bol podbrzusza po owulacji.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMatleena ja miałam z bolem brzucha spokoj ok 2 dni. tak delikatnie ćmil prawie wcale. Ale teraz coś mi sie rozkręca, mam nadzieje ze nie na @. pocieszam się, że lewy jajnik odczuwam, a przed @ mnie nie bolały jajniki. Zwariować idzie... Bądź tu mądra
-
nick nieaktualnymar_tita wrote:Hej dziewczyny, cierpliwości:)...wiem, łatwo się mówi gorzej z praktyką, sama dzisiaj przechodziłam koło apteki całodobowej i kupiłam dwa testy, mam nadzieję, że wytrzymam i nie zrobię, bo jutro dopiero 12 dzień fazy lutealnej.
kochana nie rób jutro, możesz się rozczarować tak jak ja dzisiaj a też miałam 12 fazy lutealnej. szkoda nerwów -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAlika wrote:kochana nie rób jutro, możesz się rozczarować tak jak ja dzisiaj a też miałam 12 fazy lutealnej. szkoda nerwów
Alika, dopiero przeczytałam Twój post, pół nocy nie mogłam spać i w końcu oczywiście nie wytrzymałam i zrobiłam, może i dobrze, bo strasznie pozytywnie byłam nastawiona i jakby @ przyszłą to bym rozpaczała, a tak to się trochę zdystansowałam.
Chociaż powiem Wam, zastanowił mnie przez chwilę wynik, ale nie chce sobie wkręcać, nie robiłam zbyt wielu testów w życiu, ale może któraś z Was miała taką sytuację. Wkropliłam mocz tak jak trzeba do okienka i zaczęło się różowić, jak doszło do T to pojawiła się kreska, normalna gruba i wyraźna, ale zanim doszło do końca, jak wybarwiała się kreska pzy C, to ta przy T całkowicie zniknęła. Mam nadzieję, że mnie rozumiecie, zrobiłam zaraz drugi test bo mnie to zastanowiło, ale on wyszedł odrazu negatywny. (pierwszy to był pink test 6 dni po zapłodnieniu, a ten drugi to nordtest, ale na nim nawet nie było napisane jaka czułość tylko, że robić w dniu spodziewanej @)
Te pink zawsze się tak wybarwiają na chwię? Nie wiem czy kupić jakiś inny i powtarzać, bo może jeszcze było za wcześnie czy zekać na @, wiem, że teraz to 50/50%. -
nick nieaktualnyMatleena, dzięki za odpowiedź. Jednak kobieca intuicja działa, mam nadzieję, że i moja nie okaże się fałszywa, chociaż nie wiem czy to intuicja czy bardziej nadzieja:p już teraz. Myślisz żeby powtórzyć tej samej firmy czy innej? I czy jutro nie będzie za wcześnie, pewnie lepiej się wstrzymać dłużej..? To czekanie mnie zabija, tym bardziej, że siedzę sama w domu, bo mam wolne, a mąż całe dnie w pracy.
-
nick nieaktualnyEh, ja jutro się umówiłam na mieście więc trochę szybciej mi dzień zleci, ale chyba i tak rano obsikam test. Wiem, że po czasie się nie powinno odczytywać wyniku, ale wyszła taka bladziocha, ale to nawet nie jest cień cienia, chociaż odbarwiona, ale naczytałam się o tych odczynnikach chemicznych, że po czasie wynik może być fałszywie dodatni, spróbuję nie sikać mocno wieczorem, to może rano coś wyjdzie. Chociaż nie wiem jak mi się to uda, bo latam do wc co godzinę.
W Czarnobylu nie byłam nigdy i chyba bym sobie darowała w okresie starań, ale ja ogólnie jestem dość przewrażliwiona na tym punkcie. -
nick nieaktualny