Dla dziewczyn co zwidów na testach nie widzą!
-
WIADOMOŚĆ
-
No wiem,wiem. Ja 3 miesiące temu obiecałam sobie,ze robie dopiero 30-32 dc. Test leży już 3 miesiac w szafce, jeszcze się nie złamałam*starania od marca 2017
*iui x 3 - nieudane
- I - 17.07.2020: 1 pęcherzyk,
- II - 10.09.2020: 2 pęcherzyki,
- III - 9.12.2020: 2 pęcherzyki.
*I ivf - krótki protokół, 15 pecherzyków - 3 komórki - 2 zarodki:
- I FET 27.08.2021 (57cs) - 3 dniowy Maluch
11dpt- beta88,9, prog16,1
13dpt- beta218,9, prog14,3
19dpt -beta 2541, prog 16,6
26dpt- ❤
28.10.2021 poronienie zatrzymane (Aniołek 8tc-11tc)
- II FET 13.01.2022 (59cs)- 6-dniowy Maluch 4ba
6dpt- beta 0, prog 12,5
11dpt -beta 0, prog 40,33
*II ivf - dlugi protokół (7 komórek, 2 zarodki)
- I FET - 3 Dniowy Maluch - beta 0
- II FET 23.012023 - zarodek 4BB
5dpt bladzioch
7dpt negatyw
10dpt beta 0 -
Szandra wrote:AAA bo ja zła kobieta jestem A tak na serio- drażni mnie to jak dziewczyny się nakręcają a potem płacz i zgrzytanie zębami że pisali że są 2 kreski. Jeee dzień spodziewanej miesiączki to dzień spodziewanej miesiączki, nie ma wzmianki w instrukcji o wyniku 6 dni przed Poza tym jeżeli to biochemiczna- której nie życzę to po co to wiedzieć...
Pełna zgoda.
Rozumiem niecierpliwość - sama bym chciała wszystko wiedzieć natychmiast, ale to sensu nie ma.
Cierpliwość trzeba sobie wyćwiczyć, bo potem wcale nie jest łatwiej.
Ja czekam na pierwsze USG i też już bym chciała potwierdzić, że na pewno wszystko ok.
A tak to czekać muszę jeszcze tydzień
-
Kargo31 wrote:No wiem,wiem. Ja 3 miesiące temu obiecałam sobie,ze robie dopiero 30-32 dc. Test leży już 3 miesiac w szafce, jeszcze się nie złamałam
-
Cheresta wrote:Szok 3 miesiące wytrzymać to jest dużo
Po prostu wiem jak reagowałam po każdym negatywnym teście, były zawsze łzy. Potem były łzy i złość jak dostawalam @. Wiec wole kilka razy tego nie przeżywać. Prościej jest mi bez testów, po prostu czekam na @ i tyle
Ten,który został ma ternim ważności do czerwca 2019, wiec szybko zużyć nie trzebaWiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2017, 21:18
*starania od marca 2017
*iui x 3 - nieudane
- I - 17.07.2020: 1 pęcherzyk,
- II - 10.09.2020: 2 pęcherzyki,
- III - 9.12.2020: 2 pęcherzyki.
*I ivf - krótki protokół, 15 pecherzyków - 3 komórki - 2 zarodki:
- I FET 27.08.2021 (57cs) - 3 dniowy Maluch
11dpt- beta88,9, prog16,1
13dpt- beta218,9, prog14,3
19dpt -beta 2541, prog 16,6
26dpt- ❤
28.10.2021 poronienie zatrzymane (Aniołek 8tc-11tc)
- II FET 13.01.2022 (59cs)- 6-dniowy Maluch 4ba
6dpt- beta 0, prog 12,5
11dpt -beta 0, prog 40,33
*II ivf - dlugi protokół (7 komórek, 2 zarodki)
- I FET - 3 Dniowy Maluch - beta 0
- II FET 23.012023 - zarodek 4BB
5dpt bladzioch
7dpt negatyw
10dpt beta 0 -
Ja jeszcze daje rade A,że średnio lubię igły, to na becie do tej pory byłam raz,ale wtedy musiałam wiedziec czy tak cz nie że względy na inne badanie, które jest wykluczone w ciąży.
Jutro idę zrobic kolejne hormony i juz mam stresa. Ze względu na igły i ze względu na to,czy też wyjda tak kiepsko jak prolaktyna i tsh...*starania od marca 2017
*iui x 3 - nieudane
- I - 17.07.2020: 1 pęcherzyk,
- II - 10.09.2020: 2 pęcherzyki,
- III - 9.12.2020: 2 pęcherzyki.
*I ivf - krótki protokół, 15 pecherzyków - 3 komórki - 2 zarodki:
- I FET 27.08.2021 (57cs) - 3 dniowy Maluch
11dpt- beta88,9, prog16,1
13dpt- beta218,9, prog14,3
19dpt -beta 2541, prog 16,6
26dpt- ❤
28.10.2021 poronienie zatrzymane (Aniołek 8tc-11tc)
- II FET 13.01.2022 (59cs)- 6-dniowy Maluch 4ba
6dpt- beta 0, prog 12,5
11dpt -beta 0, prog 40,33
*II ivf - dlugi protokół (7 komórek, 2 zarodki)
- I FET - 3 Dniowy Maluch - beta 0
- II FET 23.012023 - zarodek 4BB
5dpt bladzioch
7dpt negatyw
10dpt beta 0 -
Wiem, dziękuję :*
Mam nadzieję, że nie będą tak tragiczne te wyniki.*starania od marca 2017
*iui x 3 - nieudane
- I - 17.07.2020: 1 pęcherzyk,
- II - 10.09.2020: 2 pęcherzyki,
- III - 9.12.2020: 2 pęcherzyki.
*I ivf - krótki protokół, 15 pecherzyków - 3 komórki - 2 zarodki:
- I FET 27.08.2021 (57cs) - 3 dniowy Maluch
11dpt- beta88,9, prog16,1
13dpt- beta218,9, prog14,3
19dpt -beta 2541, prog 16,6
26dpt- ❤
28.10.2021 poronienie zatrzymane (Aniołek 8tc-11tc)
- II FET 13.01.2022 (59cs)- 6-dniowy Maluch 4ba
6dpt- beta 0, prog 12,5
11dpt -beta 0, prog 40,33
*II ivf - dlugi protokół (7 komórek, 2 zarodki)
- I FET - 3 Dniowy Maluch - beta 0
- II FET 23.012023 - zarodek 4BB
5dpt bladzioch
7dpt negatyw
10dpt beta 0 -
Na pewno nie będzie tak źle
Przez te upały czuję się fatalnie, po prostu tragedia. Nie mogę jeść, na nic nie mam chęci, gotować też mi się nie chce. A najgorsze są problemy ze snem. Słaniam się na nogach, oczy mi się zamykają a zasnąć w ogóle nie da rady. Mam nadzieję że jutro będzie lepiej -
Ja też nie wiedziałam o co chodzi z oli, nie widziałam jej posta
Oda fajnie, że się odezwałaś. Nie stresuje się kolorem kwiatów ani tym czy komuś kotlet będzie smakował. Jestem szczęśliwa że wychodzę za mąż właśnie za TEGO CZŁOWIEKA !!! Kocham go i tego sie boje że bede rycze ze szcześcia !!!! Boję się że nie dam rady wypowiedzieć słów przysięgi i błogosławieństwa... -
nick nieaktualny
-
Lusesita oddaj chociaż pół bo dziś był tylko ryż z warzywami i kawa
Halszka co do słów przysięgi to mam dla ciebie radę. Ja kompletnie nie myślałam nad sensem słów przysięgi, tylko skupiałam się na tym żeby powtarzać za księdzem i się nie przejęzyczyć. Tak powstrzymałam emocje, chociaż komuś może się wydawać dziwne że tak na zimno, ale to mi pomogło się nie rozkleić bo ja ogólnie wrażliwa jestem. Twarda ale wrażliwaHalszka112 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Wzruszenie jest piękne, pokazuje tylko jak ważny to dla Ciebie moment. Ja, beksa, o dziwo dałam radę☺️, chociaż jak usiedlismy już po - łzy mi napłynęły do oczu. My też dużo się uśmiechaliśny przy przysiędze, chociaż widziałam, że meżowi drżały usta najbardziej wzruszyłam się na pierwszym tańcu jednak, bo był naprawdę pierwszy i po takiej "przemowie" ukochanego, że było to silniejsze, ale pozytywne! Błogosławieństwo też było wzruszające. I podziękowania - strasznie! W sumie cały wieczór to petarda emocji, na zmianę śmiech i łzy, szczescia oczywiscie
A ja dopiero dzis (7dc) zaczynam starania, dopiero skonczylo mi sie plamienie, lacznie 2 tygodnie celibatu! Masakra!* hormony w normie
* naturalna owulacja
* badanie drożności - wrzesień 2017
* słabe wyniki nasienia -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny