Czerwcowe staraczki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja jeden raz robiłam betę, bo było za wcześnie na test sikany a miałam wyjazd służbowy i wiecie wolałam wiedzieć... Nigdy wcześniej i później w trakcie starań tak nie beczałam jak zobaczyłam wynik.Nie doczekasz świtu, nie odbywszy drogi przez noc."
Po roku starań nadszedł mój świt...
-
misKolorowy wrote:Tez mnie to zastanawiało na początku, ja staram się prawie rok, a bety nigdy nie robiłam wydaje mi się, że szkoda kasy i nerwów, lepiej poczekać na rozwój sytuacji, ale to tylko moja opinia
Z drugiej strony, są dziewczyny, które robią testy od 10 dpo co 2 dni. U mnie beta kosztuje 20 zł, wiec tyle co 2 testy ciążowe, a zrobiona w odpowiednim dpo daje 100% pewności. Wynik przeważnie po 14, więc też dość szybko. W takim przypadku rozumiem niektóre, że wolą betę zamiast testów.Olcc. lubi tę wiadomość
-
To prawda, że beta daje prawie 100% pewności, ale równie dobrze można poczekać do terminu @ i dopiero robić testy lub betę. Rozumiem, że są różne sytuacje i dziewczyny robią badanie przed imprezą, dużym wysiłkiem fizycznym, czy odstawieniem leków itp. by mieć pewność, że ciąży nie ma, ale robienie co miesiąc bety, bo się niecierpliwie to trochę bez sensu, bo jeśli wyjdzie ujemna to i tak dziewczyny stwierdzają, że było za wcześnie i często idą znowu... ale to sprawa indywidualna każdej pary.
AJA_S lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLili_87 wrote:MisiaZ88 ja juz sie zastanawiam czy jakies inne szczegolowe badania nie zrobic tylko nie wiem jakie.. jak za rok dalej nic nie bedzie to chyba do inseminacji przystapimy..
Mój mąż powtórzył badanie nasienia teraz w czerwcu i wyszły lepsze niż grudniowe. Ale poszedł na usg do androloga i wyszły mu żylaki powrózka nasiennego do operacji. Ale w sumie ma dobre wyniki i nie wiemy czy to ruszać. Końcem lipca mam wizytę w klinice niepłodności i jeżeli nas nie wyślą na inseminację to idziemy prywatnie. Szkoda mi czasu -
w moim mieście beta kosztuje 40zł więc nie mam dylematu czy kupić Bobo test za 6zł czy lecieć do labo jak wychodzi kreska, to dopiero idę sprawdzać wartości. Zazdraszczam, że macie takie tanie badania... u mnie za każdym razem szło ponad 100zł w ciągu tygodnia... beta 1 , beta 2 + morfo + progest.... oszaleć można...
Malwa30, kark lubią tę wiadomość
-
MisiaZ88 wrote:Mój mąż powtórzył badanie nasienia teraz w czerwcu i wyszły lepsze niż grudniowe. Ale poszedł na usg do androloga i wyszły mu żylaki powrózka nasiennego do operacji. Ale w sumie ma dobre wyniki i nie wiemy czy to ruszać. Końcem lipca mam wizytę w klinice niepłodności i jeżeli nas nie wyślą na inseminację to idziemy prywatnie. Szkoda mi czasu
Ja tez na Waszym miejscu bym sie zastanawiala czy w ogole jest sens to ruszac u meza, my bysmy tez poszli szybciej na inseminacje ale poki co jestesmy za granica wiec nie mamy za bardzo jak...Lili_87 -
nick nieaktualnyLili_87 wrote:Ja tez na Waszym miejscu bym sie zastanawiala czy w ogole jest sens to ruszac u meza, my bysmy tez poszli szybciej na inseminacje ale poki co jestesmy za granica wiec nie mamy za bardzo jak...
My raczej zdecydujemy się w ostateczności na operację. Ale tak naprawdę te wyniki są dobre.
A na inseminację poszlibyśmy już teraz, ale zaraz dostaniemy mieszkanie od dewelopera i czeka nas wykończenie mieszkania, więc na spokojnie podejdziemy na jesieni pewnie Chyba, że się uda na nfz to zaczniemy pewnie sierpień/wrzesień.
Ale Ci na nfz to tylko gadają: jesteście młodzi, zdrowi, starajcie się.... -
Z tymi badaniami bety to pewnie tez zależy od tego, jak kto się długo stara. Ja mam jeszcze póki co luz. Niby się staramy od stycznia ale z przerwami, i dopiero w tym miesiącu mogę powiedzieć tak z ręką na sercu, że podeszliśmy do tego rzetelnie. No ale co by to było wtedy za szczęście jakby się od razu udało hehe. Do pozazdroszczenia.
A w ogóle wiele kobiet, co łatwo w ciążę zachodzą, to nawet nie wiedzą, co to za zaleta i jak wiele z nas tego nie ma. -
nick nieaktualny
-
Crisperss wrote:w moim mieście beta kosztuje 40zł więc nie mam dylematu czy kupić Bobo test za 6zł czy lecieć do labo jak wychodzi kreska, to dopiero idę sprawdzać wartości. Zazdraszczam, że macie takie tanie badania... u mnie za każdym razem szło ponad 100zł w ciągu tygodnia... beta 1 , beta 2 + morfo + progest.... oszaleć można...
u nas także beta 40zł a za to testy pink /bobo czy insze za 3,49 /4,40 w aptece
kark lubi tę wiadomość
-
Ja zrobię test jak mi się będzie dwa dni spóźniać @.
A tak z innej beczki to podoba mi się prowadzenie tego wykresu. Niby tak się nieprzychylnie mówi o obserwacjach, naturalnym planowaniu rodziny itp. ale z tego się można naprawdę dużo o swoim organiźmie dowiedzieć. I to jest cennemisKolorowy, Iśka79, AJA_S lubią tę wiadomość