Beta HCG
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja robiłam betę w czwartek i ginekolog mówił,że jest super. W niedzielę zaczęłam plamić, pojechałam na oddział gin, dostałam luteinę dopochwowo, niestety jak wróciłam do domu to poszło razem ze skrzepami. W poniedziałek powtórzyłam betę- spadła na 8. Krwawienie 5 dni- czyli jak przy okresie, jedynie bardziej obfite i ze skrzepami. Po 6 dni po ustaniu krwawienia byłam u ginekologa i widział pęcherzyk w jajniku ( choć nie był na 100% pewny). Wszystko się samo ładnie wyczyściło. Gin mówił, że wynik bety- 8 można uznać że spadła do 0. Objawy owulacji miałam zgodnie z kalendarzykiem, czyli kłucie jajnika i śluz jak białko kurze, wrażliwe piersi. Także jestem na 99% pewna, że miałam owu.
Mam nadzieję, że się zapłodni i zagnieżdzi w końcu -
Miałam od ubiegłego czwartku i cały czas, ale ja w 9 tygodniu wiec beta napewno była bardzo wysoka. Doktorek mi odpisał ze 202 to jest ok i powtórzyć za tydzień i jego zdaniem jest ok i będziemy działać w tym miesiącu. A jak byłam w poniedziałek na wizycie to powiedział ze macica wygląda na 2-3 dzień cyklu."Czemu ty się zła godzino z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś a więc musisz minąć, miniesz- a więc to jest piękne." -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDzięki dziewczyny Poleciałam dzisiaj prywatnie do gin. Powiedziała, że 85,86 to trochę mało no i oczywiście kazała powtórzyć w poniedziałek.
Jestem dobrej myśli, bo czytając Wasze wpisy widziałam ze dziewczyny w podobnym dpo miały niższą bete ode mnie i rosła aż miłorobaczek świętojanski lubi tę wiadomość
-
Jeju ... nie zawsze trzeba sprawdzać przyrost. .. np. ja nie miałam, a startowałam z wynikiem 13dpo 29.9... każdy organizm jest inny! Nie bez powodu piszą żeby nie porównywać wyników między sobą. ..
Głowa do góry!Kto nie boi się wierzyć, że się uda?
Ja nie, ja wierzę, wiara czyni cuda..
-
Emillcia wrote:Dzięki dziewczyny Poleciałam dzisiaj prywatnie do gin. Powiedziała, że 85,86 to trochę mało no i oczywiście kazała powtórzyć w poniedziałek.
Jestem dobrej myśli, bo czytając Wasze wpisy widziałam ze dziewczyny w podobnym dpo miały niższą bete ode mnie i rosła aż miło
Mi się wydaje ze wcale nie jest mało ale najważniejszy jest przyrost. Trzymam kciuki"Czemu ty się zła godzino z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś a więc musisz minąć, miniesz- a więc to jest piękne." -
nick nieaktualny
-
Gratulacje19.09-10.10-31.10 szczepienia allo spadło do 0 ;(
02.2019 - Pasnik immunologia
08.2018 - korekta isthmocele -laparotomia
01.2018- Angelius Provita
alloMLR 13% -> 0
Genotyp KIR-bx - implantacyjne są
ANA2 1:100 typ-ziarnisty,
NK 5% - test IMK
Subpopulacja limfocytów,
anty-TPO 0,38. anty-TG 0,82
homocysteina było 8,20->9,20
Prolaktyna 22
kwas foliowy 13,73ng/ml
wit d 44,5mg/ml
Tsh 1,422 Ft3 2,52 Ft4 1,09
Wolny testosteron 1,48 pH/ml
p/c przeciw kardiolipinie - ujemne
p/c p.antygenom jajnika - ujemne
p/c p. plemnikom,
17-prog 2,17 -> 1,52
Dhea-s- 449 -> 413 - za wysokie
SHBG- 15,32 za niskie - min 32,
Androstendion 1,81 ng/ml
Mycoplasma, ureoplasma, gbs, chlamydia, insulina, glukoza, Laparoskopia x2 , histero, toxo IgG,IgM, rózyczka,
Mąż - test MAR, HBA, SCA, defragmentacja - ok
Syn ur w 2011 ciąża naturalna - od tego czasu beta nie drgnęła -
Mnie zawsze po luteinie bolały bardzo i zawsze myślałam że się udało, a jak w maju się udało naprawdę to miałam mniej objawów niż jak sobie wymyślalam ciążę. Tym bardziej ze każda ciąża jest inna wiec nie porównuj objawów i nie spisuj na straty"Czemu ty się zła godzino z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś a więc musisz minąć, miniesz- a więc to jest piękne." -
Robaczek świętojański- dziękuję
Jutro zrobię betę i się okaże. Nie chce się nakręcać bo rozczarowanie boli. Dzisiaj mnie w pracy kilka razy w plecach coś bardzo zakuło i już pomyślałam pewnie się zagnieżdza hehe, na koniec pracy z nerwów się popłakałam ( od razu pomyślałam- hormony, ale rozum mówi, że to niepeawda). wiem, że sobie wkręcam, a to nie dobrze. Rozum mówi nie, a serce ma nadzieje, że się uda w tym cyklu -
Niestety, zrobiłam dziś test i I kreska 11 dni po owu. Brak objawów ciąży jakie zawsze były u mnie pierwszym sygnałem (ból piersi, senność, częste oddawanie moczu). Dlatego nie nakręcam się i na betę nie ma sensu iśc. Jest mi przykro, odstawiłam luteinę i czekam na @ kolejny cykl odpada bo mój ukochany wyjeżdza na 2 tygodnie