Beta HCG
-
WIADOMOŚĆ
-
Ewelka1987 wrote:Mamusie jak myślicie? Miesiączka ostatnia 02.12. 10.01 beta -227 12.01- 308,1 . Pęcherzyka jeszcze nie widac
Pęcherzyk widać przy becie ok. 1000
madixxx, palyna lubią tę wiadomość
Pierwsze dziecko - córka - sierpień 2018
Druga ciąża - 24.03 (11 dpo) beta 45, przewidywany TP 3.12.2020 -
Dziewczyny, jutro mam zabieg dla którego przeciwwskazaniem jest ciąża. Wynik dzisiejszej bety 1.15, norma dla ciąży od 5. Ovitrelle mialam podane 4.01, owu bylo miedzy 6 a 7.01. Czy moge spokojnie isc na zabieg?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2018, 20:49
-
Witam
Czy któraś z Was dziewczyny miała taki oto dziwne wyniki Bety?
Pierwszy miesiąc starań 25dc - beta 3, 27dc-beta znowu 3
Drugi miesiąc starań 25dc beta 4, a dwa dni później też 4.
Zastanawia mnie dlaczego ona mi nie spada skoro nie ma ciąży.... Może coś ze mną nie tak.... Nie czepiałabym się wyników gdyby były poniżej 1 tak jak jest rozpisane w interpretacji wyników...Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2018, 20:22
-
Witajcie czy przyrost bety z 20 po 48h do 70 jest za wysoki?
w takim czasie beta powinna wzrosnac o 66 % a ja mam wzrost o 250 % !!
pomóżcie prosze bo bardzo sie denerwuje
transfer miałam tydzien temu2 ciąze naturalne - 2 poronienia
komplet badan (genetyczne, immunologiczne, bakteryjne) - wszystko OK.
Czynnik męski (słaba morfologia, wysoka fragementacja)
02.2018 start przygotowan do pierwszego ivf, 06.2018 transfer zarodka po badaniu PGD, puste jajo-zabieg 07.2018 ;( po zabiegu probem z endometrium -
nick nieaktualnyNA samym początku też miałam taki jeden przyrostBarbaraK wrote:Witajcie czy przyrost bety z 20 po 48h do 70 jest za wysoki?
w takim czasie beta powinna wzrosnac o 66 % a ja mam wzrost o 250 % !!
pomóżcie prosze bo bardzo sie denerwuje
transfer miałam tydzien temu -
Nic nie widać niestety. A jak jest już po terminie @, to najczęściej wiadomo czy się udało, bo już jest po teście ciążowym Ale na USG dopiero pęcherzyk potwierdza ciążę.
Starania o drugie dziecko
HSG - marzec 2018 (16 cs) - oba jajowody drożne
Laparoskopia z histeroskopią - listopad 2018 (25 cs)
Badanie nasienia - morfologia 3% (styczeń 2018) -> 6% (lipiec 2018); HBA 89%, DFI 22%, HDS 2% (04.2019)
Hormony w normie
LH:FSH poniżej 0,6 (?)
AMH w normie (2,39 ng/ml)
TSH w normie
Diagnoza:
Endometrioza 4. st. - lewy jajnik i jajowód w zrostach z jelitami
Torbiel endometrialna na prawym jajniku - 05.2019
Leczenie:
Rozpoczęcie ultra długiego protokołu - Diphereline (26.06) Stymulacja (27.08) -> 12 pęcherzyków
Punkcja -> 8 komórek IMSI -> 5 zapłodnionych
Transfer w 3. dobie jeden zarodek 8A - nieudany
Zamrożony 3AB -
Witajcie dziewczyny, jestem tu nowa, ale widzę, że prężnie działacie. Może zatem mi lekko rozjaśni cie sytuację. A mianowicie, okres miałam 29 maja, owulacja była ok 15-17 czerwca, pracowaliśmy z mężem w tym czasie bardzo intensywnie. W pierwszym dniu spodziewanego okresu (29 czerwca) zrobiłam 2 różne testy i oba wyszły pozytywnie. Miałam wszystkie objawy ciąży, podobnie jak przy pierwszej (mam córeczkę 13mcy). Okresu nie było, były za to mdłości, zmęczenie, brak apetytu no i te pozytywne testy. Wczoraj nagle zaczęłam krwawić, dość intensywnie, tak jakbym dostała okres, z tym, że tydzień później. Pojechałam zrobić beta i wyszło 10,37. Chyba mało jak na 6tc licząc od ostatniego okresu? Czy to poronienie? Jutro znowu będę robiła beta, ale do tego czasu umrę. To czekanie zabija. Dlatego piszę tutaj. Cały czas mam lekką nadzieję, pomimo, że beta niskie, a ze mnie leci jak woda z kranu
-
nick nieaktualnyKochana przykro mi ale wygląda to na ciążę biochemiczną.. Powtórz beteolecka wrote:Witajcie dziewczyny, jestem tu nowa, ale widzę, że prężnie działacie. Może zatem mi lekko rozjaśni cie sytuację. A mianowicie, okres miałam 29 maja, owulacja była ok 15-17 czerwca, pracowaliśmy z mężem w tym czasie bardzo intensywnie. W pierwszym dniu spodziewanego okresu (29 czerwca) zrobiłam 2 różne testy i oba wyszły pozytywnie. Miałam wszystkie objawy ciąży, podobnie jak przy pierwszej (mam córeczkę 13mcy). Okresu nie było, były za to mdłości, zmęczenie, brak apetytu no i te pozytywne testy. Wczoraj nagle zaczęłam krwawić, dość intensywnie, tak jakbym dostała okres, z tym, że tydzień później. Pojechałam zrobić beta i wyszło 10,37. Chyba mało jak na 6tc licząc od ostatniego okresu? Czy to poronienie? Jutro znowu będę robiła beta, ale do tego czasu umrę. To czekanie zabija. Dlatego piszę tutaj. Cały czas mam lekką nadzieję, pomimo, że beta niskie, a ze mnie leci jak woda z kranu
-
A czy po takiej ciąży biochemicznej można próbować w kolejnym cyklu czy trzeba odczekać? Mój lekarz jest akurat na urlopie i będę mogła iść do niego najwcześniej za 1,5 tyg.Aga9090 wrote:Kochana przykro mi ale wygląda to na ciążę biochemiczną.. Powtórz bete
-
nick nieaktualny
-
Różnie to bywa z betą. Przyjmuje się, że powinna się podwajać co 48h, czyli dobrze jakbyś miała jutro koło 100xgirl wrote:Hej Jesli w piatek beta wynosila 40 to ile powinna wynosic mniej wiecej jutro (poniedzialek) czyli po 72h? Jak to bylo? Dniowy przyrost o 33% tak?
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
