Monitoring cyklu
-
WIADOMOŚĆ
-
Robotka1 wrote:Aguś ja nic nie wiem:P ale ponoć nie długo się czeka na termin 1-2 tygodnie, cena około 100zł i na wynik się 4 dni czeka:)
malusią masz tą córeczkę mozesz spokojnie się bzykać walcząc o kolejne szczęście:) moja ma juz na karku 6 lat....już kolosalnej róznicy i tak nie ominę....trudno..... -
MILCIA nie zapominamy o Tobie:D:D:D
aaa to może ja mojemu w aucie jak za gówniarza dopomogę i w mig dowiozę żołnierzy na badania:D:D:D
swoją droga mój jest żołnieżem służby zawodowej na balicach i jak czytam nieraz o tych żołnierzykach vel spermie to mi się śmiać chce:P -
Robotka1 wrote:MILCIA nie zapominamy o Tobie:D:D:D
aaa to może ja mojemu w aucie jak za gówniarza dopomogę i w mig dowiozę żołnierzy na badania:D:D:D
swoją droga mój jest żołnieżem służby zawodowej na balicach i jak czytam nieraz o tych żołnierzykach vel spermie to mi się śmiać chce:P
-
AA lasencje jesio pytanko musze mojemu napisac ile maks miedzy jednym a drugim wydalaniem ze tak powiem spermy powinien byc czas zeby zolnierzyki byly w najlepszej fazie zycia
Bo chyba tam sobie musi jakos radzic cobyz najlepszym przychowkiem do mnie przyjechal -
ja sobie tego nie mogę wyobrazić jak to może wyglądać......
ktoś kto pracuje w takim labolatorium to chyba się naogląda zarumienionych panów po masturbacji....hahaha
i co niby? on dostanie tam gazetkę czy jakiś film żeby sobie pomoc???
a jeśli kobieta moze z nim wejść to niby jak go pobudza? ręką? no bo w inny sposób chyba nie może no nie? -
kapturnica wrote:No raczej dlonia bo sliny nie wolno mieszolic bo slina podobno wykancza zolnierzy...A Robotka to jesio cytrynki do pocierania zostaja Z tego co wiem to w takich pokoikach gazetke dostaja
-
Robotka1 wrote:haha no ja nie wiem jak on tam sobie radzi ale może raz w tygodniu?? chyba że lubi częściej;) np po 2-3 dni;) ale chyba raz w tygodniu starcxy
-
Ja to w sumie mam takie wyfaczałe te cytrynki, więc nie wiem czy i one by pomogły
Mi to się kojarzy scena z serialu Przyjaciółki, gdzie właśnie facet bohaterki, którą gra Liszowska poszedł na badanie i przyszła po Liszewską pielegniarka, żeby mężowi pomogła, bo chłopina nie daje rady
U mnie w mieścinie też tylko jedno labu znalazłam co robi b. nasienia. -
no no abstynencja wskazana własnie około 4 dni. u mnie nie bedzie problemu;)
Kapturnica tylko się nie wywal po drodze bo ślisko:P
powiem Ci jak mój był na kursie w sączy 3 miechy i przyjezdzał co tydzien to zejśc z siebie nie moglismy:P
jak sie ma na codzien to sie tak nie chce;)
ja czuje dziewczynki ze wrzuce niebawem na totalny luz....
myslalam ze bardziej bede sie po CLO załamywac w razie niewypału ale jest okej:) -
Kapturnica moja też do 2 lat nie przesypiała nocy, bo ona na cycu była. Teraz przychodzi w nocy do nas spać i tak. Rozwala się po całym łóżku, więc szału nadal nie ma.
Jestem na wychowawczym, od wrzesnia chcę ją dać do przedszkola i chciałabym zaciązyć do tego czasu. Do starej pracy nie chcę wracać.
Milcia pamiętamy pamiętamy Działacie już? Który jesteś teraz dc? -
AGA własnie teraz sobie tak pomyślałam że mnie wszystkie cuda, odstąpienia od normy(te pozytywne) od zawsze omijają szerokim łukiem, albo znajduję się po środku albo w tej gorszej części więc na prawdę NIE wierzę że to się uda.....
po prostu nie i już.
rozumiem Cię z drugą ciążą, i presje w takim razie też rozumiem że chciałabyś jak najszybciej zajść w ciążę.
ja to też już w pracy wytrzymać nie moge, wszystko mnie drażni, i na dzień dzisiejszy też nie chciałabym wracać do niej w ogóle;/
chyba dzwonię go umówić....a co tam....najwyżej potem zadzwonie i zwolnię termin;)