Beta hcg
-
WIADOMOŚĆ
-
Pomóżcie kochane,
W 11 DC ovitrelle, 13 DC wyraźna owulacja.
17 DC monitoring potwierdza pęknięcie i daje obraz kolejnego pecherzyka do pęknięcia 24 mm więc o ile pęknie to dziś lub jutro mówi lekarz. Miałam testować 26 dnia a cyklu ale po monitoringu w 22 dc okazało się ten drugi też pękł, od 24 dnia utrogestan i duphaston. Lekarz zmienił zdanie na test 33 dc. Pytanie czy mogę testować już 30 dnia cyklu i da to wynik miarodajny już po drugiej owulacji no 33 nie mam możliwości zrobić badania. Strasznie bolą mnie krzyże a lekarz zawsze mówił żeby szybko badać betę żeby zdarzyć podać acofil. 30 DC to by było 12 dpo. Ostatnio ostatnio kazał robić 12 dpo orientacyjnym pęknięciu. Boli mnie podbrzusze i i krzyże. Co robić badać jutro 30 DC ? -
Cześć dziewczyny,
Jestem po 6 próbach in vitro, parę dni temu miałam piąty transfer. Dzisiaj pierwsza weryfikacja bHCG <1.
Czy którejś z Was zdarzyło się mieć zero w trzeciej dobie po transferze, a potem przyrost bHCG? Transferowana była 5-dniowa blastocysta 4BB.
Niestety zaliczyłam już nieudane transfery z blastocyst wyższej klasy... -
12 dzien po transferze blastocysty
Przyrost niby w normie na poziomie 144,6%
1weryfikacja 9 dpt: 6.95
2 weryfikacja 12 dpt: 26.4
Za mala wartosc co nie?PCO
Edometrioza.
NK 18%
KIR bx.
07.2019 punkcja, mamy ❄️❄️❄️❄️❄️❄️
❄️11.2019 brak implantacji
❄️12.2019 ciaza do 8tyg.
❄️07.2020 cb -
Hej kochane, owulacje miałam 24.06, bete z krwi robiłam 09.07 tj. 15 dpo wynik HCG <0,2.. okres powinnam dostać 07.07 jednak wciąż brak, objawy dosyć dziwne, mocne zmęczenie, mdłości i brak apetytu.. Co uważacie? Jest sens robić kolejny raz bete, czy już nie ma szans na ciąże?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2020, 09:56
-
Claudinq wrote:Hej kochane, owulacje miałam 24.06, bete z krwi robiłam 09.07 tj. 15 dpo wynik HCG <0,2.. okres powinnam dostać 07.07 jednak wciąż brak, objawy dosyć dziwne, mocne zmęczenie, mdłości i brak apetytu.. Co uważacie? Jest sens robić kolejny raz bete, czy już nie ma szans na ciąże?05.20 - cb
09.20 - cb (11.09. - beta 16,5, prog. 3,17 -> 14.09. - beta 40,7, prog. 5,67 -> 16.09. - beta 114,90 -> 18.09. - beta 93,3)
06.01.21 - dwie kreski. Nowy rok, nowa nadzieja?
07.01.21 - beta 40,1, prog. 26,38 😍
09.01.21 - beta 133,2, prog. 29,61 🥰
Oby to nie był tylko piękny sen. -
Hej dziewczyny,
Moja beta w 3dpt blastocysty wynosiła 26,5 (w dniu transferu wziełam połówkę ovitrelle). Dziś w 6dpt beta tak naprawdę niewiele się zmieniła - 25,5. Jak sądzicie czy to dalej efekt ovitrelle ? i Czy utrzymywałby się na takim samym poziomie przez 3 dni? -
Hej dziewczyny
Jestem tu nowa, miło mi być w Waszym gronie. Staramy się od 4 lat. Setki badań za nami, leczenie w klinikach itd. Chciałabym się Was poradzić. Jako, że nigdy w życiu nie udalo mi się mieć pozytywnej bety to aż trzęsę się nad tym, co ujrzalam na ostatnim wyniku 🤭. Powiedźcie proszę, czy jest jakaś szansa, nadzieja że tym razem się uda? W 7/8 dniu po owulacji ( bo dokladnie nie wiem kiedy doszlo do pękniecia pęcherzyka) poszłam zrobić wyniki z krwi. Beta wtedy wyszla mniej niz 1 wiadomo że to ujemna, a progesteron 34,4. Dwa dni pozniej czyli przyjmijmy że to 10 dzien po owu moja beta to 12.31 a progesteron 57. Jutro minie 48h od ostatniego badania i pójdę znów zrobić zeby zobaczyć przyrost. Powiedzcie proszę, czy ta beta nie jest jednak za niska? Nigdy nie mialam takiej sytuacji, zawsze beta leżała... boję się cieszyć po tylu latach zawodu. Powiedzcie jak bylo o Was na tak wvzesnym etapie? Pozdrawiam Was serdecznie 😊 Ola -
Mrs.Aleksandra wrote:Hej dziewczyny
Jestem tu nowa, miło mi być w Waszym gronie. Staramy się od 4 lat. Setki badań za nami, leczenie w klinikach itd. Chciałabym się Was poradzić. Jako, że nigdy w życiu nie udalo mi się mieć pozytywnej bety to aż trzęsę się nad tym, co ujrzalam na ostatnim wyniku 🤭. Powiedźcie proszę, czy jest jakaś szansa, nadzieja że tym razem się uda? W 7/8 dniu po owulacji ( bo dokladnie nie wiem kiedy doszlo do pękniecia pęcherzyka) poszłam zrobić wyniki z krwi. Beta wtedy wyszla mniej niz 1 wiadomo że to ujemna, a progesteron 34,4. Dwa dni pozniej czyli przyjmijmy że to 10 dzien po owu moja beta to 12.31 a progesteron 57. Jutro minie 48h od ostatniego badania i pójdę znów zrobić zeby zobaczyć przyrost. Powiedzcie proszę, czy ta beta nie jest jednak za niska? Nigdy nie mialam takiej sytuacji, zawsze beta leżała... boję się cieszyć po tylu latach zawodu. Powiedzcie jak bylo o Was na tak wvzesnym etapie? Pozdrawiam Was serdecznie 😊 OlaKsięgowa, Mrs.Aleksandra lubią tę wiadomość
05.20 - cb
09.20 - cb (11.09. - beta 16,5, prog. 3,17 -> 14.09. - beta 40,7, prog. 5,67 -> 16.09. - beta 114,90 -> 18.09. - beta 93,3)
06.01.21 - dwie kreski. Nowy rok, nowa nadzieja?
07.01.21 - beta 40,1, prog. 26,38 😍
09.01.21 - beta 133,2, prog. 29,61 🥰
Oby to nie był tylko piękny sen. -
Hej dziewczyny, jestem 4-5 dni przed okresem i wykonałam dzisiaj bete niestety wynik to <0,10.... Ostatnią owulacje miałam 3 sierpnia (wnioskuje po objawach i paraliżującym bólu jajnika, niestety nie robiłam testu) czyli 10 dni temu. Od niedzieli mam mdłości, zawroty głowy, skurcze jajników, okropny ból piersi i milion innych objawów łącznie z położeniem szyjki i śluzem.
Dodatkowo przed chwilą w trakcie kąpieli zauważyłam różową wydzielinę której nie było na bieliźnie w ciągu dnia - no oszaleć można! 🤦🏻♀️
Myślicie, że jest jeszcze sens powtarzać bete w poniedziałek czy to już raczej przesądzone? 😞Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2020, 22:50
-
Może niektóre mnie tu pamiętają.
Walczę dalej.
Dziś 14dpo, obu potwierdzone USG.
Beta wyszła dziś rano 1.1 mlU/ml.
Jak sądzicie? Sprawdzić jeszcze raz za kilka dni? Czy odstawić już progesteron i dać sobie spokój? Kurcze, w końcu nie wyszło zero 😐Start: wrzesień 2017:
-Listopad 2018: laparo, wszystko ok;
-Dwie kreski po pierwszym cyklu z luteiną;
-04-02-2019 synek [*] (11tc)
Nowy rozdział:
-mięśniaki po łyżeczkowaniu
-cykle 30 dni (bez starań)/43 dni (podczas starań)
-mutacja mthfr c677t heterozygota
-mutacja 675 (4g/5g) w genie pai-1 (serpine1)
-kariotypy OK
-październik 2019: drugi cykl z Clo+Ovitrelle --> CB
-grudzień 2019: czwarty cykl z Co+Ovitrille--> CB
Maj 2020: (nowe starania)
-Pierwszy cykl z Clearblue Monitor Płodności-->CB
Leczenie pod skrzydłami nowego lekarza (konkretny gość!) -
Ona-na-na wrote:Może niektóre mnie tu pamiętają.
Walczę dalej.
Dziś 14dpo, obu potwierdzone USG.
Beta wyszła dziś rano 1.1 mlU/ml.
Jak sądzicie? Sprawdzić jeszcze raz za kilka dni? Czy odstawić już progesteron i dać sobie spokój? Kurcze, w końcu nie wyszło zero 😐
Mam to dam, co ty. Mnie wyszlo <1,25. Ale nie brałam juz dzisiaj luteiny, chyba po prostu nie ten miesiąc. A za Ciebie trzymam kciuki, moze sie uda? 😊 -
Księgowa wrote:Mam to dam, co ty. Mnie wyszlo <1,25. Ale nie brałam juz dzisiaj luteiny, chyba po prostu nie ten miesiąc. A za Ciebie trzymam kciuki, moze sie uda? 😊
Eh... Jakoś tego nie czuję.
Na prośbę męża przeciagne jeszcze luteinę do czwartku i w czwartek pójdę na betę. Ale jakoś się nie nastawiam na sukces ☹️Start: wrzesień 2017:
-Listopad 2018: laparo, wszystko ok;
-Dwie kreski po pierwszym cyklu z luteiną;
-04-02-2019 synek [*] (11tc)
Nowy rozdział:
-mięśniaki po łyżeczkowaniu
-cykle 30 dni (bez starań)/43 dni (podczas starań)
-mutacja mthfr c677t heterozygota
-mutacja 675 (4g/5g) w genie pai-1 (serpine1)
-kariotypy OK
-październik 2019: drugi cykl z Clo+Ovitrelle --> CB
-grudzień 2019: czwarty cykl z Co+Ovitrille--> CB
Maj 2020: (nowe starania)
-Pierwszy cykl z Clearblue Monitor Płodności-->CB
Leczenie pod skrzydłami nowego lekarza (konkretny gość!) -
Ona-na-na wrote:Eh... Jakoś tego nie czuję.
Na prośbę męża przeciagne jeszcze luteinę do czwartku i w czwartek pójdę na betę. Ale jakoś się nie nastawiam na sukces ☹️
Powiem Ci, ze ja na początku mialam nadzieje, bo od 6do klul mnie jajnik. Wczoraj przestal. Dzis 14do, beta jak pisalam, wiec nadzieję stracilam. Jestem w fazie chwilowej depresji. Ciekawa jestem tylko, czy dostanę @ zgodnie z terminem czy pozniej.
A moze spróbuj zrobić w miedzyczasie sikane? -
Dziewczyny mam nietypowa sytuacje... ale chyba jednoznaczna ale mnie nurtuje... dziś mam 27 dc temperatura sobie skacze ale trzyma się wysoko poszłam na betę a tu <0,5 trzy testy pink robione 4.10, 02.10 i dzisiaj pokazały cień cienia cienia nigdy tak nie miałam z tymi testami o o co tu chodzi ? Owulacja gdzieś była 12/13 dc 🤷🏼♀️Start 08.2018
Clo ❌
Lametta- ok, ciąży brak...✔️✖️
Laparoskopia 12.2019 ✅
Jajowody - drożne ✅
Endomet. - Wykluczona ✅
Hashimoto ❌, PCOS ❌,
Tsh (skacze) ❌✅
💊Letrox, Metformax 1500, Bromergon,
💊Omega3, Q10+vit E, Pregna+, Jod, Nac, Metylowane vit i kw foliowy,
🔺TOXOPLAZMA - BRAK✔️
🔺Toxo Igg i igm - UJEMNY ✔️
🔺Chlamydii i Vreaplazma- BRAK✔️
🔺Mthfr * A1298C Mthfr_1298A>C homo ❌,
🔺Pai-1 ** 4G/5G Pai-1 4G hetero ❌,
🔺KIR : Bx ✔️❌
✅OBECNE :
2DL1, 2DL3, 2DL4del, 2DS1, 2DS4del-22pz, 3DL1, 3DL2, 3DL3, 2DP1, 3DP1norm
❌NIEWYKRYTE :
2DL2, 2DL4norm, 2DL5[gr.1], 2DL5[gr.2], 2DS2, 2DS3, 2DS4norm, 2DS5, 3DS1, 3DP1var
MĄŻ: Wszytakie badania ok✅
Marzec 2020 -28dc beta 9 - 30dc beta 2🥺
3 cykl - Puregon 75💉—>accofil💉—>encorton—>acard 150 —> neoparin ❌
STARANIA ZAWIESZONE -
nick nieaktualnyHej dziewczyny!
Mam pytanko. Mam okres regularnie co 28 dni. Diabeł mnie podkusił i wczoraj w 21 dniu cyklu po południu zrobiłam betę. I wyszła 2,14.... nie wiem.... czy to za wczesnie, czy jest jakaś szansa, ze jednak to fasolka? Wczoraj aż się popłakałam ze zdenerwowania, ze pewnie się nie udało.
Pozdrawiam -
Nikka86 wrote:Hej dziewczyny!
Mam pytanko. Mam okres regularnie co 28 dni. Diabeł mnie podkusił i wczoraj w 21 dniu cyklu po południu zrobiłam betę. I wyszła 2,14.... nie wiem.... czy to za wczesnie, czy jest jakaś szansa, ze jednak to fasolka? Wczoraj aż się popłakałam ze zdenerwowania, ze pewnie się nie udało.
Pozdrawiam
Za wcześnie. Jeszcze mogło nie dojść do zagnieżdżenia a dopiero po wydziela się hormon beta HCG.
Beta ponieżej 5 świadczy że nie ma ciąży - ale tutaj to nic straconego. Przy takiej długoci cyklu to może być 3 dpo - przy założeniu że faza lutealna ma 10 dni albo 7 dpo przy założemniu że 14 dni (normy zdrowej kobiety). Jednen i drugi czas to zdecydowanie za wcześnie. Około 10 dpo niektórym czasami coś sie pokazuje na teście wtedy beta mogłaby wyjść - test nie koniecznie. Ale u niektórych Pań implementacja zarodka może nawet trawać ponad 10 dni...Nikka86 lubi tę wiadomość
27.10.2020 - mamy
10.10.2020 - HCG 557
08.10.2020 - HCG 226, prog 24,8
08.07.2020 - laparo torbieli z l. jajnika + łyżeczkowanie;(
06.07.2020-HCG 6997, pęcherzyk w macicy z p. żółtkowym
02.07.2020- brak pęcherzyka, METOTREXAT
30.06.2020-HCG 1972; 01.07.2020-HCG 2814
29.06.2020- plamienie,szpital - podejrzenie cp
29.01.2020 - biochem
07. 2019 - początek starań
Wiek: 30 -
nick nieaktualnysiuger wrote:Za wcześnie. Jeszcze mogło nie dojść do zagnieżdżenia a dopiero po wydziela się hormon beta HCG.
Beta ponieżej 5 świadczy że nie ma ciąży - ale tutaj to nic straconego. Przy takiej długoci cyklu to może być 3 dpo - przy założeniu że faza lutealna ma 10 dni albo 7 dpo przy założemniu że 14 dni (normy zdrowej kobiety). Jednen i drugi czas to zdecydowanie za wcześnie. Około 10 dpo niektórym czasami coś sie pokazuje na teście wtedy beta mogłaby wyjść - test nie koniecznie. Ale u niektórych Pań implementacja zarodka może nawet trawać ponad 10 dni...
Bardzo dziekuje za odp. Jeśli nie przyjdzie ta wredna małpa we wtorek to powtórzę betę. Bo myślałam żeby powtórzyć ja w najbliższy piątek ale chyba nie ma sensu.
Pozdrawiam! 🙂