X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na owulację Owulacja byla czy nie?
Odpowiedz

Owulacja byla czy nie?

Oceń ten wątek:
  • vanessa Autorytet
    Postów: 3207 1968

    Wysłany: 25 marca 2014, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiczorek wrote:
    Vanessko kochana, nie chce zabierać Ci czasu, ale... Czemu OF do tej pory nie zaznaczył mi, że owu była...:(
    Bo to tylko system który działa według zaprogramowanych przez kogoś zasad a organizmu nie da sie zaprogramować żeby sie podporządkowywał zasadom OF.
    Owulację można tylko wyznaczyć na USG więc OF nie ma takiej możliwości.
    Nawet jak zaznaczy Ci krechę to nie znaczy że wtedy owulacja była.
    Najważniejsze jest wiedzieć kiedy są dni najbardziej płodne żeby ich nie przeoczyć a skupiając się na sugestiach OF bardzo łatwo jest przegapić najbardziej płodne dni.
    A po za tym tak durnie działa że gdyby nie fora w których się udzielam to już by mnie tu nie było.

    Kasiczorek, kapturnica lubią tę wiadomość

    7 lat walki o Ciebie Kruszynko...

    201701271765.png

    (*) Aniołek Madzia 7 tc luty 2020 - w moim sercu pozostaniesz na zawsze
  • Magda_lena88 Autorytet
    Postów: 1837 3255

    Wysłany: 25 marca 2014, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    i po wizycie i już wszystko mniej więcej wiem :( niestety na 90% cykl bezowulacyjny, w prawym jajniku coś jest ale ma 26mm i jest za duże i zbyt kuliste na ciałko żółte choć jakoś dziwnie spłaszczone od góry..więc lekarz nie chciał robić nadziei...:( teraz wizyta przed @ w celu sprawdzenia czy się z tego torbiel nie zrobiła.... do kitu to wszystko... tyle badań, tyle leków, a i tak "guzik z pętelką" .... ja już przestaję wierzyć, że kiedyś spotka Nas ten CUD...:(

    relghdgecegtmzr9.png

    P6dtp2.png
  • vanessa Autorytet
    Postów: 3207 1968

    Wysłany: 25 marca 2014, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda_lena88 wrote:
    do kitu to wszystko... tyle badań, tyle leków, a i tak "guzik z pętelką" .... ja już przestaję wierzyć, że kiedyś spotka Nas ten CUD...:(
    Kochana trzymaj sie wiem co czujesz bo też tracę/straciłam nadzieję że się uda...

    7 lat walki o Ciebie Kruszynko...

    201701271765.png

    (*) Aniołek Madzia 7 tc luty 2020 - w moim sercu pozostaniesz na zawsze
  • Magda_lena88 Autorytet
    Postów: 1837 3255

    Wysłany: 25 marca 2014, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no my na pierwszą ciążę czekaliśmy prawie 3 lata, ale tak jak późno została Nam dana tak szybko została Nam odebrana... ja po prostu już nie wierze w to, że się uda...i na kolejnej wizycie chyba lekarzowi podziękuję za wszystko co dla mnie zrobił i się pożegnam ze staraniami...

    relghdgecegtmzr9.png

    P6dtp2.png
  • vanessa Autorytet
    Postów: 3207 1968

    Wysłany: 25 marca 2014, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My czekamy ponad 4 lata i nadal nic...

    7 lat walki o Ciebie Kruszynko...

    201701271765.png

    (*) Aniołek Madzia 7 tc luty 2020 - w moim sercu pozostaniesz na zawsze
  • isabelle Autorytet
    Postów: 2399 2736

    Wysłany: 25 marca 2014, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Magda_lena88, przykro mi, ale każdy cykl to nowa nadzieja. Na pewno się jeszcze uda!

    Ja byłam wczoraj na USG, w 12 dc pęcherzyk rozwija się na lewym jajniku, ale ma dopiero 10 mm, więc bardzo malutki, ale ważne, że w ogóle JEST! Lekarz nie kazał się martwić, bo mam raczej dłuższe cykle i może się jeszcze rozwinie i pęknie. Staram się przynajmniej w to wierzyć. Są w końcu jakieś postępy: spadła mi ładnie prolaktyna i moje jajniki są w bardzo dobrej kondycji i nie mają cech torbielowatości (diane35 pomogło!) Wyszłam z założenia, że będę się cieszyć z małych sukcesów, prędzej czy później musi nam się udać!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2014, 19:11

    Kasiczorek lubi tę wiadomość

    0d1yskjom1pl8rx5.png
    mhsvrl68zjjdct5d.png
  • juta Koleżanka
    Postów: 53 2

    Wysłany: 9 kwietnia 2014, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam mam pytanie 27 mialam okres trwa zawsze 5 dni
    4 dni po okresie
    Odbylam z partnerem stosunek a dzisiaj czuje bol prawego jajnika
    A nigdy po tylu dniach mnie nie bolaly dodam ze cykle mam 27-30 teraz mialam
    29???

  • Daisy Autorytet
    Postów: 3480 4306

    Wysłany: 11 kwietnia 2014, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    isabelle wrote:
    @Magda_lena88, przykro mi, ale każdy cykl to nowa nadzieja. Na pewno się jeszcze uda!

    Ja byłam wczoraj na USG, w 12 dc pęcherzyk rozwija się na lewym jajniku, ale ma dopiero 10 mm, więc bardzo malutki, ale ważne, że w ogóle JEST! Lekarz nie kazał się martwić, bo mam raczej dłuższe cykle i może się jeszcze rozwinie i pęknie. Staram się przynajmniej w to wierzyć. Są w końcu jakieś postępy: spadła mi ładnie prolaktyna i moje jajniki są w bardzo dobrej kondycji i nie mają cech torbielowatości (diane35 pomogło!) Wyszłam z założenia, że będę się cieszyć z małych sukcesów, prędzej czy później musi nam się udać!


    Kiedy bralas to Diane35? Jest juz wycofane ze sprzedaży jakiś czas temu..

  • isabelle Autorytet
    Postów: 2399 2736

    Wysłany: 12 kwietnia 2014, 23:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Diane z tego.co wiem, zostaly wycofane we francji, w Polce nadal mozna je dostac. Mi gin je przepisal w listopadzie i bralam do stycznia. Miialy wygladzic torbiele na jajnikach i doskonale sobie z tym poradzily. Duzo zlego sie slyszy o diane, ale prawda jest tak,ze to byl lek nagminnie przepisywany jako antykoncepcja, chociaz w jego przypadku to jedynie poboczne dzialanie.

    0d1yskjom1pl8rx5.png
    mhsvrl68zjjdct5d.png
  • Daisy Autorytet
    Postów: 3480 4306

    Wysłany: 13 kwietnia 2014, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aha, myslalam, ze to bylo takie 'ogolne' wycofanie. Nie chcialam :p
    Zapytalam bo ja np bralam Syndi35 przez 6 lat i niektorzy lekarze uparcie twierdzili, ze to praktycznie to samo, a inni, ze absolutnie nie. Syndi jest na tradzik itp, ale ja dostalam od gina na problemy z jajnikami i tak trwalam w nich kupe lat antykoncepcyjnie i nigdy nie zawiodły. Aaa i kupe kg przytylam hehe.

  • isabelle Autorytet
    Postów: 2399 2736

    Wysłany: 13 kwietnia 2014, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daisy wrote:
    Aha, myslalam, ze to bylo takie 'ogolne' wycofanie. Nie chcialam :p
    Zapytalam bo ja np bralam Syndi35 przez 6 lat i niektorzy lekarze uparcie twierdzili, ze to praktycznie to samo, a inni, ze absolutnie nie. Syndi jest na tradzik itp, ale ja dostalam od gina na problemy z jajnikami i tak trwalam w nich kupe lat antykoncepcyjnie i nigdy nie zawiodły. Aaa i kupe kg przytylam hehe.

    Syndi35 nie znam, ale od diane przed trzy miesiące nieco przybrałam na wadze. Ogólnie nie zaleca się tych tabletek brać dłużej niż 6 miesięcy, są na rynku duuużo lepsze tabletki anty, nowszej generacji.

    0d1yskjom1pl8rx5.png
    mhsvrl68zjjdct5d.png
  • Dorotek1983 Ekspertka
    Postów: 168 112

    Wysłany: 25 kwietnia 2014, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Część jestem tu nowa. Mam PCOS, cykle bezowulacyjne, potwierdzone przez monitoring:( Teraz pierwszy raz mierzę temperaturę i zaznaczyło mi owulację, ale mam wątpliwości. No, bo czemu w 10 dni, skoro w 8 temperatura była najniższa. Nic z tego nie rozumiem:( Jak mi się uda dokleić wykres to może jakaś dobra dusza mi to wyjaśni;)
    Dodatkowo wczoraj (16 dzień cyklu) byłam na usg i gin stwierdził, że nie ma pęcherzyka dominującego, więc nic z tego nie będzie. Powiedział też, że nie może powiedzieć czy owulacja już była, mogła być, ale jak jej nie było to się nie zapowiada. Oszaleć można:(

    PCOS, azoospermia i biopsja TESE
    25.05.15 - punkcja i hiperstymulacja (transfer odroczony)
    23.07.15 criotransfer dwudniwego zarodka, brak śnieżynek
    HCG 50,3; betaHCG 143,0; HCG 3553
    https://www.maluchy.pl/li-72297.png
  • Dorotek1983 Ekspertka
    Postów: 168 112

    Wysłany: 25 kwietnia 2014, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    b7378e43042e0571549d01f000849e76.png

    a to mój wykre

    PCOS, azoospermia i biopsja TESE
    25.05.15 - punkcja i hiperstymulacja (transfer odroczony)
    23.07.15 criotransfer dwudniwego zarodka, brak śnieżynek
    HCG 50,3; betaHCG 143,0; HCG 3553
    https://www.maluchy.pl/li-72297.png
  • pleasure Autorytet
    Postów: 1414 354

    Wysłany: 25 kwietnia 2014, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2015, 18:20

    Marzec x 2 <3 <3
  • vanilla29 Przyjaciółka
    Postów: 86 98

    Wysłany: 26 kwietnia 2014, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej, właśnie dołączyłam do forum i mieliśmy od tego miesiąca zacząć starania, niestety przez 7 dni(miejwięcej przypadających na owulacje) robiłam testy owu 2 razy dziennie, niemamy jeszcze dzieci jestem młoda niepowinnam mieć teoretycznie większych problemów, ale żaden test owulacyjny nie był pozywy, owulacje powinnam mieć jeszcze wczoraj i dzisiaj, wczoraj robiłam badanie krwii na stężęnie LH wyszło 9.08mlU/ml i nie wiem jak to interprwtować, czy ktoś może sie na tym zna i może mi pomóc?

    f2w39jcg4pc7z6r0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 czerwca 2014, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kochane, czy mogłaby któraś pomóc mi w rozszyfrowaniu mojego wykresu?:)

  • zgagas Debiutantka
    Postów: 10 1

    Wysłany: 9 czerwca 2014, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co sądzicie o tym wykresie? Była, będzie czy nie będzie owulacji? Bo coś mi się zdaje, że to bezowulacyjny cykl :(

    98f29ef819ed89598443ed512ae86233.png

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2014, 17:15

    DASA
  • Another Autorytet
    Postów: 2133 2292

    Wysłany: 10 czerwca 2014, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tu? Pękną pęcherzyki, czy nie ma co marzyć? 24d0mzd.jpg

    "Musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda.."
    bpz77ab.png
  • vanessa Autorytet
    Postów: 3207 1968

    Wysłany: 10 czerwca 2014, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Another wrote:
    A tu? Pękną pęcherzyki, czy nie ma co marzyć?
    Testy owulacyjne nie są gwarancja czy pęcherzyk pęknie czy nie. One wykrywają tylko pik LH a to że pik LH występuje nie znaczy że dochodzi do owulacji. Gdyby testy owulacyjne wykrywały owulacje to lekarze nie zlecaliby monitoringu owulacji tylko wystarczyłoby robić testy :)

    7 lat walki o Ciebie Kruszynko...

    201701271765.png

    (*) Aniołek Madzia 7 tc luty 2020 - w moim sercu pozostaniesz na zawsze
  • Another Autorytet
    Postów: 2133 2292

    Wysłany: 10 czerwca 2014, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja oczywiście rozumiem, ale się zastanawiam nad tym. Bo hormon odpowiedzialny za pęknięcie pęcherzyka to LH właśnie (chyba), więc jeśli jest Pik to chyba jest szansa na pęknięcie? Chciałam się upewnić bo strasznie obawiam się torbieli :(

    "Musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda.."
    bpz77ab.png
1 2 3 4 5
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Perimenopauza - czym jest, jak na nas wpływa i jak sobie możemy z nią poradzić!

Czym jest perimenopauza i czym różni się od menopauzy? Czy jeśli masz 40 lat to ten temat może dotyczyć również Ciebie? W jaki sposób perimenopauza się zaczyna? Jakie są typowe i nietypowe objawy spadku i burzy hormonów przed menopauzą? Czy można temu zapobiec, jak sobie radzić z objawami i jak dbać o zdrowie, gdy spada estrogen? Wraz z ekspertami stworzyliśmy dla Ciebie artykuł, z którego dowiesz się wszystkiego, czego potrzebujesz o swoim zdrowiu hormonalnym w okresie perimenopauzy.  

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ