CZERWCOWE TESTOWANIE 2017- pierwszy powiew lata
-
WIADOMOŚĆ
-
Meśka z facetami ciężko tak restrykcyjnie wszystko odstawić. Wiem po moim, prośby, groźby. W tym cyklu odstawiliśmy alkohol i zobaczymy ile wytrzyma każde z nas. Tylko trzeba się zapierać i być twardym w postanowieniu. Może zakumał i coś to da.
melunia91 co jest? Pisz, wygaduj się tu. Zawsze takie wylanie emocji pomaga troszkę.
Jesteśmy tu każda dla każdej!Emilka
Od 09.2013:02.2014-5t6dc 07.2015-12tc
MTHFR A1298C+C667T+PAI-1 4G-hetero, immunologia -
Dokładnie Melunia, pisz i wyrzuć to z siebie.
A mi się strasznie ciągnie dzień, ciągle jest ta sama godzina ;(
A u mnie dziś 13 dpo i brak bóli @. Zapewne zaraz je sobie wygadam, ale jakoś dziwnie bez nich...
Nasze najważniejsze i największe szczęście ❤❤❤
-
nick nieaktualnyKarma88 wrote:Meśka z facetami ciężko tak restrykcyjnie wszystko odstawić. Wiem po moim, prośby, groźby. W tym cyklu odstawiliśmy alkohol i zobaczymy ile wytrzyma każde z nas. Tylko trzeba się zapierać i być twardym w postanowieniu. Może zakumał i coś to da.
melunia91 co jest? Pisz, wygaduj się tu. Zawsze takie wylanie emocji pomaga troszkę.
Jesteśmy tu każda dla każdej!
A bo mi sie wszystko pogmatwało. Siedze i mam ochote płakać. Robiłam wczoraj test 25mul i nic nie wyszło (nie robiłam niestety z rannego moczu) a już 3 dni po terminie @.
W pracy umieram - na zmiane ciepło z potami, mdli mnie, zapach klientów jest odrzucający. (ale pewnie dlatego że ciepło się zrobiło) A od dwóch dni wieczorem odbija mi się kwasem.
Bolą mnie tylko piersi, jeszcze w pracy jak na kasie siedze i przerzucam towar to czuje jak wysoko w podbrzuszu mnie ciągnie... A w domu cisza.
Co chwila chodzę i sprawdzam czy czasem @ nie przyszła. No i od wczoraj jak mnie koleżanka w pracy wkurzyłą ciągle bym płakała. Nawet teraz siedze pisze i mam łzy w oczach,zazwyczaj mialam tak że przed @ popłakałam raz i mi przechodziło a teraz siedze i płacze...
Z moim K stwierdzilismy że poczekamy do piątku na Bete. Myślałam że sie dzis do ginekologa dostane ale dopiero o 15 jest a ja na 14 do pracy ide ;( Tak bym chciała wiedziec a z drugiej storny boje sie ze znowu sie pogmatwało wszystko i bede musiala @ wywoływać luteiną jak dwa lata temu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2017, 12:16
-
Omamo, pierwszy raz w życiu mam miękką szyjkę
Kiedyś też mi się wydawało, że mięknie, cóż, w porównaniu do dzisiaj, to chyba nigdy nie była miękka, ani nawet odrobinę otwarta.... Musiałam się zacieszyć, wybaczcie!
Lunaris lubi tę wiadomość
rok od odstawienia anty. durne PCOS.
Glucophage XR 1000 mg + Ovarin + wit. D
-
melunia91 wrote:A bo mi sie wszystko pogmatwało. Siedze i mam ochote płakać. Robiłam wczoraj test 25mul i nic nie wyszło (nie robiłam niestety z rannego moczu) a już 3 dni po terminie @.
W pracy umieram - na zmiane ciepło z potami, mdli mnie, zapach klientów jest odrzucający. (ale pewnie dlatego że ciepło się zrobiło) A od dwóch dni wieczorem odbija mi się kwasem.
Bolą mnie tylko piersi, jeszcze w pracy jak na kasie siedze i przerzucam towar to czuje jak wysoko w podbrzuszu mnie ciągnie... A w domu cisza.
Co chwila chodzę i sprawdzam czy czasem @ nie przyszła. No i od wczoraj jak mnie koleżanka w pracy wkurzyłą ciągle bym płakała. Nawet teraz siedze pisze i mam łzy w oczach Z moim K stwierdzilismy że poczekamy do piątku na Bete. Myślałam że sie dzis do ginekologa dostane ale dopiero o 15 jest a ja na 14 do pracy ide ;( Tak bym chciała wiedziec a z drugiej storny boje sie ze znowu sie pogmatwało wszystko i bede musiala @ wywoływać luteiną jak dwa lata temu
Melunia, nie martw się
sama przeżywam schizy, a potem myślę, że te 2 dni to niewiele w porównaniu do kolejnych 36 tygodni a potem wielu lat z dzidzią Warto czekać, żeby się nie rozczarować. (wiem, brzmi rozsądnie w teorii).
rok od odstawienia anty. durne PCOS.
Glucophage XR 1000 mg + Ovarin + wit. D
-
nick nieaktualnyAneczka12 wrote:Omamo, pierwszy raz w życiu mam miękką szyjkę Kiedyś też mi się wydawało, że mięknie, cóż, w porównaniu do dzisiaj, to chyba nigdy nie była miękka, ani nawet odrobinę otwarta.... Musiałam się zacieszyć, wybaczcie!
Ja mam dalej wysoko i taką na poł twardą. Do tego dużo mam śluzu białego i ciągnącego... Oszaleje dzisiaj w pracy chyba... -
Eh nic tylko próbuj przeczekać melunia. Z jednej strony to na @ może wskazywać wszystko, a z drugiej na fasola też.
Główka do góry.
Ja ostatnio zrobiłam w poniedziałek betę i nic, a w czwartek wiedząc, że ciąży ana bank nie ma, zrobiłam sikańca i durna @ się pokazała jak na zawołanie chwilę po teście. Taki wywoływacz.Emilka
Od 09.2013:02.2014-5t6dc 07.2015-12tc
MTHFR A1298C+C667T+PAI-1 4G-hetero, immunologia -
nick nieaktualnyKarma88 wrote:Eh nic tylko próbuj przeczekać melunia. Z jednej strony to na @ może wskazywać wszystko, a z drugiej na fasola też.
Główka do góry.
Ja ostatnio zrobiłam w poniedziałek betę i nic, a w czwartek wiedząc, że ciąży ana bank nie ma, zrobiłam sikańca i durna @ się pokazała jak na zawołanie chwilę po teście. Taki wywoływacz.
Wiesz gdyby nie to ze mialam jak w zegarku @ co 28-29dni to bym sie tak nie schizowała a dziś już powinnam miec 3 dzien @ i nic. Żeby chociaż plamienie było. A tu cisza...
Jeszcze sobie przypomniałam - jak mnie wczoraj plecy bolały, myślałam że padnę. I też nie wiem czy z pracy czy z czegoś innego.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2017, 12:30
-
Słuchaj patrząc po sobie, też miałam regularne jak w zegarku, ale coraz większe "schizy" na ciążę, stres dały to, że @ skacze sobie dwa dni do przodu, dwa do tylu.
Może się rozkręci jakoś...Emilka
Od 09.2013:02.2014-5t6dc 07.2015-12tc
MTHFR A1298C+C667T+PAI-1 4G-hetero, immunologia -
nick nieaktualnyKarma88 wrote:Słuchaj patrząc po sobie, też miałam regularne jak w zegarku, ale coraz większe "schizy" na ciążę, stres dały to, że @ skacze sobie dwa dni do przodu, dwa do tylu.
Może się rozkręci jakoś...
Zobaczymy. Czekam do piątku. Może się okaże że jednak fasolek siedzi sobie i mnie tylko troszke stresuje.
Karma88 lubi tę wiadomość
-
ehh..faceci to w ogóle mają swój świat. Ja wczoraj z moim D też się pokłóciłam, ale już wieczorem doszliśmy do porozumienia i mnie przeprosił
A co do alkoholu to na szczęście moj jakoś się "słucha" i wie, kiedy nie może pić, a kiedy możemy pofolgować. Ale wiem, że to trudny temat bo niektórzy nie rozumieją. Ja to w ogóle mam wrażenie, że niektórzy faceci to myślą, że kobieta to może się sama zapłodnić
staraczka1111 lubi tę wiadomość
👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Karolina90 wrote:Ja to w ogóle mam wrażenie, że niektórzy faceci to myślą, że kobieta to może się sama zapłodnić
O to to to to!
Flowwer, Taliana85, Karolina90 lubią tę wiadomość
Emilka
Od 09.2013:02.2014-5t6dc 07.2015-12tc
MTHFR A1298C+C667T+PAI-1 4G-hetero, immunologia -
melunia nie nakręcaj się, wiem z własnego doświadczenia że jak się wsłuchiwałam w swoje ciało, każde ukłucie brałam jako objaw, na dobre mi nie wyszło cykl z 28 dni wydłużył mi się do 40. Życzę Ci z całego serca fasolki ale wiesz że ciągle myślenie o tym nie pomaga. Trochę luzu
Nasze najważniejsze i największe szczęście ❤❤❤
-
Karolina90 wrote:ehh..faceci to w ogóle mają swój świat. Ja wczoraj z moim D też się pokłóciłam, ale już wieczorem doszliśmy do porozumienia i mnie przeprosił
A co do alkoholu to na szczęście moj jakoś się "słucha" i wie, kiedy nie może pić, a kiedy możemy pofolgować. Ale wiem, że to trudny temat bo niektórzy nie rozumieją. Ja to w ogóle mam wrażenie, że niektórzy faceci to myślą, że kobieta to może się sama zapłodnić
Mój mi mowi ze za duzo obliczam i czytam ( widzi jak siedze na ovufriend ale nie wie co to jest ) i ze to sie samo zrobi ( w sensie dziecko )...
Na to ja mu ze gdybym nie obliczala to ten maly łobuz ktory lata po domu bylby tylko jego marzeniem.19.11.2018 laparo - jajowody przedmuchane, bez endomendy
Starania od lipca 2016 r.
Synuś ❤️ 11.2014 r. -
Summer86 co znaczy, że obraz niejasny?
Flowwer uciekł mi chyba Twój post odnośnie immunologii - na czym stanęliście?
Bertha, niedługo masz wizytę w klinice?
Agniechaaaa - gdzie jesteś?
Dziewczyny coś ruszyło - w poniedziałek beta wynosiła 0,4, a pozytyw na teście to były resztki skubanego Ovitrelle
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/dc17672380da.jpg
6dpt 3-dniowego malucha.
Powtórka w piątek.
Aneczka12, staraczka1111, Karma88, Anna Stesia, aiwlys, Czrna 81, Lucia88, Sarna84, E_w_c_i_a, Bajkaaa, Lunaris, ja1986 lubią tę wiadomość
Mikołaj 25.04.2011
08.06 - transfer 3dniowego malucha, 1x❄️3dniowy, 1x❄️5dniowy
27.02 3480g Michaś 56cm długości
-
Fasol się zadomowiłinnamorata88 wrote:Summer86 co znaczy, że obraz niejasny?
Flowwer uciekł mi chyba Twój post odnośnie immunologii - na czym stanęliście?
Bertha, niedługo masz wizytę w klinice?
Agniechaaaa - gdzie jesteś?
Dziewczyny coś ruszyło - w poniedziałek beta wynosiła 0,4, a pozytyw na teście to były resztki skubanego Ovitrelle
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/dc17672380da.jpg
6dpt 3-dniowego malucha.
Powtórka w piątek. niech beta teraz rośnie jak na drożdzach ☺
No właśnie gdzie jest Agniechaaaa?! bo już dawno się nie odezwała.
innamorata88 lubi tę wiadomość
bHCG 7dpt - 14.7 , 9dpt-64, 13dpt-542, 20dpt-11534
25.07.2017 - transfer dwóch ⛄ ⛄
26.08.2019 transfer dwóch 🐣🐣 7 dpt hcg 1,9 10dpt hcg 6 11dpt hcg 9,4 12dpt 14,3 hcg 15 dpt hcg 14,5 * -
Teraz tylko czekać na ładny przyroststaraczka1111 wrote:Fasol się zadomowił niech beta teraz rośnie jak na drożdzach ☺
No właśnie gdzie jest Agniechaaaa?! bo już dawno się nie odezwała.
staraczka1111 lubi tę wiadomość
Mikołaj 25.04.2011
08.06 - transfer 3dniowego malucha, 1x❄️3dniowy, 1x❄️5dniowy
27.02 3480g Michaś 56cm długości
