X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

Beta HCG

Oceń ten wątek:
  • Hejkaa Znajoma
    Postów: 28 2

    Wysłany: 9 listopada 2018, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zaprogramowana wrote:
    niestety nic :( BETA - 0.8 spadła nie tym razem nam dane
    Powiem Wam że drugi cykl stymulowany i jakoś jak widzę tą betę to przynajmniej jakoś tak wiem na czym stoję, innymi słowy dól ten sam ale taki jakiś mniej bolesny niż jak dostaję okres.
    Straszne to jest dziewczyny co przeżywamy ja nie wiem za jakie grzechy Nas to spotyka :( tyle czasu tyle cierpienia a co miesiąc podnosimy się i walczymy znowu. Faceci nie dali by radę to zadanie dla kobiet.

    moze to ciaza biochemiczna? doswiadczylam raz i mialam podobna bete.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 listopada 2018, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna25 wrote:
    No właśnie! BO jednak w zeszłym miesiącu było <0.100.

    A przecież specjalnie poszłam na betę, żeby mi rozwiała wątpliwości, bo test zrobiłam, który po 2 godzinach się pozytywny zrobił (tak wiem, nie wolno na takie patrzeć).

    No pójdę jutro, pójdę bo szlag mnie trafi z tej niepewności!

    Gratuluje :) Jak sie czujesz? Robilas jeszcze kolejna bete? Mnie tez kusi, by isc do laboratorium mimo, ze teoretycznie to dopiero moj 8dpo (teoretycznie, bo testy ciazowe na owu nie wskazywaly)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 listopada 2018, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej Dziewczyny! moja ostatnia @ była 9.10 nie wiem kiedy wystapiła owulacja bo mam strasznie nieregularne cykle a wrecz samoistnie znikome... od poniedzialku 5.11 robilam testy wychodzily pozytywne 8.11 beta 42 dzis wizyta u gin narazie nie widac pecherzyka mowi ze to bardzo wczena ciaza a dzis beta pokazała 501 czy to dobry przyrost ? nastepna wizyta 26.11 i za dwa dni znowu beta :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2018, 21:57

    Sasanka5 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 listopada 2018, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hmm czy jest tutaj jeszcze ktoś ?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 listopada 2018, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nana1, zgodnie z kalkulatorem przyrostu bety, jest w normie :)

    Dziewczyny, czy myslicie, ze przy cyklu 25dniowych, beta powinna wyjsc dodatnia w 19dc? Nie moglam sie powstrzymac i niestety wynik negatywny

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 listopada 2018, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sasanka5 wydaje mi się ,że to za wczesnie a wiesz kiedy masz owu?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 listopada 2018, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie mam pojecia, testy owulacyjne nic mi nie pokazaly, wiec nawet nie wiem czy owu w ogole byla :( Glupia jestem,ze tak sie nastawiam, a pozniej tylko placz

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 listopada 2018, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sasanka5 w takim razie najlepiej jest zrobic w dniu @ po co masz sie załamywać ,stresować i tak dalej...mi sie wydaje ,że to za wczesnie a jaki mialaś wynik bety bardzo niski ?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 listopada 2018, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Często dziewczyny piszą ,że mają bete przy granicy na co wychodzi ze nie są w ciąży a po paru dniach powtarzają wynik i nagle niespodzianka :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2018, 20:43

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 listopada 2018, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nana1, kochana jestes, dziekuje za pocieszenie. Juz stracilam nadzieje, a beta <0.100, wiec najnizsza z mozliwych. W maju udalo sie w pierwszym cyklu staran, wiec mialam nadzieje, ze i teraz bedzie rownie bajecznie,ale niestety. A Ty jak sie czujesz? Gratuluje ciazy i pieknej bety :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 listopada 2018, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sasanka5 bądź dobrej myśli jak nie ten cykl to nastepny może być szczęśliwy ja tak miałam przez 2 lata... im wiecej się o tym wszystkim myśli tym kobieta się bardziej nakręca apotem jest zawiedziona... wiem coś o tym przepłakałam wiele nocy.. ale mam nadzieję ,że teraz moje szczęście bedzie trwało 9 miesięcy :) czuje się dobrze mam lekkie pobolewania jajników i brzucha ale delikatnie i sporadycznie > Generalnie leże , tak zalecił mój gin no i jutro powtórna beta mam nadzieje ,że będzie wzrost! piersi bolą , czasem lekko mdli no i jak wstaję to mam lekkie zawroty i jestem troche słaba ale wszystko zniosę byle by kruszynka zdrowo rosła ! :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 listopada 2018, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nana1, wierze, ze Twoja ciaza bedzie idealna, ksiazkowa i nudna :) a objawy, mimo iz czesto upierdliwe, sa dobrym znakiem. Trzymajcie sie cieplutko- Ty i Twoja Kruszynka :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 listopada 2018, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuje Ci Kochana :) a ja 3mam kciuki i mam nadzieję ,że niebawem będziemy się cieszyć razem !! :)

    Sasanka5 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 listopada 2018, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuje :* Ja jednak jestem ciezkim przypadkiem, bo wciaz mam nadzieje, zwlaszcza, ze powrocil bol piersi, ktorego nie czulam od czasu lyzeczkowania w lipcu. W kazdym razie czuje sie tak bezsilna i zalamana... Dlaczego sie nie udaje, kiedy tak bardzo tego pragniemy. Bede najszczesliwsza osoba pod sloncem, kiedy zobacze swoje dwie kreski...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 listopada 2018, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    znam to Kochana... przechodziłam przez to samo!! Będziesz wspaniałą mamą uwierz mi !!!

    Kofii lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 listopada 2018, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moja historia tez jest pełna łez ... od 2 lat staramy się z mężem o potomka. Fakt ,nie byliśmy jeszcze nawet małżeństwem jak zdecydowaliśmy się ,że chcemy mieć dziecko na początku wiadomo na luzie ale po 5 cyklach zaczęłam wiedzieć ,że nie będzie to takie łatwe ponieważ od dawna wiedziałam ,że mam PCOS , strasznie nieregularne cykle i tak dalej...leczyłam się u różnych lekarzy... miedzy czasie przytyłam 30 kg co pogorszyło mój stan zdrowia miesiączki zaginęły całkowicie więc szansa na dziecko spadła do zera... Później mój ukochany mi sie oświadczył i stwierdzilismy ,że nie naciskamy na dziecko ale oczywiście sie nie zabezpieczamy. Mój stan zdrowia siepogarszał wizyty w róznych szpitalach , na różnych oddziałach , miałam wysokie skoki cisnienia zawroty głowy mase badań i wyszło ,że to raczej wszystko ode mnie wyszło -nerwica. Radzę juz z nią sobie super . Trafiłam na Pania ginekolog z Poznania a sama mieszkam nad możem wiec leczenie tam było kosztowne , duzo wizyt , badań i doprowadziła moje hormony do ładu. Zaczełam dbać o siebie te 30 kg zrzuciłam wróciłąm do dawnej wagi a 20 pażdziernika tego roku wzieliśmy ślub , 5 listopada mielismy wizyte w klinice in vitro, przeszliśmy pierwsze badania ja i mąż. odetchnelismy z ulgą ,że nasze marzenie o dziecku jest coraz realniejsze . Dzień po wizycie w klinice coś mnie podkusiło i zrobiłam test okazało się ,że jestem w ciązy , testó zrobiłam chyba z 10 . Pamietaj nigdy nie trać nadziei !! Nigdy !!

    Martek&M lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 listopada 2018, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nana1, tym bardziej sie ciesze, ze w koncu sie Wam udalo! :) Cudowny i jakze wkurzajacy jest fakt, ze ciaza zwykle zaskakuje nas w najmniej spodziewanym momencie :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 listopada 2018, 07:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziwne, beta dwa dni temu <0.001, a dzis rano test ciazowy i to o czulosci 25 pokazal druga kreske, ktora po minucie zniknela zupelnie. Zrobilam drugi i ostatni, jaki mialam w domu i jest cien cienia, chyba ze kreska odbija sie od kantu testu.. Dalo mi to ogromna nadzieje, ale czy slusznie?

  • Martek&M Autorytet
    Postów: 850 702

    Wysłany: 16 listopada 2018, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nana1 wrote:
    moja historia tez jest pełna łez ... od 2 lat staramy się z mężem o potomka. Fakt ,nie byliśmy jeszcze nawet małżeństwem jak zdecydowaliśmy się ,że chcemy mieć dziecko na początku wiadomo na luzie ale po 5 cyklach zaczęłam wiedzieć ,że nie będzie to takie łatwe ponieważ od dawna wiedziałam ,że mam PCOS , strasznie nieregularne cykle i tak dalej...leczyłam się u różnych lekarzy... miedzy czasie przytyłam 30 kg co pogorszyło mój stan zdrowia miesiączki zaginęły całkowicie więc szansa na dziecko spadła do zera... Później mój ukochany mi sie oświadczył i stwierdzilismy ,że nie naciskamy na dziecko ale oczywiście sie nie zabezpieczamy. Mój stan zdrowia siepogarszał wizyty w róznych szpitalach , na różnych oddziałach , miałam wysokie skoki cisnienia zawroty głowy mase badań i wyszło ,że to raczej wszystko ode mnie wyszło -nerwica. Radzę juz z nią sobie super . Trafiłam na Pania ginekolog z Poznania a sama mieszkam nad możem wiec leczenie tam było kosztowne , duzo wizyt , badań i doprowadziła moje hormony do ładu. Zaczełam dbać o siebie te 30 kg zrzuciłam wróciłąm do dawnej wagi a 20 pażdziernika tego roku wzieliśmy ślub , 5 listopada mielismy wizyte w klinice in vitro, przeszliśmy pierwsze badania ja i mąż. odetchnelismy z ulgą ,że nasze marzenie o dziecku jest coraz realniejsze . Dzień po wizycie w klinice coś mnie podkusiło i zrobiłam test okazało się ,że jestem w ciązy , testó zrobiłam chyba z 10 . Pamietaj nigdy nie trać nadziei !! Nigdy !!

    Cudowna historia z happy end'em! <3 marzenia często jak widać, realizują się w najmniej przypuszczanym momencie :)

    ❤️Mikuś❤️ 17.01.2020
    ❤️Michaś❤️ 26.10.2021
    ❤️Nasz aniołek 🌈 [+] 8tc 02.01.2024❤️
    ❤️czekamy na nasz 4 cud❤️ -pęcherzyk 6,6mm (5w3d)

    💉 Beta-hCG 18.06.2024 - 3157 mlU/ml
    🔜 wizyta vol. 3 - 06.08.2024
    🔜 badania prenatalne - 05.08.2024
  • Martek&M Autorytet
    Postów: 850 702

    Wysłany: 16 listopada 2018, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sasanka5 wrote:
    Dziwne, beta dwa dni temu <0.001, a dzis rano test ciazowy i to o czulosci 25 pokazal druga kreske, ktora po minucie zniknela zupelnie. Zrobilam drugi i ostatni, jaki mialam w domu i jest cien cienia, chyba ze kreska odbija sie od kantu testu.. Dalo mi to ogromna nadzieje, ale czy slusznie?

    Ja bym chyba zrobiła betę :) testy czasami dziwaczeją (jak widać ;) ) po dwóch dniach powinien być wzrost bety co pokaże badanie krwi :)

    Sasanka5 lubi tę wiadomość

    ❤️Mikuś❤️ 17.01.2020
    ❤️Michaś❤️ 26.10.2021
    ❤️Nasz aniołek 🌈 [+] 8tc 02.01.2024❤️
    ❤️czekamy na nasz 4 cud❤️ -pęcherzyk 6,6mm (5w3d)

    💉 Beta-hCG 18.06.2024 - 3157 mlU/ml
    🔜 wizyta vol. 3 - 06.08.2024
    🔜 badania prenatalne - 05.08.2024
‹‹ 48 49 50 51 52 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ