X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie And the Oscar goes to… - czyli lutowe testowanie 
Odpowiedz

And the Oscar goes to… - czyli lutowe testowanie 

Oceń ten wątek:
  • Pati96 Autorytet
    Postów: 2216 3227

    Wysłany: 20 lutego 2020, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak tak dodajcie brzuszki to i ja się pochwalę.😊 Jutro już 24 tydzień.😊 Tak jak na początku dlugo sie nie pojawial tak teraz rosnie jak szalony.Zdjęcie jest sprzed tygodnia.
    4dc8d8bee6a6.jpg

    Irvine90, Madziandzia, aeiouy, frezyjciada, agge, Gosiek1993, szona, MamaStasia :), Iseko, MonikA_89!, kittinka, Nuch2, Ewelina29, Syllwia91, moni05, Sasanka55., Mildred, Magddullina2, Tele...79, Salome, Malinowa91, moyeu, Izape_91, Rucola, Mlodamezatka, Ania_85_, 5ylwian lubią tę wiadomość

    mhsv2n0a4bxtclwx.png
    23.04.2019 - poronienie zatrzymane 8 tc [*]
    Niedoczynność tarczycy, insulinooporność,PCOS,MTHFR 1298A-C homo,PAI-1 4G

    Euthyrox 50, Glucophage xr 2000
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2020, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jakie piękne brzuszki 🥰 u mnie tylko obwisła opona tłuszczu 😂 biorę się za siebie bo znów się w lato będę chować po dziurach ze wstydu 😱

  • agge Autorytet
    Postów: 3886 5061

    Wysłany: 20 lutego 2020, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziandzia wrote:
    Jakie piękne brzuszki 🥰 u mnie tylko obwisła opona tłuszczu 😂 biorę się za siebie bo znów się w lato będę chować po dziurach ze wstydu 😱
    Kochana, w lato to Ty może będziesz już pokazywać piękny brzuszek :P

    Madziandzia lubi tę wiadomość

    91bbb8f83b.png

    c62facf3ab.png

    14.07.2015 Emilka, 3270g/56 cm 💕
    30.11.2019 Tomek, 3670g/60 cm 💕
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2020, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izape_91 wrote:
    Szona, zycze Ci zebys miala niedlugo takie rozkminy jak ja, ze sie boje i ze nie jestem gotowa. A tak chcialam! Wczoraj rozplakalam sie na meczu przy kanapce. Maz nie ogarnial o co chodzi 🤯 ale pocieszyl, ze jego zdaniem sie nadaje i nawet jak trzymalam lalke dziecko na szkole rodzenia i i przystawaialam do piersi to bylam w tym bardziej profesjonalna niz kolezanka z kursu haha :p widzial milosc i zaangazownie. Zobaczysz, uda się!
    Zjedz Pączka i pomysl, ze bedzie dobrze :) a myslec ja. Mogę za Ciebie pozytywnie!

    Frez mocne kciuki za dzisiaj!!!! Chcialabym sie cofnac do poczatku ciazy i miec duzo czasu jeszcze 😥 pepsi czy cole pilas? Imbir?

    Sylwia ile Twoj dziec wazy??? Kiedy rodzisz? Postanowilam, ze jeszcze jedna wizyta u U. I jak bedzie zachowywal sie niestosownie to go zmienie.
    Dzieć w tym tyg +/- 3200 g, jeśli nie urodze ani nic się nie wydarzy to 2.03 do szpitala ale skierowanie dostanę we wtorek na wizycie u U mam nadzieję że zdania nie zmieni.... To będzie według om 38+4 ale U patrzy już na to według usg więc będzie 39+0. O ile wcześniej nie trafię z ciśnieniem bo coś skacze... I nie wiem jak to będzie czy będą wywoływać czy cesarka czy co... Dowiem się pewnie we wtorek na wizycie, szyjka zamknięta, zero rozwarcia 😔

  • Misiaa Autorytet
    Postów: 4858 7429

    Wysłany: 20 lutego 2020, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kobietki kochane jakie Wy macie piękne brzuszki! Tak strasznie Wam ich zazdroszcze... :) w żadnej ciąży nie zrobiłam ani jednego zdjęcia z brzuszkiem.. :( w pierwszej ciąży brzucha praktycznie nie miałam a w drugiej wyszedł mi delikatnie w szpitalu ale wtedy nie myślałam o robieniu zdjęć :(
    Cóż...nie pozostaje mi nic jak zajść w kolejną ciążę i pstrykać zdjęcia non stop :p wiara wciąż jest tylko zapału i nadziei jakoś ostatnio brak..

    24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
    26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
    IV.2019 CB
    24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
    9tc... VI.2021 😇💔
    05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤

    "Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
    - przypominam sobie kto mi się przygląda..."
  • Mildred Autorytet
    Postów: 1393 3153

    Wysłany: 21 lutego 2020, 06:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misi. Dla mnie jesteś mega twarda babka z bardzo smutno historia,która skończy się szczęśliwie. Będziesz mama ziemskiego dziecka,będziesz je tulić, a wcześniej to będziesz nam wysyłać foty swojego pięknego brzuszka. Tak będzie, tak musi być. Ja w to wierze. Po burzy zawsze wychodzi słońce. Pomodlę się za was 🙏❤️❤️
    Podziwiam Cię jesteś naprawdę silna kobieta!!
    Ściskam Cię mocno.

    9ewns65gkf9ocqq6.png
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 21 lutego 2020, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie sobie uświadomiłam, że za miesiąc będzie pierwszy dzień wiosny!!!! 🌷🌸🌻Oby bociany wzięły się ostro do roboty!

    Miłego piąteczku dziewczynki!!!! 😊 Byle do 15, a potem do domku, gdzie czeka na mnie pączek mamusiowej produkcji 🤤🍩

    Salome, Malinowa91, agge, Sasanka55., Madziandzia, Fiore, Pati96, Misiaa, Suszarka, moni05, aeiouy, Iseko, Mildred, Izape_91, Magddullina2, Nuch2, Syllwia91, Mlodamezatka, kittinka lubią tę wiadomość

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • Malgonia Autorytet
    Postów: 7500 11428

    Wysłany: 21 lutego 2020, 08:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elfia piekna beta :)
    Bardzo sie ciesze.

    Brzuszki cudne.

    Ja czekam na laktacyjna. Modle sie zeby cokolwiek byla w stanie zmienic bo inaczej ti ja psychicznie wysiade i jeszcze z mezem sie pozabijamy. A przez nasze klotnie mala placze i mi serce peka. Serio nie radze sobie. Jeszcze czeka mnie z Ala rehabilitacja bo z tym napieciem jedt nie tak i juz w ogole nie wiem jak ja sie ze wszystkim poogarniam


    age.png

    Kariotyp nieprawidłowy 45XX der(13;14)(q10,q10)
    [*] 02.2018 - Byłeś marzeniem - jesteś wspomnieniem...
  • Pati96 Autorytet
    Postów: 2216 3227

    Wysłany: 21 lutego 2020, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misia ja wierzę, że Twoja historia skończy się szczęśliwie. Tak wspaniałej i silnej kobiecie jak Ty na pewno życie te wszystkie cierpienia wynagrodzi.😘 Ja cały czas trzymam bardzo, bardzo mocno kciuki za Ciebie.✊

    Ja po wczorajszym cały czas w strachu. Narazie jakoś od wczoraj od18 jest spokój. Teraz zaryzykowałam i zjadłam lekkie śniadanie zobaczymy czy to było jednorazowe czy co.🤷‍♀️

    mhsv2n0a4bxtclwx.png
    23.04.2019 - poronienie zatrzymane 8 tc [*]
    Niedoczynność tarczycy, insulinooporność,PCOS,MTHFR 1298A-C homo,PAI-1 4G

    Euthyrox 50, Glucophage xr 2000
  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 21 lutego 2020, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malgonia, oczywiście, że będzie lepiej. Zobaczysz. Najgorsze pod tym względem jest kilka pierwszych miesięcy. Tez płakałam często i zamykałam się w kiblu żeby się wyryczeć przez pierwsze trzy miesiące. To normalne. Nie daj sobie wmówić, ze nie dajesz rady i sama sobie tego nie wmawiaj. Masz prawo do słabości, jesteś tylko człowiekiem. Kochasz Alę ponad wszystko i uwierz, że to już jest 90% sukcesu macierzyństwa. Musicie się zgrać, dotrzeć i już będzie okej :) trzymam kciuki za to żeby doradczyni pomogła i spełniła Wasze oczekiwania 😘 rób wszystko zgodnie ze swoją intuicja.

    Ja w tym momencie, w którym jestem nie mogę uwierzyc w to, że chodziłam jak cień i wyłam, że nie mogę karmić. Jak musiałam go odstawić to wyłam dwa tygodnie. Po co? Nie wiem. To zdrowy, uśmiechnięty chłopak, wcale nie wyglada na nieszczęśliwego, więź mamy taką, że czasem „tylko mama” i nie ma miejsca nawet dla starego. To był MÓJ PROBLEM. I siedział W MOJEJ głowie.

    Nie katujmy się. Cieszmy się z bycia mamusiami, jakkolwiek ciężko to nie brzmi (u nas nadal jest ciężko, teraz zaczyna się regres snu... 🙄). Ale wiem, że ja za tym bobasem za 5 lat będę tęsknić...

    szona, Salome, Malgonia lubią tę wiadomość

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • szona Autorytet
    Postów: 7589 16794

    Wysłany: 21 lutego 2020, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, ostatnio od dwóch koleżanek po ciążach usłyszałam, ze nospa - choć polecana bardzo przez większość ginekologów, to lek bardzo obniżający napięcie mięśniowe u dzieci. Ich maluchy do dziś musza korzystać z rehabilitacji :/ Ponoć scopolan jest bezpieczny. Słyszałyście o tym?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2020, 08:42

    age.png

    7 cs - cb
    25 cs - ⏸
    6t1d - jest ❤️!
    12t3d - prenatalne 👧🏼

    3.10.2021 r. Detonacja! ❤️

    Zes*am się, a nie dam się 💪
    https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html
  • ElfiaKsiężniczka Autorytet
    Postów: 3932 6622

    Wysłany: 21 lutego 2020, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szona wrote:
    Dziewczyny, ostatnio od dwóch koleżanek po ciążach usłyszałam, ze nospa - choć polecana bardzo przez większość ginekologów, to bardzo obniża napięcie mięśniowe u dzieci. Ich maluchy do dziś musza korzystać z rehabilitacji :/ Ponoć scopolan jest bezpieczny. Słyszałyście o tym?
    tak, ja o tym właśnie czytałam, szczegolnie w późniejszym etapie jak już przenika przez łożysko. Wprawdzie jeżeli mamy wziąć no spe i urodzić dziecko z osłabionym napięciem, a nie brać i nie urodzić wcale to chyba korzyść jest jednoznaczna.
    Teraz już odstawiłam no spe, ale po transferze lykalam no spe max, scopolan i magnez. Teraz tylko magnez w niewielkich ilościach.


    https://ovufriend.pl/pamietnik/warto-walczyc,3937.html
  • ElfiaKsiężniczka Autorytet
    Postów: 3932 6622

    Wysłany: 21 lutego 2020, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malgonia wrote:
    Elfia piekna beta :)
    Bardzo sie ciesze.

    Brzuszki cudne.

    Ja czekam na laktacyjna. Modle sie zeby cokolwiek byla w stanie zmienic bo inaczej ti ja psychicznie wysiade i jeszcze z mezem sie pozabijamy. A przez nasze klotnie mala placze i mi serce peka. Serio nie radze sobie. Jeszcze czeka mnie z Ala rehabilitacja bo z tym napieciem jedt nie tak i juz w ogole nie wiem jak ja sie ze wszystkim poogarniam

    Malgoniu, mam nadzieję, ze laktacyjna pomoże, a jak nie to i tak jesteś wspaniałą mamą. Kochasz Alicję i to jest najważniejsze.

    https://ovufriend.pl/pamietnik/warto-walczyc,3937.html
  • Pauliśka Autorytet
    Postów: 1557 2139

    Wysłany: 21 lutego 2020, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szona wrote:
    Dziewczyny, ostatnio od dwóch koleżanek po ciążach usłyszałam, ze nospa - choć polecana bardzo przez większość ginekologów, to lek bardzo obniżający napięcie mięśniowe u dzieci. Ich maluchy do dziś musza korzystać z rehabilitacji :/ Ponoć scopolan jest bezpieczny. Słyszałyście o tym?
    Tak, do tego mogą mieć problemy z oddychaniem na początku jak bierze się pod sam koniec ciąży. Brałam nospe w drugiej ciąży sporadycznie, ona podobno działa bardziej jak efekt placebo na macicę i to nie ma sensu, duże dawki magnezu lepiej się sprawdzają. Faktycznie mogę potwierdzić, że magnez działa super.

    8p3os65gp79cy9ly.png
  • Fiore Autorytet
    Postów: 870 1742

    Wysłany: 21 lutego 2020, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a jakie dawki tego magnezu trzeba brać? Ja biorę zawsze scopolan właśnie w 2 fazie cyklu, lekarz mi zalecił, ale nie tłumaczył dlaczego. Elfia a ty jaki plan dalej? Powatarzasz bete jeszcze?

    Starania od 04.2018.
    Hiperinsulinemia, Endometrioza. Lekka adenomioza.
    AMH 4,4.
    03.2019- Poronienie samoistne 7tc. [*]
    07.2019- HyCosy- oba drożne.
    02.2020 1 ICSI krótki- punkcja. Transfer odroczony- ryzyko hiperstymulacji. Mamy ❄️❄️❄️❄️
    03.2020- 1 transfer 5.3.1 🙏🏻🙏🏻 7dpt- II ; 24dpt- <3
    f2wl2n0a4zf2jm0h.png
  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 21 lutego 2020, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, ale ta nospa musiałaby być brana w dużo większych dawkach niż „sporadycznie”. W szpitalu nadal przy skurczach nawet proponowali zawsze nospe w wersji forte i prysznic. Żeby zniwelować ewentualne straszaki. Nie widziałam żadnych badań naukowych odnośnie tej nospy. Osiem lat temu jak byłam w ciąży i miałam skurcze przedwcześnie to norma była nospa 3x1 codziennie. Ali nic nie było. Choć nie twierdze, ze nie ma w tym prawdy, z każdym lekiem trzeba uważać. Ale tak jak napisała Elfia, czasem korzyść ze stosowania jakiegoś leku przewyższa ewentualne skutki uboczne ;) z Remikiem dostałam nospe kilka razy w szpitalu i w domu tez kilka razy musiałam wziąć. Strach o niewyjaśniony ból w dole brzucha był dla mnie bardziej groźny chyba. Poczytałabym coś naukowego na ten temat. :)

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • szona Autorytet
    Postów: 7589 16794

    Wysłany: 21 lutego 2020, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ElfiaKsiężniczka wrote:
    tak, ja o tym właśnie czytałam, szczegolnie w późniejszym etapie jak już przenika przez łożysko. Wprawdzie jeżeli mamy wziąć no spe i urodzić dziecko z osłabionym napięciem, a nie brać i nie urodzić wcale to chyba korzyść jest jednoznaczna.
    Teraz już odstawiłam no spe, ale po transferze lykalam no spe max, scopolan i magnez. Teraz tylko magnez w niewielkich ilościach.

    Korzyść jest jednoznaczna. I ja też niczego nie krytykuję. Usłyszałam o tym, wiec pomyslalam, że Wam przekażę - bo może coś w tym jest i może komuś się przyda. Co istotne-moje kolezanki łykały to w sumie przez cała ciaze, ilość na pewno ma znaczenie. Nie chciałam nikogo urazić.

    age.png

    7 cs - cb
    25 cs - ⏸
    6t1d - jest ❤️!
    12t3d - prenatalne 👧🏼

    3.10.2021 r. Detonacja! ❤️

    Zes*am się, a nie dam się 💪
    https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html
  • ElfiaKsiężniczka Autorytet
    Postów: 3932 6622

    Wysłany: 21 lutego 2020, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szona wrote:
    Korzyść jest jednoznaczna. I ja też niczego nie krytykuję. Usłyszałam o tym, wiec pomyslalam, że Wam przekażę - bo może coś w tym jest i może komuś się przyda. Co istotne-moje kolezanki łykały to w sumie przez cała ciaze, ilość na pewno ma znaczenie. Nie chciałam nikogo urazić.
    kochana, a czemu pimyslalas, ze urazilas? Tak jak pisałam też o tym czytałam, a jak raz ktoś rzucił tematem na wątku ifv to trochę został zjechany, za to, ze w głupoty wierzy. Ja akurat w to wierzę i Zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości. Żadne leki to nie tic taci, żeby je zjadać hobbystycznie i w razie konieczności to wezmę i no spe i scopoloan

    Ps no spe max brałam 3 razy dzuennie przez tydzień po transferze, potem zeszlam do 2 🙈

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2020, 09:38

    szona lubi tę wiadomość

    https://ovufriend.pl/pamietnik/warto-walczyc,3937.html
  • ElfiaKsiężniczka Autorytet
    Postów: 3932 6622

    Wysłany: 21 lutego 2020, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fiore wrote:
    Dziewczyny a jakie dawki tego magnezu trzeba brać? Ja biorę zawsze scopolan właśnie w 2 fazie cyklu, lekarz mi zalecił, ale nie tłumaczył dlaczego. Elfia a ty jaki plan dalej? Powatarzasz bete jeszcze?
    Ja kupiłam sobie magnez lek Asmag forte, i zaczęłam brać już przed transferem, 3x1, a jak zaczęłam brać encorton to 3x2 (encorton podobno wyplukuje magnez)

    będę dzwonić do kliniki, jeżeli zleca powtórkę to powtórzę, jeśli nie to może powtórzę 🙈 tak na prawdę każdą opcja jest stresująca.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2020, 09:37

    https://ovufriend.pl/pamietnik/warto-walczyc,3937.html
  • Mildred Autorytet
    Postów: 1393 3153

    Wysłany: 21 lutego 2020, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie na sierpniowkach są matki ciężarne które muszą brac nospe i końskie dawki magnezu i już mają zamówiona rehabilitantkę na sierpień bo wiedzą że napięcie mięśniowe jest zmniejszone ( tak było wcześniej u ich dzieci ) a innaczej nie donoszą ciąży. Ja sama lykam nospe ale już teraz rzadko jak cos boli i zakluje mocno to biore większą dawkę asparginu.. Narazie męczą mnie problemy gastryczne ale to kazda na sierpniowkach więc się tym nie martwię.

    9ewns65gkf9ocqq6.png
‹‹ 92 93 94 95 96 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ