Monitoring owulacji u lekarza

Patisonek 25 wrote:

Mi tylko te lekarz zlecił badania jak do tej pory a jest specjalistą od niepłodności i endokrynologiem a mąż badał nasienie? Mi docent powiedział na piątkowej wizycie że jeśli 3 stymulacje nie przyniosą efektów to zrobimy test penetracji i drożność jajowodów. Dziś jestem tydzień od ovitrelle i strasznie mnie kloje w podbrzuszu w 1 miejscu jakby mi ktoś szpilkę wbijał.

Tak, mąż badał nasienia i jest trochę odchyleń od norm, ale lekarka powiedziała, że może nie jest super, ale też nie ma tragedii, więc powinno się udać. A co to jest test penetracji? Ja już z kolei miałam drożność robioną i jest OK.
Ja dzis wieczorem aplikuję Ovitrelle, a w środę idę na wizytę. Lekarka powiedziała, że jeśli przez 3 cykle się nie uda to laparoskopia i histeroskopia mnie czeka..
Może te kłucia u Ciebie to dobry znak?! Oby! )

Buu lubi tę wiadomość

Buu lubi tę wiadomość

Patisonek 25 wrote:

Tak ok roku z pomocą lekarza. Ja chodzę do docenta Słopienia. Rozumiem że jesteś z okolic skoro pytasz? Mi w tych badaniach wyszła cukrzyca więc musiałam uregulować. U mnie przyczyną niepowodzeń jest problem z owulacją z pękaniem pecherzykow muszę brac clostilbegyt zeby byly lepszej jakosci pecherzyki i ovitrelle zeby pękal, mimo że oprócz cukru wyniki mam dobre. A u Ciebie wiadomo w czym jest problem?

U mnie chyba trochę podobnie jak u Ciebie, tzn. cykle miałam regularne, pęcherzyki rosły naturalnie, ale za wolno, nigdy II faza cyklu nie trwała 14 dni. Pęcherzyki wspomagane Ovitrelle pękały, ale progesteron naturalnie też nie domagał, więc teraz pierwszy cykl biorę Lamette, Ovitrelle i Duphaston, no i zobaczymy jaki będzie efekt
I tak, jestem z Poznania, dlatego pytałam. Czy ogólnie jesteś zadowolona z lekarza? On pracuje w jakiejś klinice bezpłodności czy po prostu prowadzi prywatny gabinet?

Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2022, 13:32

Trottin wrote:

U mnie chyba trochę podobnie jak u Ciebie, tzn. cykle miałam regularne, pęcherzyki rosły naturalnie, ale za wolno, nigdy II faza cyklu nie trwała 14 dni. Pęcherzyki wspomagane Ovitrelle pękały, ale progesteron naturalnie też nie domagał, więc teraz pierwszy cykl biorę Lamette, Ovitrelle i Duphaston, no i zobaczymy jaki będzie efekt

A Ty do jakiego lekarza jeździsz ? Też w Poznaniu? to ja za to clostilbegyt, ovitrelle i duphaston. Duphaston powinien wydłużyć 2 fazę cyklu. Ja mam swoją długą czasem nawet ponad 14 dni ale docent dal duphaston ze względu na poronienie. Na wszelki wypadek. Miejmy nadzieję że w końcu nam się uda. Jak długo Ci się ovitrelle utrzymuje?

Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2022, 13:33

Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2022, 19:50

Trottin wrote:

Ja idę w środę sprawdzić czy pęcherzyk pękł, w piątek miał 15.5 mm, a dziś robiłam zastrzyk Ovitrelle, także obie czekamy, ale u Ciebie szybciej bedzie wiadomo, trzymam kciuki!

To trzymam kciuki za pękanie pecherzyka. Ja za tydzień w wtorek będę testować i jakoś pod koniec tego tyg żeby zobaczyć czy się Zastrzyk utrzymuje jeszcze. Sama jestem ciekawa. Wczoraj bolal mnie jajnik rano podbrzusze, trochę spalam jakoś brakuje mi energii, latam sobie wc ciągle. Sama nie wiem co z tego wyjdzie. Czekanie najgorsze

Trottin lubi tę wiadomość

Trottin lubi tę wiadomość

Trottin wrote:

Zgadza się, czekanie najgorsze, ale już bliżej niż dalej! Daj znać jaki wynik testu!

Dam znać, a Ty po wizycie daj znać. Wysłałam zaproszenie do przyjaciółek 😉

Trottin lubi tę wiadomość

Trottin lubi tę wiadomość

Trottin lubi tę wiadomość

Trottin lubi tę wiadomość