Monitoring cyklu
-
WIADOMOŚĆ
-
No ja myslalam ze ryby powinno sie jesc ze wzgledu na zdrowe tluszce...A tu puisze zeby nie jest w nadmiarze...No ja rzadjko nie przepadam za nimi max raz w tyg A chcickeny znow pelno antybiotykow w nich ehhh gooowno trzeba bedzie jesc bo wszystko swieci w ciemnosciach tak nafaszerowane
Kurde ciekawe jak mi te tsh i hormony wyjda dzis...Do 14musze czekac.Koszt nie taki znow jmaly za 3badabnia 75 zl :-/ale chodzic i prosic na kase nie mam sily -
no własnie kolejne są już okej, ale jakby poszedł na badanie to by takim glutkiem chlapnął to pewnie by go zakwalifikowali do leczenia;)
ale słyszałam że spermę tak jak śulz kobiecy można rozrzedzić syropami wykrztuśnymi:) i ja mojemu chcę zapodać w tym cyklu:) -
Robotka1 wrote:no własnie kolejne są już okej, ale jakby poszedł na badanie to by takim glutkiem chlapnął to pewnie by go zakwalifikowali do leczenia;)
ale słyszałam że spermę tak jak śulz kobiecy można rozrzedzić syropami wykrztuśnymi:) i ja mojemu chcę zapodać w tym cyklu:) -
No nic to ja bede sie zbierac jade na zakupy bo po weekendzie zpalenia uszu mozna dostac po otworzeniu lodowki heheheh...No i wykupie pol apteki na nast miesiac ,sie bede faszerowac hihihi.I cos mlodemu kupic na jutro jada na zawody to caly dzien mam labe tylko dla siebie cos trzeba bedzie wymyslic
Do pozniej :* -
hahaha Kapturnica no chyba że się onanizuje to jest rzadsza:D
tak słońce, obserwuję co to z niego wypływa;)
wiem kiedy ewentualnie się masturbuje choć robi to rzadko, ale wiem że robi;) ale w życiu mi się nie przyzna;) -
Robotka1 wrote:hahaha Kapturnica no chyba że się onanizuje to jest rzadsza:D
tak słońce, obserwuję co to z niego wypływa;)
wiem kiedy ewentualnie się masturbuje choć robi to rzadko, ale wiem że robi;) ale w życiu mi się nie przyzna;)
polomag b6 max magnez100mg plus b6 5mg 90tabsow tylko 9zl a dawkowanie 1raz dziennie tanizna
asumin 20zl na zmniejszenie apetytu na slodycze 2razy dziennie po1tabletce nowosc pierwszy raz probe robie odstawiajac chrom zwykly bo tu w skladzie tez jest
tran z olejkiem wiesiolkowym i wit e 60tabsow za 8zeta w skl olej z wiesiolka w ilosci172,5mg w jednej cenowo zajeViscie bo oeparol cena komiczna
i simpliq 120tabsow za 25zl na odchudzanie (promocja bo termin sie konczy za miesiac)
i termometr bo gapa stlukla se wczoraj ihhihi
A ktory chlop ci sie przyzna ze sie onanizuje... Teksty typu...no cos ty?? ja?? w zyciu???hhahaWiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2014, 10:58
-
hej laseczki
Ja już po kłuciu.
Kasia widzę, że @ przyszła. Jedyny plus taki, że nie musiałaś długo na nią czekać. A miałam taką nadzieję, że Ci się uda No ale nowy cykl to nowa nadzieja, co nie?
kapturnica wrote:A ktory chlop ci sie przyzna ze sie onanizuje... Teksty typu...no cos ty?? ja?? w zyciu???hhaha
oj mój się przyzna oczywiście nie sama z siebie mi się pochwali, ale jak go do muru docisnę to się przyzna zresztą jak się ze dwa dni nie upomniana o przytulanko to coś jest na rzeczy -
hehe ja też w aptece byłam:D:D
Wit E zakupiłam:) za 6zł 120 kaps.
wit C czystą, po 2 tab dziennnie oboje.
folik ale tu chyba przepłaciłam.
no ten oeparol mam w jednej kaps, 500mg oleju wiesiołkowego i lnianego w stosunku 2:1 i tego 5 kaps trzeba łykać.
magnez mam 500mg+ B6 ale tylko 0.5mg więc b6 kupuję czystą za 4 zł
CLO 20zł
Bromek niestety 19zł za ta felerną receptę;/
no i w sumie stówa nie moja...
zaraz poszukam Ci info o tej wit E. -
Robotka1 wrote:hehe ja też w aptece byłam:D:D
Wit E zakupiłam:) za 6zł 120 kaps.
wit C czystą, po 2 tab dziennnie oboje.
folik ale tu chyba przepłaciłam.
no ten oeparol mam w jednej kaps, 500mg oleju wiesiołkowego i lnianego w stosunku 2:1 i tego 5 kaps trzeba łykać.
magnez mam 500mg+ B6 ale tylko 0.5mg więc b6 kupuję czystą za 4 zł
CLO 20zł
Bromek niestety 19zł za ta felerną receptę;/
no i w sumie stówa nie moja...
zaraz poszukam Ci info o tej wit E.
-
aga.just wrote:hej laseczki
Ja już po kłuciu.
Kasia widzę, że @ przyszła. Jedyny plus taki, że nie musiałaś długo na nią czekać. A miałam taką nadzieję, że Ci się uda No ale nowy cykl to nowa nadzieja, co nie?
oj mój się przyzna oczywiście nie sama z siebie mi się pochwali, ale jak go do muru docisnę to się przyzna zresztą jak się ze dwa dni nie upomniana o przytulanko to coś jest na rzeczy -
A masz:D
Witamina E oferuje jednak Panom coś innego:
1) Poprawia ruchliwość plemników. Jeśli mężczyzna ma za małą liczbę plemników lub są one mniej żywotne niż powinny być to rozwiązaniem jest właśnie witamina E. Przeprowadzono badania w Izraelu i podawano mężczyznom o niskiej ruchliwości plemników 200 IU witaminą E (postać naturalną, osiem grup) przez trzy miesiące. Po testach okazało się odsetek zapłodnień wzrósł o 51%!!!!!!!
2) Poprawia ilość plemników. Jeśli ilość plemników jest zbyt mała, czyli poniżej 20mln podczas wytrysku to zwykle zapłodnienie jest niemożliwe. Przyjmując witaminę E, selen i cynk przez trzy miesiące można zwiększyć produkcję spermy i zostać ojcem.
3) Prosto być mężczyzną, gdy ma się zdrową prostatę. Gorzej, gdy wykryto u kogoś raka prostaty. Okazuje się jednak, że witamina E w połączeniu z selenem chroni przed nowotworem tego narządu a także pomaga w jego leczeniu. Przyjmowaniu witaminy E i selenu nawet od II stadium raka zmniejsza umieralność mężczyzn. Ważne jest przyjmowanie selenu w dawce nie większej niż 400μg ( wyższe dawki są toksyczne) oraz minimum 200 IU witaminy E.
Tyle o mężczyznach intymnie. Przechodzimy do kobiet.
1) Poprawia płodność. Należy sobie uświadomić, że witamina E jest najlepsza do profilaktyki. Oznacza to, że lepsze efekty osiągniemy stosując mniejsze dawki codziennie niż większe, gdy już nas coś „dopadnie”. Szczególnie, gdy mówimy tu o poczęciu dziecka. Lepiej jeszcze przez ciążą przyjmować witaminę E, aby nasycić nią wątrobę i krew.
2) Zapobiega poronieniom. Jest to obok cynku jedyna witamina, która skutecznie może uchronić kobietę przed tym bolesnym ciosem. Kobiety, które przygotowywały się do ciąży i na kilka miesięcy przed poczęciem przyjmowały cynk 50mg i witaminę E w dawce 200IU, nie mają się, czego obawiać. Jeśli natomiast kobieta już kiedyś poroniła i istnieje zagrożenie, że kolejnym razem też tak będzie warto zwiększyć dawkę witaminy E do 400IU dziennie.
3) Zapobiega uszkodzeniom płodu. Tym razem witamina E powinna współdziałać z kwasem foliowym. Ten duet chroni płód przed wadami rozwojowymi układu nerwowego, szczególnie w pierwszych tygodniach ciąży. Może, więc warto przygotować się na nadchodzące 9 miesięcy. 400 mg kwasu foliowego i 400mg witaminy E to skuteczna dawka ochronna.
4) Zapobiega zgonom dzieci po urodzeniu. Badania przeprowadzone w Stanach Zjednoczonych pokazały, że podawanie 400 IU witaminy E kobietom ciężarnym na trzy tygodnie przez porodem, zmniejsza o 30% śmiertelność noworodków. Dlaczego? Przede wszystkim witamina E przyjmowana przez kobietę ciężarną kumuluje się najpierw i najszybciej w jej wątrobie. Dopiero wysokie jej stężenie uruchamia proces uwalniania jej do krwi. Z krwi może ona dostać się poprzez łożysko do krwi i wątroby dziecka, ale……. Pod warunkiem, że będzie postać naturalna witaminy E. Niestety tu działa mechanizm, który pozwala organizmowi rozpoznać, co jest naturalne i to zostaje przepuszczone przez łożysko, a co nie jest naturalne i nie przechodzi do dziecka. Warto, więc dać organizmowi czas na przetransportowanie witaminy E do organizmu dziecka i tym samym przygotowanie go do życia poza macicą. Ponieważ witamina E jest obok witaminy C jednym z największych antyutleniaczy pozwala przygotować dziecko na szok, jakim jest zetknięcie się z całą masą ilości wolnych rodników poza macicą i tak ogromną ilością tlenu. W macicy nie ma, bowiem tyle tlenu ile na zewnątrz. Rodzące się dziecko jest, więc wyposażone w antyutleniacze, które pozwolą mu zmierzyć się z wolnymi rodnikami. Zużyje do tego właśnie witaminę E i C – jeśli oczywiście ma jej duży zapas. Zapas ten zwykle w pierwszych tygodniach się wyczerpuje, więc oznacza to, że matka karmiąca piersią powinna przyjmować 100IU dziennie dla uzupełniania go. Nie ma to jak witaminy przekazywane z mlekiem matki
5) Pomaga wcześniakom. Nieoceniona jest przy zapobieganiu retinopatii. Oczy dziecka najintensywniej rozwijają się podczas ostatnich dwunastu tygodni ciąży. U wcześniaków zaś ten rozwój zostaje przerwany i dochodzi do zgrubień naczyń krwionośnych w oku. Naczynia te tworzą przetoki na siatkówce, które tworzą blizny i w rezultacie uszkadzają samą siatkówkę. Dziecko, więc może stracić wzrok. Ryzyko jest tym większe, gdy dziecko ma niska wagę urodzeniową, i podano mu za dużo tlenu. Właśnie zbyt duża dawka tlenu uszkadza wzrok - gdy nie jest on jeszcze w pełni rozwinięty. Podawanie witaminy E takiemu dziecku powoduje, że komórki stają się bardziej odporne na utlenianie i atak wolnych rodników.
UWAGA:u tak małych dzieci dawki witaminy E należy ustalać z lekarzem, bo można ja w tym przypadku przedawkować.
6) Pomoc przy PMS i menopauzie. Nie tylko kobietom pragnącym potomstwa przyda się witamina E. Badania dowiodły, że przyjmując 400 IU witaminy E przez trzy kolejne cykle kobiety mniej skarżyły się na dolegliwości zespołu napięcia przedmiesiączkowego. Łagodziła ona takie objawy jak napięcie w piersiach, puchniecie, bóle głowy, przybierania na wadze. Przy menopauzie ma zaś niebagatelne znaczenie przy likwidowaniu zagrożeń związanych z zawałem serca i generalnie z chorobami naczyń krwionośnych. Wskazana dawka to 400 IU zarówno przy PMS, jaki menopauzie
Jak odnaleźć się w dawkowaniu?
W Polsce IŻŻ przyjmuje za dzienną dawkę 9 mg witaminy E dla kobiet i 10mg dla mężczyzn. Przerzucając to na jednostki IU otrzymujemy 30 IU. Jednak jest to absolutne minimum, które jest potrzebne do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Tymczasem dawkowanie witaminy E powinno wyglądać tak:
- 100 IU, aby utrzymać właściwy poziom nasycenia komórek. Pod warunkiem, że nic nam nie dolega.
-200 IU dla osiągnięcia wszelkich korzyści w profilaktyce i aby odczuć wszelkie korzyści płynące z witaminy E
- 400 IU dla osób chorych, osłabionych, lub tych którzy są obciążeni rodzinnie i chcą uchronić się przed chorobą.
Czy witamina E jest bezpieczna?
W porównaniu z innymi witaminami np. A i D, to jest bardzo bezpieczna. Ma ogromny margines bezpieczeństwa i wynosi on o 15IU do 3200IU. Warto jednak wiedzieć, że witamina E działa skutecznie, ale powoli. Profilaktyka w tym przypadku ma znacznie większe znaczenie niż dawki uderzeniowe. Zaczynając przyjmować witaminę E najlepiej jest zaczynać od mniejszych dawek, stopniowo je zwiększając, aż dojdziemy do tej, którą już będziemy stale przyjmować