WYSOKA PROLAKTYNA A BRAK OWULACJI
-
WIADOMOŚĆ
-
witam sie i ja.
u mnie wysoka prolaktyna niestety hamuje jajeczkowanie, pęcherzyki ładnie rosną ale w ostatnich dniach przestają.
badanie przed obciążeniem mieści się w normie natomiast po obciążeniu niestety podnosi się 17sto krotnie;/
biorę pół tabletki bromgeronu i castagnus....
dodam że jestem po pierwszym monitoringu.
jak skońćzę ten cykl to będe brać CLO i Pregnyl na pęknięcie pęcherzyka...
ja jestem nerwusek, ale górale tak mają temperametni i głośni....no niestety na prolaktynę nie wpływa to dobrze.
w tym miesiącu za kilka dni powtórzę sobie badanie prolaktyny na własną ręke żeby zobaczyć czy coś się poprawiło.aja lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, a orientujecie się może jak to jest z prolaktyną przy długim karmieniu piersią? Chodzi o sytuację, kiedy cykle są już regularne, owulacja występuje. Czy poziom prolaktyny się wtedy obniża, czy to organizm przyzwyczaja sie do wysokiego poziomu?
weronika86 lubi tę wiadomość
-
lithe123 wrote:Dziewczyny, a orientujecie się może jak to jest z prolaktyną przy długim karmieniu piersią? Chodzi o sytuację, kiedy cykle są już regularne, owulacja występuje. Czy poziom prolaktyny się wtedy obniża, czy to organizm przyzwyczaja sie do wysokiego poziomu?
-
weronika86 wrote:Jesli wystepuja owulacje to prolaktyna musiala sie juz obnizyc. tak mi sie wydaje bynajmniej.
Musze poszukać jakiejś informacja na temat poziomów prolaktyny bo nie do końca to rozumiem. Karmię, mleko mam więc prolaktyna powinna być wysoka. Ale z drugiej strony żadne inne objawy tego nie potwierdzają.
-
LITHE u mnie owu prawdopodobnie nie było (tak mi lekarz powiedział widząc mój 19 mm pęcherzyk w 15 dc) a wszelkie znaki wskazywały by na jej przebycie. więc chyba nie do końca jest tak że to co czuje ciało odzwierciedla się w owulacji
-
Najgorsze jest to ze blisko 2 lata leczę sie w klinice leczenia niepłodności a tam nie skierowali mnie na prolaktynę, która jest pewnie winowajca niepekania pęcherzyków- bo to stwierdził lekarz do którego jutro idę. Oj Boze tyle czasu w nieswiadomości
-
u mnie prolaktyna się unormowała bardzo ładnie po ok.8 miesiącach czasami tylko delikatny jest skok do góry ale owulacja występuje, jak zaczynałam leczenie miałam cykle bezowulacyjne czasami nieregularne a teraz 28-29dni jak w zegarku. Powodem tak wysokiej PRL była tarczyca i kortyzol.
-
Witajcie ..
szukam informacji , monitorowanie cykli wykazało że pomimo zastrzyku na pęknięcie Graffa ..on nie pękł.Poprzedni został jako torbiel-ale się wchłania...Lekarz zaleca mi teraz gonal f - stymulowanie jajników. Wyczytałam jednak że nie wolno ich przyjmować gdy są torbiele ......Zaczełam czytać o LUF (zespół niepękniętych pęcherzyków), bo szukam przyczyny że pęcherzyk nie pęka. Miałam wiele różnych badań- obecny lekarz skupił się na monitorowaniu estradiolu i USG cyklu(w sumie to 1 cykl kompletny monitoring ).. 3 miesiące chodzę do tego lekarza , bo poprzedni w mjej ocenie nie szukał powodów obecnego stanu - brak ciąży , 2 nieudane .. Decyzja o stymulacji (1 zastrzyk ok 100 zł-minimum 5-40 na cykl)plus koszty wizyt ok.150 każda ....wydaje mi się za szybka/chodzi mi o brak zbadania wszystkich możliowści /...dodatkowo ryzyko związane z torbielami...Myslę sobie że skoro miałam 2 niepowodzenia ..to znaczy że zachodzę w ciążę, czyli w którymś tam cyku pęcherzyk pękł jednak. Wasz wątek o prolaktynie mnie przyciągnął - nie miałam tego badania-być może podstawową tak /musze sprawdzić w dokumentacji/.
Mąż mówi żebyśmy odpoczeli - bo stres nas zjada ..i te stosunki na komendę :(Czy na badanie prolaktyny pod obciążeniem trzeba mieć skierowanie ?*2011 -ciąża pozamaciczna;2012*bichemiczna * staramy się 4 rok...Graffy nie pękają ... -
Szarlotko nie trzeba mieć skierowania bo możesz zrobić prywatnie, u mnie w labolatorium podają tą tableteczkę ale są labolatoria gdzie trzeba sobie samemu kupić. koszt tego badania to okołl 40zł.
kurcze dziwny ten Twój lekarz że Cię nie przebada porządnie bo jeśli raz Ci nie pękł płecherzyk to podaje się dodatkową dawkę następnym razem ja biorę np pregnyl ale mi pękają.
bierzesz jakieś wspomagacze na owulacje? -
Tylko luteinę przez 1 m-c, póżniej przerwa, monitorowanie cyklu w którym to pęcherzyk nie pekł pomimo 2*5000j pregnyl...poniedz -pregnyl , pęcherzyk miał 22mm, środa - pęcherzyk 25*22- nie pękł. Teraz mam brać luteinę 2*2tabletki do okresu, w 1-2 dniu okresu mam się zjawić z gonalem F ... czytałam ulotkę tego leku ..i wystraszyłam się "bardzo często mogą wystąpić torbiele ".. a ja mam już 1 - który co prawda się wchłania (zmniejsza)- ta torbiel pojawiła się w grudniu-lekarz twierdzi że to właśnie potwierdza u mnie LUF .. mam usuniety 1 jajowód (ciąża pozamaciczna ), jajnik prawy ma jakąś zmianę (jest 2 razy większy od lewego-usunięty lewy jajowód)..
Zastanawiam się czy to nie za szybko na ten gonal, bo jesli np. mam problemy z prolaktyną to gonal nie pomoże. ... takie trudne to wszystko..to mój 3 lekarz od 4 lat.. i tak mam do niego szacunek, bo zrobił więcej przez 3 miesiące niż poprzedni przez 2 lata
Zrobię to badanie sama , pytanie tylko kiedy, w którym dniu cyklu ?*2011 -ciąża pozamaciczna;2012*bichemiczna * staramy się 4 rok...Graffy nie pękają ... -
..przed zakupem gonalu polecił bym zrobiła badanie krwi , bo może czasami pękł od środy i mogę być w ciąży - a ja gdzies wyczytałam że pregnyl fałszuje testy ciążowe do 10 dni... heh ... a ja mam 23-25 cykl...*2011 -ciąża pozamaciczna;2012*bichemiczna * staramy się 4 rok...Graffy nie pękają ...
-
słońce przedewszystkim się uspokój:)
zrób sobie spokojnie tą prolaktynę 7 dni po owulacji. ale słyszałam też ze w 3-5dnia cyklu też można. dzień wczesniej nie współzyj, nie miej zbytniego wysiłku i idź spokojnie na badanie na czczo. potem sobie posiedź godzinkę i zrób z obciążeniem.
tak pregnyl fałszuje testy choć ja ostatnio zatestowałam po 9 chyba dniach i był negatywny.
nie przejmuj się moja droga ja też mam swojego lekarza już od 7 lat i teraz zmieniam bo mam wrażenie że nie do końća jest ze mną szczery. mój jest fajny ale jak jest wszystko okej....jak są problemy to go raczej nie chwalą, więc zapisałam się do takiego co się specjalizuje w problemach bezpłodności -
boję się że nie zdąże ...mam prawie 37 lat..jak zaczynaliśmy wydawało mi się że mam jeszcze tyyyle czasu..ostatnio popadłam w jakiś strach..ciaglę myslę o tym .
Ten do którego teraz chodzę też specjalizuje sie w niepłodności..A. Kłósek.*2011 -ciąża pozamaciczna;2012*bichemiczna * staramy się 4 rok...Graffy nie pękają ... -
o kochana u nas w rodzinie i nie tylko w wieku 37 lat kobiety często "wpadały" moja mama, kuzynka, teraz szwagierka....
lekarz nazywa ten wiek nawrotem płodności, więc nie bądź takiej złej myśli.
ale ja bym dla świętego spokoju spróbowała u kogoś innego skoro czujesz że przy tym lekarzu pewne podejżenia co do prowadzenia Ciebie. -
jest tu ktos? Mam kilka pytan dotyczacych prl...pierwsze badanie mialam koniec listopada i wyszlo ok 600,a norma do 560,a po obciazeniu 11 razy wyzsza,gdzie moze byc max 6 krotny wzrost. dostalam bromergon pol tabl dziennie na pol roku. ciekawilo mnie czy cos chociaz spadlo no i zrobilam ,ale tylko ta bez obciazenia i okazalo sie ,ze wynik tak spadl,ze mam ponizej normy. Czy to mozliwe??? Teraz robilam odrazu po @ ,a ten pierwszy wynik 22 dzien cyklu. PomocyTobiaszek- nasz cud ur.27.10.2014 r . Cc
Zośka /28.06.2015 **Aniołek **10 tydz. -
nick nieaktualnyhej Dziewczyny!
Jestem tutaj nowa. Piszę do Was z prośbą o radę. Otóż u mnie też jest problem z PRL. Wynik w 21 dnc wyszedł 16 ng/dl a po obciążeniu 188 czyli przekroczenie 12x. Lekarz stwierdziła że powinnam się starać i w sumie nie zaleciła żadnych leków. Oprócz tego mam stwierdzoną niedoczynność tarczycy ale teraz jest wyregulowana. I nie wiem co mam o tym myśleć ponieważ jedną ciążę straciłam ale potraktowano to jako błąd natury. Proszę o radę bo boję się że znowu mogę poronić.
-
Witam dziewczyny, ja również zmagam się z nadmiarem prolaktyny, to pierwszy miesiąc mojego leczenia.
Czytałam, że prolaktyna może powodować poronienia ale we wczesnym okresie bo utrudnia zagnieżdżenie zarodka, później chyba nie bo naturalnie rośnie w czasie ciąży.
Alka89 najlepiej udaj się do lekarza- zadecyduje co dalej, na własną rękę lepiej nie odstawiaj nagle całkowicie.
Ja docelowo mam 1 tabletkę 2x dziennie, za tydzień sprawdzę poziom prolaktyny przy 0,5 tabletki 2x dziennie, ciekawe czy drgnęła.