Druga faza czas start! Opowiadamy i wspieramy :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewuszki, ten wiesiołek to na co jest? Żeby śluz bardziej płodny był?
Zastanawiam się czy mogłabym go połączyć z ziołami ojca sroki, ale... w sumie już zamierzam tez pić zioła srodki ogólne na płodność, to moze nie bede przesadzać
Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.
👩Żona:
Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.
Leki:
Letrox. Dostinex.
Suplementy:
Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.
🧑Mąż:
Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.
Suplementy:
Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina. -
A ja powiem wam że 5 cykli starałam się bez wspomagaczy ten 6 cykl z biochemem trafił się po rozpoczęciu brania fertilcare 🤔 i tak mnie naszło że może to coś daje ten suplement👱♀️ - 27 lat
🍀 - Starania od 08.2021
✔️ - podstawowe badania
💊 - Ona: FertilCare, Inofem, Euthyrox 25 On:
FertilMan
💔 - 6 cs - ciąża biochemiczna
⏸ - 7 cs (10 dpo) --> 👼 7tc/9tc
❌ - Hashimoto, IO, PAI 1 4G/5G
⏸ - 8 cs (10 dpo)
👶 - 19.06.2023 godz. 8.33 👑 Pola 3200g 52 cm SN (39+0)
-
Dominisia35 wrote:A ja powiem wam że 5 cykli starałam się bez wspomagaczy ten 6 cykl z biochemem trafił się po rozpoczęciu brania fertilcare 🤔 i tak mnie naszło że może to coś daje ten suplement
Oby, bo ja go biorę
Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.
👩Żona:
Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.
Leki:
Letrox. Dostinex.
Suplementy:
Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.
🧑Mąż:
Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.
Suplementy:
Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina. -
nick nieaktualnyTedka wrote:Dziewuszki, ten wiesiołek to na co jest? Żeby śluz bardziej płodny był?
Zastanawiam się czy mogłabym go połączyć z ziołami ojca sroki, ale... w sumie już zamierzam tez pić zioła srodki ogólne na płodność, to moze nie bede przesadzać
Mnie akurat lepiej na śluz od wiesiolka działa niepokalanek mnisi. Po wiesiołku nie zauważyłam zmiany w sluzie. I tez to łykam razem z ziołami które pije regularnie 😉
Tedka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyUTedka wrote:Dziewuszki, ten wiesiołek to na co jest? Żeby śluz bardziej płodny był?
Zastanawiam się czy mogłabym go połączyć z ziołami ojca sroki, ale... w sumie już zamierzam tez pić zioła srodki ogólne na płodność, to moze nie bede przesadzać
Ja mam wiesiołek z witaminą B6, na opakowaniu mam napisane, że reguluje gospodarkę hormonalna szczególnie u kobiet planujących ciążę jak i już w ciąży.
Ja nie robię testów owulacyjnych, bo poszłabym z torbami 🤣 u mnie na wykresie zawsze ładnie widać co i jak. Chociaż nigdy nie wiadomo kiedy dokładnie ta owulacja była, ale w cyklu ciążowym z córką seks byl przez 4 dni przed 3 wyższymi temperaturami, więc to chyba trzeba podejść, że jak się idą to się uda i tyle 🙃
Tedka lubi tę wiadomość
-
Boże, tak bardzo chciałabym żeby się udało już. Nie mam już siły do tego wszystkiego, czekania liczenia ;P masakra. W poprzednim cyklu wszystko było idealnie jak w zegarku, nic. Teraz też ładnie nam się udało... no ciekawe, pewnie nic z tego. Żeby tak człowiek tylko wiedział o co to chodzi, że się nie udaje. Niestety nie mam takiej wiedzy. Przepraszam, ze to powiem, ale jak np. kobieta ma PCOS, albo endometrioze, to wie co ma leczyć, jak się uda, albo lekarz wesprze, to zajdzie. Najgorzej, jak niby człowiek zdrowy, wszystko super, a nie uda się zajść. Lekarz w 1 klinice powiedział nam, że ta nauka nie jest doskonała, medycyna nie moze dotrzec do mikrocząsteczek, czasami jest tak, że coś na bardzo mikro poziomie się nie udaje no i zeby nie wiem co... nie pozna sie przyczyny swoich niepowodzeń. Zdarza się. Znając moje szczescie ja jestem wlasnie takim przypadkiem
Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.
👩Żona:
Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.
Leki:
Letrox. Dostinex.
Suplementy:
Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.
🧑Mąż:
Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.
Suplementy:
Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina. -
nick nieaktualnyIwonay wrote:U
Ja mam wiesiołek z witaminą B6, na opakowaniu mam napisane, że reguluje gospodarkę hormonalna szczególnie u kobiet planujących ciążę jak i już w ciąży.
Ja nie robię testów owulacyjnych, bo poszłabym z torbami 🤣 u mnie na wykresie zawsze ładnie widać co i jak. Chociaż nigdy nie wiadomo kiedy dokładnie ta owulacja była, ale w cyklu ciążowym z córką seks byl przez 4 dni przed 3 wyższymi temperaturami, więc to chyba trzeba podejść, że jak się idą to się uda i tyle 🙃
Mnie lekarz powiedział że nie ilość ale czas współżycia ma znaczenie. 😉 I chyba to prawda bo z córka zaszłam od jednego zbliżenia w owulacje 😉. Pamiętam bo więcej wtedy w dni płodne zblizen nie było bo mąż był za granicą. A teraz staramy się nie raz codziennie w dni płodne innym razem co 2 dzień i na razie efektu nie ma. 😊 Szkoda ze nie ma na to metody 😊😉 -
Hania na prawdę aż dwa lata? 😱 Raaaany
może do tego czasu w ogóle wymyślą jeszcze co innego magicznego 🤣
Wiecie co, to straszne że jeśli nie wychodzi naturalnie bobo i trzeba się wspomóc medycyną to większa część społeczeństwa po prostu pozostaje bezdzietna bo zwyczajnie ludzi na tą pomoc nie stać. To jest po prostu chore..
Państwo naciska na to aby kobiety rodziły chore dzieci (oczywiście po porodzie to już Państwo ma taką matkę i dziecko w dupie - wiem z autopsji) a jednocześnie te rodziny które bardzo chcą mieć dziecko muszą ponosić chore koszty bo taki dziad jeden z drugim utnie dofinansowania bo lepiej te kasę na pchać sobie w kieszeń.
Przepraszam za to co napisałam ale jestem tym okropnie wzburzona 😡 😤
Witaj Mały Cudzie
18.12 ⏸️
20.12 beta 15,9 mlU/ml
19.08.22 💣 3300g szczęścia ❤️
Rośnij nam zdrowo Elizko 🥰❤️❤️
👩 27 l.
TSH - ⚠️
FT3 🆗
FT4 🆗
ATPO 🆗
ATG 🆗
Glukoza na czczo 🆗
Po 1h 🆗
Po 2h 🆗
INSULINA 3pkt ❌
FSH 🆗
LH 🆗
PROG I faza cyklu 🆗
PROLAKTYNA 🆗
AMH 3,80 🆗
Podejrzenie PCOS
Suple: Pregna Start, Wit D 4000j. Wit C 1000 Wit B complex, Zioła Ojca Sroki nr 3.
🧒 29 l.
Diagnozy brak. -
Wjedzma - w aplikacji ovu mi sie pokazuje czasem "prezent" darmowa wizyta w klinice Invicta - i tam wtedy jest napisane ze dodatkowo badanie nasienia / AMH gratis. wiec mozna skorzystac 1 raz darmowo
Niestety to pewnie tylko to podstawowe badanie nasienia, ale ono juz wykryje czy wszystko ok. Jesli nie to robi sie jeszcze bardziej szczegolowe - test SCD, MSOME, HBA, fragmentacje.. no jest tego kilka i niestety do najtanszych nie należą.
Tak samo u facetów robi się też wymazy, usg jąder, badania hormonalne z krwi, przeciwciała przeciwplemnikowe.. Jest tego całkiem sporo
No i też jak coś w nasienie przykładowo wyjdzie nie tak - to potem bierze sie suple - i zaś znów badanie trzeba powtarzać np po 3 miesiacach leczenia.
Tedka lubi tę wiadomość
On i Ona: 33 lata
2017: upragnione szczęście
07.2019: start starań o rodzeństwo
01.20: 6tydz.👼
09.20: cb
11.20: cb, bhcg 20
05.21: 4/5tydz, bhcg 57->108->198 👼
06.21: 4/5tydz, bhcg 1330->1191->1081 👼
09.21: cb bhcg 12->25->29
9.05.22: cień cienia (9dpo), 3.06.22 6t5d i ❤️, 9.06.22 7t4d CRL=1.3cm i ❤️, 19.06.22 💔 👼😭
29.08.23 nasz cud i spełnienie marzenia ❤️ 👧
👨👩👧👦
Kariotyp żeński ❌
Ana4 Zespół Sjoergena❌
Brak 3 KIR impl
Krzywa gluk. 101/149/100❌
Krzywa insu. 9.6/156/81❌leki, dieta, ruch 💪
Morfologia: 3%, Ruchliwość: 43% ❌
Nietolerancja glukozy ❌ dieta, ruch💪 -
Tedka wrote:Oby, bo ja go biorę
A jak długo bierzesz?👱♀️ - 27 lat
🍀 - Starania od 08.2021
✔️ - podstawowe badania
💊 - Ona: FertilCare, Inofem, Euthyrox 25 On:
FertilMan
💔 - 6 cs - ciąża biochemiczna
⏸ - 7 cs (10 dpo) --> 👼 7tc/9tc
❌ - Hashimoto, IO, PAI 1 4G/5G
⏸ - 8 cs (10 dpo)
👶 - 19.06.2023 godz. 8.33 👑 Pola 3200g 52 cm SN (39+0)
-
Felinka94 wrote:Hania na prawdę aż dwa lata? 😱 Raaaany może do tego czasu w ogóle wymyślą jeszcze co innego magicznego 🤣
Wiecie co, to straszne że jeśli nie wychodzi naturalnie bobo i trzeba się wspomóc medycyną to większa część społeczeństwa po prostu pozostaje bezdzietna bo zwyczajnie ludzi na tą pomoc nie stać. To jest po prostu chore..
Państwo naciska na to aby kobiety rodziły chore dzieci (oczywiście po porodzie to już Państwo ma taką matkę i dziecko w dupie - wiem z autopsji) a jednocześnie te rodziny które bardzo chcą mieć dziecko muszą ponosić chore koszty bo taki dziad jeden z drugim utnie dofinansowania bo lepiej te kasę na pchać sobie w kieszeń.
Przepraszam za to co napisałam ale jestem tym okropnie wzburzona 😡 😤
Ano tak jest właśnie, taka to niesprawiedliwość społeczna panuje. Ja to wiele musiałam poświęcić żeby mieć kasę na to wszystko. Byłam gotowa na to poświęcenie, ale są tacy, których nawet na to nie stać. A przecież nikt się nie będzie zapożyczał.
Felinka94 lubi tę wiadomość
Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.
👩Żona:
Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.
Leki:
Letrox. Dostinex.
Suplementy:
Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.
🧑Mąż:
Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.
Suplementy:
Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina. -
Dominisia35 wrote:A jak długo bierzesz?
FertilCare dopiero 1 opakowanie. Wcześniej brałam fertilWoman PLUS, ale drogie. Stwierdziłam, że skoro piję zioła, to Care wystarczy - i tak mają bogaty skład. Tylko w męża inwestuję i on bierze tego PLUSa.Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.
👩Żona:
Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.
Leki:
Letrox. Dostinex.
Suplementy:
Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.
🧑Mąż:
Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.
Suplementy:
Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina. -
Tedka, wiesiołek na śluz płodny jest. Chociaż ja Ty pijesz sobie ziółka to może już lepiej nie mieszaj. Trochę czytałam o tych ziołach i ponoć nie powinno się ich mieszać z lekarstwami o podobnym działaniu bo można przedobrzyć🤷♀️
Felinka, No serio moze tak być. Jak będziesz kp to możesz miesiączki nie dostać dopóki nie zakończysz ale moze być tez tak (jak u mnie 🤪) ze dostaniesz od razu po połogu🥴 do tego czasu może coś wymyśla jeszcze ale i tak uważam ze kubeczek to wynalazek przełomowy conajmniej jak koło 😁
Iwonay, 4 dni przed owulacja 😱😱 to plemniki Twojego sa jakimis mocarzami😁 odkąd monitorujemy cykl i wiem mniej więcej kiedy owu wypada to praktycznie tylko raz udało nam się strzelić w owulacje w ten dzień - to był cykl zaciazony🤔
💙29.03.2021r - nasz malutki cud💙
maj 2021r - marzec 2022r - starania o rodzeństwo 👨👩👧👦
10dpo - ⏸ - 9cs🍀
11dpo - beta 37,56 mIU/ml
14dpo - beta 207 mlU/ml
5t+0d - USG - pęcherzyk 🔘 2,6mm
7t+0d - Dzidzia 0,68cm🥰
10t+0d - 2,68cm 👶🏻
12t+6d - 5,5cm 👧🏻🎀 -
Kirra super, że do nas wróciłaś z nową energią! Wypatruj owulacji i działajcie 💪
Marta100 dużo zdrówka dla Was, kurujcie się!
Felinka nie ma za co przepraszać. Mnie wczoraj bardzo zbulwesowało jak przeczytałam, że TVP dostało kolejne 2 mld. Dla porównania, WOŚP przez 29 finałów zebrał łącznie niecałe 1,4 mld. ŁĄCZNIE. Za 2 mld można by zafundować IVF 130 tysiącom par. Albo utrzymywać telefon zaufania dla dzieci przez 800 lat. Są rzeczy ważne i ważniejsze w tym kraju. Nie potrafię tego pojąć, naprawdę.
Sowella ooo widzisz, będę wypatrywać powiadomienia w takim razie. Kurcze, przerażające jest to wszystko. Z jednej strony bardzo chcę się zbadać i znaleźć ewentualną przyczynę, a drugiej to się boję co tam może wyjść. Pewnie wiecie o co mi chodzi.
Tedka nie dziwię Ci się w ogóle, że jesteś tym wszystkim zmęczona... tyle czasu, stresu, frustracji, wizyt, pieniędzy... i dalej nie wiesz na czym stoisz. Inaczej by było jakbyś znała przyczynę i wiedziała jak działać. Mam nadzieję, że już wkrótce spełni się Wasze marzenie i mocno trzymam kciuki. Tulę
Kusicie bardzo tym wiesiołkiem i niepokalankiem, chyba się zaopatrzę Myślicie, że mogę i to i to? Mi przeszło przez myśl, że u nas śluz może być problemem, bo dosłownie dzień po owu już mam gęsty i kremowy, więc może plemniki nie mają odpowiednich warunków, żeby się przedostać gdzie trzeba? Na pewno nie zaszkodzi sprawdzić tej teorii 
Marta100, Sowella lubią tę wiadomość
-
Wiecie co kupiłam testy wychodzi to samo jak mokre widac tylko pod latarka a jak wyschnie minimalnie lepiej. Pff. Czekam dalej zatestuje w niedzielę, poczekam czy @sie nie pojawi.
I powiem wam że ja stosowałam wszystko co się dało wiesiolli witaminki cały czas biorę jak dla kobiet ciężarnych, ale znajoma która urodziła dała mi radę żeby pić siemię lniane i właśnie w tym teraz ostatnim cyklu piłam i jeśli się uda to najprawdopodobniej pomogło tę siemię -
nick nieaktualnyWjedzma wrote:Kirra super, że do nas wróciłaś z nową energią! Wypatruj owulacji i działajcie 💪
Marta100 dużo zdrówka dla Was, kurujcie się!
Felinka nie ma za co przepraszać. Mnie wczoraj bardzo zbulwesowało jak przeczytałam, że TVP dostało kolejne 2 mld. Dla porównania, WOŚP przez 29 finałów zebrał łącznie niecałe 1,4 mld. ŁĄCZNIE. Za 2 mld można by zafundować IVF 130 tysiącom par. Albo utrzymywać telefon zaufania dla dzieci przez 800 lat. Są rzeczy ważne i ważniejsze w tym kraju. Nie potrafię tego pojąć, naprawdę.
Sowella ooo widzisz, będę wypatrywać powiadomienia w takim razie. Kurcze, przerażające jest to wszystko. Z jednej strony bardzo chcę się zbadać i znaleźć ewentualną przyczynę, a drugiej to się boję co tam może wyjść. Pewnie wiecie o co mi chodzi.
Tedka nie dziwię Ci się w ogóle, że jesteś tym wszystkim zmęczona... tyle czasu, stresu, frustracji, wizyt, pieniędzy... i dalej nie wiesz na czym stoisz. Inaczej by było jakbyś znała przyczynę i wiedziała jak działać. Mam nadzieję, że już wkrótce spełni się Wasze marzenie i mocno trzymam kciuki. Tulę
Kusicie bardzo tym wiesiołkiem i niepokalankiem, chyba się zaopatrzę Myślicie, że mogę i to i to? Mi przeszło przez myśl, że u nas śluz może być problemem, bo dosłownie dzień po owu już mam gęsty i kremowy, więc może plemniki nie mają odpowiednich warunków, żeby się przedostać gdzie trzeba? Na pewno nie zaszkodzi sprawdzić tej teorii
Myślę że nie ma przeszkód łączyć wiesiołka z niepokalankiem. Tylko że wiesiołek trzeba brać od 1dc do owu maks. Wywołuje mikro skurcze wiec po owu juz nie powinno się stosować by nie utrudniać zagniezdzenia. Info od położnej. Ja wiesiołek później brałam na końcowym etapie ciąży miał przygotować szyjke do porodu. I u mnie działał - delikatne skurcze czułam juz na 2 tyg przed porodem. I były nie co inne od tych przepowiadających 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2022, 13:37
-
nick nieaktualnyBo to też chyba o to chodzi, że nawet jak do zbliżenia dochodzi w dniu owulacji, to i tak jest tylko około 40% szans, że się akurat uda, i dopiero jak się człowiek stara miesiącami i nie wychodzi to widać, że to naprawdę jest wielki cud naturyTedka wrote:Boże, tak bardzo chciałabym żeby się udało już. Nie mam już siły do tego wszystkiego, czekania liczenia ;P masakra. W poprzednim cyklu wszystko było idealnie jak w zegarku, nic. Teraz też ładnie nam się udało... no ciekawe, pewnie nic z tego. Żeby tak człowiek tylko wiedział o co to chodzi, że się nie udaje. Niestety nie mam takiej wiedzy. Przepraszam, ze to powiem, ale jak np. kobieta ma PCOS, albo endometrioze, to wie co ma leczyć, jak się uda, albo lekarz wesprze, to zajdzie. Najgorzej, jak niby człowiek zdrowy, wszystko super, a nie uda się zajść. Lekarz w 1 klinice powiedział nam, że ta nauka nie jest doskonała, medycyna nie moze dotrzec do mikrocząsteczek, czasami jest tak, że coś na bardzo mikro poziomie się nie udaje no i zeby nie wiem co... nie pozna sie przyczyny swoich niepowodzeń. Zdarza się. Znając moje szczescie ja jestem wlasnie takim przypadkiem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2022, 14:05
Marta100, Kasiak89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA co do Państwa i tego wszystkiego, to ja jestem psychologiem w DPS, gdzie 90% już jako staruszkowie są tam od dozecka właśnie dlatego, że się urodzili jako niepelnosprawni, a raz że Państwo nic nie robiło i nadal mało robi to i wiedzy lekarze mieli niewiele i taki jest los tych osób, a rodziny po śmierci najczęściej tylko interesuje to, ile kasy po sobie zostawili. Przykra prawda.
Felinka94 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa w cyklu w którym się udało to wręcz byłam nafaszerowana lekami, żelazo, magnez, witamina B6, kompleks witamin dla kobiet, kwas foliowy w podowjnej dawce i wtedy też używaliśmy tego żelu Conceive plus, bo śluzu miałam jeszcze mniej niż teraz. Zobaczymy jak teraz będzie. Dopiero 5dc, ale już mam ten dobrej jakości płodny śluz, więc chyba jakoś szybko ten wiesiołek u mnie pomógł, bo diety nie zmieniłam
