobię tak, że jak dostanę okresu (bo nadal czekam) to zadzwonię do niego i zapytam kiedy mam się zgłosić na monitoring bo już zaczęłam brać lek i tyle. Najchętniej to bym to wszystko rzuciła w chol... i niech się dzieje co chce. :/

    A Ty jak się masz Daphne?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2016, 11:04

    9f7jj44jffifx8r6.png
    Aniołek [*]
    Nasza Księżniczka [*]
    Kocham Was moje Dzieciaczki całym sercem :*
  • Daphne Przyjaciółka
    Postów: 132 35

    Wysłany: 24 września 2016, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Break wrote:
    Dzięki kochana :* Odnośnie zmiany lekarza to już sama nie wiem... chwalą go ogólnie, nie słyszałam o nim złego słowa... Nawet wczoraj dowiedziałam się, że koleżanka która miała problemy (chodzi do niego) jest w 3 miesiącu ciąży... Jedyne co o nim złego mówią to to, że jest łasy na kasę, hah. Myślę sobie, że skoro taki jest to moje monitoringi byłyby mu wręcz na rękę bo przecież to wizyta czyli kasa dla niego. Chyba zrobię tak, że jak dostanę okresu (bo nadal czekam) to zadzwonię do niego i zapytam kiedy mam się zgłosić na monitoring bo już zaczęłam brać lek i tyle. Najchętniej to bym to wszystko rzuciła w chol... i niech się dzieje co chce. :/

    A Ty jak się masz Daphne?
    U mnie podejście widzę jak u Ciebie :D też bym to rzuciła i co ma być to będzie. Co do mojego lekarza to już chyba czwarty czy piąty. Na wstępie mi powiedział że wszyscy chcą kasę i będą mi wmawiać różne rzeczy żebym tylko do nich chodziła i myślała że zajście w ciążę to czarna magia i w ogóle same problemy...a on ma już żonę, dom, samochód i więcej kasy nie potrzebuje...byłam w szoku to ale to już ostatni lekarz w moim mieście więc póki co trzymam się go.
    Ciągle mnie bolą jajniki. Tzn tak kłują najbardziej lewy a zaczęło się to już przed poprzednią miesiączką. Mówiłam ginowi ale się nie przejął i dalej nie wiem czy to torbiele, czy to przez że jajniki są nieco większe niż powinny.
    Nie mam postawionej żadnej konkretnej diagnozy oprócz "niewydolności jajników" ale poczytałam o tym i zbyt poważnie to brzmi jak na moje dolegliwości.
    Od 16dc znów dupek przez 10dni i zobaczymy. Ciekwi mnie jak ten cykl będzie wyglądał.
    Ajjjj chłop do pracy poszedł a ja złapałam poranną sobotnią depresję:D

  • Break Koleżanka
    Postów: 67 16

    Wysłany: 27 września 2016, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja dalej czekam na okres... :/

    9f7jj44jffifx8r6.png
    Aniołek [*]
    Nasza Księżniczka [*]
    Kocham Was moje Dzieciaczki całym sercem :*
  • Break Koleżanka
    Postów: 67 16

    Wysłany: 28 września 2016, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki pomóżcie, czy miała tak któraś z Was? Po 10 dniach brania odstawiłam ten D. i L. no i czekam ciągle na okres. Dziś będzie 9 dzień, w zeszłym miesiącu po wybraniu tych leków miesiączka przyszła na trzeci dzień a teraz czekam i nic. Dziś rano miałam malusieńkie brązowe plamienie, takie na serio minimalne... Nie wiem co ja mam już o tym myśleć. W ciąży nie jestem bo robiłam badania krwi podczas brania leków i wyniki wskazały, ze nie było owu, a przecież po wybraniu leków nie mogłam jej mieć... to bez sensu. Nie wiem co myśleć. :(

    9f7jj44jffifx8r6.png
    Aniołek [*]
    Nasza Księżniczka [*]
    Kocham Was moje Dzieciaczki całym sercem :*
  • kerka Przyjaciółka
    Postów: 72 21

    Wysłany: 28 września 2016, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Break, ja po ostatnim odstawieniu luteiny czekałam na okres 12 dni. Myślałam, że oszaleję z nerwów... Gin mówi, że w zasadzie do 7 dni powinien okres sie pojawić, ale jak już 14 dni nic nie będzie to się do niego zgłosić.

    niedoczynność tarczycy
    AMH 12,2
‹‹ 2 3 4 5 6 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ