X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na owulację Testy owulacyjne.
Odpowiedz

Testy owulacyjne.

Oceń ten wątek:
  • Anutka Autorytet
    Postów: 7531 3723

    Wysłany: 10 września 2013, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    akcja odwołana... mężuś chce poczekać do 6 cykli starań i dopiero testy owu

    1usavcqg3fbgb4ge.png
    3jgx3e3kec0agggp.png
    f2w3rjjgjb0z63zo.png
  • Anna39 Ekspertka
    Postów: 191 551

    Wysłany: 10 września 2013, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mnie ovu wyznaczyło owulke na 10 d.c,według temperatur(bzdura),a 11 i 12 miałam testy + i na owulacje stawiam wczoraj,bo mnie jajnik kłuł,ale może też być i dziś ew.

    781bf18f8a2720294b991893655b2777.png
  • Anutka Autorytet
    Postów: 7531 3723

    Wysłany: 10 września 2013, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wg mnie owu tak jak w testach a program to program - trzeba brać poprawkę na niego, bo ostatnio u mnie tez bzdury robił

    1usavcqg3fbgb4ge.png
    3jgx3e3kec0agggp.png
    f2w3rjjgjb0z63zo.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2013, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anutka wrote:
    akcja odwołana... mężuś chce poczekać do 6 cykli starań i dopiero testy owu

    Anutka u mnie mąż nie wie praktycznie nic, czy robię testy czy nie, po co piję siemie lniane a zwłaszcza kiedy mam dni płodne. A to dlatego że nie chce żeby on też się przejmował tym wszystkim no i chyba boję się sytuacji takiej że są dni mega płodne a on odwraca się plecami bo "czuje presje". No i nie za bardzo rozumiem skąd ten protest u Twojego męża.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2013, 15:13

  • Anna39 Ekspertka
    Postów: 191 551

    Wysłany: 10 września 2013, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anoolka wrote:
    Anutka u mnie mąż nie wie praktycznie nic, czy robię testy czy nie, po co piję siemie lniane a zwłaszcza kiedy mam dni płodne. A to dlatego że nie chce żeby on też się przejmował tym wszystkim no i chyba boję się sytuacji takiej że są dni mega płodne a on odwraca się plecami bo "czuje presje". No i nie za bardzo rozumiem skąd ten protest u Twojego męża.
    To tak jak u mnie,mój facet wie,że ziółka pije na niestrawność,a Clexan robie,bo mam problemy z krwią,po co ma za dużo wiedzieć i się stresować razem ze mną.

    Anoolka lubi tę wiadomość

    781bf18f8a2720294b991893655b2777.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2013, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uff Ania a myślałam że tylko ja nie rozmawiam o tych sprawach z mężem, aż mi ulżyło ;) Pamiętam jak kupowałam termometr i wygadałam się do czego on jest, to następnego dnia powiedział że czuje się jak byk rozpłodowy :)

  • Martynika Autorytet
    Postów: 3162 5672

    Wysłany: 10 września 2013, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anutka wrote:
    akcja odwołana... mężuś chce poczekać do 6 cykli starań i dopiero testy owu

    Anutka, nie rozumiem... co Twój mąż ma do testów owulacyjnych? One są przede wszystkim dla Ciebie, pomagają w pełni zrozumieć swój organizm, bo czasami temperatura nie jest miarodajna, testy mogą pokazać owulkę w zupełnie innym terminie, no i... ostatecznie to nie on sika do pojemnika, żeby podłubać tam testem, więc o co mu chodzi :). Naprawdę musi wiedzieć o tym, że robisz jakiekolwiek testy?
    Ja mojemu mężowi raz mówię, raz nie, generalnie bez spiny, nie chcę, żeby ten temat zdominował nasze życie, raczej podchodzę do tego z humorem, na zasadzie - kreska testowa jest dzisiaj wyraźniejsza, więc wiesz, musisz mnie bzyknąć wieczorem :). Śmiejemy się oboje, a jak tylko widzę, że sytuacja robi się choć odrobinę napięta, to porzucam temat i kupuję piwo :). I i tak się bzykamy, hiehie.

    Anoolka, Marikita lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2013, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynika w zupełności się z Tobą zgadzam :D Jakby mi mężuś powiedział że nie mam robić testów owulacyjnych...na samą myśl śmiać mi się chce bo dla mnie to jest nie do pomyślenia ;)

    a g n i e s z k a, Marikita lubią tę wiadomość

  • m_d_f Autorytet
    Postów: 1772 767

    Wysłany: 10 września 2013, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No, akurat w tym przypadku, nie mogę się zgodzić z Martyniką. Po pierwsze testy owu pokazują tylko, że SZYKUJE się owulacja, a nie że na 100% będzie, czy tym bardziej była (jak niektóre dziewczyny myślą). A takich "przymiarek" do owulacji może być więcej niż jedna w trakcie cyklu, szczególnie kiedy kobieta ma długie i nieregularne cykle. Poza tym to kiedy będzie owu, tak szczerze mówiąc nie jest aż tak istotne - bo najważniejsze jest nie celowanie konkretnie w owulację (chyba, że ktoś ma inseminację, albo in vitro, albo wywoływana owulację, ale wtedy stosuje się monitoring, żeby była pewność), tylko w dni płodne - bo to w tych dniach śluz umożliwia przedostanie się plemników przez szyjkę, a one sobie tam mogą wtedy już czekać na owulację :)

    Poza tym testy mogą być zawodne, jak wszystkie "narzędzia", no i przede wszystkim u niektórych kobiet mogą nie wykrywać piku LH, pomimo tego że był, bo np. był on mniejszy niż "ustawa przewiduje"... I wtedy taka kobieta przegapia okazje do starań, bo przecież test owy wychodził negatywny.

    Dlatego moim zdaniem testy owu są fajnym gadżetem, który może okazać się pomocny, ale jeśli ktoś prowadzi staranne obserwacje, to są tak naprawdę zbędne. A jak ktoś nie potrafi się za bardzo nimi posługiwać, to jeszcze mogą zaszkodzić staraniom.

    Marikita lubi tę wiadomość

    Starania o drugie dziecko

    HSG - marzec 2018 (16 cs) - oba jajowody drożne
    Laparoskopia z histeroskopią - listopad 2018 (25 cs)
    Badanie nasienia - morfologia 3% (styczeń 2018) -> 6% (lipiec 2018); HBA 89%, DFI 22%, HDS 2% (04.2019)

    Hormony w normie
    LH:FSH poniżej 0,6 (?)
    AMH w normie (2,39 ng/ml)
    TSH w normie

    Diagnoza:
    Endometrioza 4. st. - lewy jajnik i jajowód w zrostach z jelitami
    Torbiel endometrialna na prawym jajniku - 05.2019

    Leczenie:
    Rozpoczęcie ultra długiego protokołu - Diphereline (26.06) Stymulacja (27.08) -> 12 pęcherzyków
    Punkcja -> 8 komórek IMSI -> 5 zapłodnionych
    Transfer w 3. dobie jeden zarodek 8A - nieudany
    Zamrożony 3AB
  • Anutka Autorytet
    Postów: 7531 3723

    Wysłany: 10 września 2013, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny... jesteśmy z mężem na etapie, że staramy się razem, a nie on tylko "bzyka" i o nic nie pyta dlatego mówię mu o wszystkim co robię czy planuję robić i decydujemy razem co i jak... nie atakujcie mnie tak... :( szanuję jego zdanie

    1usavcqg3fbgb4ge.png
    3jgx3e3kec0agggp.png
    f2w3rjjgjb0z63zo.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2013, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anutka nie odbieraj tego w ten sposób :( Mi chodziło raczej o to żeby Ci podpowiedzieć że warto czasem mieć przed facetami swoje małe tajemnice :)

  • Anutka Autorytet
    Postów: 7531 3723

    Wysłany: 11 września 2013, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anoolka wrote:
    Anutka nie odbieraj tego w ten sposób :( Mi chodziło raczej o to żeby Ci podpowiedzieć że warto czasem mieć przed facetami swoje małe tajemnice :)

    wiem, miałam gorszy dzień wczoraj i wasze opinie mnie dobiły...

    1usavcqg3fbgb4ge.png
    3jgx3e3kec0agggp.png
    f2w3rjjgjb0z63zo.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2013, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A już dziś lepiej? Przytulam na pocieszenie 50przytula.gif

    Anutka lubi tę wiadomość

  • Anutka Autorytet
    Postów: 7531 3723

    Wysłany: 11 września 2013, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tak, dziś już lepiej... zaczęłam brać Cotangus i obudziła się we mnie nowa nadzieja :)

    Anoolka lubi tę wiadomość

    1usavcqg3fbgb4ge.png
    3jgx3e3kec0agggp.png
    f2w3rjjgjb0z63zo.png
  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31313

    Wysłany: 11 września 2013, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mojego próbuje nie informować dokładnie co i jak :D ale jakoś dziwnie sie składa że kiedy mam dni płodne to go po prostu ciągnie do mnie :D i robi się w ogóle taki milusi :) tylko został poinformowany co może brać żeby poprawić kijanki :) a i gdzieś wyczytał że na 1h przed około dobrze jak wypije szklanke coli :D i teraz ma wymówke żeby ją od czasu do czasu pic :)
    ja jeślli się tym razem nie uda to zapytam się co przy moich lekach mogę brać dodatkowo :)
    Anutka bradzo się ciesze że już lepiej :) nowy cykl nowe przyjemności :D

    Anutka, Anoolka lubią tę wiadomość

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • Anutka Autorytet
    Postów: 7531 3723

    Wysłany: 11 września 2013, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu nadal nie zmienię zdania, ze u Ciebie zielono :)

    1usavcqg3fbgb4ge.png
    3jgx3e3kec0agggp.png
    f2w3rjjgjb0z63zo.png
  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31313

    Wysłany: 11 września 2013, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jutro ide na bete- co by mieć jasność :) bo dziś powiedziałm Michałowi że może coś wyszło :) i powiedział żebym się nie bawiła w testy z moczu tylko pójdziemy jutro na betke ;) Dziś strasznie boli mnie brzuszek - jak na @ ...;/

    Poza tym dzowniłam do gina- powiedział żebym się nie nakręcała bo tempka może się też utrzymywać przez luteine- bo to naturalny progesteron...:) Więc nie będę gdybać :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2013, 12:26

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • Anutka Autorytet
    Postów: 7531 3723

    Wysłany: 11 września 2013, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania_84 wrote:
    Jutro ide na bete- co by mieć jasność :) bo dziś powiedziałm Michałowi że może coś wyszło :) i powiedział żebym się nie bawiła w testy z moczu tylko pójdziemy jutro na betke ;) Dziś strasznie boli mnie brzuszek - jak na @ ...;/

    Poza tym dzowniłam do gina- powiedział żebym się nie nakręcała bo tempka może się też utrzymywać przez luteine- bo to naturalny progesteron...:) Więc nie będę gdybać :)

    no mądra dziewczynka :) od razu rezerwuje pierwszego wiruska :)

    1usavcqg3fbgb4ge.png
    3jgx3e3kec0agggp.png
    f2w3rjjgjb0z63zo.png
  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31313

    Wysłany: 11 września 2013, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mogę nawet puścić dwa co by były bliźniaki :D

    Anutka lubi tę wiadomość

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • Anutka Autorytet
    Postów: 7531 3723

    Wysłany: 11 września 2013, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania_84 wrote:
    Mogę nawet puścić dwa co by były bliźniaki :D

    marzyłam o dwójeczce, ale jest jak jest więc zeszłam nieco z tonu :)

    1usavcqg3fbgb4ge.png
    3jgx3e3kec0agggp.png
    f2w3rjjgjb0z63zo.png
‹‹ 3 4 5 6 7 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 ważnych rzeczy dotyczących Twoich piersi, które warto wiedzieć

Piersi - symbol kobiecości, płodności i namiętności. Mężczyźni je uwielbiają, a kobiety często zbyt surowo je oceniają. Przeczytaj jak dbać o piersi, co wynaleźli ostatnio polscy naukowcy, jakie objawy powinny Cię zaniepokoić i w jaki sposób piersi mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ