WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Monitoring cyklu
-
WIADOMOŚĆ
-
Milcia wrote:Ewa, a jaką masz chorobę autoimmunologiczną? Ja też mam - Hashimoto. Miałam progesteron 18,56.
tę samą...
a ja miałam nawet 25, a co...
))))
jak napisałam, nic mi to nie dało))))))
ale się kremikiem smaruje, podobno cerę poprawia, hihihi -
No kremik wspomoze
A co do progesteronu niestety jego poziom nie mowi nam o ciazy lub nie..I z tego co sie zdazylam tu zorientowac i przy poziomie 10laski w ciaze zachodzily bez problemu...Tak ze nic nie wiadomo
Czas na kapiel a potem plasterek z estradiolem..Dzis 3cia tablertka clo na wieczor..Ogolnie ok i czuje , ze jajca pracuja pelna para..Ciagna raz jedno raz drugie./Znaczy sie pewnie produkcja w toku
-
kapturnica wrote:Ewcia a tym kfemikiem to gdzie sie smarujesz??po buzi czy po myszce ? pytam powaznie
Wszędzie można, byle nie po cycach. W sumie wszędzie tam gdzie się dobrze wchlonie, po szkole medycznej nie muszę ci opisać gdzie, ale po dupsku na pewno nie... Jak napisali, ze się cera poprawia, to raz się na buzi posmawalam ale z nieufnością, bo mi pysio nreaguje netywnie na wiele rzeczy, zresztą teraz słońca dużo, jeszcze by e okazało, ze to powoduje plamy, a ja się rano smaruje, generalnie zasada jest taka, zęby zmieniac miejsce i na j największej powiechni, bo się lepiej wchlonie...
Używa sie tego tak jak dupka czy lutke dopiero po owu...
Kurcze, u mnie progesteron coraz gorszy
A dupki i inne źle toleruje:-(
Ale jak dostinex nie pomoże, to chyba sobie zapodam od sierpnia...
-
No przestan sie dolowac Jak zajdziesz w ciaze to i tak sobie progesteron swietnie poradzi czy startowo bedzie mial 15 czy 20....Mi piszesz zebym sie nie lamala a sama mi tu sie kruszysz jak wafelek
Cycki do przodu i musimy dac rade
Joanna0071 lubi tę wiadomość
-
A i hit roku,,,,,
Siedzimy z mama próbując zlamac dekoder do tv, a ona nagle na mnie patrzy i mówi
-oczy masz jakieś zmienione
- nic dziwnego jak od tygodnia choruje i kaszle. -odpowiadam - a co to znaczy zmienione?
- no, takie szkliste.. Może ty w ciąży jesteś....
A ja sobie myślę, dokładnie wiem, ze nie, ale nic nie mowie, mama nie wie, ze się staramy...
Potem ona opowiada, ze kiedyś na wsiach to były akuszerki, co potrafiły babie powiedziec,e jest w ciąży, min. Po oczach...
Ja tak sobie myślę, ze ona zabaczyla moje pudełko po testach LH, a tam jest chyba bobas na okładce i ona tak kombinuje...
A ja tak sobie pomyslalam, ze jak ona by wyczula ta ciąże w 8 dpo, to by była tak dobra jak ten facet,o KT pisała jedna laska na forum, ze jak maz w nią wchodził, w 7dpo, to powiedział, ze ona chyba w ciąży, bo jakoś inaczej czuje w środku...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2014, 23:46
kapturnica lubi tę wiadomość
-
Ale jakbym teraz się okazała być w ciąży, to by były jaja..
A moja macierz to by chyba z tej dumy jaka to nie jest spostrzegawcza i domyślna, to by się nadeła jak balonik urodzinowy..
Ile to ja bym się nasluchala "a nie mowilam"
To może lepiej w tym mcu nie...
-
Kiedy zes miz agladala do malej?? szok!!Tak mam przodozgiecie yhhyhyhy To teraz doradz w jakiej pozycji mam corke zrobic???Elfik wrote:Gdzie, ciężarna na kolana, co by SE cos naderwała?
A tobie zbereznico jedno w głowie, w tej pozycji?
A co ty masz przodozgiecie macicy? W tej pozycji to się chłopców robi..
Przypomnij sobie... Sprzed 14 lat...
Takk??
-
A tak w ogole to dzien dobry paniom
Mialam taka ilosc poprdolonych snow , ze nawet nie wiem ktory piertwszy sobie przypominac..No w kazdym razie chyba przestane jesc owoce wieczorem
Bo zauwazylam , ze to ma zwiazek przyczynowo-skutkowy..A tak w ogole ten tego..To mam jakies mieszane uczucia dzis..Znaczy sie mam na mysli chVBjowe samopoczucie
