Dla dziewczyn co zwidów na testach nie widzą!
-
WIADOMOŚĆ
-
Temperaturę mierzę od kwietnia zeszłego roku.
Na początku myślałam, że skok = owulacja.Ale później trochę poczytałam, poobserwowałam swój organizm i doszłam do wniosku, że u mnie ona chyba wypada przed skokiem.
Zmykam dziewczyny. Mam dzisiaj na drugą zmianę
Zajrzę wieczorem, jak nie zasnę.
-
nick nieaktualny
-
Ja to już sama nie wiem czy z tego cyklu coś wyjdzie. Owu w 8 dc, a cały cykl będzie pewnie trwał jak ostatnio 40 dni. W ogóle zdenerwował mnie ten program dziś. Jak owu skoro test negatywny, szyjka zamknięta i twarda, a śluzu brak...? Ja chyba w następnym cyklu spróbuję z tym monitoringiem, bo to będzie najbardziej wiarygodne
-
nick nieaktualny
-
Pisze to juz 4 raz:
Mi lekarz mówił że pomiar to morderca libido. ja kiedyś dawno tez mierzyłam tempke ale tak sie nakręcałam że lepiej dla mnie jak unikam. i w sumie ponad 41 cykli to już mi sie nawet nie chceInsulinooporność, hiperprolaktynemia, guzy na tarczycy, otyłość, dieta, leki
41 cykl o okruszka -
Z tym oznaczaniem owu może to być zawsze obarczone błędem. Mi w tym cyklu zaznaczyło na wykresie 2 dni szybciej niż było wg lekarza.*starania od marca 2017
*iui x 3 - nieudane
- I - 17.07.2020: 1 pęcherzyk,
- II - 10.09.2020: 2 pęcherzyki,
- III - 9.12.2020: 2 pęcherzyki.
*I ivf - krótki protokół, 15 pecherzyków - 3 komórki - 2 zarodki:
- I FET 27.08.2021 (57cs) - 3 dniowy Maluch
11dpt- beta88,9, prog16,1
13dpt- beta218,9, prog14,3
19dpt -beta 2541, prog 16,6
26dpt- ❤
28.10.2021 poronienie zatrzymane (Aniołek 8tc-11tc)
- II FET 13.01.2022 (59cs)- 6-dniowy Maluch 4ba
6dpt- beta 0, prog 12,5
11dpt -beta 0, prog 40,33
*II ivf - dlugi protokół (7 komórek, 2 zarodki)
- I FET - 3 Dniowy Maluch - beta 0
- II FET 23.012023 - zarodek 4BB
5dpt bladzioch
7dpt negatyw
10dpt beta 0 -
Masz rację, mi już się wydaje że jeszcze miesiąc czy dwa zwariuje. Po prostu to są naprawdę trudne przeżycia kiedy myślisz że już już chyba się udało i nagle okres sprowadza cię ziemię. Powoli mam ochotę rzucić w cholerę te starania...
A ostatnio spytałam męża co będzie jak już zawsze będziemy tylko we dwójkę (powoli godzę się i z taką myślą) a on mi na to: nie nie będziemy tylko we dwójkę. Zawsze będą nasze rodziny, dzieciaki twojej siostry, i kupimy sobie psa. A jak będziesz chciała to dwa psy, i kota, a jak już wybudujemy dom to nawet konia. A jak już będzie dom to zawsze będzie w nim pełno ludzi.
Bardzo mi się spodobała ta odpowiedź bo mi uświadomił że ja naprawdę mam w życiu co robić a nawet wymyśleć sobie do roboty, a nie tylko czekać na dzieckoLusesita lubi tę wiadomość
-
Cheresta wrote:Ja to już sama nie wiem czy z tego cyklu coś wyjdzie. Owu w 8 dc, a cały cykl będzie pewnie trwał jak ostatnio 40 dni. W ogóle zdenerwował mnie ten program dziś. Jak owu skoro test negatywny, szyjka zamknięta i twarda, a śluzu brak...? Ja chyba w następnym cyklu spróbuję z tym monitoringiem, bo to będzie najbardziej wiarygodne
A może wykres trochę "ześwirował" bo temperaturę mierzyłaś o różnych porach?29 lat. Moja historia [blog]: waiting4.pl
"Im bardziej w życiu ma się pod górkę, tym piękniejsze będą później widoki" -
Parsleyek wrote:A może wykres trochę "ześwirował" bo temperaturę mierzyłaś o różnych porach?
-
Cheresta wrote:To też prawda ale jak mam drugą zmianę i kładę się o 23 albo i później spać to żadna siła nie obudzi mnie przed 7 na pomiar. A po nocnych zmianach to już w ogóle
Heheh racja Trudno się mierzy jeśli pracuje się na zmiany. Pozostaje obserwować jak dalej będzie sytuacja wyglądała. Może jeszcze owulacja przed Tobą29 lat. Moja historia [blog]: waiting4.pl
"Im bardziej w życiu ma się pod górkę, tym piękniejsze będą później widoki" -
Och cheresta- to przykre co piszesz bo każdej tu życzę by czekała 4 razy krócej ode mnie. I wiem jak każdy cykl bolał. Miałam czasem wrażenie że świat stoi w miejscu a ja żyje nadzieją. I jak okres się spóźniał wmawiałam sobie wszystko bo tempka wysoko a potem upadek z tak wysokiego konia zawsze kończył sie łzami...
Mąż kochany- jak mój- nieskromnie Mój zawsze mówi że jak mi braknie sił to one ją znajdzie dla nas obojeWiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2017, 12:22
Cheresta lubi tę wiadomość
Insulinooporność, hiperprolaktynemia, guzy na tarczycy, otyłość, dieta, leki
41 cykl o okruszka -
Halszka- mi lekarka zabroniła krzywej. ale na kilka dni przed badaniem mam odstawić metformine i zrobić insuline i cukier na czczo- i to jej wystarczyInsulinooporność, hiperprolaktynemia, guzy na tarczycy, otyłość, dieta, leki
41 cykl o okruszka -
Parsleyek wrote:Heheh racja Trudno się mierzy jeśli pracuje się na zmiany. Pozostaje obserwować jak dalej będzie sytuacja wyglądała. Może jeszcze owulacja przed Tobą
-
Szandra wrote:Halszka- mi lekarka zabroniła krzywej. ale na kilka dni przed badaniem mam odstawić metformine i zrobić insuline i cukier na czczo- i to jej wystarczy
Ale po jakim czasie brania leku zrobic powtórne badania ??